X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2913 2400

    Wysłany: 30 września 2014, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia chyba musisz sie na poczatku do tego przyzwyczaić a później moze sobie odpuści to przychodzenie do Ciebie

    age.png
  • renatkach Autorytet
    Postów: 558 633

    Wysłany: 30 września 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Theagnes87 nie przejmuj się, ja jak byłam w 37t+1d na usg, to też wyszło ze główka mniejsza, ale lekarz powiedział, że jest w normie, a na tym etapie każde dziecko nabiera już cech osobliwych, czyli jak rodzice nie mają dużych głów to dziecko też nie będzie miało itd. ;) mi kazali się nie denerwować ;)

    3i49tv7325tdkkap.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale co to ma do rzeczy jesteście teraz nową rodziną i albo twój mąż to zacznie akceptować i tlumaczyć mamie że ma się niewtrącać albo zacznie ci się małżeństwo rozwalać bo w pewnym momencie nie wytrzymasz i będziesz miała dość

  • Martusska Autorytet
    Postów: 678 415

    Wysłany: 30 września 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam któraś mamusia chętna na ciuszki dla dziewczynki i jedna bluza unisex ?? :) moja już wyrosła :)
    2u8wg3d.jpg
    33k669d.jpg
    vhccvo.jpg
    20sgcwz.jpg
    4jmbn5.jpg
    dlqomo.jpg
    5zm6q1.jpg

    f2w33e3kmkr4l6vu.png
    ex2btgf6pw7pc9mw.png

    1usa8u69sqqt0q6z.png

  • Strokrotka Autorytet
    Postów: 358 444

    Wysłany: 30 września 2014, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutas! Ale wyskoczylas! Super! ;)
    Gratuluję ;)

    Sylwia baaaardzo Ci wspolczuje! Ojj bardzo :/ musisz chyba non stop mowic teściowej, ze potrzebujesz intymnosci i prywatnosci, a jak bedxiesz potrzebowała pomocy to na pewno sie do niej zgłosisz. Inaczej sie wykończysz.

    qdkki09kap9gx968.png
    3i49io4pl4x7mtp0.png
  • agatas Autorytet
    Postów: 301 458

    Wysłany: 30 września 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    theagnes87 wrote:
    Witam się i ja...
    Wczoraj miałam usg, był to początek 38 tygodnia...no i wyszłam z niego podłamana troche...
    Wymiar BPD i obwód główki (HC) wskazywały na prawie 3 tygodnie do tyłu...tzn, obwód główki wyszedł ok 31 cm...co jest mało jak na 38 tydzien...
    Dodatkowo robił mi przepływy w tętnicy pępowinowej i środkowo mózgowej...
    I jakiś wskaźnik mózgowo-pępowinowy wyszedł na granicy normy (tej dolnej)
    Dlatego w uwagach zanotowane mam, żeby skontrolować to za tydzień...tyle że moja wizyta u gina jest na 10 dni...więc jakby mój gin zalecił mi kontrole to minie prawie 2 tygodnie a nie 7 dni....
    Wy miałyście robione przepływy dopplerowskie przy końcówce ciąży?

    Kochaniutka, ja wczoraj też miałam USG. U mojej niuni obwód główki wyszedł ok. 30 cm (przy wadze 2700g). Już ostatnio pisałam, że nasze dziewczynki podobnie się rozwijają. A jak wagowo u Twojej?

    f2w3ugpj1bhxt82e.png
    klz9gu1ribjd2pf0.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 30 września 2014, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mają rację musisz cały czas podkreślać, że potrzebujecie trochę prywatności bo tak to wejdzie Ci na głowę, będzie coraz gorzej i do wszystkiego będzie się wtrącać.

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • agatas Autorytet
    Postów: 301 458

    Wysłany: 30 września 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    theagnes87 wrote:
    No właśnie martwie się tą główką i tym współczynnikiem przepływowym...Choć wg wagi jest ok (przynajmniej mi isę tak wydaje) bo niby waży teraz 3029 g. A jeszcze 8 tygodni temu, w 30 tyg. nie miała nawet 1500 g...więc przez 8 tygodni podwoiła swoją wagę...Więc nie wiem dlaczego te przepływy są na granicy normy...Może też dlatego że to już końcówka ciąży? ehhh...teraz do 09.10 - do wizyty będę sie zadręczała...

    Doczytałam dopiero teraz :) To Twoja ma troszkę większą główkę i wagę (oczywiście plus minus). Przepływy miałam jak zawsze sprawdzane i u mnie wyszły ok.

    f2w3ugpj1bhxt82e.png
    klz9gu1ribjd2pf0.png
  • agatas Autorytet
    Postów: 301 458

    Wysłany: 30 września 2014, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff...nadrobiłam :)

    Smutas wielkie gratulację!!

    Sylwia współczuję Ci bardzo tej sytuacji z teściową. Ja uciekłam od dziadków, żeby w końcu przestali żyć moim życiem i za żadne skarby nie chciałabym do tego wracać. Nie rozumiem Twojego męża, że nie próbuje Ci w tym pomóc, żebyś miała trochę spokoju i prywatności.

    Wczoraj byłam na wizycie. Niestety na sam koniec wdała się jakaś zakichana infekcja (w moczu ponad 166 leukocytów :( ). Dzisiaj zrobiłam posiew i czekam na wyniki i antybiotyk. Nigdy do tej pory nie miałam infekcji dróg moczowych :/ Na szczęści cała reszta wyników ok.
    Mówił, że szyjka już skrócona. Na USG wszystko ok - najprawdopodobniej ostatnie. Policzyłam, że to było 20 USG od początku ciąży - masakra!!!
    Następna wizyta za dwa tygodnie (chyba, że do tego czasu mała się wykluje).

    Trzymam mocno kciuki na DeLaCruz i wszystkie uparte dzieciaczki :D

    f2w3ugpj1bhxt82e.png
    klz9gu1ribjd2pf0.png
  • Bergo Autorytet
    Postów: 500 917

    Wysłany: 30 września 2014, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi rodzice całe życie mieszkali w jednym domu z dziadkami. Niby dwa osobne mieszkania, osobne wejścia, na różnych piętrach, ale dziadkowie nigdy nie uszanowali prywatności. Do dziś przyłażą bez pukania, bez pytania, przeglądają szafki, komentują jedzenie i wtrącają się we wszystko. A małżeństwo moich rodziców to od dawna fikcja. Nigdy nie mogli się sami pokłócić i sami pogodzić. Zawsze wkraczali dziadkowie. To rodzice ojca, a jemu takie wsparcie pasowało...
    Zróbcie wszystko by zamieszkać osobno!!! To naprawdę ważne!
    sylwia1985 wrote:
    a myslalam ze teraz bedzie lzej majac osobna kuchnie a tu dupa :( tesciowka caly czas lazi na gore i sie pyta co zrobilam na obiad, czy cos jadlam, ze moze ona zrobic cos na obiad , jak sie czuje itp - a ja ze nie ze po to mam kuchnie zeby sama robic a jak sie zle poczuje to po to mam meza albo zadzwonie po taxi i pojade do szpitala- ale widac nie dociera to do niej- masakra nie wiem juz jak sie uwolnic i zeby miec choc troche prywatnosci a nie sluchac non stop co dzialo sie w kosciele i jaka to masza ma byc i swieto.Cos mi sie wydaje ze jak nawet drzwi zamontujemy to i tak bedzie otwierac lazic do nas - a nawet jesli moj by cos powiedzial to jak grochem o sciane :(

    Strokrotka, Kakabaka, lubek, poczwarkah, Nelly, Kasiula09, Kajaoli, Scęście lubią tę wiadomość

    82dox1hpp90q2hqw.png
    3jgxskjocnbkynze.png
  • Bergo Autorytet
    Postów: 500 917

    Wysłany: 30 września 2014, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutas gratulacje :)
    Dziewczyny mam pytanie. Czy kupowałyście śpiworki takie uniwersalne do fotelika i wózka? Wydaje mi się, że dzieciom październikowym będą niezbędne, cała zima przed nami. Nie wiem tylko jaki wybrać. Jeśli któraś z Was może coś polecić to będę wdzięczna. Coś takiego np znalazłam:
    http://allegro.pl/spiworek-spiwor-do-wozka-fotelika-sanek-polar-19wz-i4651795976.html

    82dox1hpp90q2hqw.png
    3jgxskjocnbkynze.png
  • mama86 Autorytet
    Postów: 583 574

    Wysłany: 30 września 2014, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, mi się wydaje ze musisz teściowej za kazdym razem powtarzać ze dasz sobie rade tak długo aż ona to zrozumie. Bo tak to cie zajeździ swoim zagladaniem ;-) I powiedz dla świętego spokoju ze jak będziesz potrzebowała pomocy to wiesz gdzie jej szukać. Wiesz ona pewnie chce dobrze a jak jej to powiesz to może nie będzie się czuła niepotrzebna ;-)

    divers2288.gif
    motylki.gifrelgvcqgce4tws4r.png
    Nasza Gabrysia :-)
  • mama86 Autorytet
    Postów: 583 574

    Wysłany: 30 września 2014, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bergo wrote:
    Smutas gratulacje :)
    Dziewczyny mam pytanie. Czy kupowałyście śpiworki takie uniwersalne do fotelika i wózka? Wydaje mi się, że dzieciom październikowym będą niezbędne, cała zima przed nami. Nie wiem tylko jaki wybrać. Jeśli któraś z Was może coś polecić to będę wdzięczna. Coś takiego np znalazłam:
    http://allegro.pl/spiworek-spiwor-do-wozka-fotelika-sanek-polar-19wz-i4651795976.html

    Ja nie kupowalam takiego typowo do fotelika ale się nad tym zastanawiam bo wydaje mi się ze będzie przydatny. Z drugiej strony jak bedzie zimno to dzieciak ma ubrany kombinezon i zawsze można jeszcze go opatulić w grubszy kocyk bo jak jest bardzo zimno to raczej się z takim małym bobaskiem nie wychodzi na dwor.
    Właśnie do jakiej temp. można wychodzić?

    divers2288.gif
    motylki.gifrelgvcqgce4tws4r.png
    Nasza Gabrysia :-)
  • agatas Autorytet
    Postów: 301 458

    Wysłany: 30 września 2014, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bergo,
    Na pewno takie śpiworki się przydadzą. Ja kupiłam taki kokonik http://allegro.pl/rozek-spiworek-koldra-rozek-cieply-kokon-2-czesci-i4613058592.html. Idealnie nadaje się do wózka. Do fotelika już mniej, bo nie ma dziurek na pasy, ale mam taki kocyk podobny do okrycia kąpielowego właśnie z dziurami i do tego kombinezon gruby ze smyka.

    f2w3ugpj1bhxt82e.png
    klz9gu1ribjd2pf0.png
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 30 września 2014, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, nie chcę być złym wróżbą, ale skoro teściowa teraz tak się wtrąca i przychodzi kiedy chce, to co będzie jak Mały sie urodzi... Wtedy mogą dopiero sie zacząć "naloty" zeby sprawdzić czy sobie radzisz z dzieckiem, jak je ubrałaś, czy mu ciepło czy nie przegrzewasz, czy nakarmiony i czy nie płacze...

    Strokrotka, Scęście lubią tę wiadomość

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 30 września 2014, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    od 13 jestesmy w domku :)
    moje chlopaki spia a ja siedze przy kompie i zaraz bede nadrabiac wszystkie strony pominiete :) a potem opisze wam moja akcje porodowe hehe :)

    Strokrotka, MOI, ataga4, Bergo, Zielono mi:-))))), ao12., Kakabaka, lubek, Monica, anka_a, Kajaoli lubią tę wiadomość

  • Strokrotka Autorytet
    Postów: 358 444

    Wysłany: 30 września 2014, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokładnie! Tak jak mówi Ataga4. Będzie jeszcze gorzej.. A dla Waszego małżeństwa nie wróży to dobrze...

    qdkki09kap9gx968.png
    3i49io4pl4x7mtp0.png
  • Strokrotka Autorytet
    Postów: 358 444

    Wysłany: 30 września 2014, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scęście wrote:
    od 13 jestesmy w domku :)
    moje chlopaki spia a ja siedze przy kompie i zaraz bede nadrabiac wszystkie strony pominiete :) a potem opisze wam moja akcje porodowe hehe :)


    Czekamy z niecierpliwościa!

    qdkki09kap9gx968.png
    3i49io4pl4x7mtp0.png
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 30 września 2014, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scescie czekamy na relacje! Widać jesteś w super formie, a dzidzius okazał się aniolkiem skoro masz siły na nadrabianie zaległości ;-)

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • mama86 Autorytet
    Postów: 583 574

    Wysłany: 30 września 2014, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bergo masz racje, my z mężem jeszcze przed ślubem mieszkalismy na wsi w domu u teściowej w którym mieszkał tez jej brat rolnik ;-) Nie było źle bo teściowa i tak cały czas za granica ale ja cały czas czulam ze nie jestem u siebie. Niby to ja byłam gospodynia w tym domu jak jej nie bylo ale świadomość tego ze nic tam nie jest moje nie była fajna. A jak przyjeżdżała na urlop trzy razy w roku to zajeżdżala nas wszystkich. Pomoż mi w tym, zawieź mnie tam, przyjedź po mnie... Jak miał ktoś do nas przyjechać to nie można było swobodnie pogadać. Znowu jej goście musieli być tez moimi gośćmi, zrób kawe, zrób herbatke itp.
    Cale szczęście mojemu małżonkowi tez to nie pasowało i w takich sytuacjach gdy mnie cos denerwowalo to trzymał moja stronę :-D
    Bogu dziś dziękuje ze mam upartego męża i ze jak postawi sobie jakiś cel to tak długo do niego darzy aż osiągnie ;-) Tuz po ślubie nakłonił mnie do tego żeby wziąć kredyt i kupić mieszkanie, nie podobało mi się to ze mamy się związać z bankiem na 25 lat ale teraz sobie nie wyobrazam żeby miało być inaczej ;-) Chodze na gaciach, nikt mi w gary nie zagląda, jak ktoś chce przyjechać to najpierw dzwoni czy jestem, jak się klocimy to na całego ale godziny się tez na całego ;-) W nosie mam ze sąsiedzi nas słyszą bo i tak nas nie znają ;-)

    agatas, ao12., Bergo, Nelly, Scęście lubią tę wiadomość

    divers2288.gif
    motylki.gifrelgvcqgce4tws4r.png
    Nasza Gabrysia :-)
‹‹ 787 788 789 790 791 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ