Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Może dzisiaj urodzisz i będziesz tulić w ramionach maluszkaNelly wrote:U mnie podczas wczorajszej próby oksytocynowej zapisywały się skurcze, ale ja nic nie czułam poza ciągłym bólem miesiączkopodobnym (lekkim). Dziś po badaniu wewnętrznym orzekli, że moja szyjka jest długa (3 cm), ale miękka i przepuszcza 1 palec. Zaraz mi podłączą oksytocynę na 6 godzin i zobaczymy, czy "zaskoczy"...
Nelly lubi tę wiadomość
-
U mnie spokój
Julia uparta jak mały osiołek 
Mam tylko śluz podbarwiony na brązowo, ale cały czas obstawiam, że to po wczorajszym badaniu.
Mimo,że termin miałam na 27 września, to zapisałam się na forum do październikowek i mam za swoje!!!
Kakabaka, Nelly, poczwarkah, ao12., Kasiula09, Kajaoli, anka_a, lubek lubią tę wiadomość
Moi
-
U mnie to samo, cisza. Bóle miesiączkowe odpuściły, twardnień też mało.. Tylko brzuch ciąży, w dodatku jest nadal wysoko na moje oko. W takim tempie to po terminie urodzępoczwarkah wrote:Czuję się jakby mi się ciąża cofnęła
Na jakiś 8 miesiąc. Nic nie boli, nic nie strzyka... Tyle co dyskomfort że brzuch jest wielki Ogólnie nie mam nic przeciwko temu, żeby się dobrze czuć, ale to chyba niestety znaczy że pród jeszcze baaaaaardzo daleko przede mną.
-
A u mnie wszystko jest, skurcze i twardnienia i bóle w krzyżu ale napadowo i nieregularnie.Vilenka wrote:U mnie to samo, cisza. Bóle miesiączkowe odpuściły, twardnień też mało.. Tylko brzuch ciąży, w dodatku jest nadal wysoko na moje oko. W takim tempie to po terminie urodzęMatka fantastycznej 4
-
ja wlasnie przyszlam ze sklepu- masakra jak sie zmeczylam
Kupilam mojemu na dzien chlopaka ptasie mleczko z Wedla bo bardzo lubi a nie mialam pomyslu na cos innego. Kurcze tak sobie o pizzy pomyslalam ze moze by wlasnie ja zrobic bo moj tez bardzo lubi ale nie wiem jak po niej mi cukier podniesie- ale moze zaryzykuje albo racuchy z jablkami hmmm sama nie wiem Gotuje teraz rosol bo jest podobno dobry na zoladekWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 10:33
MOI lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja...
Wczoraj miałam usg, był to początek 38 tygodnia...no i wyszłam z niego podłamana troche...
Wymiar BPD i obwód główki (HC) wskazywały na prawie 3 tygodnie do tyłu...tzn, obwód główki wyszedł ok 31 cm...co jest mało jak na 38 tydzien...
Dodatkowo robił mi przepływy w tętnicy pępowinowej i środkowo mózgowej...
I jakiś wskaźnik mózgowo-pępowinowy wyszedł na granicy normy (tej dolnej)
Dlatego w uwagach zanotowane mam, żeby skontrolować to za tydzień...tyle że moja wizyta u gina jest na 10 dni...więc jakby mój gin zalecił mi kontrole to minie prawie 2 tygodnie a nie 7 dni....
Wy miałyście robione przepływy dopplerowskie przy końcówce ciąży?
-
Dzień doberek dziewuszki
Miałam na dzisiaj ambitne plany ale chyba nic z tego bo od samego rana czuje takiego lenia, ze chyba sobie odpuszcze Zero energii 
U mnie tez cicho sza,oprócz opuszczonego brzucha i miękkiej szyjki nic nie zapowiada porodu. Aczkolwiek jestem czujna bo termin z USG co prawda mam na 15.10. ale z miesiączki na 7.10 Więc wszystko może się zdarzyć W czwartek mam KTG wiec może jakieś skurcze się zapiszą
-
sylwia1985 wrote:ja wlasnie przyszlam ze sklepu- masakra jak sie zmeczylam
Kupilam mojemu na dzien chlopaka ptasie mleczko z Wedla bo bardzo lubi a nie mialam pomyslu na cos innego. Kurcze tak sobie o pizzy pomyslalam ze moze by wlasnie ja zrobic bo moj tez bardzo lubi ale nie wiem jak po niej mi cukier podniesie- ale moze zaryzykuje albo racuchy z jablkami hmmm sama nie wiem Gotuje teraz rosol bo jest podobno dobry na zoladek
Nie kuś pizzą, ja też mam ochotę na wiele smakołyków...jak urodzę zjem sobie lody i czekoladę i ciasto upiekę...nazbierało się tego trochę
sylwia1985 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry ja już po badaniach Słoneczko zaczyna przebijać się przez chmury wiec może i dziś bedzie cieplutko
Mam nadzieje że Delacruz juz tuli swoje maleństwo, a i Mitaka także bo cos ostatnio zamilkła.
Nelly trzymam kciuki moze coś sie rozkreci
MOI cos ta twoja dzidzia strasznie uparta ale trzymam kciuki zeby w końcu powitała szybko ta drugą stronę brzuszka
Theagnes może to nie jest nic poważnego nie znam sie wiec nawet nie moge nic doradzic
MOI, Nelly lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny w ogóle nie mam czasu, żeby napisać...
Wyszliśmy ze szpitala w niedzielę wieczorem, także bardzo szybko, bo w piątek rano cc. Po powrocie poryczałam się jak przytulałam mojego trzylatka, którego nie widziałam tydzień.
Paaolka, tak - rodziłam na Starynkiewicza, warunki lokalowe ogólnie niespecjalne (choć ja miałam jakieś gigantyczne szczęście i dostałam salę poporodową 2-osobową z łazienką i super współlokatorką, ale normalnie jest duużo gorzej), ale personel naprawdę fantastyczny!
Malutka jest super, ale w domu jeszcze Piotruś, więc czasu brak. Jak będę miała chwilkę będę pisać.
ao12., paaolka, sylwia1985, MOI, Nelly, Kasiula09, Kajaoli, ania.g, lubek, Monica lubią tę wiadomość
-
No właśnie martwie się tą główką i tym współczynnikiem przepływowym...Choć wg wagi jest ok (przynajmniej mi isę tak wydaje) bo niby waży teraz 3029 g. A jeszcze 8 tygodni temu, w 30 tyg. nie miała nawet 1500 g...więc przez 8 tygodni podwoiła swoją wagę...Więc nie wiem dlaczego te przepływy są na granicy normy...Może też dlatego że to już końcówka ciąży? ehhh...teraz do 09.10 - do wizyty będę sie zadręczała...
-
theagnes, ja miałam w piątek mierzone przepływy z powodu mojego łożyska (III stopień dojrzałości) Też wróciłam do domu cała zmartwiona bo lekarz nie był zbyt rozmowny (byłam na wizycie u innego lekarz bo mój jest na urlopie) Niestety nic mi nie wiadomo na ten temat, nawet nie znam norm dla mojego tygodnia bo dostałam same wyniki. Ja kontrole mam dopiero za 2 tygodnie. Jesteśmy już na końcówce, łożysko się starzeje więc wydaje mi się, że to ma wpływ na przepływy.
-
Wielkością główki się nie przejmuj - moja córka ma podobny wymiar, a nasze ciąże są prawie w tym samym wieku.theagnes87 wrote:Wczoraj miałam usg, był to początek 38 tygodnia...no i wyszłam z niego podłamana troche...
Wymiar BPD i obwód główki (HC) wskazywały na prawie 3 tygodnie do tyłu...tzn, obwód główki wyszedł ok 31 cm...co jest mało jak na 38 tydzien...
Dodatkowo robił mi przepływy w tętnicy pępowinowej i środkowo mózgowej...
I jakiś wskaźnik mózgowo-pępowinowy wyszedł na granicy normy (tej dolnej)
Dlatego w uwagach zanotowane mam, żeby skontrolować to za tydzień...tyle że moja wizyta u gina jest na 10 dni...więc jakby mój gin zalecił mi kontrole to minie prawie 2 tygodnie a nie 7 dni....
Wy miałyście robione przepływy dopplerowskie przy końcówce ciąży?
Przepływy mam badane co tydzień ze względu na podwyższone ryzyko przez cholestazę, ale wiem tylko, że są prawidłowe (nie wiem, w którym miejscu przedziału)
Wydaje mi się, że samo wskazanie do kontroli za tydzień nie znaczy nic poważnego - gdyby było źle, kazaliby Ci przyjść jutro albo za 2 dni.
-
theagnes87 wrote:Może macie rację...tym bardziej jak czytam inne wątki, to usg ma spore błędy pomiarowe...więc do końca chyba nie należy ufać tym pomiarom
Bądź dobrej myśli i nie czytaj za dużo !! Będzie dobrze, nasze dzieciaczki rosną w swoim tempie, jedno będzie miało większy brzuszek, drugie większą główkę
