Najlepsze prezenty świąteczne-Grudniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nita, ja od dwóch kresek na teście ciążowym każde wyjście zakupowe kończy sie zakupami dla Hani a sobie oprócz niezbędnych rzeczy nic nie kupiłam. Tez mi to sprawia o wiele większa radość. Chociaż 30% tych rzeczy okazuje sie zbędne, no ale moze mi przejdzie i sie uspokoję ze znoszeniem kolejnych rzeczy dla małej, a przynajmniej ubranek
bo w domu miejsca juz brak
Nita, MoBo lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualnyAle ten czas leci Szczesliwa Mamusia! A niedlugo na forum pojawia sie Grudniowki 2017!
A ja coraz czesciej mysle o nastepnym maluszku
Chociaz wiem, ze dla nas wszystkich bedzie latwiej jak troche poczekamy.
Szczęśliwa Mamusia, Krakuska, Iva79 lubią tę wiadomość
-
Kushina wrote:Ale ten czas leci Szczesliwa Mamusia! A niedlugo na forum pojawia sie Grudniowki 2017!
A ja coraz czesciej mysle o nastepnym maluszku
Chociaz wiem, ze dla nas wszystkich bedzie latwiej jak troche poczekamy.
Mnie też się czasami pojawia w głowie ten szalony pomysł
i przyłapuję się na wybieraniu imienia dla drugiego
Na razie mam Lesław, Wanda, Helenka albo Dobrawa
Szczęśliwa Mamusia, Izieth, Iva79 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKrakuska wrote:Mnie też się czasami pojawia w głowie ten szalony pomysł
i przyłapuję się na wybieraniu imienia dla drugiego
Na razie mam Lesław, Wanda, Helenka albo Dobrawa 
Hahah, ja też. Mąż wybrał dla pierwszego, więc teraz ja wybieram
Dla chłopca póki co Sylwester a dla dziewczynki Adrianna 
Może się spotkamy np. na Grudniówkach 2018, albo wcześniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 11:52
Krakuska, Szczęśliwa Mamusia, Iva79 lubią tę wiadomość
-
Basia czytałam o tym w nocy i od razu wyobraziłam sobie Antka z tatą podczas tego wypadku
głupia potem zasnąć nie mogłam!
Też myślę o drugim a wczoraj jak położyliśmy mojego 18m chrześniaka koło Antka i ten zaczął piszczeć do niego ze szczęścia to mało się nie rozpłynęłam

-
U nas rok czekania to minimum, bo było cc. Gdyby to ode mnie zależało wolałabym rodzić na wiosnę, początek lata. Czyli... idealnie byłoby się wziąć do roboty w lipcu, sierpniu przyszłego roku
ale że już nie mam 25 lat, to raczej nie będę czekać do idealnego momentu
-
Idealne momenty na dziecko, skad ja to znam
nasz dzieciaczek mial przyjsc na swiat w pierwszej polowie roku, optymalnie do maja. Z tego planowania wyszedl grudzien...
dziewczyny, wszystko sie wyrowna. Jak nasze pociechy beda szly do szkoly juz niktnie pozna, czy styczniowe czy grudniowe
Koska 88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFuksja90 - pomysl sobie, ze jak bys poczekala miesiac, to juz by bylo inne dziecko, bo inny plemnik by wygral:P A przeciez nie zamienilabys swojego dziecka na inne?

A poza tym ja tam jestem z listopada i nigdy nie narzekalam ani nie czulam sie pokrzywdzona z tego powodu, ze nie urodzilam sie na poczatku roku. To nie ma tak naprawde zadnego znaczenia. -
Kushina wrote:Fuksja90 - pomysl sobie, ze jak bys poczekala miesiac, to juz by bylo inne dziecko, bo inny plemnik by wygral:P A przeciez nie zamienilabys swojego dziecka na inne?

A poza tym ja tam jestem z listopada i nigdy nie narzekalam ani nie czulam sie pokrzywdzona z tego powodu, ze nie urodzilam sie na poczatku roku. To nie ma tak naprawde zadnego znaczenia.
Tak tak wiem i pewnie ,że nie zamieniłabym go na inne dziecko
-
Pomyślcie, że później nasze dzieci będą miały 39 lat i 40ste urodziny skończą dopiero w grudniu, kiedy jego/jej znajomi już wejdą w czterdziestkę. Wtedy nasze dzieci będą nam wdzięczne

Ja też zawsze chciałam urodzić w maju (sama mam urodziny w maju), ale wyszło jak wyszło. Jestem szczęśliwa, że w ogóle mam dziecko, a planowanie porodu w dany miesiąc jest dobre dla par niemających problemów z zajściem w ciążę - czyli nie dla mnie i męża













