Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
@_ine - też myślę o takiej piłce, bo fizjo mi zalecała, ale z drugiej strony nie mam gdzie tego wszystkiego chować😆
A postanowiłam sobie, że jednak wyprawkę muszę skompletować całą jakoś do końca lipca tak aby sierpień i wrzesień odłożyć sobie pieniądze na te 14tyg urlopu macierzyńskiego - bo prawdopodobnie będę wychodzić na minus przy własnej działalności, tzn dostane z ZUSu grosze, a równocześnie będę musiała zapłacić składki chorobowe i emerytalne, które sprawią że będę na minusie lub na zero😂
Nie wiem jak to wygląda z tym Rodzinnym Kapitałem Opiekuńczym - czy teraz faktycznie jest też na pierwsze dziecko, kiedy to wypłacają i jaka kwota... Jesli któraś się orientuje to bylabym wdzieczna, ale jeśli nie to zapytam pani prawnik na konsultacji.Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:My przyjechaliśmy na działkę, ale w sumie troche żałuję, że jestem😂 Z jednej strony uwielbiam tutaj siedzieć (bo nie pracuje - narzeczony przekopuje teren, wyrównuje spad), ale z drugiej strony dojazd tutaj to 1h i po ogromnych dziurach i zawsze wtedy martwię się, czy to nie zaszkodzi dziecku, że tak mną rzuca i trzęsie w tym samochodzie😅
Zaczarowan, Hera098, strzyga, Nicole123, Yggy lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Hera098 wrote:@_ine - też myślę o takiej piłce, bo fizjo mi zalecała, ale z drugiej strony nie mam gdzie tego wszystkiego chować😆
A postanowiłam sobie, że jednak wyprawkę muszę skompletować całą jakoś do końca lipca tak aby sierpień i wrzesień odłożyć sobie pieniądze na te 14tyg urlopu macierzyńskiego - bo prawdopodobnie będę wychodzić na minus przy własnej działalności, tzn dostane z ZUSu grosze, a równocześnie będę musiała zapłacić składki chorobowe i emerytalne, które sprawią że będę na minusie lub na zero😂
Nie wiem jak to wygląda z tym Rodzinnym Kapitałem Opiekuńczym - czy teraz faktycznie jest też na pierwsze dziecko, kiedy to wypłacają i jaka kwota... Jesli któraś się orientuje to bylabym wdzieczna, ale jeśli nie to zapytam pani prawnik na konsultacji.
RKO chyba cały czas przysługuje tylko na drugie i kolejne dziecko ale to jest wypłacę jak dziecko skończy rok i albo przez rok 1000 zł lub dwa lata po 500 zł_ine lubi tę wiadomość
-
_ine wrote:@zaczarowan pamiętam że wspominałaś że idziesz do dentysty na NFZ. Wiesz może, czy w ramach wizyt na NFZ jest też znieczulenie? I czy wypełnienie jest takie samo, jak materiał używany prywatnie?
Ojej..dobre pytanie. Znieczulenie to raczej na NFZ jest, a wypełnienie te lepsze, nie na NFZ (tak na chłopski rozum) powinno być takie same jak w prywatnych.. Ale dobre pytanko, zorientuje się i jak coś to dam Ci znać
Wiem, że napewno będę brała te lepsze wypełnienie, bo kuźwa na NFZ to się boje 😂😂🫡_ine lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
_ine wrote:Ja dziś research suszarek do prania, bo zawsze u mnie był oldschool, przy 2 osobach za mocno nie przeszkadzały mi wiszące i schnące ubrania w domu. Ale stwierdziłam, że przy dziecku się przyda i czas zrobić życiowy upgrade
no i jeszcze muszę schowek odgracić żeby było gdzie wstawić.
Plus research mebli na wymiar, bo potrzebna duża szafa w sypialni (zamieniliśmy ze sobą dwa pokoje, na miejsce gabinetu sypialnia a dotychczasowa sypialnia będzie nowym dziecięcym).
I jeszcze pożyczam dużą piłkę do ćwiczeń, bo fizjo powiedziała mi ostatnio że mam pospinane mięśnie macicy i mam ćwiczyć codziennie do porodu.
Także dzień mocno organizacyjny, ale zapowiada się dobrze -
Hera098 wrote:@_ine - też myślę o takiej piłce, bo fizjo mi zalecała, ale z drugiej strony nie mam gdzie tego wszystkiego chować😆
A postanowiłam sobie, że jednak wyprawkę muszę skompletować całą jakoś do końca lipca tak aby sierpień i wrzesień odłożyć sobie pieniądze na te 14tyg urlopu macierzyńskiego - bo prawdopodobnie będę wychodzić na minus przy własnej działalności, tzn dostane z ZUSu grosze, a równocześnie będę musiała zapłacić składki chorobowe i emerytalne, które sprawią że będę na minusie lub na zero😂
Nie wiem jak to wygląda z tym Rodzinnym Kapitałem Opiekuńczym - czy teraz faktycznie jest też na pierwsze dziecko, kiedy to wypłacają i jaka kwota... Jesli któraś się orientuje to bylabym wdzieczna, ale jeśli nie to zapytam pani prawnik na konsultacji.
Dlatego ja pożyczam, nie kupujęGdybym nie miała od kogo pożyczyć, chodziłabym na siłownię korzystać z tej piłki, bo mam aktywny karnet. A tak pożyczę, skorzystam kilka miesięcy, oddam, i problemów z miejscem na długie przechowywanie się rozwiązuje :p
Hera098 lubi tę wiadomość
3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
espoir wrote:Hera Ty nie masz problemów z biegunka przez tyle magnezu? ja za każdym razem jak z większe dawkę to mam biegunkę...
Właśnie od 2 dni mam, ale tylko z rana - może dlatego że jak się w nocy obudze na siusiu to przy okazji sobie tabletkę łyknę i ide dalej spać😄
W ogóle tak pierwsze 4 miesiące ciąży mierzyłam sobie glukometrem cukier i miałam wszystko cacy, a później mierzyłam tak jak mi sie przypomniało, no i wczoraj mi się przypomniało i mam tak:
1h po słodkim obiedzie - 140
2h po - 129
A dzisiaj z rana 92, a zawsze z rana miałam 70/75.
Czy to już początki cukrzycy ciążowej?
Postanowiłam sie ograniczyć, ciemne pieczywo też wprowadzić itp, ale właśnie jesteśmy na działce i nie wzięłam nic do jedzenia a w sklepie były tylko świeże drożdżówki więc wciągnęłam jedną😅😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2024, 12:04
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Dziewczyny, a zdecydowałyście się już na jakiś laktator?
Tyle tych laktatorów.. każdy ma jakieś ale.. nie wiadomo jaki podjąć wybór. Chętnie dowiem się na co Wy się zdecydowałyście 😂👍🏻
Co do piłki to fajna sprawa, zwłaszcza w trakcie przygotowania miednicy, krocza do porodu 👍🏻Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2024, 12:13
Yggy lubi tę wiadomość
-
Ja na obecną chwilę stwierdziłam, że nie kupuję laktatora wcale… kupię jeśli okaże się, że rzeczywiście jest mi potrzebny. Czy głupio myślę i potrzebny jest w gotowości pod ręką?3 lata starań
2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
insulinooporność, niedoczynność tarczycy
usunięcie częściowej przegrody macicy
12.02 dwie kreski
26.10 córeczka na świecie 💚 -
Hera098 wrote:My przyjechaliśmy na działkę, ale w sumie troche żałuję, że jestem😂 Z jednej strony uwielbiam tutaj siedzieć (bo nie pracuje - narzeczony przekopuje teren, wyrównuje spad), ale z drugiej strony dojazd tutaj to 1h i po ogromnych dziurach i zawsze wtedy martwię się, czy to nie zaszkodzi dziecku, że tak mną rzuca i trzęsie w tym samochodzie😅
Co Ty Hera ! Dzieci lubią kołysanie 😅 A tak btw , przede mną podróż do Polski samochodem na koniec czerwca, zaledwie 1000km… jak to mówię to coś mi w kręgosłupie strzyka 🫣Hera098 lubi tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
26.09.2024 - 3300g
11.10.2024 - 3700g
18.10.2024 - 4000g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
_ine wrote:Ja na obecną chwilę stwierdziłam, że nie kupuję laktatora wcale… kupię jeśli okaże się, że rzeczywiście jest mi potrzebny. Czy głupio myślę i potrzebny jest w gotowości pod ręką?
Ja kupiłam przed porodem w drugiej ciąży, w pierwszej nie miałam i było szybkie latanie do apteki po jakikolwiek przez nawal a syn nie chciał przystawić się do piersi, teraz też już kupiłam_ine lubi tę wiadomość
-
Zaczarowan wrote:Dziewczyny, a zdecydowałyście się już na jakiś laktator?
Tyle tych laktatorów.. każdy ma jakieś ale.. nie wiadomo jaki podjąć wybór. Chętnie dowiem się na co Wy się zdecydowałyście 😂👍🏻
Co do piłki to fajna sprawa, zwłaszcza w trakcie przygotowania miednicy, krocza do porodu 👍🏻
Ja kupiłam z medela elektryczny na jedną pierśZaczarowan lubi tę wiadomość
-
Zaczarowan wrote:Dziewczyny, a zdecydowałyście się już na jakiś laktator?
Tyle tych laktatorów.. każdy ma jakieś ale.. nie wiadomo jaki podjąć wybór. Chętnie dowiem się na co Wy się zdecydowałyście 😂👍🏻
Co do piłki to fajna sprawa, zwłaszcza w trakcie przygotowania miednicy, krocza do porodu 👍🏻
Zaczarowana , ja kupiłam laktator (mój ratunek przy pierwszej ciąży) z firmy Neno. Jest to dokładnie Neno Angelo, jest w pełni bezprzewodowy, wygodny i pasuje do niego większość butelek, więc możesz sobie zakręcić i od razu do butelki dać i dziecku. Na tylko kabel USB do ładowania ale bateria starczyła mi na długo dosyć.
Ja czasem ściągałam i dawałam córce z butelki : po pierwsze żeby moje poranione sutki odpoczęły , po drugie żeby mała nauczyła się pić z butelki na wypadek mojego nagłego wyjścia - żeby tatuś bez stresu mógł podać mleko.
Na z całego serca polecam, kupiłabym go z pewnością i kolejny raz gdybym potrzebowała.Zaczarowan lubi tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
26.09.2024 - 3300g
11.10.2024 - 3700g
18.10.2024 - 4000g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
Zaczarowan wrote:Dziewczyny, a zdecydowałyście się już na jakiś laktator?
Tyle tych laktatorów.. każdy ma jakieś ale.. nie wiadomo jaki podjąć wybór. Chętnie dowiem się na co Wy się zdecydowałyście 😂👍🏻
Co do piłki to fajna sprawa, zwłaszcza w trakcie przygotowania miednicy, krocza do porodu 👍🏻
Ja kupiłam laktator Neno Perfetto - myślałam najpierw o takim na dwie piersi, ale jednak wzięłam pojedynczy.
Jeżeli chodzi o mnie to biore go po to, aby mieć regularność - chcę odciągac mleko co 2h, równo aby laktacja nie była zaburzona.
Co wypije dziecko, to z drugiej piersi odciągnę.
Będzie boleć któraś pierś - odciągnę.
Będę chciała pojechać do sklepu lub fryzjera - odciągnę i tatuś z butelki nakarmi.
Przyda mi się przy zastoju, nawale, zapaleniu piersi.
Jeśli urodzi się (nie daj Boże) wcześniaka to tylko trzeba na początku odciągać, dopiero po jakimś czasie uczą przystawiania.
Ale przede wszystkim - chcę karmić piersią i to dziecko wyciągnie zawsze najwięcej pokarmu z mamy piersi.
Gdyby jednak było to bardzo bolesne, nieprzyjemne to myślę o KPI laktatorem.TynciaQ94, Zaczarowan lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
_ine wrote:Ja na obecną chwilę stwierdziłam, że nie kupuję laktatora wcale… kupię jeśli okaże się, że rzeczywiście jest mi potrzebny. Czy głupio myślę i potrzebny jest w gotowości pod ręką?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2024, 12:37
_ine lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
_ine wrote:Ja na obecną chwilę stwierdziłam, że nie kupuję laktatora wcale… kupię jeśli okaże się, że rzeczywiście jest mi potrzebny. Czy głupio myślę i potrzebny jest w gotowości pod ręką?
U mnie pierwszy moment kiedy musiałam używać laktatora to 4 doba po porodzie, kiedy miałam nawał, a mała sobie nie radziła i zrobiły mi się straszne zastoje. Udało mi się je tylko laktatorem ładnie wyciągnąć, bo moja księżniczka nie chciała ssać jak był zastój, bo musiała się przy tym narobić, a ona nie miała na to chęci 😂🙈 Także ja używałam naprawdę sporoI uważam osobiście, że to była najlepsza decyzja, aby kupić go od razu 😉
Zaczarowan, _ine, Katka123 lubią tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
26.09.2024 - 3300g
11.10.2024 - 3700g
18.10.2024 - 4000g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
Hera098 wrote:Właśnie od 2 dni mam, ale tylko z rana - może dlatego że jak się w nocy obudze na siusiu to przy okazji sobie tabletkę łyknę i ide dalej spać😄
W ogóle tak pierwsze 4 miesiące ciąży mierzyłam sobie glukometrem cukier i miałam wszystko cacy, a później mierzyłam tak jak mi sie przypomniało, no i wczoraj mi się przypomniało i mam tak:
1h po słodkim obiedzie - 140
2h po - 129
A dzisiaj z rana 92, a zawsze z rana miałam 70/75.
Czy to już początki cukrzycy ciążowej?
Postanowiłam sie ograniczyć, ciemne pieczywo też wprowadzić itp, ale właśnie jesteśmy na działce i nie wzięłam nic do jedzenia a w sklepie były tylko świeże drożdżówki więc wciągnęłam jedną😅😂Hera098 lubi tę wiadomość
-
TynciaQ94 wrote:U mnie pierwszy moment kiedy musiałam używać laktatora to 4 doba po porodzie, kiedy miałam nawał, a mała sobie nie radziła i zrobiły mi się straszne zastoje. Udało mi się je tylko laktatorem ładnie wyciągnąć, bo moja księżniczka nie chciała ssać jak był zastój, bo musiała się przy tym narobić, a ona nie miała na to chęci 😂🙈 Także ja używałam naprawdę sporo
I uważam osobiście, że to była najlepsza decyzja, aby kupić go od razu 😉
Wtedy jak dzieciątko nie chce ssać to podaje mu się z butelki, czy co się robi?😜Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️