Nasze brzuszki i dziecaczki
-
WIADOMOŚĆ
-
Jasiek cudowny
Dziewczyny czy ma któraś jakieś wieści od Martek? Ja już się na poważnie martwię o nią... Jestem jakaś taka niespokojna...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2013, 21:32
m_f lubi tę wiadomość
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki Dziewczyny! No rośnie mały, kupuję mu już bodziaki 68.. muszę już mu zacząć wprowadzać jakieś stałe godziny, bo śpi kiedy chce, harcuje kiedy chce, a potem budzi się w nocy, bo mu się chyba zdaje że jest dzień - i urządza mi niezłą jazdę
Ja wierzę, że u Martek jest ok!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2013, 12:22
pasia27 lubi tę wiadomość
-
O kurcze M_F to duży synio już Ci urósł
U nas póki co problem z ubieraniem znika bo wreszcie pasują ubranka 56 no i 0-3 m-cy- w tych już się nie topi tylko... pływa trochę ;P
no i spokojna ta moja niunia fakt, że tak jak pisałam wprowadziłam plan dnia od razu i problemu z nią nie ma żadnego w nocy 1 pobudka a już kilka razy się zdarzyło, że pominęła tą pobudkę, w dzień je co 3h także cud miód i orzeszki
pasia27, DzejKej lubią tę wiadomość
-
Bella Rosa, tylko pozazdrościć spokojnego i poukładanego dzieciaczka.
Też mi się marzy, żeby mój maluch jak już pojawi się na świecie był spokojny i bezproblemowy. Mam nadzieję, że również uda mi się wprowadzić od samego początku zasady, które wspólnie będziemy przestrzegać
l
]
-
nick nieaktualny
-
m_f śliczny synek...
a to mój brzuszek..
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/048648152a7e.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/14621913f329.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/40cad724fe83.jpg
Selena, pasia27, m_f, Rika, anilorak, monia, Anette, vivien lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nieee... teraz jesteśmy na modyfikowanym, bo Ali lepiej wchodzi. Samą piersią praktycznie nie karmiłam, bo mała nie chciała ssać (spała non stop i przy cycku zasypiała i budziła się po 6h nie zjadając NIC, bo jej za ciężko ssaćm_f wrote:Bella a karmisz piersią?) więc odciągałam. Miałam sporo mleka i mam zamrożone ponad 2l xD ale teraz staram się ściągać w ostateczności, bo po co mi pokarm teraz
Hania pięknie jadła pierś. Też krótko karmiłam, bo 3 tyg i do miesiąca mieszane karmienie. Z nią też trzymałam się karmienia na godziny. Szybko załapała, bo wiedziała, że jak pociumka a nie zje to będzie głodna- w sumie nauka trwała gdzieś ok jednego dnia, ale to było w dzień wyjścia ze szpitala już.
Ogólnie jestem bardzo zadowolona po raz drugi z planu dnia. Sprawdza się SUPER i polecam każdej mamie. Mam czas na wszystko, jestem wyspana i mam siłę dzięki temu na długie spacery a kg dzięki temu leeeeeeecą ;P
-
nick nieaktualny
[/url]
