Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny powiedzcie jak u was wygląda życie zawodowe. Możecie normalnie pracować, skupić się na swojej robicie czy nauce? Ja widzę po sobie, że moja wydajnosc mega spadła... I czasem jak mnie sen dopadnie, to nie mogę wysiedzieć przy biurku 🙈
Mówiłyście już przełożonym, czy czekacie do bardziej zaawansowanej ciąży ? -
Ja kompletnie nie jestem w stanie pracować, jeśli w czwartek lekarka zdecyduje, że powinnam iść na zwolnienie, to w piątek dam znać przełożonej i zobaczymy co dalej 🤷🏻♀️
-
Ja pracuję w większości z domu. Jak na razie jestem w stanie się skupić. Ale czasami jak mnie złapie senność to się na 10 minut położę 🙈
Też jestem ciekawa kiedy macie zamiar powiedzieć przełożonym o ciąży 🙂93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Marta1993 wrote:Dziewczyny powiedzcie jak u was wygląda życie zawodowe. Możecie normalnie pracować, skupić się na swojej robicie czy nauce? Ja widzę po sobie, że moja wydajnosc mega spadła... I czasem jak mnie sen dopadnie, to nie mogę wysiedzieć przy biurku 🙈
Mówiłyście już przełożonym, czy czekacie do bardziej zaawansowanej ciąży ?
Bardzo ciężko mi się ostatnio pracuje. Robię połowę z zaplanowanych rzeczy. Nie jestem wydajna
Tkwię w niepewności do poniedziałku bo wtedy mam ginekologa. Jeśli będzie wszystko ok to powiem Szefowi (który się biedny załamie). Planowałam pracować do połowy kwietnia ale nie wiem czy dam radę -
Ja w sumie mega się nie mogłam skupić ostatnie 2tygodnie..a w te dni co robiłam badania, to już w ogóle..w piątek w ciągu dnia miałam iść na USG, w międzyczasie miałam spotkania, byłam kompletnie nieprzygotowana, wszystko na ostatnią chwilę i serio..miałam wrażenie że się normalnie zacinam mówiąc..
Także kompletna klapa. Jeszcze wiedziałam, że zaraz się zwala na mnie nowe projekty, delegacje zagraniczne oto więc w sumie to byłam pod ścianą. Dzisiaj poinformowałam mojego szefa, tak faceta i poczułam ogromną ulgę.
Mamy dobre relacje, wiedział też o mojej stracie w maju. Był jedną z pierwszych osób, które mi powiedziały że pierwszą ciążę też stracili, a teraz mają 2corki🥹
Na rozmowie rocznej powiedział że trzyma kciuki i że na pewno się niedługo uda no i masz!😅
Także gramy w otwarte karty, już mi powiedział że mogę pracować z domu, mam się wysypiać i dbać o siebie i trzyma kciuki. I że ściąga że mnie wszystkie nowe projekty i mam się niczym nie przejmować.
Wiem że niektóre z Was pewnie boją się nawet w pracy przyznać, zwolnień i innych takich..także jestem wdzięczna że pracuje tam gdzie pracuje i mam wsparcie nawet od szefa.Hera098, Marta1993 lubią tę wiadomość
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g
-
U mnie w pracy nikt nie wie, ale nie wiem jak długo, a wszystko przez...kawe 😉 mamy taką rutynę, że o 11 pijemy kawę, a mnie strasznie odrzuciło 🤢 jeden tydzień robiłam, potem wylewałam, drugi koło 11 akurat mialam przepustkę 30 min., więc się udało, dziś powiedziałam, że nie mam ochoty, to się dziewczyny zdziwiły, poza tym ciągle ziewam. Jeszcze nie chcę mówić, ale w nieskończoność nie mogę czekać, bo mam bardzo dużo spraw do przekazania, a nie wiem jak się sytuacja rozwinie i czy dam radę pracować...
Hera098 lubi tę wiadomość
👩🏻35 🧔🏻40
👧🏻 2014
👧🏻 2018
💔 2021 6+3
⏸ 02.02.2024 -
Ja musiałam odrazu wylać kawę na ławę
W mojej grupie dzieci przedszkolnych , rumień , rsv
Chyba bym sobie nie wybaczyła gdyby coś się stało , i przeżyłam to ponad pracę
Nawet sama szefowa mnie wręcz wygoniłaMarta1993 lubi tę wiadomość
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
Ja jestem tak podekscytowana i jednocześnie przerażona tym wszystkim, że coraz ciężej się pracuje 😅 ale pracuje na ho także daje rade a jeżeli chodzi o informowanie w pracy to chyba poczekam chociaż do końcówki 1 trymestru03.24 💔 07.24💔👼🏼
,,Miłość potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki"🌸 -
molisia wrote:Ja musiałam odrazu wylać kawę na ławę
W mojej grupie dzieci przedszkolnych , rumień , rsv
Chyba bym sobie nie wybaczyła gdyby coś się stało , i przeżyłam to ponad pracę
Nawet sama szefowa mnie wręcz wygoniła
I bardzo dobrze, lepiej unikać zarażenia
Ja prowadzę własną działalność, więc mam łatwiej.
Mam właśnie koleżankę co pracuje w przedszkolu i niestety poinformowałam ją, że narazie nie chcę się z nią widywać (poza tym to ja i tak leżę, więc nie moge).
Troche sie obraziła i nie rozumiała mojej decyzji, no ale co ja poradze. Co chwile od niej slysze, że w przedszkolu panuje rumień, RSV albo co innego. Nie chce się zarazić i poronić.Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:I bardzo dobrze, lepiej unikać zarażenia
Ja prowadzę własną działalność, więc mam łatwiej.
Mam właśnie koleżankę co pracuje w przedszkolu i niestety poinformowałam ją, że narazie nie chcę się z nią widywać (poza tym to ja i tak leżę, więc nie moge).
Troche sie obraziła i nie rozumiała mojej decyzji, no ale co ja poradze. Co chwile od niej slysze, że w przedszkolu panuje rumień, RSV albo co innego. Nie chce się zarazić i poronić.
Oczywiście masz do tego prawa i każdy empatyczny człowiek to zrozumie i uszanuje
Ja jutro dzwonię do lekarza rodzinnego może mi słuchajcie przepisze luteinę na 100, nie widzi mi się.olacic 122 zł na jedno opakowanie jak nam się należy
Uroki chodzenia do lekarza prywatnie , dość że wizyta 350 ...
Chyba jednak zdecyduje się na lekarza z pakietu , bo jednak to się.tak mówi
Każe przyjeżdżać co tydzień , a jeszcze muszę dojechać 80km w jedną stronęJest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
molisia wrote:Oczywiście masz do tego prawa i każdy empatyczny człowiek to zrozumie i uszanuje
Ja jutro dzwonię do lekarza rodzinnego może mi słuchajcie przepisze luteinę na 100, nie widzi mi się.olacic 122 zł na jedno opakowanie jak nam się należy
Uroki chodzenia do lekarza prywatnie , dość że wizyta 350 ...
Chyba jednak zdecyduje się na lekarza z pakietu , bo jednak to się.tak mówi
Każe przyjeżdżać co tydzień , a jeszcze muszę dojechać 80km w jedną stronę
Mi takie wystawił lekarz prywatny. Nie prosiłam go o to, bo nie wiedziałam, że niektóre leki dla kobiet w ciąży za darmo
Sam wpisał, że kobieta w ciąży i dostałam za darmo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2024, 21:18
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Malinowysorbet wrote:Ja jestem tak podekscytowana i jednocześnie przerażona tym wszystkim, że coraz ciężej się pracuje 😅 ale pracuje na ho także daje rade a jeżeli chodzi o informowanie w pracy to chyba poczekam chociaż do końcówki 1 trymestru
Ja też myślę o tym żeby dotrwać do 1 trymestru. Niestety jakieś obciążenie tam mam więc nie chciałabym informować za szybko. To jedyny powód, jeśli chodzi o samą pracę i atmosferę to kontakt mam dobry i tego się nie obawiam. Wezmę 100% zdalnej i będę wdrażać zespół w moje obowiązki bo trochę tego mam😉
My ogólnie czekamy z tą nowiną, rodzina i bliscy też nie wiedzą. Wie tylko moja jedna koleżanka z pracy, która jest moją doulą tak się śmiejemy 😅 potrzebowałam jej trzeźwego podejścia do sprawy. I wie jedna moja przyjaciółka, która wyczekiwała tych 2 kresek ze mną co miesiąc 😊Hera098, Malinowysorbet lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Ja się generalnie nie odzywam, bo jestem na urlopie. Siedzimy sobie z mężem i jego rodziną w Zakopanem. Trochę się odcinamy od internetów 😉 jak będę miała chwilkę, to będę Was nadrabiać 😘
Nalli, Hera098, Zuzannka, Madziulka1107, Malinowysorbet, Maja2023, Marta.R. lubią tę wiadomość
-
Tajlandia22 wrote:Cześć dziewczyny. Ja się generalnie nie odzywam, bo jestem na urlopie. Siedzimy sobie z mężem i jego rodziną w Zakopanem. Trochę się odcinamy od internetów 😉 jak będę miała chwilkę, to będę Was nadrabiać 😘👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g
-
Hej,
Cierpię dziś na bezsenność i serfuje po Internecie i postanowiłam się odezwać to może będzie mi raźniej 😁 z mężem leczyliśmy się w klinice gdyż przez dwa lata starań nic nie wychodziło. Moje cykle bywają nieregularne, a mąż miał problem z nasieniem. Po 3 nieudanych inseminacjach w tamtym roku w sierpniu postanowiliśmy zrobić sobie przerwę żeby głowa odpoczęła.
22.12 miałam ostatnio miesiaczke i przyszedł styczeń i tutaj niespodzianka bo okresu brak. Zaczęłam chodzić na siłownię i pomyślałam, że stąd się znowu spóźnia bo doszedł wysiłek. Po jednym z treningów zrobiło mi się jakoś dziwnie i na następny dzień zrobiłam test ale wyszedł negatywny. W następnych dniach dziwnie się czułam i w piątek 26.01 postanowiłam zrobić jeszcze jeden test i jakie było moje zdziwnie jak pokazały mi się dwie kreski, jedna blada 😮 odrazu poleciałam na betę i wynik był 73,50 więc bardzo wcześnie. Po dwóch dnia był piękny przyrost 262,30. Umówiłam się do ginekologa na 13.02 i zwariowałam 😁 CRL 0,43mm i serduszko ❤️ z usg wynika, że ciąża o tydzień młodsza 😁 dostałam duphoston 2 razy dziennie i acard na noc z racji leczenia wcześniej niepłodności. Kolejna wizyta 27.02 ale ja już po prostu wariuję 🙈 czas tak wolno leci i ciągle mam jakieś dziwne myśli.. nie dochodzi to wgl do mnie jeszcze i myślę jak nie zwariować do kolejnej wizyty 🙈 mąż mega szczęśliwy, że po prostu jakby mógł to ogłosił już by to całemu światu, a ja bym wolała poczekać do końca 1-wszego trymestru. Z miesiączki termin na koniec września, a z usg na 07.10 dlatego dołączyłam do tego wątku 😁objawów praktycznie wgl nie mam jedynie pobolewa mnie od czasu do czasu podbrzusze no i powiększyły mi się piersi. Trzymacie kciuki żebym nie zwariowała! 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2024, 00:04
Hera098, Anitulka, Neta, Zuzannka, Madziulka1107, Marta1993, Malinowysorbet, Tajlandia22, Karos31 lubią tę wiadomość
👧32 👦33
Starania od 2021
Naturalny cud ❤️
⏸️26.01.2024
27.03.24 - usg prenatalne 🥰 CRL 5,88cm
22.05.24 - połówkowe wielowadzie rozwojowe
08.06.24 - 22+6 Aniołek 👼 😞
-
Maa_dzik wrote:Hej,
Cierpię dziś na bezsenność i serfuje po Internecie i postanowiłam się odezwać to może będzie mi raźniej 😁 z mężem leczyliśmy się w klinice gdyż przez dwa lata starań nic nie wychodziło. Moje cykle bywają nieregularne, a mąż miał problem z nasieniem. Po 3 nieudanych inseminacjach w tamtym roku w sierpniu postanowiliśmy zrobić sobie przerwę żeby głowa odpoczęła.
22.12 miałam ostatnio miesiaczke i przyszedł styczeń i tutaj niespodzianka bo okresu brak. Zaczęłam chodzić na siłownię i pomyślałam, że stąd się znowu spóźnia bo doszedł wysiłek. Po jednym z treningów zrobiło mi się jakoś dziwnie i na następny dzień zrobiłam test ale wyszedł negatywny. W następnych dniach dziwnie się czułam i w piątek 26.01 postanowiłam zrobić jeszcze jeden test i jakie było moje zdziwnie jak pokazały mi się dwie kreski, jedna blada 😮 odrazu poleciałam na betę i wynik był 73,50 więc bardzo wcześnie. Po dwóch dnia był piękny przyrost 262,30. Umówiłam się do ginekologa na 13.02 i zwariowałam 😁 CRL 0,43mm i serduszko ❤️ z usg wynika, że ciąża o tydzień młodsza 😁 dostałam duphoston 2 razy dziennie i acard na noc z racji leczenia wcześniej niepłodności. Kolejna wizyta 27.02 ale ja już po prostu wariuję 🙈 czas tak wolno leci i ciągle mam jakieś dziwne myśli.. nie dochodzi to wgl do mnie jeszcze i myślę jak nie zwariować do kolejnej wizyty 🙈 mąż mega szczęśliwy, że po prostu jakby mógł to ogłosił już by to całemu światu, a ja bym wolała poczekać do końca 1-wszego trymestru. Z miesiączki termin na koniec września, a z usg na 07.10 dlatego dołączyłam do tego wątku 😁objawów praktycznie wgl nie mam jedynie pobolewa mnie od czasu do czasu podbrzusze no i powiększyły mi się piersi. Trzymacie kciuki żebym nie zwariowała! 😁
Ale super! Witaj u nas🥰
Ja też cierpię na bezsenność 😁 Mam trzy psy i nie ułatwiają. Zawsze się śmieje, że przynajmniej nie będę miała problemu z nocnym karmieniem dzidziusia bo i tak pol nocy nie śpię😅 A teraz w ciąży to już w ogóle.
Ale w dzień mogłabym spać caly czas i ciągle zmęczona się czuję😂
Cieszę się, że szczęśliwie doczekałaś się dwóch kresek! Ja o swojej ciąży również dowiedziałam się 26.01😇
I nie martw się - każda z nas tutaj mega wariuje😂Maa_dzik lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Maa_dzik Gratuluję! Witaj u nas ☺️
Super wiadomość po dwóch latach czekania na te dwie kreski 🥰Maa_dzik, Hera098 lubią tę wiadomość
93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Hej, witam nowe mamy 🙂
Ja ledwo z łóżka wstaje codziennie jestem niewyspana, senna. W pracy powiem po wizycie, ale nie wiem czy zwolnienie cokolwiek zmieni, i tak muszę rano wstawać ogarniać dzieci, bo mąż wychodzi do pracy wcześniej. No ale jak będę faktycznie źle się czuła to tak. Wtedy nawet w dzień odpocznę 😉Maa_dzik, Hera098 lubią tę wiadomość