Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
sernik_z_rodzynkami wrote:Mój ma wrócić w marcu do przedszkola. Z jednej strony przy każdej aferce odliczam, a z drugiej już się boję tych chorób, które będzie znosił (na czacie przedszkolnym widzę, że obecnie jakiś paciorkowiec w grupie przedszkolnej króluje) 🙈
Mam tak samo. Czasem mam już dość i chcę żeby jak najszybciej poszedł, a jednocześnie strasznie się tego boje. U nas króluje ospa.06.2021r. Syn 💙
11.02.2024r. II Kreski
24.02.2024r. Potwierdzenie ciąży przez lekarza
10.04.2024r. Prenatalne ❤️
13.05.2024r. Będzie synek 💙 -
Cynamon u nas to w ciągu dnia jest ok 25 minut - zwykle 5-7 z „gorszej” piersi a potem je z ulubionej.
W nocy krócej ok 10. A kupek robi kilka ale ona też młodsza i po antybiotyku .
Emi zaczęła mi ulewać i marudzić przy piersi… pewnie przez to że jadła czasme z butli w szpitalu (moje mleko, ale jednak). Wieczorem musiała wejść butla bo był ryk na cycku:( A teraz skończyła pierś i odrazu ulała i potem jeszcze kilka razy troszkę . Nie wiem w sumie czy to ulewanie czy wymioty.. tak szybko to jej z buzi wyleciało z 2 razy a potem 2 kolejne mało i wolno . Jak to rozróżnić? I macie jakieś pomysł jak zachęcić aby wolała cycka jednak?
Wydaje mi się że mam też mniej pokarmu, widzę po kolektorze , jak odciągam no i nie są już takie hmm odrętwiałe . Może to jest powodemcynamon lubi tę wiadomość
-
Anna_bella mój czasem też ulewa. Nie jestem pewna ale moim zdaniem jak zwróci zaraz po jedzeniu to ulewanie a jak mu się zwróci gdzieś w środku dnia i takie serkowate i ma taki dziwny zapach spevyficzny to prędzej wymioty. Zdarzyło mu się że coś poleciało. U mnie problem przestał być jak dopilowuje żeby oo każdym karmieniu mu się odbiło. Oczywiście zdarzy się że przy odbiciu mu się coś zwróci ale to raczej z dużej porcji i rzadko.
Raczej będzie trudno bo z butli leci z piersi trzeba się pomęczyć... może zapomni.
Co do ilości mleka też mam czasem wrażenie że jest mniej ale też wiem że to już czas stabilizacji a nie wzrostu. Na chwilę obecną odciągam ile mogę i daję młodemu a ile bede miała pokarm to nie wiem. Chciałam do 6 miesiąca karmić bo to czas optymalny piszą, potem wchodzą już inne posiłki mleko nie jest jedyne a dwa trzeba też przygotować się do powrotu do pracy i zamknąć ten etap pomalutku. -
Będę próbować może częściej ją przystawiać za dnia żeby nie była wygłodniała za bardzo bo wtedy się może bardziej awanturować. No ale z drugiej strony ją wybudzać jak słodko śpi a ja mam chwilę wolnego 🙈 pije też felmatiker, może kupię słód jęczmienny .
Ja bym chciała przystawiać do cycka przynajmniej 3 miesiące. Pół roku myślałam, że byłoby super ale nie wiem czy się uda . Narazie mi zależy żeby dostawała jeszcze moje przeciwciała. Oczywiście jak się nie uda to trudno, mam trochę mleka zamrożonego i puszkę mm. Jednak stwierdziłam dzisiaj że cycek w nocy to wygoda:p -
U nas karmienie trwa zazwyczaj 15 min. Dziś w nocy miałam taki wypływ mleka z piersi że dosłownie wszystko przemoczone i takie dziwne mrowienie/ szczypanie w piersiach. Kupek jest kilka dziennie, ale za to w nocy tylko siuśki. Problemy brzuszkowe mamy nadal- trochę płaczu co wieczór, a tak to często prężenie i stękanie.
Wczoraj A miała pierwsze szczepienia 6w1. Profilaktycznie dostała dwukrotnie Pedicetamol, ale jak na razie nie widzę żadnych objawów poszczepiennych.
Ja wyrwałam się na badanie ginekologiczne i wszystko ok. Dostałam receptę na tabsy antykoncepcyjne. Doktor zalecił odczekać 2 lata z następną ciążą. Jak na razie nie w głowie mi kolejne dziecko, zastanowimy się za jakiś czas, czy damy radę wiekowo i ogólnie logistycznie.cynamon lubi tę wiadomość
19.06.2024 połówkowe, dziewczynka 420 g 💗
26.08.2024 badanie III trym. na NFZ 1500 g dziewczynki -
Dzień dobry 🌻 Dawno się tak nie wyspałam 🤣
Oby więcej takich nocy.
Lila92 Ja też często mam takie uczucie w piersiach i też mi tak mocno to mleko leci. Z pierwszym synem też tak miałam podczas karmienia. Ja w ogóle mam bardzo dużo tego pokarmu, często muszę poczekać aż zacznę karmić.
Też zauważyłam, że jak po każdym karmieniu go odbijam to mniej mu się ulewa.
Anna_bella oj tak wielka wygoda 🙈Hera098 lubi tę wiadomość
06.2021r. Syn 💙
11.02.2024r. II Kreski
24.02.2024r. Potwierdzenie ciąży przez lekarza
10.04.2024r. Prenatalne ❤️
13.05.2024r. Będzie synek 💙 -
Ja jestem trzeci dzień po szczepieniach na rotawirusy i pneumokoki - i odpukać - ale nie ma żadnych takich działań niepożądanych jak u Was były z brzuszkiem😜 Jedynie dzisiaj na mnie pierwszy raz w życiu trochę ulała. No i wiadomo, problemy ze spaniem mamy, ale to tak mamy po każdych szczepieniach. Równolegle przechodzimy też skok, więc marudzenie podejrzewam, że jest tego kwestią😀 Czekam aż za kilka dni to minie i jakie Laura nabędzie umiejętności 😝 Narazie tylko bardziej wygadana się zrobiła 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia, 14:31
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Z tego ulewania dzieci też wyrastają. Zuzi czasem się zdarzało nawet kilka razy dziennie ulac, a teraz dosłownie raz na kilka dni, a w sumie nic nie zmienialysmy. Karmię cały czas na rękach, bo na leżąco panna nie umie. W nocy w ogóle nie odbijam - nigdy w nocy nie ulała, a w dzień jak mi się przypomni to dobijemy, ale zauważyłam że ulewanie nie ma z tym nic wspólnego, bo i po wielkim odbiciu czasem cofnęła 🤷
Hera098 lubi tę wiadomość
-
Leon Od kilku dni wkłada rączki do buzi , i po chwili zaczyna się płacz jakby go coś bolało ( bardzo się denerwuje wtedy)
Na zęby chyba za wcześnie , nie wiem czy gardło go nie boli
Miała tak któraś ?Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
molisia wrote:Leon Od kilku dni wkłada rączki do buzi , i po chwili zaczyna się płacz jakby go coś bolało ( bardzo się denerwuje wtedy)
Na zęby chyba za wcześnie , nie wiem czy gardło go nie boli
Miała tak któraś ?
Na pewno u mnie i Merry_merry wszedł na ostro ten etap🤪
Merry_merry daje małemu gryzaki, ale ja nie mam pojęcia jak on to trzyma, bo ja Laurze podawałam i niewiele nam z tego wyszło🫠
Laura zadowoli się czasem smoczkiem, a czasami trzeba wytrwać i pół godziny dłonie sobie gryzie. Czasami wkłada tak głęboko, że ma odruch wymiotny i zaczyna buczeć😂
P.S. To taki etap po prostu😜 Ponoć nie powinno się tego dzieciom wstrzymywać, poznają swoje dłonie, stymulują swój rozwój, stymulują dwa obszary z największą ilością receptorów czuciowych itp😛Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia, 17:01
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
molisia wrote:Leon Od kilku dni wkłada rączki do buzi , i po chwili zaczyna się płacz jakby go coś bolało ( bardzo się denerwuje wtedy)
Na zęby chyba za wcześnie , nie wiem czy gardło go nie boli
Miała tak któraś ?
ogólnie to dzieci w tym wieku zaczynają wkładać rączki/zabawki do buzi i jest to normalne i będzie trwało kilka miesięcy, bo one tak poznają świat: wpychając wszystko do buzi, liżąc co się da itp - to wcale nie znaczy, że zęby idą 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia, 18:06
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
sernik_z_rodzynkami wrote:Mój ma wrócić w marcu do przedszkola. Z jednej strony przy każdej aferce odliczam, a z drugiej już się boję tych chorób, które będzie znosił (na czacie przedszkolnym widzę, że obecnie jakiś paciorkowiec w grupie przedszkolnej króluje) 🙈
Też się stresowałam że starszak będzie zarażał młodszego i owszem przez te dwa miesiące od kiedy Julek jest z nami starszy zaliczył już bostonke, jelitowke. dwa razy był przeziębiony a młodszy nic a nic nie załapał zdrowy jak ryba mimo że starszy ciągle go całuje prycha na niego i kicha więc spokojnie nie ma reguły 🙂Hera098, sernik_z_rodzynkami lubią tę wiadomość
2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
ja za to moim nie pozwalam w ogóle się do Małej zbliżać, żadnego całowania i tulenia, a 3 razy już miała katar 😅 pierwszy raz tak oddzielam małe dziecko od starszych ze strachu i i tak nic to nie daje 🙄
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia, 22:31
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Dzięki dziewczyny za informacje odnośnie karmienia piersią i kupek.🥰
My wczoraj byliśmy u osteopaty, podobno dobry jest. Ponaciskał Sarę tu i tam i stwierdziła że nie ma aż tak dużo napięć ale że ma w części lędźwiowej. Pytał o przebieg porodu i ciąży. Pokazał co mozemy sami robić i zapowiedział że refluks nawet do 7 mż dokucza 🙈. Zapowiedział że najbliższe dwa dni będzie zmęczona i będzie pogorszenie… hmmm dzisiaj ładnie zaczęła pierwsze dźwięki wydawać cudne były, trochę dłużej poleżała na plecach ( bo normalnie po 3 minutach krzyk od refluksu) więc jest coś inaczej ale i tak mnóstwo płaczu po południu i najlepiej spać na rączkach… ale potem zapowiedział że ma być lepiej, mam taką nadzieję bo już ryczę z dzieckiem coraz częściej … czytam że u Was się zaczynają już kończyć kolki i inne płacze a u nas końca nie widać… jest radosna i uśmiecha się i nagle coś mieli w buźce, oczy robią się załzawione i krzyk przez kilka minut. I tak z 20 razy dziennie.
Pytałem Was o te kupki itp bo u nas karmienie w ciągu dnia to 6-10 minut maksymalnie ale łapczywie, , w nocy nawet i 20 minut. Karmię w ciągu dnia co 2,5-3 h a w nocy co 3 h prawie jak w zegarku. kupki często pomimo (tylko) pampers premium CARE i przelatują bokiem bo są wodniste. Zanim kupią w ciągu dnia to płacz albo krzyk, czasem nie ma płaczu. Jestem wrażliwa kod zawsze i płacz mojej małej rozdziera mi serce bo słychać że to proszenie “pomóż. Mi”. Już myślę że zacznę jeść tylko ryż… nic poza tym bo już odstawiłam tyle produktów że coraz częściej nie mam co jeść a nadal doszukuję się przyczyn… bo i marchew i buraki i jabłka i papryka … wszystko może nam robić bałagan. Albo to tylko niedojrzały układ pokarmowy plus refluks ale nikt nie udzieli nam tej odpowiedzi jak dziecku pomóc w tym płaczu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia, 23:16
1 IVF 2009,☀️ córka, poród SN, o czasie, KP;
7 IVF, 14 FET 2024
6 dniowa blastocysta:
5 dpt cień II bhcg 12,7
7 dpt słabe II a bhcg 101
9 dpt bhcg 305
13 dpt bhcg 1505
Nifty: prawidłowy, dziewczynka
☀️jest z nami córcia, 55 cm, 3240 g, 10 pkt, 38+4, poród SN po indukcji, KP -
cynamon ale jeśli to niedojrzały układ, to odstawienie wszystkiego nic nie da prócz tego, że sama zaczniesz chorować jedząc sam ryż...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia, 22:36
Hera098 lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
espoir wrote:cynamon ale jeśli to niedojrzały układ, to odstawienie wszystkiego nic nie da prócz tego, że sama zaczniesz chorować jedząc sam ryż...1 IVF 2009,☀️ córka, poród SN, o czasie, KP;
7 IVF, 14 FET 2024
6 dniowa blastocysta:
5 dpt cień II bhcg 12,7
7 dpt słabe II a bhcg 101
9 dpt bhcg 305
13 dpt bhcg 1505
Nifty: prawidłowy, dziewczynka
☀️jest z nami córcia, 55 cm, 3240 g, 10 pkt, 38+4, poród SN po indukcji, KP