X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 29 września 2014, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielonomi te Julki to są uparciuchy ;-) Mąż mówi, że dziecko jeszcze w brzuchu, a już się zaczynają problemy wychowawcze ;-)

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • Zielono mi:-))))) Ekspertka
    Postów: 225 164

    Wysłany: 29 września 2014, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOI wrote:
    Zielonomi te Julki to są uparciuchy ;-) Mąż mówi, że dziecko jeszcze w brzuchu, a już się zaczynają problemy wychowawcze ;-)

    Hehe coś w tym musi być,bo misiaaa nasza wspólna znajoma na belly ma termin jak Ja na 7.10 i też ani widu ani słychu porodu...i też będzie Julka :-)

    A u Ciebie jak postępy? Julcia nie wystraszyła się szpitala...nie chce zobaczyć ostatniego wrześniowego dzionka :-) Może jeszcze się skusi hehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 19:46

    MOI lubi tę wiadomość

    so22pqr.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 29 września 2014, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lubek wrote:
    Dla dziewczyn rodzacych na Zelaznej, wypytalam lekarza, bo byl taki mily i pomocny o pare rzeczy, podziele sie. Pytalam o oblozenie - roznie, akurat tego dzisiaj w Domu mieli full, ale to roznie bywa, jak maja wolne lozka, to raczej tam. Na ktg lezalam z dziewczyna, ktora przyjeli do Domu bez skurczy z szyjka 1cm, ktorej godzine wczesniej odeszly wody, zdziwilo mnie to, bo myslalam, ze nie przyjmuja na takim wstepnym etapie :). Teraz spedzilam na Izbie jakies 4h, jak jest akcja, to na chwile pod ktg i przyjmuja, procedura jest dosc szybka, tak przynajmniej mowil, co jest pocieszajace, bo czesto czytalam o czekaniu godzinami z mocnymi skurczami w poczekalni. Swoja droga kobiet na Izbie bylo duzo, w tym jedna w pizamie, wydaje mi sie, ze czekala na lozko, ale nie podsluchiwalam szczegolnie ;)
    Jako długotrwała pacjentka tego szpitala mogę Cię pocieszyć, że tu ogólnie lekarze są b. mili, położne zresztą też, nawet jak się zadaje "głupie" pytania, to nie okazują zniecierpliwienia, tylko spokojnie wyjaśniają.
    Co do tych pań w piżamach na IP to sama się zastanawiałam, kto i dlaczego im kazał je założyć - ja po przyjęciu do szpitala w zwykłym ubraniu poszłam na oddział i dopiero tu się przebrałam.
    Z obserwacji też wiem, że starają się przyjmować rodzące, nawet jeśli akurat wszystkie sale porodowe są zajęte - czekają u nas na oddziale na swoją kolej, w kuchni co rusz słychać o jakiejś wijącej się z bólu na sąsiednim łóżku kobiecie albo o spacerującej po korytarzu, którą zaraz zabrano na porodówkę.

    lubek lubi tę wiadomość

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 29 września 2014, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja u siebie żadnego rozstępu nie zauważyłam, za to narosło mi pieprzyków i kropek :-(

    Dziś miałam podaną próbną oksytocynę - 3 godziny leżenia plackiem pod KTG, po 20 minutach zaczęli podawać oksytocynę przez bite 2 godziny, stopniowo zwiększając dawkę, a po odłączeniu wciąż robił się zapis KTG przez niemal następną godzinę. Po 2 godzinach znowu KTG. Nadal zero skurczów :-(
    Jutro mi podłączą oksytocynę na 6 godzin, ciekawe, czy coś się ruszy?

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • lubek Autorytet
    Postów: 428 621

    Wysłany: 29 września 2014, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelly wrote:
    Jako długotrwała pacjentka tego szpitala mogę Cię pocieszyć, że tu ogólnie lekarze są b. mili, położne zresztą też, nawet jak się zadaje "głupie" pytania, to nie okazują zniecierpliwienia, tylko spokojnie wyjaśniają.
    Co do tych pań w piżamach na IP to sama się zastanawiałam, kto i dlaczego im kazał je założyć - ja po przyjęciu do szpitala w zwykłym ubraniu poszłam na oddział i dopiero tu się przebrałam.
    Z obserwacji też wiem, że starają się przyjmować rodzące, nawet jeśli akurat wszystkie sale porodowe są zajęte - czekają u nas na oddziale na swoją kolej, w kuchni co rusz słychać o jakiejś wijącej się z bólu na sąsiednim łóżku kobiecie albo o spacerującej po korytarzu, którą zaraz zabrano na porodówkę.

    no wlasnie tez sie zastanawialismy, czemu jej kaza w pizamie tam :)) tez mi sie wydaje to nielogiczne. Ten lekarz sam zagadywal i usmiechal sie duzo, a do tego chyba byl przystojny (chociaz tego akurat nie jestem pewna, bo, jak wspominalam, wystepowalam tam w roli kreta :P).
    Naprawde, godne podziwu, ze oni to wszystko ograniaja i kolejkuja kobiety, jak bylam na izbie, pozornie panowal tam chaos, lekarz wychodzil z kazda pacjentka i szedl do rejestracji po nastepna, zadnego systemu nic, ale po przyjrzeniu sie, to wszystko mialo sens ;)

    atdc20mmh2fqs6kn.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 29 września 2014, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lubek wrote:
    Naprawde, godne podziwu, ze oni to wszystko ograniaja i kolejkuja kobiety, jak bylam na izbie, pozornie panowal tam chaos, lekarz wychodzil z kazda pacjentka i szedl do rejestracji po nastepna, zadnego systemu nic, ale po przyjrzeniu sie, to wszystko mialo sens ;)
    Nie, no mają system, tam są 3 kategorie kolejkowiczów oznaczane kolorami - bodajże czerwony, żółty i zielony. Jeśli jakaś pacjentka dostanie kolor czerwony (pilne), wchodzi przed kolejkę stabilnych oczekujących (żółtych?). Nie wiem, czy o kwalifikacji decyduje położna z recepcji na podstawie procedur, czy właśnie owi lekarze, chodzący osobiście na recepcję po dokumentację następnej pacjentki, ale wygląda jakby naprawdę panowali nad sytuacją.

    lubek lubi tę wiadomość

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 15:12

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 15:12

    lubek lubi tę wiadomość

  • moni28 Autorytet
    Postów: 493 496

    Wysłany: 29 września 2014, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam do grupy mam oczekujących na uparte Julki. Moja też nie wykazuje chęci wyjścia z brzuszka;-)

    MOI, Zielono mi:-))))) lubią tę wiadomość

    iv09rl684r7f30c0.png
    17u9ru1dche9zrr7.png
  • Vilenka Przyjaciółka
    Postów: 78 42

    Wysłany: 29 września 2014, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    Spokojnie :) 127 tyś to bardzo dużo. Ja na ostatniej morfologii miałam 105 tyś i lekarz powiedział że jeszcze ok :) Byś mogła się martwić jakby spadły poniżej 100tyś.

    Trochę mnie uspokoiłaś :) mam nadzieję,że nie spadną jakoś drastycznie, tym bardziej ,że już chyba nie będę miała robionej morfologi.. Masz jakieś sposoby na zwiększenie ich ilości?

    7u22flw1a3vjzwk7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilenka wrote:
    Trochę mnie uspokoiłaś :) mam nadzieję,że nie spadną jakoś drastycznie, tym bardziej ,że już chyba nie będę miała robionej morfologi.. Masz jakieś sposoby na zwiększenie ich ilości?
    Nie ma zadnych sposobów. A w ciągu miesiąca na pewno aż tak bardzo nie spadną więc się nie przejmuj :)

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 29 września 2014, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelly wrote:
    Nie, no mają system, tam są 3 kategorie kolejkowiczów oznaczane kolorami - bodajże czerwony, żółty i zielony. Jeśli jakaś pacjentka dostanie kolor czerwony (pilne), wchodzi przed kolejkę stabilnych oczekujących (żółtych?). Nie wiem, czy o kwalifikacji decyduje położna z recepcji na podstawie procedur, czy właśnie owi lekarze, chodzący osobiście na recepcję po dokumentację następnej pacjentki, ale wygląda jakby naprawdę panowali nad sytuacją.
    Jak byłam tam jakiś czas temu na izbie to próbowałam się dopatrzyć tego ich systemu bo o nim słyszałam. I nic nie zauważyłam.
    Lubek, współczuję przeżyć.
    Mój mąż ciągle mnie pyta czy już rodzę.

    lubek lubi tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi niestety polożna mówiła że do znieczulenia zzo muszę mieć 150 tys płytek

  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 29 września 2014, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy upartych Julek łączmy się!!! :-)
    U mnie lekkie brudzenie bielizny, nie wiem czy to cd po badaniu czy coś tam się ruszyło :O

    Zielono mi:-))))), moni28 lubią tę wiadomość

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 29 września 2014, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny powiem wam...najlepsza dieta-szpitalna dieta;)
    Delacruz bądź dzielna!
    Moi mam nadzieję że coś sie rozkręca...eh chce do domu.

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 29 września 2014, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pestka pochwal się szpitalna kolacją ;-) U mnie była 1 łyżka pasty "przegląd tygodnia", czyli ryba, cebula i ser. Wyglądało to tragicznie, ale może się nie znam :-P Do tego 3 kromki chleba, kawałeczek masła i cuchnaca kawa z mlekiem :-D

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany współczuję kolacji

    MOI ja po pt badaniu plamiłam 3 dni mam nadzieje, że u Ciebie to objaw skracającej się szyjki:-)

    MOI lubi tę wiadomość

  • DeLaCruz Autorytet
    Postów: 1357 1818

    Wysłany: 29 września 2014, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O 7-8 lewatywa i pompa z oksy, ale wg mojej położnej raczej się skończy na cc. Super.. Na szczęście dostaje dożylnie i doustnie antybiotyk oslonowo, tętno Frania w porządku, wody nadal przejrzyste. A mnie czeka noc z bolesnymi skurczami.. Ech.. Oby tylko Frankowi nic nie było to będę szczęśliwa jak już go przytulę

    ao12., MOI, pestka, lubek, anka_a, Kajaoli, Kasiula09, sylwia1985, Monica, Scęście lubią tę wiadomość

    💙 2014
    ❤️ 2016
    Czekamy na dziewczynkę...
    h44eqqmzxg1yqp12.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2014, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki mam nadzieję , że nie będzie bolalo

  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 29 września 2014, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOI wrote:
    Pestka pochwal się szpitalna kolacją ;-) U mnie była 1 łyżka pasty "przegląd tygodnia", czyli ryba, cebula i ser. Wyglądało to tragicznie, ale może się nie znam :-P Do tego 3 kromki chleba, kawałeczek masła i cuchnaca kawa z mlekiem :-D
    u mnie 3 kromki chleba, kosteczka masła i coś co przypomina szynkę..ale nie wiem czy w ogóle obok niej leżało;)

    MOI lubi tę wiadomość

    iabql8x.png
    x8msush.png
‹‹ 783 784 785 786 787 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ