Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOoo nie, nie zdecydowałabym się na taki obrót dziecka.. ja jestem chora jak mi lekarz naciska delikatnie na brzuch podczas badania, a co dopiero takie coś.. po 10 latach starań to ja dmucham i chucham na tego mojego synka
Kupiłam wanienkę dziś i w PEPCO ramkę na zdjęcia - powycinam sobie ładnie zdjęcia z USG i wstawię KacperkaHera098 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMiałam oczywiście na przystanku zderzenie słowne ze starszą panią ok. 60 lat.. .. i nie wiem czy to ja jestem jakaś dziwna czy te baby są takie okropne.. z wielkim ALE do mnie żebym jej zeszła z ławki, bo ona idzie z rehabilitacji kolana i nie może stać i może bym to zrozumiała, ale babsko miało dwie wielkie tory zakupów, a raczej nie powinno się dźwigać takich ciężarów.. więc jej powiedziałam żeby nie dźwigała takich siatek, bo nic nie będzie z tej rehabilitacji.. ni chu@ja nie zeszłam... to jak zaczęłam biadolić do innych, że nam się teraz w tych ciążach w głowie poprzewracało że za dobrze mamy etc. etc..
Maszonek lubi tę wiadomość
-
espoir wrote:Dziewczyny jeszcze w sumie nie znam wyników. tzn miały być do 24 godzin i jeśli coś będzie nie tak to miała dzwonić położna, wczoraj cisza cały dzień, ale ja jakoś boję się jeszcze cieszyć patrząc na stan moich ud...
nie wiem skąd to swędzenie jeśli nie cholestaza? nigdy tak nie miałam...
"Polimorficzna osutka ciężarnych (PEP), zwana również swędzącą pokrzywką grudkowo-blaszkową ciężarnych (PUPP), jest schorzeniem łagodnym z tendencją do samoograniczania się. Pojawia się najczęściej w III trymetrze ciąży lub bezpośrednio po porodzie (5–10%). Występuje z częstością od 1/120 do 1/300 ciężarnych. Etiologia schorzenia nie jest do końca znana.Zmiany skórne, grudki i wykwity pokrzywkowe, którym towarzyszy świąd, powstają na bazie rozstępów, a następnie rozprzestrzeniają się na brzuchu, co charakterystyczne, z pominięciem okolicy pępkowej, a także na uda, pośladki ramiona i tułów, zlewając w zmiany rumieniowe. Niemal w 50% przypadków zmiany mają postać niewielkich pęcherzyków. Ze względu na dokuczliwy świąd mogą pojawiać się przeczosy. "
A to z neta 😉 -
_ine wrote:Dziewczyny, a czy któraś z Was ma doświadczenie z obrotem zewnętrznym dziecka w macicy, lub jakieś swoje przemyślenia na ten temat? Rozmawiałam dziś o tym z lekarzem. Że jeśli dziecko nie ustawi się prawidłowo do porodu, a chciałabym SN, to można próbować obrócić je w szpitalu przez lekarza. Choć wydaje mi się to posunięciem dość ekstremalnym - po pierwsze bolesnym, po drugie ryzyko komplikacji. Oczywiście praca z ciałem, pozycje odwrócone, rozluźnianie macicy idą na początek, ale chciałabym mieć przemyślane różne scenariusze… co myślicie?
W 29 tc, tak jak u Ciebie też o tym dużo czytałam i rozmyślałam bo mała miała ulozenie pośladkowe i od początku ciąży na żadnym USG nie była główką w dół, już mi lekarz opowiadał o cesarce (obrotów zewnętrznych nie przeprowadzają u nas w okolicy w ogóle) i ze 2 tygodne przed planowanym terminem trzeba będzie wystawiać skierowanie jak się nie obróci, a tu niespodzianka, 2 tygodnie później mała pięknie się odwróciła, czułam jak 2 dni przed wizytą się przekręcała, myslamam że mi brzuch rozerwie. Teraz 33+2 i mała dalej grzecznie ułożona główką w dół, tak więc nauczona na swoim przykładzie jeszcze bym się tym nie przejmowała. Jak dzidziuś trochę podrośnie i będzie miał ciężką głowę to siłą grawitacji zazwyczaj się przewraca, a poza tym moja siostra, która jest położną mowila ze tak na prawdę do samego porodu może się przewrócić.
A odpowiadając na Twoje pytanie to na obrót zewnętrzny bym się osobiście nie zdecydowała Bo słyszałam że to boli bardzo i po tym jest i tak 50% szans że maluch zostanie w tej pozycji, bo część się odwraca spowtorem do ułożenia miednicowego._ine, Katka123 lubią tę wiadomość
-
U mnie mała jeszcze nie jest odwrócona prawidłowo. Jest nóżkami do dołu.
Jedna lekarka mi powiedziała, że właśnie w szpitalu jest się parę dni by je obrócić. A jak nie to cesarka. Mój Gin od razu, że cesarka.
Są przypadki, że dziecko samo się odwróci a na się już skierowanie na cc. Teraz nie ma co się martwić, bo jeszcze jest czas na obrót .
Strzyga i bardzo dobrze zrobiłaś. Ostatnio poprosiłam w Biedrze o otworzenie dodatkowej kasy, żeby ktoś mnie skasował bo nie chciałam wcinać się w długą kolejkę a i na taśmie było sporo towaru wyłożone przez klientów. Zrobiło mi się słabo w sklepie stąd ta prośba, cały też koszyk zakupów miałam z mężem. I nie było problemu, przyszła pani do kasy obok i najlepsze, że przede mną pcha się stara baba z koszykiem. Na pewno słyszała moją wcześniejszą prośbę, bo patrzyła na mnie jak rozmawiałam z pracownikiem. Ja do niej, że przepraszam, ale chce skorzystać z pierwszeństwa, bo prosiłam o to i źle się teraz czuję. Ta, że trzeba było do sklepu nie przychodzić tylko zostać w domu. Ja, że poczułam się chwilę temu źle i ten jej komentarz jest zbędny i trzeba było nie pchać się w godzinach szczytu na zakupy jeśli przeszkadza jej stanie w kolejce do kasy. Mąż zaczął też coś mówić, ale go zastopowalam. Nie jest warta dyskusja z takimi osobami, ale na pewno nie należy milczeć jak zaczynają swoje wywody.
Espoir jak będziesz miała wynik daj znać. Cholerstwo jakieś
Vam, strzyga lubią tę wiadomość
👩'88 🧔♂️'86
2023 💔 puste jajo płodowe
2024 🤰 ⏸️ 17.10.2024 🎀 🩷
______________________ -
świtezianka wrote:Kupiłam w aptece Gemini za 849 zł. Za to najdrożej chyba jest w Słonecznej, co mnie zszokowało, bo tam zawsze wszystkie leki są najtańsze, a tu ta szczepionka 1200 zł 🙈 Myślę, że warto wcześniej zadzwonić i zarezerwować, a gdyby nie mieli, to może ściągną z hurtowni.
A co do obrotu zewnętrznego, to rzeczywiście dość stara metoda, ale ostatnio słyszałam, że się do tego wraca celem uniknięcia CC, jeśli kobieta go nie chce. Ale jest to creepy i mam nadzieję, że Julo zostanie grzecznie łebkiem w dół do porodu.
Jeszcze apropo zoltych plam, to ja bym probowala mokre, wyprane juz ubranka wystawic bezposrednio na słonce. Brzmi jak jakies szamanstwo, ale przy plamach z jedzenia np to serio dziala.
To tak przy okazji rozszerzania diety- plamy po marchewkach, sokach, pomaranczach itp wystawiamy na slonce (mokre, wyprane) a po truskawkach/malinach generalnie czerwone zalewamy wrzatkiem (nie musza byc wczesniej wyprane). Nie wierzylam dopoki sama nie sprawdzilam 😁12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
Strzyga, bardzo dobrze zrobiłaś. Dla mnie najdziwniejsze jest to, że to na ogół właśnie kobiety są takie wredne. Gdyby to był facet to jeszcze bym to zrozumiała bo wiadomo, że w ciąży nigdy nie był to nie wie jak to jest.
U nas dzisiaj 3 prenatalne i już się doczekać nie mogę. Mała ostatnio mocno aktywna więc mam nadzieję, że nie przyszło jej do głowy żeby się obrócić i została jednak głową w dół 😉strzyga lubi tę wiadomość
-
Mam wrażenie, że starsze kobiety w ogóle są jakieś ciężkie. Tak jakby sobie rekompensowały, że w ich czasach było trudniej... Mówią że ciąża to nie choroba... Starość to też nie choroba!
strzyga, Kasiap899, Katka123 lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Jeśli ktoś ma bazę Dock 2.0 poniżej ważne info:
https://avionaut.com/pl/dobrowolna-akcja-serwisowa-bazy-avionaut-dock-2/💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Ja dzisiaj miałam wizytę u swojej prowadzącej. Przeraziły ją wyniki magnezu😂 Mam brać jeszcze więcej 😬
Laura ma 2200g🙈
Więc mogę odhaczyć 2kg✅️
Pierwszy raz miałam ktg robione, super sprawa😁
W poniedziałek mam jeszcze wizytę u ordynatora prywatnie, także kolejny wydatek mnie czeka, ale tutaj mam już nadzieję na ustalenie terminu CC. Stresuję się tym i bede stresować, dopóki nic nie ustalę.
Jestem też zła na siebie, bo zapomniałyśmy dzisiaj z ginekolog o szczepieniu, bo kompletnie pochłonęły ją te wyniki magnezu i szukała po szufladach czegoś lepszego i mocniejszego co moglabym stosowac😅
Chyba z tym szczepieniem to na własną rękę gdzieś spróbuję sobie ogarnąć, bo nie chce mi się ciągle z moją dogadywać, pisać maile, a ta kwestia też mnie już martwi i stresuje.Paula00, strzyga, Neta, Nicole123, merry_merry, TynciaQ94, Tajlandia22 lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Ja dzisiaj zaszczepiłam się na RSV, miałam się szczepić najpierw na krztusiec ale Boostrix praktycznie niedostępny a na nim mi bardzo zależy, więc teraz zostaje mi patrzeć i czekać czy będzie gdzieś dostępny jak nie to pomyślę wtedy o Adacel.
We wtorek miałam ostatnie prenatalne i mała chyba bardzo nie chciała być podglądana, leżała na boku w stronę bardziej pleców miednicowo aż lekarz powiedział, że przez ułożenie pomiary są bardzo niemiarodajne i nie może wszystkiego dobrze ocenić, jeszcze dwie wizyty do końca ciąży a od 36 tc ktg raz w tygodniu 🙈 pod koniec sierpnia powinnam mieć już też ustalony dokładny termin cięciaApka, Maszonek, Nicole123 lubią tę wiadomość
-
Kobieta dzwoniła z apteki do hurtowni. I właśnie dzwoniłam po aptekach żeby zarezerwować szczepionki. Ogólnie jest problem bo producent na ksztusiec ich już nie robi, a na rsv jest krótki okres ważności i apteki nie zabardzo chcą je ściągać. Ale udało mi się w dwóch różnych miejscach ale najważniejsze że są zarezerwowane.
Nie myślałam że aż taki będzie problem.Maszonek lubi tę wiadomość
-
Z tym przepuszczaniem w kolejce, to jakis punkt zapalny u mnie jak chodzi o cierpliwość. Stoje cierpliwie jak dobrze sie czuje, jak jestem z mezem to ja ide usiasc, a on czeka, ale znieczulice widze OGROMNA. Ostatnio w Aldim na naszym wyjezdzie do Wroclawia. Kolejka -nie sklamie jak powiem- do polowy sklepu. Tylko jedna kasa otwarta. Przeszlam wzdluz tej kolejki z wozkiem, kazdy widzial ze jestem w ciazy, w dodatku w wozku dziecko. Nikt sie nie zająknął. Ba, kasjerka spogladala na mnie, stojaca dosc daleko od kasy i tez ani slowem, nawet nie widzialam, zeby probowala zawolac jeszcze kogos do kasy. Akurat to byl piatek gdzie byla potworna ulewa, wiec ani nie moglam wziac dziecka do auta, ani meza zostawic z Mlodym i zakupami.. wiec tak sobie odstalismy swoje w tej kolejce. No przykre to.. tak samo w żabce inna baba wrecz wepchala sie przede mna w kolejce, gdzie weszlysmy w ta kolejke z dwoch różnych stron. Tak naprawde w tej ciazy to dwa razy spotkalam sie z uprzejmoscia kobiet- raz w szpitalu z dzieckiem jak bylismy na pobraniu krwi i puscila mnie inna mama z dzieckiem. I drugi raz jak na spacerze synkowi zwialo czapke na druga strone ulicy i pani z holterem poleciala by mi ją podac, potem zartowala, ze jej lepszy wynik wyjdzie. Poza tym kompletna znieczulica, wszyscy ślepi albo wpatrzeni w telefon.
Ja dzisiaj od rana mam podly nastroj, wszystko mnie drażni. Porod za rowne 2mce a ja sie czuje kompletnie niegotowa tak fizycznie w domu. A sil mi juz coraz bardziej brakuje, i schylaniu i zbieraniu rzeczy z podlogi nie ma mowy... kliknelam zamowienie hurtowe na allegro na poprawe humoru, w przyszlym tygodniu startuje z praniem ubranek.Maszonek lubi tę wiadomość
12.2021 ICSI -> 1 zarodeczek 5.1.1
17.02.2022 FET; cykl naturalny
23.02 6dpt: beta 23.07; prog 14.60
24.02 7dpt: beta 51.19; prog 32.35
26.02 9 dpt: beta 115.9; prog 40.72
02.03 beta 824.3; prog 33.54
Pierwsze USG 14.03 6w1d CRL 0.57 cm i bije
27.10.2022 urodził sie zdrowy Synek 💙
_______________________________________
Wrzesien 2023 -wracamy po rodzeństwo, II procedura, 07.09 punkcja
30.01.2024 FET cykl naturalny, zarodek 3.1.1
6dpt beta 49.83
8dpt beta 122
10 dpt beta 345.18
13 dpt beta 1385.65
17 dpt beta 7032.83
12t1dc usg 1trym, ryzyka niskie, dziewczynka?
19t6dc USG 2trym, 334g córeczki
29t4dc USG 3 trym, 1510g naszej dziewczynki
26.09.2024 urodziła się zdrowa Córeczka
-
Wczoraj w przychodni, gdy się szczepiłam słyszałam jak pielęgniarki mówiły, że Boostrix ma być nie produkowany chyba do października (?) także teraz schodzą jakieś zapasy i to tyle.
Mnie zaszczepiły jedna z trzech ostatnich sztuk, jaka miały.
Czuje się w miarę dziś, trochę mnie boli ramię przy dotyku i tyle.Malutka 35 lubi tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Apka wrote:Z tym przepuszczaniem w kolejce, to jakis punkt zapalny u mnie jak chodzi o cierpliwość. Stoje cierpliwie jak dobrze sie czuje, jak jestem z mezem to ja ide usiasc, a on czeka, ale znieczulice widze OGROMNA. Ostatnio w Aldim na naszym wyjezdzie do Wroclawia. Kolejka -nie sklamie jak powiem- do polowy sklepu. Tylko jedna kasa otwarta. Przeszlam wzdluz tej kolejki z wozkiem, kazdy widzial ze jestem w ciazy, w dodatku w wozku dziecko. Nikt sie nie zająknął. Ba, kasjerka spogladala na mnie, stojaca dosc daleko od kasy i tez ani slowem, nawet nie widzialam, zeby probowala zawolac jeszcze kogos do kasy. Akurat to byl piatek gdzie byla potworna ulewa, wiec ani nie moglam wziac dziecka do auta, ani meza zostawic z Mlodym i zakupami.. wiec tak sobie odstalismy swoje w tej kolejce. No przykre to.. tak samo w żabce inna baba wrecz wepchala sie przede mna w kolejce, gdzie weszlysmy w ta kolejke z dwoch różnych stron. Tak naprawde w tej ciazy to dwa razy spotkalam sie z uprzejmoscia kobiet- raz w szpitalu z dzieckiem jak bylismy na pobraniu krwi i puscila mnie inna mama z dzieckiem. I drugi raz jak na spacerze synkowi zwialo czapke na druga strone ulicy i pani z holterem poleciala by mi ją podac, potem zartowala, ze jej lepszy wynik wyjdzie. Poza tym kompletna znieczulica, wszyscy ślepi albo wpatrzeni w telefon.
Ja dzisiaj od rana mam podly nastroj, wszystko mnie drażni. Porod za rowne 2mce a ja sie czuje kompletnie niegotowa tak fizycznie w domu. A sil mi juz coraz bardziej brakuje, i schylaniu i zbieraniu rzeczy z podlogi nie ma mowy... kliknelam zamowienie hurtowe na allegro na poprawe humoru, w przyszlym tygodniu startuje z praniem ubranek.
Oj znieczulica mega , a najgorsze te stare baby
Już nie mam szacunku za grosz do nich
Byłam dzisiaj u lekarza z tym bólem brzucha , jelita zapewne jeżeli to będzie się powtarzać mam się zgłosić na sor żeby zobaczyli czy nie ma jakiegoś uchyłku
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
Malutka 35 wrote:Kobieta dzwoniła z apteki do hurtowni. I właśnie dzwoniłam po aptekach żeby zarezerwować szczepionki. Ogólnie jest problem bo producent na ksztusiec ich już nie robi, a na rsv jest krótki okres ważności i apteki nie zabardzo chcą je ściągać. Ale udało mi się w dwóch różnych miejscach ale najważniejsze że są zarezerwowane.
Nie myślałam że aż taki będzie problem.
Udało się dostać Boostrix? Ja dzwonię po wszystkich aptekach w okolicy ale nigdzie nie mogę dostać i liczę, że w ciągu dwóch tygodni może jakaś sztuka gdzieś blisko sie trafi -
Maszonek wrote:Wczoraj w przychodni, gdy się szczepiłam słyszałam jak pielęgniarki mówiły, że Boostrix ma być nie produkowany chyba do października (?) także teraz schodzą jakieś zapasy i to tyle.
Mnie zaszczepiły jedna z trzech ostatnich sztuk, jaka miały.
Czuje się w miarę dziś, trochę mnie boli ramię przy dotyku i tyle.
Mi w aptece też właśnie mówili, że z Boostrixem jest problem po stronie producenta niestety.
My już po prenatalnych, wszystko ok, Mała jest w 42 percentylu, waży trochę ponad 1400g i z wymiarów wychodzi o ok tydzień mniejsza niż z terminu OM. Ułożona nadal główkowo ale o ładnym zdjęciu mowy nie było bo buźki nie chciała pokazać.Nicole123, Nejt, Maszonek, Hera098, Neta, nutella_, Yggy, Olaura lubią tę wiadomość
-
Hera098 wrote:Ja dzisiaj miałam wizytę u swojej prowadzącej. Przeraziły ją wyniki magnezu😂 Mam brać jeszcze więcej 😬
Laura ma 2200g🙈
Więc mogę odhaczyć 2kg✅️
Pierwszy raz miałam ktg robione, super sprawa😁
W poniedziałek mam jeszcze wizytę u ordynatora prywatnie, także kolejny wydatek mnie czeka, ale tutaj mam już nadzieję na ustalenie terminu CC. Stresuję się tym i bede stresować, dopóki nic nie ustalę.
Jestem też zła na siebie, bo zapomniałyśmy dzisiaj z ginekolog o szczepieniu, bo kompletnie pochłonęły ją te wyniki magnezu i szukała po szufladach czegoś lepszego i mocniejszego co moglabym stosowac😅
Chyba z tym szczepieniem to na własną rękę gdzieś spróbuję sobie ogarnąć, bo nie chce mi się ciągle z moją dogadywać, pisać maile, a ta kwestia też mnie już martwi i stresuje.
Możesz się skontaktować ze swoim lekarzem rodzinnym i bez problemu dostać receptę. Tylko sprawdź sobie najpierw jaka szczepionkę masz dostępna najbliżej siebie 🙂Hera098 lubi tę wiadomość
-
Boostrix faktycznie ma być dostępny dopiero w IV kwartale roku, więc dla nas trochę późno. Możecie spróbować znaleźć Boostrix polio, bo tę łatwiej dostać