Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Hera to nie kwestia fajnej pracy, w UK jest tak, że po narodzinach dziecka oprócz 2 tygodni tacierzynskiego dostaje się 18 tygodni bezplatnego urlopu na dziecko do wykorzystania do jego 18 urodzin i max 4 tygodnie w roku można na każde (czyli tak jak my mamy 6x18 tygodni). pierwszy raz wykorzystaliśmy 4 tygodnie jak się Franek urodził a teraz wzięliśmy 4 tyg w listopadzie na Maćka i tyg w styczniu na Bartka... a pozostałe to zwykły urlop który trzymał cały rok. dlatego tyle wyszlo...
Alga_I, Hera098 lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
mewa wrote:Weszlam na forum i chcialam sie pozalic jaki mielismy straszny wieczor i noc ale widze ze nie musze się powtarzać 😂witam w klubie wczoraj nie bylo spania w dzien prawie wgl. Moze ze dwie godziny w sumie. A wieczorem od 20 do 24 bujanie i noszenie i ryk.
Ona wgl wola o cyca non stop a juz jest objedzona, jak jej dam to sie zrzyga i znow jeczy 🤦♀️ smoczek jest ble a probowalam juz wczystkich.
Dziewczyny czy wy usypiacie maluchy na rekach? Mi juz plecy wysiadaja od tego noszenia chyba musze nauczyc ja zasypiac w lozku. Bo przy cycu nie zasypia.
U nas: pół na pół, szczególnie wieczorem, nasza mała czasem płacze gdy jest noszona…i wtedy odkładamy ją na lewy bok, zawijamy w rożek albo chociaż nakładam na plecy, włączam krolisia szumi (dźwięk wody i bicia serca) , przykładam pieluszkę przy twarzy- uwielbia to( oczywiście bezpiecznie i po zaśnięciu zaraz odkładam), daję smoczek i kładę się obok niej w łóżku, gładzę po plecach, moja twarz przy jej buźce i patrzy na mnie, i koniecznie chce być trzymana za rączki, czyli bardzo potrzebuje ciepła i bliskości. tak samo zasypia w nocy po przewijaniu jeśli nie zasnęła sama przy piersi. Więc te wieczorne i nocne zasypianie tak wyglada ale w ciągu dnia… oj różnie. Wczoraj mało spała a nawet na spacerach ostatnio po niecałej godzinie się kręci, wtedy czapka robi cuda na głowie i ściąga się na oczy, wtedy ja poprawiam … i kręci się dalej i płacz więc do domu, dlatego mowy nie ma o dłuższym spacerze niż 40-60 minut, a szkoda bo pogoda jeszcze pozwala. Tak ostatnio to wygląda. Pozostałe usypianie głównie w pozycj na leniwca bo wtedy widać ma wyraźną ulgę przy refluksie. I pozycja pionowa, na lewym boku, moja lewa ręka na pieluszce nie wiem czy taka stosujesz. Fajna ta pozycja przy aktywności do zwiedzania domu i uśmieszków do siostry. Przez ostatnie dni nie robię nic poza opieką nad córcią, jemy z mężem na zmianę plus sprawy w domu na zmianę ale głównie dom ogarnia mąż i córka.
Dobija mnie ten refluks w ciągu dnia, są chwile że nie umiem jej uspokoić a ona cierpi… i w ciągu dnia przez to mniej zabawy bo przy zabawie na plecach chwila i jej się cofa i krzyk i nawet gdy śpi na lewym boku coś przeszkadza w śnie, nawet gdy śpi u nas na rękach… Odpukać, noce są spokojne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia, 10:21
1 IVF 2009,☀️ córka, poród SN, o czasie, KP;
7 IVF, 14 FET 2024
6 dniowa blastocysta:
5 dpt cień II bhcg 12,7
7 dpt słabe II a bhcg 101
9 dpt bhcg 305
13 dpt bhcg 1505
Nifty: prawidłowy, dziewczynka
☀️jest z nami córcia, 55 cm, 3240 g, 10 pkt, 38+4, poród SN po indukcji, KP -
mój mąż wczoraj wrócił do pracy po 6 tygodniach bezpłatnego urlopu a jutro pierwszy raz jedzie do biura i będę sama cały dzień. Najbardziej chyba przeraża mnie potrzeba ogarnięcia psa i małej jednocześnie, chyba zadzwonię do taty żeby przyjechał pomógł mi w wyjściu na spacer 🫣3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
@mewa tak usypiam na rękach - najczęściej na siedząco, czasem na stojąco/chodząc. Baaardzo rzadko zasypia sama odłożona do łóżeczka. Co więcej, jak zaśnie na mnie a ja siedzę, często pozwalam jej na całą drzemkę na mnie, bo lepiej śpi niż w łóżeczku. Tym sposobem jestem unieruchomiona na jakiś czas, tyłek zdrętwiały a dom nieogarnięty 🫣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia, 10:13
Vam lubi tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
U nas zasypianie właściwie zawsze na mnie, po karmieniu w pozycji biologicznej. Wieczorem/w nocy czekam 20 minut od zaśnięcia i odkładam do łóżeczka, w dzień najczęściej cała drzemka odbywa się na mnie, bo przeniesienie niesie ze sobą wysokie ryzyko wybudzenia. Oczywiście też mnie denerwuje, że nie mogę niczego sobie ogarnąć w domu, ale z drugiej strony staram się cieszyć tym czasem i drzemkami kontaktowymi, bo obawiam się, że przeminą szybciej niż mi się wydaje 🥺
Na rękach nawet nie próbuję usypiać, bo z małego zrobił się pulpecik i jest mi po prostu ciężko. Poza tym takie noszenie w naszym przypadku jest zdecydowanie mniej efektywne niż metoda opisana powyżej 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia, 10:33
Hera098, _ine lubią tę wiadomość
👩 31🧔♂️33
👰🤵 2021
01.2024 🤰
5.02.2024 💓 (5+5) crl 3 mm
26.03.2024 prenatalne, wszystkie ryzyka b. niskie
10.05.2024 (19+2) badania połówkowe - 324 g, anatomicznie wszystko ok, 💙chłopiec 💙
5.07.2024 - wizyta, 1179g chłopca 💙
2.08.2024 (31+2) - prenatalne III trymestru, wszystko ok, waga 2088 g 😱
17.09.2024 (37+6) - skierowanie do szpitala, planowana indukcja porodu
18.09.2024 (38+0) synek Adaś na świecie, waga 3980 g, 10 punktów 💙
-
Super Hera! Mega fajny wyjazd i odpoczniecie od tesciowej ❤️
Mewa ja usypiam tylko na reku, inaczej nie ma szans. Moj kregoslup i rece tez wysiadaja ☹️ W nocy czasem usnie na cycu, ale jak sie za bardzo nabombi to czesto budzi sie, bo mu sie ulewa. A jak wezme do odbicia to budzi sie zawsze 🤷🏼♀️😝Hera098 lubi tę wiadomość
[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨ -
Na sen nocny- usypiamy na rękach, niekiedy jak widzę, że jest spokojny/śpiący to odkładam go do nagrzanego termoforem łóżeczka, włączam szumisia, daje smoczka (jak zaśnie to wypluwa), gładzę po główce i tak czekam aż zaśnie. No, ale jak już wiecie jak z tym snem u nas jest.. trwa niedługo, potem jest orkiestra do wczesnego ranka. Ot w ten sposób zatacza się błędne koło, bo w dzień odsypia i tutaj nie mam problemu- odkładam go do kokoniku, patrzy sobie na świat i zasypia 👍🏻
-
Ine swoja droga masz najdluzsza ciaze na forum patrzac po suwaczku ;P
Alga_I, mewa, Maszonek lubią tę wiadomość
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
Czy dwumiesięczne dziecko może przechodzić regres snu, ten, który podobno występuje dopiero w czwartym miesiącu życia? Jak czytam opis w internecie, to wszystko pasuje do obecnego zachowania Julka, tylko jest to o co najmniej miesiąc za szybko
Wrzucam opis z przypadkowej strony, wszystkie punkty się zgadzają…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia, 11:58
-
świtezianka wrote:Czy dwumiesięczne dziecko może przechodzić regres snu, ten, który podobno występuje dopiero w czwartym miesiącu życia? Jak czytam opis w internecie, to wszystko pasuje do obecnego zachowania Julka, tylko jest to o co najmniej miesiąc za szybko
Wrzucam opis z przypadkowej strony, wszystkie punkty się zgadzają…
Te wszystkie objawy to również objawy skoku, ale regres snu 4 msca trwa dużo dłużej, a skok około tygodnia, max 2 tyg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia, 12:31
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
A u nas Laura zaczęła ostatnio krzyczeć żeby ją włożyć do łóżeczka bo chce spać😁 Także cieszę się, że szybko nauczyłam ją samodzielnego zasypiania i że bardzo jej się to podoba.
Swoją drogą wczoraj Laura przypadkowo chwyciła w ręce ulubioną zabawkę i bawiła nią się przez 10 sekund, i było to mega zabawne i piękne 😍
Mamy też coraz więcej głużenia oraz coraz więcej okrzyków radości, i jak do niej mówię to się cała wygina że szczęścia i śmieje tak cudnie, że muszę to sobie któregoś dnia nagrać na pamiątkę❤️❤️Alga_I, Katka123, Vam, sundari86 lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Vam wrote:Hera wiec wyjazd zaczął się cudownie oby tak dalej! ♥️ Odpoczniecie od codzienności domowej. I tak to jest na wyjazdach, że człowiek cały majdan pakuje i nosi torby jak baba z ruskiej wsi 🤣
Mewa u nas często zasypia przy cycku, na rękach, czasem w bujaczku, ale na noc tym nocnym snem zasypia sama. Ostatnio zakładamy taki ten Ala śpiworek bez rękawów, włączamy karuzelkę i młoda leży w łóżeczku aż zaśnie.
Espoir szacun. Ja czasem zostaję sama z trójką jak stary dłużej pracuje i też nie raz nie wiem w co ręce włożyć, czy się wysikać, bujać młoda czy robić coś do jedzenia starszym 🤭 na szczęście starszaki też czasem pomogą potrafią się trochę ogarnąć czy pobujać Zuzię jeśli jaśnie pani akurat pozwoli. Dziś mąż na przykład musiał być w robocie o 6 więc ja rano ogarniałam dzieci, Emilkę do szkoły prowadziłam, szybkie zakupy zrobiłam. Muszę też ja dziś odebrać, bo nie wiem o której wróci z pracy.
Mam wrazenie ze starsze rodzenstwo to jednak super uklad. Moja 5latka duzo mi pomaga a i tez rozumie jak chwilowo nie moge sie nia zajac i musi poczekac.Mkm89, Vam, Hera098, sundari86 lubią tę wiadomość
-
cynamon wrote:U nas: pół na pół, szczególnie wieczorem, nasza mała czasem płacze gdy jest noszona…i wtedy odkładamy ją na lewy bok, zawijamy w rożek albo chociaż nakładam na plecy, włączam krolisia szumi (dźwięk wody i bicia serca) , przykładam pieluszkę przy twarzy- uwielbia to( oczywiście bezpiecznie i po zaśnięciu zaraz odkładam), daję smoczek i kładę się obok niej w łóżku, gładzę po plecach, moja twarz przy jej buźce i patrzy na mnie, i koniecznie chce być trzymana za rączki, czyli bardzo potrzebuje ciepła i bliskości. tak samo zasypia w nocy po przewijaniu jeśli nie zasnęła sama przy piersi. Więc te wieczorne i nocne zasypianie tak wyglada ale w ciągu dnia… oj różnie. Wczoraj mało spała a nawet na spacerach ostatnio po niecałej godzinie się kręci, wtedy czapka robi cuda na głowie i ściąga się na oczy, wtedy ja poprawiam … i kręci się dalej i płacz więc do domu, dlatego mowy nie ma o dłuższym spacerze niż 40-60 minut, a szkoda bo pogoda jeszcze pozwala. Tak ostatnio to wygląda. Pozostałe usypianie głównie w pozycj na leniwca bo wtedy widać ma wyraźną ulgę przy refluksie. I pozycja pionowa, na lewym boku, moja lewa ręka na pieluszce nie wiem czy taka stosujesz. Fajna ta pozycja przy aktywności do zwiedzania domu i uśmieszków do siostry. Przez ostatnie dni nie robię nic poza opieką nad córcią, jemy z mężem na zmianę plus sprawy w domu na zmianę ale głównie dom ogarnia mąż i córka.
Dobija mnie ten refluks w ciągu dnia, są chwile że nie umiem jej uspokoić a ona cierpi… i w ciągu dnia przez to mniej zabawy bo przy zabawie na plecach chwila i jej się cofa i krzyk i nawet gdy śpi na lewym boku coś przeszkadza w śnie, nawet gdy śpi u nas na rękach… Odpukać, noce są spokojne.cynamon lubi tę wiadomość
-
_ine wrote:@mewa tak usypiam na rękach - najczęściej na siedząco, czasem na stojąco/chodząc. Baaardzo rzadko zasypia sama odłożona do łóżeczka. Co więcej, jak zaśnie na mnie a ja siedzę, często pozwalam jej na całą drzemkę na mnie, bo lepiej śpi niż w łóżeczku. Tym sposobem jestem unieruchomiona na jakiś czas, tyłek zdrętwiały a dom nieogarnięty 🫣
-
Hera098 wrote:A u nas Laura zaczęła ostatnio krzyczeć żeby ją włożyć do łóżeczka bo chce spać😁 Także cieszę się, że szybko nauczyłam ją samodzielnego zasypiania i że bardzo jej się to podoba.
Swoją drogą wczoraj Laura przypadkowo chwyciła w ręce ulubioną zabawkę i bawiła nią się przez 10 sekund, i było to mega zabawne i piękne 😍
Mamy też coraz więcej głużenia oraz coraz więcej okrzyków radości, i jak do niej mówię to się cała wygina że szczęścia i śmieje tak cudnie, że muszę to sobie któregoś dnia nagrać na pamiątkę❤️❤️ -
Lili dzisiaj jak spała mi na rękach to się zaśmiała 😻 jakie to było piękne ❤️ za dnia coraz więcej się uśmiecha i tak radośnie macha nóżkami i rączkami, cudowne to 🥰
Co do krótkich drzemek, to przeczytałam gdzieś na insta, że jak dziecko wybudza się po 20-30 minutach to znaczy, że ma problem z połączeniem cyklów snu, a nie że nie chce dłużej spać i od wczoraj jak Lili się budzi po pół godziny, to ją od razu biorę na ręce zanim zdąży się na dobre rozbudzić i tak ją usypiam i znowu odkładam, tak mamy przerywaną, ale dłuższą 1,5-2 godzinną drzemkę i dzięki temu wczoraj mieliśmy naprawdę spokojny dzień i przez to pewnie dobrą noc, a dzisiaj też na razie działa takie działanie
W nocy były pobudki o 1.30, 6 i 8.30, bardzo też pomogło mi w lepszym śnie rzadsze zmienianie pieluch w nocy za Waszym przykładem, tylko cyc i dalej do spanka, zazwyczaj dopiero o tej 6-7 jest kupa jak się obudzi i wtedy zmieniam
mewa, Vam, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Hera (nie wiem czy kto jeszcze wyprowadzil Malucha?), a jak to wyglada jak Laura spi w swoim pokoju? Masz na nia kamerke wlaczona z glosem obok siebie cala noc?[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨ -
merry_merry wrote:Hera (nie wiem czy kto jeszcze wyprowadzil Malucha?), a jak to wyglada jak Laura spi w swoim pokoju? Masz na nia kamerke wlaczona z glosem obok siebie cala noc?
Też jestem ciekawa bo z jednej strony dźwięki młodej mnie wybudzają + przewijam i karmie ją w innym pokoju niż sypialnia, a Z Drugiej jakoś się tak boję nie
Mieć jej koło siebie -
No wlasnie mnie dzwieki tez wybudzaja, wiec chetnie bym Go eksmitowala 😂 z drugiej strony jak bede miec dzwieki z kamerki to na jedno wychodzi, no a dodatkowo przeniesienie z lozka jak sie karmimy na lezaco do dostawki to jeden metr, a jak bym musiala niesc do innego pokoju to ryzyko wybudzenia wynosi jakies 99,99% 🤪[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨