Nasze brzuszki i dziecaczki
-
WIADOMOŚĆ
-
No Kancialupko....tak si ezastanawialam czy odciac glowe ale mowie a co tam...teraz wiecie jak wygladam. No brzuszek mi wywalilo tak mocno w ostatnim tygodniu, az sie przerazilam
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualny
-
Anette ja też mocno się już zastanawiam w co będę się ubierać w zimie, chodzi mi o kurtkę, bo ta z poprzedniego roku to jest taka aby aby w tej chwili fajny masz brzuszek i idąc Twoim przykładem to i ja się ujawnię twarzowo i wstawię Wam taki małe porównanie brzuszka z 10,12 i 14tc
http://i.pinger.pl/pgr300/fac075c60028a95c506ea1d4/
robię sobie takie zdjęcia, żeby potem mieć fajny kolaż jak mi się brzuszek powiększałm_f, Nina, she, stardust87, Bergo lubią tę wiadomość
-
Dziekuje dziewczyny.
Agnieszka ale to super wyglada, pieknie brzusio rosnie i naprawde super pomysl na takia kompozycje fotek. Super pamiatka to bedzie . Chyba sciagne ten pomysl od Ciebie
Ah.... No i milo mi Cie poznac )))Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Agnieszka super zdjęcia, matko aleś ty drobiutka. Bardzo mi się podoba kolor twoich włosów. Brzusio ślicznie rośnie. Zdaje się, że ja też się ujawnię jak już tak się przedstawiamy ładnie sobie;) Poproszę mężusia by przyniósł aparat z pracy bo tam go zwykle zostawia.
-
Anette dziękuje i wzajemnie
Monia ciągle w tej samej bluzce, aby nie odwracać uwagi od rosnącego brzuszka a co do piersi, to fakt trochę urosły ale niewiele, chociaż pewnie jeszcze trochę się powiększą oby potem za bardzo nie zmalały
Kancialupka - mi nikt kto nie wie, ile mam lat nie daje mojego wieku zawsze jestem odmładzana tak gdzie do 20-stki może dlatego, że jestem dosyć drobnej budowy mierzę 157 i przed ciążą ważyłam w granicach 40-42kg
a dziękuję kiedyś miałam takie naturalne, ale po latach różnych eksperymentów teraz muszę je farbować niestety -
Jejkus..... 157 i 40-42 kg chcialabym tyle wierzyc i wazyc! U mnie to nierealne, ja mam 176 cm wzrostu i zawsze mialam kompleksy ze taaaaka wielka jestem ( mialam same niskie kolezanki ), no ale odkad jestem z moim kochanym 199 cm wyleczylam sie z tegoTrzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Haha ja ogólnie lubię swoją posturę i figurę jedynie wkurza mnie to, że np. w urzędach czy jak idę załatwiać jakieś sprawy ludzie nie traktują mnie poważnie bo nie wyglądam na swoje 26 lat tylko na jakieś 20 w porywach do 22 a jeszcze lepsze jest to, jak jestem w chwili obecnej postrzegana przez ludzi szczególnie przez kobiety 40+, które czasami mało nie zostawiają zębów na chodników tudzież innym podłożu oglądając się za mną, wzrokiem pod tytułem "kolejna małolata w ciąży" na ostatniej wizycie jedna kobitka tak się na mnie patrzyła, że miałam ochotę jej się zapytać czy gdzieś jestem brudna i chyba tak zacznę robić, co by mieć trochę śmiechu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2012, 16:28
-
Agnieszka wrote:Haha ja ogólnie lubię swoją posturę i figurę jedynie wkurza mnie to, że np. w urzędach czy jak idę załatwiać jakieś sprawy ludzie nie traktują mnie poważnie bo nie wyglądam na swoje 26 lat tylko na jakieś 20 w porywach do 22 a jeszcze lepsze jest to, jak jestem w chwili obecnej postrzegana przez ludzi szczególnie przez kobiety 40+, które czasami mało nie zostawiają zębów na chodników tudzież innym podłożu oglądając się za mną, wzrokiem pod tytułem "kolejna małolata w ciąży" na ostatniej wizycie jedna kobitka tak się na mnie patrzyła, że miałam ochotę jej się zapytać czy gdzieś jestem brudna i chyba tak zacznę robić, co by mieć trochę śmiechu
Hahaha....dobre !
To jest duza zaleta, bo zawsze bedziesz wygladala na mlodszaTrzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualnyHeh, to ja z kolei mam 158 cm wzrostu, ale wagę -(teraz mam 2 kg do przodu, niestety)- przed zajściem w ciążę i przed zaczęciem się wilczego apetytu ważyłam 54-55 kg. Więc taka strasznie chudziutka jak Agnieszka to nie jestem ale z twarzy również nikt nie daje mi 26 lat, nieraz jak kupuję np. papierosy (nie dla siebie ) albo jakiś alkohol, to pytają mnie o dowód
-
Hehe Agnieszka ja mam ten sam problem. Mam wzrostu 160 przed ciążą ważyłam 46 kg teraz przybyło mi 4 kg. Ogólnie też bardzo młodo wyglądam, bywa, że ludzie mi nawet 20 lat nie dają;p Teraz jak mam aparat na zębach to już w ogóle mam wrażenie, że ludzie nie traktują mnie czasem poważnie. Czasem mnie wkurzają te spojrzenia w tramwaju, zwłaszcza ludzi w średnim i starszym wieku, typu pewnie gówniara wpadła, oczywiście standardowo miejsca nikt nie ustąpi, tylko się każdy gapi na brzuszek jak na dziwactwo jakieś.
-
Ja jak na razie zostałam dwa razy przepuszczona w kolejce, co mnie bardzo zszokowało, bo tak ogólnie to totalna znieczulica u nas panuje, jeszcze tym bardziej, że wyglądamy jak małolaty
Ja to mam ochotę kupić sobie na allegro taki t-shirt z jakimś napisem np. fajnie mając 26 wyglądać na 20 i być w ciąży" lub coś w tym stylu i prężyć go dumnie na brzuchu
Ja też czasami czuje się jak chodzący dziwoląg, jakbym przynajmniej była kosmitką z zielonymi czułkami, ale ogólnie mam gdzieś zdanie innych ludzi, bo najważniejsze jest że w brzuszku nosze długo wyczekiwany cud -
Ja ostatnio bylam u lekarki po zwolnienie ( winda byla zepsuta i na 4 pietro po schodach! )i pielegniarka mowi- niech pani poczeka w poczekalni, w poczekalni bylo tylko 5 foteli, na jednym siedziala kobieta a na 4 pozostalych faceci czekajacy na swoje partnerki ktore byly juz na badaniach, ja taka zdyszana z brzuchem...nie mialam gdzie usiasc a taaaak mi sie slabo zrobilo ( strasznie tam duszno bylo) ze zdjelam szybko plaszcz i oparlam sie o sciane bo myslalam ze padne.....myslicie ze ktos wstal albo kogos to ruszylo ???!!! Dopiero po chwili weszla pielegniarka i mowi - ale pani blAda, prosze do zabiegowego napic sie wody i chwile tam usiasc.
Znieczulica totalna... Niemcy sa naprawde jak egoistyczne maszyny...tylko o swoja dupe ( za przeproszeniem) dbaja !!!Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualnyAnette, myślę, że w Polsce w wielu sytuacjach spotkałabyś się, niestety, z podobnym zachowaniem. Byłam kiedyś świadkiem sytuacji, w której dziewczynie w ciąży (już dość widocznej, ale jeszcze nie z dużym brzuchem) zrobiło się słabo kiedy jechała tramwajem, widać było, że zbiera jej się na mdłości. Wysiadła z tramwaju no i nie wytrzymała i pobiegła za ten przystanek. Na co jedna babcia w tramwaju mówi do drugiej: widzisz pani, młodzież już pije od samego rana...
-
Ale śliczne macie te brzuszki )))) Zazdroszczę, że tak ładnie wyglądacie
Mi to zaraz przed staraniami kobietka w autobusie chciała ustąpić miejsca Ale ja to pulpecik jestem ja powiem szczerze, ze osobiście ani razu nie spotkałam się z brakiem uprzejmości gdy byłam pierwszy raz w ciąży Zawsze mi chcieli wszyscy miejsca ustępować w komunikacji miejskiej czy nawet w kolejce w sklepie raz tylko stare babcie kłóciły się z pielęgniarką w laboratorium, ze ta bez kolejki mnie wzięła (bo na krzywej cukrowej byłam więc i tak musiałam tam siedzieć długo). Ogólnie to mówi się, ze młodziez niewychowana a z tego co ja widzę najwięcej problemów sprawiają osoby starsze... Przykre to trochę. I najgorsze, ze strasznie pochopnie oceniają, np. moja siostra jak jechała autobusem to usłyszała za plecami : wiedzisz? Dziewczyna młoda w ciąży, ale nie ustąpie jej bo obrączki nie ma Szkoda żeby miała... w 8mym m-cu kiedy łapki tak miała popuchnięte, że w nosie miała obrączkę -
Ech przykre to wszystko. Mnie tylko raz ustąpiła miejsca młoda dziewczyna, która na dodatek sama była obładowana bo miała na kolanach kota w koszyku, a tak to nikt zwłaszcza z ludzi starszych i w średnim wieku nie ustąpi miejsca ani nie przepuści w kolejce. Raz babka z okienka na poczcie mnie zawołała bo duża kolejka była a ja stałam na końcu żebym podeszła poza kolejką to myślałam, że mnie zjedzą te stare dziady jak zaczęli wykrzykiwać. Ech kiedyś to kobieta w ciąży i z małym dzieckiem była szanowana. Moja mama mi opowiadała, że były osobne kolejki dla kobiet w ciąży i z dziećmi, że to było normalne że kobiecie w ciąży się ustępuje miejsca, poniesie zakupy czy przepuści w kolejce a teraz nikt o tym nie pamięta ale ludzie starsi domagają się uprzejmości i szacunku za co ja się pytam? Heh ale się rozpisałam na ten temat no nic jest jak jest i musimy sobie radzić;p
-
To pewnie przez to ze swiat coraz gorszy jest. Ludzie nerwowi, wszyscy sie spiesza i sa ze wszystkiego niezadowoleni. Wiekszosc widzi tylko czubek wlasnego nosa...niestety.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego...