X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • mad8 Autorytet
    Postów: 352 274

    Wysłany: 30 września 2014, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bergo wrote:
    Smutas gratulacje :)
    Dziewczyny mam pytanie. Czy kupowałyście śpiworki takie uniwersalne do fotelika i wózka? Wydaje mi się, że dzieciom październikowym będą niezbędne, cała zima przed nami. Nie wiem tylko jaki wybrać. Jeśli któraś z Was może coś polecić to będę wdzięczna. Coś takiego np znalazłam:
    http://allegro.pl/spiworek-spiwor-do-wozka-fotelika-sanek-polar-19wz-i4651795976.html

    Bergo ja kupiłam podobny (o ten: http://allegro.pl/spiwory-spiworki-do-fotelika-samochodowego-polar-i4576771787.html). Z tym, że ja wybrałam mniejszy niż ty, żeby na pewno zmieścił się w gondoli.

    relg3e5eyc9mcvbi.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Kaszulator Ekspertka
    Postów: 187 242

    Wysłany: 30 września 2014, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Korzystając z chwili...
    U nas było tak. W poniedziałek w nocy poczułam taki ból krzyżowy jak w zaawansowanej fazie pierwszego porodu. Pierwszy olałam, ale później zaczęły się kolejne. Do szpitala blisko, siostra akurat była u mnie na noc, wiec opieka dla Piotrusia zapewniona - pojechaliśmy. Na IP powiedzieli, że i tak mnie nie przyjmą, bo nie ma miejsc, ale uparłam się na badanie, bo nie czułam, żeby to było już i chciałam się upewnić, że wszystko ok. A na ktg regularne skurcze co 5-6 minut. Położna pobiegła pokazać zapis lekarce - ona powiedziała, że dopiero za dwie godziny może dzwonić i szukać miejsca w innym szpitalu, bo ma cięcie i jest sama. Położna radziła jednak jechać natychmiast do najbliższego szpitala biorąc pod uwagę, że to druga ciąża i położenie pośladkowe. Stwierdziliśmy, że próbujemy na Starynkiewicza, tym bardziej, że miałam przy sobie skierowanie na cc od lekarki tam pracującej, co prawda na okolice terminu czyli 09.10, a to był dopiero 23.09. Na IP bardzo sympatyczny lekarz powiedział, że bardzo nieładnie ze mną postąpili w Piasecznie, bo jest obowiązek zapewnienia miejsca w innym szpitalu. Zbadał mnie, podłączył do ktg, stwierdził, że na rodzącą nie wyglądam (co potwierdziłam, bo tak wcale się nie czułam), na ale na zapisie regularne skurcze co 6 minut. Odesłał mnie na porodówkę "zobaczyć co będzie", ja już w wyobrażeniach miałam ten nieszczęsny poród pośladkowy. Na porodówce leżałam pod ktg kilka godzin, skurcze regularne, ok. 7 zaczęły wygasać. Przenieśli mnie na patologię, a na 26.09 wyznaczono termin cc. Cesarka była dla mnie straszna, nie wiem, czy nie dostałam za słabego znieczulenia, bo ja naprawdę dużo czułam. Niby anestezjolog powiedział, że znieczulenie niweluje tylko ból, a pozostałe rzeczy się czuje, no ale...nie będę opisywać co czułam, żeby nikogo źle nie nastawiać. Byłam zaskoczona, że tak szybko wyciągają dzieciaczka i później patrzyłam tylko w tą stronę, gdzie pediatrzy badali małą i łzy mi leciały. Po operacji byłam ok.10, 8 godzin na pooperacyjnej, później wstawanie, prysznic z pomocą położnej i przeniesienie do zwykłego pokoju z dzieckiem. Także w nocy byłam już zdana sama na siebie. Tego dnia byłam tak zmotywowana, że pod prysznic to prawie "śmignęłam", ubrałam też się sama, nawet położna się zdziwiła. Następny dzień był znacznie gorszy, bo prawie cały czas ryczałam, nie wiem czemu, chyba trochę z tęsknoty za Piotrusiem, trochę z bólu, a trochę z emocji. No, a w niedzielę okazało się, że wychodzimy. cdn. jak będę miała chwilę ;)

    Kakabaka, sylwia1985, Nelly, lubek, Kasiula09, MOI, ania.g, Kajaoli, Scęście lubią tę wiadomość

    atdc82c3zv5r778l.png
    relg3e5echnxgpnz.png
  • Kakabaka Autorytet
    Postów: 509 712

    Wysłany: 30 września 2014, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trudne przejścia miałaś z porodem. Po cesarce nie dają dzieciątka od razu mamie?

    b0atxbc.pngimg5-110_sd_8_Pierwszy+z%B1bek_28+maja+2015.jpg
  • Bergo Autorytet
    Postów: 500 917

    Wysłany: 30 września 2014, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Mad! Ten będzie idealny :)
    mad8 wrote:
    Bergo ja kupiłam podobny (o ten: http://allegro.pl/spiwory-spiworki-do-fotelika-samochodowego-polar-i4576771787.html). Z tym, że ja wybrałam mniejszy niż ty, żeby na pewno zmieścił się w gondoli.

    82dox1hpp90q2hqw.png
    3jgxskjocnbkynze.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 30 września 2014, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ataga4 wrote:
    Sylwia, nie chcę być złym wróżbą, ale skoro teściowa teraz tak się wtrąca i przychodzi kiedy chce, to co będzie jak Mały sie urodzi... Wtedy mogą dopiero sie zacząć "naloty" zeby sprawdzić czy sobie radzisz z dzieckiem, jak je ubrałaś, czy mu ciepło czy nie przegrzewasz, czy nakarmiony i czy nie płacze...
    a wez mi nawet nie mow bo napewno tak bedzie :(

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 30 września 2014, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po odłączeniu oksytocyny skurcze ustały, jutro przerwa (spróbuję wynegocjować 2 dni przerwy, bo jutro ani pojutrze moja położna nie mogłaby mi towarzyszyć). Brzuch mnie jeszcze boli, ale zdecydowanie mniej, a na KTG od razu było widać, kiedy odłączyli oxy. Czyli lipa :-(.

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • Strokrotka Autorytet
    Postów: 358 444

    Wysłany: 30 września 2014, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaszkulator nie miałaś łatwo... Powiem szczerze, ze tez bardzo przeraza mnie rozstanie z moją 2,5 latką... Bardziej niz sam poród..

    nelly ale Cię namęczą ta oksytocyną! :/ Nie biorą CC pod uwage?

    qdkki09kap9gx968.png
    3i49io4pl4x7mtp0.png
  • Strokrotka Autorytet
    Postów: 358 444

    Wysłany: 30 września 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest to o czym pisałam wcześniej na forum:

    b56b612dc3730a51med.jpg

    a tu link do strefy experta:
    https://ekspert.streetcom.pl/pl/secured/user/share-registration/52bd5961f6e9e2865bee1a5d2c060678

    Pauletta lubi tę wiadomość

    qdkki09kap9gx968.png
    3i49io4pl4x7mtp0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie z wieczorka,
    Dzis jestem juz u siebie, bylam w przychodni po skierowanie na pobranie krwi u Hani, jutro idziemy zrobić pik.
    Strasznie męczą ją gaziki, płacze ciągle i nieśpi. A ja jestem na granicy mega zmęczenia, kryzys najgorszy mam w nocy.

  • Strokrotka Autorytet
    Postów: 358 444

    Wysłany: 30 września 2014, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj widać, ze jesteś wykończona.. :( Ale z dnia na dzień bedzie coraz lepiej! Dasz rade!

    qdkki09kap9gx968.png
    3i49io4pl4x7mtp0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaszulator gratulacje dzidziusia,
    Emocje po porodzie to normalka, ja co drugi dzien mam kryzys, i becze.

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 30 września 2014, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja czekam wciaz na swojego mezusia bo jeszcze biedak nie przyjechal z pracy- i zrobilam jednak racuszki :) tesciom smakowaly :)

    MOI lubi tę wiadomość

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1985 wrote:
    ja czekam wciaz na swojego mezusia bo jeszcze biedak nie przyjechal z pracy- i zrobilam jednak racuszki :) tesciom smakowaly :)
    Ale zrobiłaś mi smaka, jabłek niemoge zbytnio jesc przy karmieniu ale i tak jutro zrobie i zjem z 2 racuchy.

    sylwia1985 lubi tę wiadomość

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 30 września 2014, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moj ma z piatku na sobote sluzbe 24 h - kurcze i mam nadzieje ze Nikus nie bedzie wtedy chcial wyjsc bo chyba sie zalamie a nie wyobrazam sobie ze moglo by mojego meza przy mnie nie byc podczas porodu- zawsze to jakies wsparcie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 19:01

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • ao12. Autorytet
    Postów: 1032 631

    Wysłany: 30 września 2014, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniqa wrote:
    Ale zrobiłaś mi smaka, jabłek niemoge zbytnio jesc przy karmieniu ale i tak jutro zrobie i zjem z 2 racuchy.
    Z tego co wiem jabłka mozna jeść, nie zaleca się cytrusów.

    zrz6gu1rhuyw52vb.png
    relgxzdvya23oj2h.png
    i81xvhpg91t5h2er.png
  • renatkach Autorytet
    Postów: 558 633

    Wysłany: 30 września 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrusy jeśli nie uczulają dziecka to też ok, tak właściwie ze wszystkim jest, co nie powoduje wzdęć i Uczulenia to można :) niby owoców pestka wychodzi tez nie można takich jak śliwki czy czereśnie, ale to wszystko moim zdaniem zależy od dzieciaczka

    3i49tv7325tdkkap.png
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 30 września 2014, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaszulator, wiem o czym mówisz. Jestem po dwóch cc. Bólu nie czuć ale z czym mi się to kojarzy to opiszę jak już wszystkie urodzimy.

    Kaszulator lubi tę wiadomość

    Matka fantastycznej 4 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2014, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki ja karmilam piersią 2 lata i jedną córcię i druga można jeść wszystko oprócz grzybów bo powodują biegunki i są ciężko strawne.

    :-)

    ao12., poczwarkah, anka_a, Pauletta, Kajaoli lubią tę wiadomość

  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 30 września 2014, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam na szkole rodzenia mówili, że cytrusy są niewskazane bo zakwaszaja mocz i powodują podrażnienia i odparzenia u maluszka. W 1 miesiącu należy unikać orzechów, kakao (czyli czekolada odpada), czereśni, wiśni, truskawek, soja też niewskazana. Po pierwszym miesiącu można to wprowadzać, ale jedną porcję na dzień I obserwować dzidziusia.

    Aniqa lubi tę wiadomość

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 30 września 2014, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strokrotka wrote:
    nelly ale Cię namęczą ta oksytocyną! :/ Nie biorą CC pod uwage?
    Biorą, ale dopiero kiedy trzecia dawka oxy wraz z przebiciem pęcherza płodowego nie popchnie akcji porodowej. No i oczywiście przy wskazaniach medycznych. Ale ja chcę spróbować urodzić drogami natury, tylko wolałabym nie musieć tak siebie i dziecka faszerować oksytocyną, tylko pyk! i już, skurcze idą własnym rytmem ;-)
    Właśnie mi odchodzi czop śluzowy, podejrzewam, że na skutek porannego badania wewnętrznego

    lubek, ao12. lubią tę wiadomość

    km5svcqg6fuae1xg.png
‹‹ 788 789 790 791 792 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ