Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Problemy Krzysia z oddechem były chwilowe, od 20 jesteśmy już razem i wg lekarzy już wszystko jest w porządku. Nie mogę sie na niego napatrzeć ♥️♥️♥️. Na razie z laktacja bida, dobrze że się udało uzbierać siary do strzykawki. Stymuluje laktatorem, jutro mąż przywiezie Femaltiker, może się uda rozbujać.
Pionizacja przyszła mi ciężko, niestety haftowalam jak kot. Teraz jest ciut lepiej, dałam nawet radę wziąć prysznic. Blizna boli. Sama operacja była nieco stresująca z powodu tego, że ciężko im przyszło wyjecie Krzysia (tak, a propos imienia mąż odpuścił - jest Krzysio Witold) bo był w tej absurdalnej pozycji no i mieli bardzo utrudnione zadanie przez moje mięśniaki (lekarz operator mówi - mięśniak na mięśniaki) i wage, ale pod koniec jak już z grubsza wiedziałam że Krzyś ok i kończą mnie zszywać, to sobie trochę podspiewywalam .
@mewa - czy Ty wciąż jesteś na położnictwie? 😁Neta, Zaczarowan, Hera098, sernik_z_rodzynkami, Vam, nutella_, cynamon, Malutka 35, Olaura lubią tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Maszonek, ogromne gratulacje ♥️ mam nadzieję, że to tylko przejściowe problemy i Krzyś już zaraz będzie z Tobą
Nutella, co za koszmarny lekarz. Czasem mam wrażenie, że do niektórych lekarzy trzeba już iść ze swoją diagnozą, bo oni nie ogarniają
Lila, gratulacje, cieszcie się sobą ☺️
Cezarowa, bardzo mi przykro, że masz takie komplikacje. Dawaj nam znać, co u Ciebie. Oby szybko znaleźli przyczynę 🤞
Anna_bella, mi to też wygląda na oszustwo i próbę obniżenia ceny. Dobrze, że masz wsparcie taty, bo Ty nie powinnaś się teraz tym zajmować.
U nas nasiliła się żółtaczka, na razie mamy sprawę pod kontrolą. Mam nadzieję, że bilirubina zacznie spadać i obejdzie się bez naświetlania -
Maszonek Cieszę się że z synkiem wszystko dobrze ♥️
Maszonek lubi tę wiadomość
93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Uff, udało mi się nadrobić posty.
Dziewczyny, gratuluję dzieciaczków 🩷🩵
Wszystkim, które są w szpitalach życzę jak najszybszego wyjścia bo jednak nie ma to jak w domu.
Oby też jak najszybciej się ruszyło u tych, które nadal czekają 🙂
Co do lekarzy, my dzisiaj chcieliśmy się zapisać do przychodni POZ i nam odmówili bo im za daleko a deklarację do położnej mi wcześniej przyjęli, gdzie adres przecież widzieli... No i z dzieckiem w aucie na biegu szukanie innej przychodni gdzie łaskawie nas przyjmą i do lekarza i do położnej. Na szczęście się udało i od razu dostaliśmy też skierowanie na morfologię Małej bo takie mieliśmy zalecenie ze szpitala. A czy na USG bioderek jest potrzebne skierowanie od lekarza POZ? -
Anna_bella wrote:Proszę powiedz bo ja już jestem kłębkiem nerwów a wydaje mi się że polskie prawo chroni tylko jedną stronę 😕
1) jeśli mechanik przed sprzedażą robił "inspekcję" i nie zauważył problemu (a masz na to dowód) to w jaki sposób laik mial to zauważyć ?
2)w przypadku autka (przepraszam) wiekowego i ze sporym przebiegiem takiego tego typu usterki stanowią tzw. normalne zużycie i to nabywca musi udowodnić, że jest inaczej,
3) potem podaliśmy im kontakt do zaufanego mechanika w celu potwierdzenia wady - jako dowód na chęć polubownego załatwienia sprawy - nie skorzystali.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października, 22:06
Anna_bella lubi tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Zaczarowan wrote:Maszonek a ty na Zaspie rodziłaś, tak? Polecasz?💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Kasiap899 wrote:Uff, udało mi się nadrobić posty.
Dziewczyny, gratuluję dzieciaczków 🩷🩵
Wszystkim, które są w szpitalach życzę jak najszybszego wyjścia bo jednak nie ma to jak w domu.
Oby też jak najszybciej się ruszyło u tych, które nadal czekają 🙂
Co do lekarzy, my dzisiaj chcieliśmy się zapisać do przychodni POZ i nam odmówili bo im za daleko a deklarację do położnej mi wcześniej przyjęli, gdzie adres przecież widzieli... No i z dzieckiem w aucie na biegu szukanie innej przychodni gdzie łaskawie nas przyjmą i do lekarza i do położnej. Na szczęście się udało i od razu dostaliśmy też skierowanie na morfologię Małej bo takie mieliśmy zalecenie ze szpitala. A czy na USG bioderek jest potrzebne skierowanie od lekarza POZ?
Ka dostałam ze szpitala skierowanie, ale lekarz POZ też może wystawićKasiap899 lubi tę wiadomość
-
Ehh... pamiętajcie- warto mieć wszystko zawsze na zapas. Wczoraj rano skończyły nam się krople Delicol, i wieczorem była niesamowita drama. Teściowa też mnie wkurzyła, bo zabrała narzeczonemu małą jak się myłam. Plus taki, że ją faktycznie uspokoiła. Ale tylko na chwilę. Potem znowu ryk.
Zaraz obudzę ją i wyślę do apteki po te krople, skoro taka chce być zaangażowana przy Laurze. Ona lubi pospać do 12-13ej, więc będzie to poświęcenie 😅
Teraz z rana też płacz - bezpośrednio przy butelce. Je i płacze. Wkurzają ją bąki i przelewanie w brzuchu.
Ja w nocy odciągnęłam 35ml mleka z obu piersi. Narzeczony spał i wysłałam mu wtedy tego zdjęcie i napisałam, że do końca października jeszcze powalczę, ale jak się nie polepszy to kończę z KP i KPI od listopada...
Teraz jest pora abym odciągnęła sobie mleko, i myślę, że chyba jednak od jutra kończę z tym. Napiszę dziś do położnej z pytaniem jak to się robi. Jestem ciekawa jak ja sama zareaguję na to. Z jednej strony tego chcę, z drugiej tak bardzo obrzydza mnie mleko modyfikowane-> woda i proszek... oczywiście, nie zrozumcie mnie źle - do osób tak karmiących nic nie mam, BA - ja sama ją ostatnio tylko tak praktycznie karmię. Wczoraj i przedwczoraj siedziała po 3h (3x po 1h) na cyckach i nawet nie rozkręciło się nic - musiała dojadać mm.
Czy któraś z Was chce woreczki Neno i Bocioland? Mam 3 opakowania nieotwarte Neno i jeden Bociolandu. Wszystko sprzedam za pół ceny + dostawa. Czyli za 50zl.
Wracając-do mojej reakcji. Z jednej strony tego chcę, bo męczę się i męczy się dziecko. Ale też włożyłam w to tyle serca i zaangażowania, że boję się, że będę płakać i może jeszcze mnie deprecha złapie, że mi się nie udało pociągnąć dłużej :c Widziałam same plusy dla dziecka, ale też dla mnie -> Boję się teraz że po zakończeniu wróci mi pcos i nie uda mi się schudnąć.
Czy jak będę karmić mm to czy mogę przystawiać dziecko na uspokojenie do cycka? Jeśli chcę wyhamować laktację to mogę czy nie bardzo?Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3510g Szczęścia❤️
-
Hera, nie jesteś sama.. ty chociaż walczyłaś 😘 i to piękny okres czasu.. Ja niestety nie daję rady z tym KP.. mały ma bardzo ciężko załapać.. dolną szczękę ma bardziej do tyłu i położne uprzedziły, że może być problem z załapaniem ssania.. on się tak męczy i pręży przy tym, że jest mi go szkoda. Wiem że mleko matki najlepsze, ale czasem się nie da
To nie oznacza, że jesteśmy gorszymi matkami..
Mi wczoraj położna kazała pić trzy/cztery razy dziennie szałwię, to hamuje laktację..Hera098 lubi tę wiadomość
-
Maszonek jak tam po pierwszej nocce z synkiem ? 😊
Zaczarowan 1cm to już jest coś od czegoś musi się zacząć 😊
Neta to rzeczywiście długi proces Cię czeka oby poszło jak najszybciej🤞🤞🤞
Ja czekam na dzisiejsze decyzję ale rano odszedł mi czop z krwią to może coś się ruszy dziś.
Hera jak chcesz wyciszyć laktację to nie powinnaś przystawiać córeczki tylko stopniowo coraz rzadziej ściągać laktatorem do uczucia ulgi.
Strzyga ja bym jeszcze zobaczyła jak to będzie dziś wyglądało ewentualnie skontaktowała się z położną jeśli nadal będzie problem.Hera098, Zaczarowan, strzyga lubią tę wiadomość
2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz cud ❤️❤️❤️
08.02 AZ FET
11dpt - 206 mlU/ml
14dpt - 1292mlU/ml
19dpt - 7688mlU/ml
28dpt - ❤️ -
Maszonek tak jestem. Wczoraj chciałam wyjść ale pediatra powiedziała że w sumie na jeden dzień jeszcze by zostawiła nas. Byłam wściekła i wczoraj się popłakałam z bezsilności ale już dziś jest dziś i siedzę jak na szpilkach i czekam na pediatrę.
Jestem na pomarańczowej części położnictwa. A ty? -
Maszonek, Cezarowa, gratulacje, niech dzieciaczki osładzają te trudy!
Co do karmienia to u nas był kryzys w 5 dobie a tak to Daria potrafi ssać długo, ale też i dużo spać, jesteśmy z mężem w szoku, że noworodek więcej śpi niż ssie,bo jednak ta nasza córeczka jest najłaskawsza. Powoli się przyzwyczajamy do tego stanu rzeczy. Wczoraj udało się przejrzeć buty, czapki i szaliki całej trójki i wraz z wyrzuconym worem za ciasnych butów (ja to nie wiem skąd to się wzięło 🤪) poczułam taką ulgę, że przecież już wszystko jest dobrze, dajemy radę. Mamy cudowny czas,bo jesteśmy wszyscy razem, mąż bardzo się angażuje z każdym dzieckiem, wspaniale patrzeć na te relacje, dawno nie czułam tak mocno że jesteśmy wielodzietną szczęśliwą rodzinką,bo on dużo pracuje i bywałam sfrustrowana natłokiem potrzeb każdego a brakiem czasu na realizację własnych a teraz wszystko jest tak rozłożone pomiędzy nas... Staram się właśnie nie myśleć o tym co będzie jak on wróci do pracy w listopadzie i potem ja za rok, ale mam to z tyłu głowy.
Czytam o tych problemach kpi, i porzuconych marzeniach dawania własnego mleka, dziewczyny robicie co możecie, podziwiam za wszelkie próby, bo wiem ile to pracy z ciągłym odciąganiem, wyparzaniem i podawaniem a właśnie tego mleka z czasem jakby mniej co powoduje i frustrację mamy i dziecka. Zastanawiam się czy podejmować próby oswojenia z butelką w razie konieczności podania. Czytałam, że w 3-4 miesiącu może być za późno bo dziecko już je świadomie a nie instynktownie a z kolei za wczesne próby mogą zaburzyć laktację,ssanie itd. Ciekawe, czy jak skończy miesiąc to będzie to odpowiedni czas? Chciałabym po prostu móc spokojnie zostawić ją z tatą jak już wrócę do swoich aktywności, bo ciągle mam w głowie to jak byłam uziemiona z synem ponad 2 lata, bo tak potrafił wieczorem płakać za cycusiem 🤦i łudzę się, że moje mleko z butelki uspokoi np 5 miesięczną córkę.Hera098, cynamon, Zaczarowan, Vam, ms lubią tę wiadomość
-
A u mnie jakieś jaja, nie ma lekarzy na oddziale i znowu dziś nic się nie będzie ze mną działo. Nie będą mi wywoływać dziś bo jak się okaże że będzie potrzebna cesarka to nikt mi jej nie zrobi. Super.
Ewuszek Trzymam kciuki aby się coś ruszyło 🤞🏼
Hera i tak ważne że karmiłaś, nie można robić nic na siłę bo i Ty się umęczysz i dziecko.Hera098 lubi tę wiadomość
93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Hera jakbyś rzeczywiście chciała skończyć laktację to nie przystawiasz do piersi, a mleko odciągasz najlepiej pod prysznicem tylko do poczucia ulgi. Z naturalnych metod to na zastopowanie pomaga szałwia 3-4 razy dziennie, jak to nie pomoże to oczywiście są leki. Ja wszystko mam rozpracowane, bo z założenia karmić nie chciałam, no a teraz wyszło tak, że trochę go cyckiem podkarmiam i trochę też odciągam (bo ja mam takie brodawki, że nawet lejki 17 są za duże, więc Jasiowi serio niełatwo złapać).
I myślę sobie tak, że robię więcej niż zakładałam, że zrobię, bo chociaż trochę tego mojego mleka ma. A Ty Hera tak dzielnie walczysz, zobacz ile Laura urosła i przybrała na Twoim mleku!!! Musisz być z siebie dumna . I pamiętaj karmienie mm nie robi z Ciebie gorszej mamy, każda mama jest najlepsza dla swojego dziecka (ja przed porodem już dlugo pracowałam nad tym, żeby się nie zadręczać ).
Strzyga 30ml to 5 dobę to jest ok, tylko pilnuj, żeby jadł co te 3h
Hera098, strzyga lubią tę wiadomość