Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa też się położyłam bez mocy więc na razie bez szans na poród.
Jeśli chodzi o piłkę to może pomagać łagodzić skurcze w pierwszej fazie porodu więc myślę że jak najbardziej na tym etapie można sobie ćwiczyć razem z oddechem.
Testy na SMA na stronie Medgen - mi doszedł chyba w dwa dni. Ale chyba podrozal bo jak patrzylam w sierpniu to cena było ok 170 zł a we wrześniu już zapłaciłam ponad 180.
Praskovia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJuliet wrote:No i właśnie tutaj moje pytanie:
Jak to jest z wyborem pediatry dla dziecka? Kiedy się to robi i jak? Czy później po porodzie w szpitalu trzeba wypełnić papiery do jakiej placówki wysłać je wszystkie? Jestem zupełnie zagubiona w temacie. Mamusie pomóżcie 😅🙏
Musisz podać przychodnie w szpitalu, więc najlepiej już się zorientowac.
Ja na razie wybrałam taka najbliżej mnie chociaż jak tam wchodzę to cofam się w czasie do PRL-u, ale zależy mi żeby było blisko i wyprawy na szczepienia nie były jakimś logistycznym przedsięwzięciem tylko spacerem.
Później rozważę czy zmienić przychodnię czy dopisać dziecko do luxmedu.
smagliczka, Juliet lubią tę wiadomość
-
Ja też zamawiałam pakiet w Medgen. Faktycznie podrożał - niedawno płaciłam 167ziko, a teraz widzę, że są za 184. Ale robiłam już u nich badania genetyczne w ciąży i byłam zadowolona z obsługi, więc nawet nie szukałam teraz nic innego
Co do pełni, to póki co chyba wpłynęła najbardziej na mnie - dziś poczułam, że jestem gotowa na bycie mamą a jeszcze pod koniec zeszłego tygodnia ogarniała mnie panika na samą myśl o tym. Poza tym przy obrocie w szpitalu wstawili mi już Małą w kanał, czuję częste bóle w podbrzuszu i nastawiam się na to, że Hania może wyjść szybciej
Juliet, ponoć w szpitalu po porodzie trzeba podać adres przychodni, do której mają wysłać dokumenty Maluszka. Przynajmniej tak mnie poinformowali ostatnio w przychodni, a resztę (wybór lekarza) załatwia się już chyba potem u nich
-
Patka...przegapiłam, że byłaś na obrocie.
Jak się po nim czujesz? Oprócz tego co pisałaś? Ja już też myślałam, że mi grozi bo młodu się coś kręcił ale ostatecznie jest glowkowo.
Ja byłam dziś na ktg. Drugim. Powiem wam, że nie wiem co myśleć. Na pierwszym miałam zakres skurczu od 0 do 100, tzn jak nic się nie działo to było 0-20 a jak się jakiś skurcz pojawiał to był do 50-70-90.
Dziś cały zapis jest płaski z niewielkimi odchyleniami na poziomie 60. Położona powiedziała że jest ok, i poszłam. Dopiero w domu to dostrzegłam... To jest zależne od podłączenia? Czy macica jest jakaś spięta bardziej i dlatego jest płasko bo bez skurczów ale na poziomie 60? O ile można tak powiedzieć 🤷🤷
Nie wiem czy któraś rozumie o co mi chodzi 😂
-
MichaLina wrote:Patka...przegapiłam, że byłaś na obrocie.
Jak się po nim czujesz? Oprócz tego co pisałaś? Ja już też myślałam, że mi grozi bo młodu się coś kręcił ale ostatecznie jest glowkowo.
Tak, byłam w piątek Teraz już czuję się dobrze, ale w piątek byłam mocno sponiewierana. Na czas obrotu byłam pod kroplówką z lekiem rozluźniającym mięśnie i to mi mocno dało w kość - czułam totalne osłabienie i kołatanie serca. Poza tym pierwsza próba była bardzo bolesna, na szczęście za drugim razem już poszło gładko w kilka minut. Po samym obrocie leżałam jeszcze godzinę pod ktg - jakby Mała była bardzo pobudzona, to zostawiliby mnie na noc na obserwację, ale była spokojna, więc puścili mnie do domu. Na drugi dzień nawet nie byłam już jakoś obolała Ale cieszę się, że u Ciebie Maluch sam się obrócił, bo sam zabieg to nic przyjemnego
-
Dziewczyny z Wawy gdzie rodzicie? Pierwszy wybór juz za mną, ale muszę dla świętego spokoju wybrać jeszcze pozycje nr 2.
Odnosnie piłki to ja kręcę biodrami kółka, osemki, podwijam mednice do przodu i tyłu tak regularnie od 2 miesięcy. Cwicze z położną, do tego dokładamy oddech przeponowy. Te ćwiczenia pomagają rozluźnić się mięśniom miednicy, super odciążają kręgosłup. Jak się na niej siedzi to automatycznie żeby nie fiknąć trzymasz lepsza postawę ciała. Położna wspominała ze kontrowersyjne jest jedynie skakanie na piłce. Bo z jednej strony to ćwiczenie kierujące dziecko pomaga przy wstawianiu ale też obciąża mięśnie dna miednicy. Radziła podskoki ewentualnie zostawić na czas porodu i robić to mega delikatnie. Ważne żeby wybrać dobry rozmiar piłki do wzrostu, ewentualnie regulować ilość powietrza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2021, 15:27
Praskovia lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie 💗
04.02.2021- ⏸, 11 dpo 💗
-
nick nieaktualnyDokładnie test chcę żeby pobrali w szpitalu (nie słyszalam żeby był że tym jakiś problem), ale w razie gdyby nie to poproszę położną jak przyjdzie. I potem jakoś się to wysyła samemu, szczegóły ogarnę jak już urodzę ☺
Ja co prawda mieszkam koło diagnostyki, w której pobierają, ale wolę uniknąć chodzenia z bobasem między obcych ludzi zaraz po porodzie. -
Planowa cesarka 1.10 na MadalińskiegoKacha_88 wrote:Dziewczyny z Wawy gdzie rodzicie? Pierwszy wybór juz za mną, ale muszę dla świętego spokoju wybrać jeszcze pozycje nr 2. Przez moment trochę żałowałam wyboru, ale niecałe dwa tygodnie temu znajoma tam rodziła (naturalnie, odesłana ze szpitala na Żelaznej ze względu na brak miejsc) i była zachwycona - opieką lekarską, położnymi, wyposażeniem, pokojami.
obydwoje rocznik 87
starania od 2018r., czynnik męski
1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
ET 02.2020 - beta <0,2
2 IMSI 05/06.2020
12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
22.07.2020 - FET- beta <0,1
21.08.2020 - FET - wczesny biochem
październik 2020- immunologia
19.01.2021 - FET moruli
7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm
11.09.2023 - FET morula
9.11.2023 - blastka padła przed transferem
3 IMSI 12.2023/01.2024
mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
-
O no to pełnia mogłaby zadziałać już na mnie😅 oby tylko było miejsce w szpitalu jak tak faktycznie jest , że porody liczne podczas pełni haha
Wczoraj odszedł mi czop 💪 zwykły taki czysty bez krwi...dość obfity.
Nie mam za bardzo skurczy ale ja nie miałam tez jakiś tam mocnych przepowiadających ,takie tylko twardnienia, bez szału ,z lekkim dyskomfortem
do terminu można by powiedzieć został nam jakiś tydzień 🍀
Stresuje się bardzo , mam już wszystko gotowe i czekam 😬🍀
martusiawp, Praskovia lubią tę wiadomość
-
paatka wrote:Makatka, czasem pobierają w szpitalu (ja wrzuciłam taką prośbę w plan porodu), a czasem odmawiają i wtedy można poprosić o to położną na wizycie patronażowej. Wysyła się we własnym zakresie
Tak przy okazji - też jesteś z Wrocławia?
Mieszkam pod Wrocławiem, będę rodzić w Oławie Dzisiaj dzwoniłam i pobiorą krew na test jak się przyniesie zestaw, ale nie dopytalam jak to się odsyła.
paatka lubi tę wiadomość
-
makatka wrote:Mieszkam pod Wrocławiem, będę rodzić w Oławie Dzisiaj dzwoniłam i pobiorą krew na test jak się przyniesie zestaw, ale nie dopytalam jak to się odsyła.
O, to tym bardziej pozdrawiam - też mieszkam pod Wrocławiem
Ja planuję rodzić w Oleśnicy, zwłaszcza, że mam tam najlepszy dojazd - 20 min samochodem
Co do odsyłania pakietu z medgen, to ostatnim razem (jak robiłam badania w ciąży) zamówiłam kuriera na następny dzień po pobraniu i doszło bez problemu
makatka lubi tę wiadomość
-
Byłam dziś u gina, mały zaszalał wazy 3200 (36+6 72 centyl). Zakładając że dziecko przybiera 100-300 g tygodniowo może być całkiem spory 😏😏😏. Pisałam dziś że objawów zbliżającego się porodu brak a szyjka skrócona z 3.5 do 2.5 czyli coś się jednak ruszyło. To może spakuje torbę...
Hekate u mnie Madalińskiego ostatnio średnio wychodzi z wywiadu chociaż mam stamtąd lekarza prowadzącego, który jest cudowny. Zresztą wszędzie można różnie trafić.
Praskovia, martusiawp lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie 💗
04.02.2021- ⏸, 11 dpo 💗
-
nick nieaktualny
-
paatka wrote:O, to tym bardziej pozdrawiam - też mieszkam pod Wrocławiem Ja planuję rodzić w Oleśnicy, zwłaszcza, że mam tam najlepszy dojazd - 20 min samochodem
Co do odsyłania pakietu z medgen, to ostatnim razem (jak robiłam badania w ciąży) zamówiłam kuriera na następny dzień po pobraniu i doszło bez problemu
W Oleśnicy też podobno jest fajnie 🙂
-
nick nieaktualnyMoże choć bardzo bym chciała żeby mały zechciał wyjść trochę wcześniej ze względu na to że ma bardzo dużą głowę 😊
Dziś co prawda czytam cały dzień jakaś starą amerykańską książkę o porodzie napisana przez położną i dzięki temu i innym źródłom oswoiłam bardzo myśl o nadchodzącym porodzie i nawet jak doczeka terminu to nie stresuje sie, że nie damy rady. -
CiepłaKluska dasz radę 🙂 Poród jest w głowie. Pamiętaj, że to Ty rodzisz a nie położna czy lekarz. Słuchaj siebie. Mów głośno o swoich potrzebach. A w razie czego bądź pozytywnie nastawiona do CC. Rodziłam w Oławie 4 lata temu i mam bardzo dobre wspomnienia.
CiepłaKluska lubi tę wiadomość
-
Ja po wizycie, mała waży już 3200 😮 niestety nadal ułożenie pośladkowe i prawdopodobnie skończy się cesarką 😭 jednej strony cesarka jest bardziej przewidywalna ale z drugiej byłam nastawiona na SN i nie wyobrażam sobie inaczej 😕
Kalina32 lubi tę wiadomość
