Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny:*
Treselle ogólnie nie jestem chudzinką, ale też nie tłuścioszkiem Ale mój brzuch żyje swoim życiem Z tyłu nie wyglądam jakbym była w ciąży, natomiast z przodu mam taką kuule Brzuch jest wręcz wypiety w przód.
Kurczę nie wiem co z moją wizytą dzisiaj.. Będę próbować dzwonić dopiero po 15, bo zaczynają tak przyjmować o ile będą przyjmować, bo nadal w większej części Gniezna i okolic nie ma prądu od piątku. Na szczęście ja mieszkam poza samym centrum i mój rejon ma..
Co do podziału obowiązków to ogólnie mój Małż już w ciąży przeszedł porządną szkołę życia wręcz. Musiał z dnia na dzień przejąć wszystkie moje obowiązki. Z obiadami czasem wręczała go moja siostra, mama czy Teściowa ale sprzątanie (w każdym znaczeniu tego słowa ), zakupy itp spadły na niego. Dopiero gdzieś od 20tc obiadami zajęłam się ja, ale sprząta nadal On. Wiem, że po ciąży fizycznie będzie mi cholernie ciężko wrócić do aktywności, ale z drugiej strony już wiem że Małż zdał ten egzamin celująco i że mogę na niego liczyć w każdej sytuacji. Naprawdę przez te kilka miesięcy zyskał w moich oczach wiele dobrego.
No i ba! Nagle odkryłam że On i usmażyć kotlety potrafi hahahahTreselle lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Hey
Ja już po polowaniu w Lidlu
Poszłam chwilę po 8 by mnie nie stratowano, ale na szczęście to co chciałam kupiłam, chociaż miałam szczęście, bo były to ostatnie rozmiary 62.
Wczoraj rozmawiałam z mężem i powiedział, że oczywiście, że będzie Małego mył, przebierał, karmił, byle tylko nie musiał zmieniać pampersów. -
Ja tez bylam w lidlu. Rzeczy o wiele lepsze niz ostatnio. Kupilam rajstopki sukienke z kotem bluze i dresik rozm62/68Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Dziewczyny, jak odczuwacie teraz ruchy? Bo ja zaczęłam się martwić, od soboty prawie wgl małego nie czuję. W sobotę czułam max z 5 przeciągnieć, w niedzielę podobnie, a dziś jak na razie tylko czkawkę
Nie chcę panikować, bo coś tam czuję i wiem że żyje, ale martwię się czy wszystko z nim w porządku skoro prawie się nie rusza. -
Ja tez się jakoś dopchalam i też mam wrażenie że były teraz lepsze jakościowo niż poprzednim razem.
Wzięłam też sukienkę 62 Bodziaki 2 bluzy (rozpinana cała 62 a ta trochę rozpinana 74. Do tego leginsy bluzeczki 1 kompleti skarpetki. Dziś zaczynam segregacje prania i chyba zacznę 1 pranie wstawiać.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
baassiia wrote:Ja bylam na spozywczych zakupach i niektore sliczne te ciuszki, takie komplety dresikow, no ale ja juz nie kupuje :p
U mnie ruchow sporo, sa wolniejsze i dla mnie bardziej bolesne, takie wypychanie. -
Gabisonka wrote:A miałaś taki dzień gdzie były ledwo odczuwalne? Zastanawiam się czy nie pojechać dziś na IP, jak mój wróci z pracy, a tych ruchów nadal nie będzie
-
Gabisonka, może lepiej to sprawdź. Teoretycznie w ciągu godziny powinnaś poczuć /zaobserwować minimum 10 ruchów. Ale tez może być tak, ze maleństwo sie rusza a ty tego nie czujesz, ja tak mam czasem, widzę ruch, a go nie czuję.
Co do mojej kruszynki to pd wczoraj jest bardzo aktywna i daje mamie w kość dosłownie, bo nieźle dostaję po żebrach. A brzuch... Mam wrażenie, ze ogromny. I tez bardzo napięty w pozycji stojącej, jak leżę jest w miarę miękki. -
cześć
gratuluję udanych zakupów
Gabisonka - ja wczoraj tak miałam mała mało co się ruszała za to w nocy koło 1-2 mega jazda, rano i właściwie do teraz ją czuję. Też mnie to niepokoi (że raz cisza a raz szaleństwa)ale staram się nie nakręcać.
Wczoraj mnie pachwina ciągnęła tylko lewa do tego czasem zakuło jakby spojenie czasem koło odbytu (sorka że tak szczegółowo), mimo leżakowania w dzień nie puściło. Dopiero po nocy.
w dodatku brzuch na dole ciągnie mnie i też bardziej z lewej strony A brzucho mam na prawdę spory. Na szczęście nie jest twardy, nie spina się.
Do tego się pocę w nocy szczególnie na klatce piersiowej - też tak maicie ?
I Doszyło mi do tego kiepskie samopoczucie. Cały czas chodzę naburmuszona i drę się na wszystkich.
Ale się wyżaliłam - sorka ale nie mam z kim pogadać. Moi już mnie mają dość
U ginekologa byłam w zeszłym tyg w pon - wszystko było OK. Następna wizyta w następnym tyg.
-
Ja przez pogode mam mega zmiany samopoczucia. Jak jest burzowo to leze i kwicze...
Generalnie ostatnio niezle spie, udaje sie 6-8h pospac z pobudkami, wiec i rano czlowiek lepszy ma nastroj. O dziwo lepiej duzo spie niz w 1 ciazy. Wieczorami max do 1h zasypiam, a we wczesniejszej to po kilka godzin lezenia i nic... moze dlatego ze bardziej fizycznie jestem styrana bo corcia nie popuszcza :p
-
nick nieaktualnyHej kochane Dzisiaj z mężem mamy pierwszą rocznice ślubu Mieliśmy tak fajnie zaplanowany dzień, a zadzwonili z firmy, że jakieś braki w dostawie i musiał pojechać. No i tak hormony zaczęły szaleć, po prostu siedzę i rycze... Wiem, że musiał pojechać, to nasz kawałek chleba. Przepraszał po sto razy, mówił, że jutro mi wszystko wynagrodzi a ja i tak siedzę i rycze. Oczywiście nie dałam tego po sobie poznać bo Jemu też było przykro. Ale jesteście Wy i Wam mogę sie wygadać... Ehh smutno:(
-
Dziewczyny, które mają pessar, bierzecie coś profilaktycznie na infekcje? ja mam założony od zeszłego tygodnia i mam wrażenie że mała się jakoś mniej rusza i bardziej boli mnie kregoslup. Myślicie że to może być od tego czy to tylko zbieg okoliczności?
-
Ja ruchy czuję raczej z podobną częstotliwością... Nie tak, że non stop, czasami to moje dziecko też śpi, ale w porze aktywności nie miałabym problemu żeby w ciągu 1h 10 ruchów naliczyć (pewnie wystarczyłoby 10-20 min), licząc przesuwanie, wypinanie itp. Na pewno Dzidziuś ma swoje godziny aktywności u mnie ok. 22-23 - szaleństwo wtedy i rano 7-8, aż brzuch się trzęsie, a w ciągu dnia to spokojniej, ale wiadomo, ja jestem aktywna to nie skupiam się tak na tym, a dzidziuś "ululany".
-
Kawuniaa wrote:Dziewczyny, które mają pessar, bierzecie coś profilaktycznie na infekcje? ja mam założony od zeszłego tygodnia i mam wrażenie że mała się jakoś mniej rusza i bardziej boli mnie kregoslup. Myślicie że to może być od tego czy to tylko zbieg okoliczności?
Ja passera nie mam mam założonego ale wiem że powinno sie brać cos profilaktycznie. Najlepiej jak porozmawisz z ginekologiem on może cos
przepisze. Tak czy siak może sobie kupić probiotym ginekologiczny doustny - na pewno nie zaszkodzi. Ja biorę od kilku tyg. Do tego kapusta kiszona, buraczki kiszone, kefirek tak żeby się nic nie przyplątało. No i oczywiście jak najmniej słodyczy i słodkich owoców.
Patulla własnie jak się nie skupiam to luzik ale wczoraj to mnie: boli tam strzyka tu i stąd baczne zwrócenie uwagi na ruchy (które były ale nie tak jak zawsze).
Ja to na psychotropach powinnam być w ciąży... jeszcze trochę i oszaleje.
Agnesqe - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu !! Zobaczysz jutro sobie wynagrodzicie !
Bassia - ja tez ostatnio jestem mile zaskoczona bo przesypiam nocki a nawet jeśli wstaję do WC to zaraz zasypiam.
PS Dzwonił koleś ad. autka i jadę już dziś podpisać umowę (najfajniejsze że mam taki brzucho że za kierownicę się nie mieszczę - nie mogę kręcić kierownicą bo brzuch przeszkadza, stąd jedzie z nami mój tata, będzie moim szoferem a mój M wraca swoim autem).
Agnesqe lubi tę wiadomość
-
Agnesqe wszystkiego najlepszego :** I kolejnych pięknych rocznic Nie smutaj się! Mężu napewno jutro Ci wszystko wynagrodzi podwójnie
Gabisonka u mnie Mała rusza się w miarę systematycznie, więc jak zdarza się, że tych ruchów jest mniej to od razu wpadam w lekką panikę. Próbuje słodkiego, leżenia na boku, głębszego oddychania, picia zimnego, zjedzenie czegoś obfitszego itp. Ale zawsze mam z tyłu głowy, że jak już nic nie pomaga to zawsze lepiej uspokoić się jadąc na IP.
Kawuunia również słyszałam to, że przy pessarze warto brać coś profilaktycznie. Podpytaj gina.
Mika oo! To jaką furkę w końcu wybraliście?Agnesqe lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Hejka a ja byłam w Lidlu, kupiłam jeszcze jedne pampersy 2jki bo stwierdziłam że 2paki spokojnie a później będę kupować 3ki.
Kupiłam bluzeczke polarowa 62-68 na zimę się przyda:)
Aha i z zakupów jeszcze pani zamiast octaniseptu poleciła mi Octedin na pępek także wyprawka prawie gotowaMałaMi88 lubi tę wiadomość
-
Caro - udało się kupić 5 drzwiowa corsę D taka ładna, złotą . No niestety ma już kilka latek, ale mniej niż moja obecna. Natomiast jest dobrze wyposażona ma isofix, klimę, sterowanie w kierownicy i takie tam, których w poprzedniej nie miałam i jest za przyzwoitą kwotę.
Własnie wczoraj wystawiłam swoją starą corse na sprzedaż i owszem już było zainteresowanie ale handlarzy - oczywiście prawie za darmo by chcieli kupić.
A teraz siedzę i się dokształcam co jeszcze muszę załatwić kupując autko.
W ogóle mam szał na kupowanie i bynajmniej nie rzeczy dla Julki a tak ogólnie Jeszcze chwilkę i kasa mi się skończyWiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2017, 14:19
Caro lubi tę wiadomość