Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję dziewczyny za wsparcie 😚 podnosi mnie to na duchu i jestem coraz spokojniejsza.. czy te kroplowki zawsze tak wolną schodzą? Ogólnie to mi zimno jest i boli mnie trochę brzuch jak na okres 🤔 ale ja tak mam jak jestem zestresowana lub w jakiejś nowej sytuacji.
Moni, byłam dziś na wizycie i szyjka mi się mocno skróciła i przepuszcza opuszek palca. Do tego napina mi się brzuch i dlatego dostałam skierowanie na oddział. Ale moja doktor mówiła że 3-4 dni poleże i wrócę do domu. No zobaczymy. Dyżur ma dopiero w czwartek i piątek.👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
Patka, wszystko będzie dobrze, wszystkie trzymamy kciuki! ✊😉 Choć myślę, że chwilę polezysz w szpitalu i mała wyjdzie w terminie 😉 trochę na pocieszenie dodam że ja urodziłam się w 32 tygodniu ciąży, nagle, nic nie zwiastowało wczesniejszego porodu. Poza 10 dniami w inkubatorze na początku ogólnie mam się dobrze :p
Patka95, Praskovia lubią tę wiadomość
-
Patka trzymaj się 😘 maluszek w 35 tc sobie doskonale już poradzi
ja po GBS nie miałam żadnego plamienia ale wiem że to się moze zdarzyć. Najważniejsze że w razie czego jesteś w dobrych rękach i masz pomoc na miejscu, trzymam za Was mocno kciuki ✊✊
Patka95 lubi tę wiadomość
-
Patka95 wrote:A czy jak mialyscie pobierany GBs to mialyscie potem plamienie brązowe?
Patka95 lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie 💗
04.02.2021- ⏸, 11 dpo 💗
-
W końcu ta kroplówka zeszła 🤦♀️ brzuch mniej boli, nie jest taki napięty i twardy ale jakoś dziwnie jest mi zimno ale to może ze stresu chociaż staram się zachować spokój. Stresuje mnie też ten fakt, że ja jestem pierwszy raz w szpitalu.. Ale jutro już będzie lepiej jak się zapoznam z sytuacją co i jak 🙂
Ja mam nadzieję że te plamienie było od pobrania właśnie bo teraz jak szłam to nic nie miałam na wkladce a wcześniej po badaniu tak.👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
Patka95 wrote:Dziewczyny, jestem w szpitalu. Z podejrzeniem przedwczesnego porodu. Ciągle płacze z tej bezsilności.. mała waży 2180 g ale martwię się zw to dopiero 35 tydzień 😞
Patka95 lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Patka ..kciuki na pokładzie ♥️ cokolwiek by się nie działo to pamiętaj - jestescie w dobrych rękach. A mała ma już też dobry wiek. Wiadomo im dłużej tym lepiej ale maluszki z 35 tygodnia są silne!
Ja dziś po wizycie. Mały waży 3750. Szyjka skrócona i miękka ale to tyle. Mały bardzo nisko ułożony, wręcz prze na szyjkę i wszystko dookoła tylko co z tego? Ktg idealne. Mam skierowanie na wywołanie porodu na piątek w przyszłym tygodniu 😶
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2021, 22:34
Angelka93, Patka95, Filcek, Praskovia, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Michalina Wow! 😱 To już zaraz. To Ty 1.10 powitasz swojego bobaska, a ja się dowiem z usg ile mój waży 😅
MichaLina, Patka95 lubią tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Juliet wrote:Michalina Wow! 😱 To już zaraz. To Ty 1.10 powitasz swojego bobaska, a ja się dowiem z usg ile mój waży 😅
No jakoś to do mnie nie dociera. Pytanie jak u nas wywołują... Jedne dziewczyny mówią, że jak przyjmą w piątek to się leży na patologii i nic nie robią. Inne z kolei że od razu działali.
No ale jedno jest pewne, na początku października będziemy już na pewno razem 😀 -
Ojej, widzę że z planowanych cesarek chyba będę pierwsza. Niby staram się nie stresować, ale widzę po sobie że siedzi to już we mnie 😉 dziś zapakowalismy z mężem torbę, bo będzie ze mną w szpitalu cały czas.
Patka, najważniejsze że masz dobra opiekę 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2021, 23:57
Patka95 lubi tę wiadomość
Ania ❤ ur. 27.09.2021
12.2015 💔 7tc 01.2020 💔 10tc
mutacja MTHFR, PAI1
"Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." -
Patka95 wrote:Dziewczyny, jestem w szpitalu. Z podejrzeniem przedwczesnego porodu. Ciągle płacze z tej bezsilności.. mała waży 2180 g ale martwię się zw to dopiero 35 tydzień 😞
Patka spokojnie pamiętaj że stres też wpływa negatywnie i może się przyczynić do wywołania porodu także pozytywne nastawienie 😉 ja już tydzień leżę plackiem w domu że skróconą szyjką i rozwarciem i wierzę że wytrwam jeszcze chociaż dwa tygodnie. Maluszki na tym etapie są już silne dadzą rady ✊🍀
Hmm ja nie dostałam sterydów na płucka mój lekarz powiedział że jak już jest ukończony 34tc to się nie podaje 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2021, 06:25
Patka95 lubi tę wiadomość
2019-2020 3xICSI 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Moni* wrote:Wam też wycieka siara? Kurcze mam dużo tego.
Dominiko fajnie że mąż może z Tobą być. Ja zabieram się żeby zadzwonić i dopytać czy mąż może być chwilę po CC, kangurować albo chociaż zobaczyć małą. Prawda jest taka że sytuacja może się zmienić z dnia na dzień. -
Dziękuję każdej z osobna za słowa otuchy 😚 to mnie mega uspokaja, jesteście kochane ❤
Lekarz który mnie przyjmował to wcale delikatny nie był.. I wg sobie wpisał, że termin porodu na 27.10 a nie 24.10 i wyszło chyba że 34 tydzień.. Później o 5 pobudka bo zmierzyły temperaturę, potem na pobranie krwi. Jeszcze miała problem żeby się wbić bo mam felerne żyły 😑 teraz czekam na obchód i śniadanie 🙈 chociaż głodna nie jestem bo narzeczony mi przyniósł bułki 🙂 oby tylko wszystko z małą było ok 🙏Ewuszek lubi tę wiadomość
👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
Michalina a co oni już u Ciebie wywołują tak wcześnie ? 😬 zazdro trochę ,ja wczoraj na wizycie ustalałam właśnie kiedy w razie czego na indukcję - to najwcześniejsza data jaką mi zaproponował to tydzień po terminie dopiero🙄
Taka tam wizyta, omówiłam wyniki , ten mocz który mnie martwi ta bakteria, to uspokoił mnie, że nie ma opcji żeby się mała zaraziła nie myśleć o tym bo już kończymy antybiotyk i jest wszystko cacy.
Zważył małą, sprawdził wody, przepływy itp
Waży jakieś 3300 , choć mówił , że już ciężko wymierzyć w tym momencie i jest dość spory margines błędu ale tak nastawić się na 3500 około
Nie wiem jakoś jestem smutna dziś...
Trochę właśnie mnie dobija, że wśród znajomych też młodych dziewczyn , tylko ja zdecydowałam się na poród sn a przynajmniej ,że spróbuję sama, nie zarzekam się że podołam...
ale jakoś ja się boje tej CC jeśli bez wskazań jakiś konkretnych ,czy ułożenie czy waga dziecka czy nie wiem duża główka itp...
Koleżanki za to pytają czy nie boje się pęknięcia nacięcia nietrzymania moczu i "luzów" 😔 i po co ja chcę sobie fundować ból i traumę i męczarnie i że to już nie te czasy medycyna idzie do przodu ładnie by mnie zaszyli itp
Trochę straciłam wiarę w siebie i tą pewność że dobrze robię 🙄