X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2025
Odpowiedz

Październikowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj gdzieś od wieczora miałam taki dziwny smak w ustach że nie mogłam się go pozbyć, takim kwasem czułam. Dziś budzę się to samo ale zebrało mnie na wymioty. 🤢 Jednak nie było czym więc tylko podrażniło żołądek ale smak się poprawił chociaż. 🫡 Czytałam że to jak zawartość żołądka się wraca to taki posmak jest. Plamienie jak na razie ustało. Przez noc ani teraz w toalecie nic a nic, ale będę dalej się obserwować. 🙈 Najgorzej wkurzające jest że do 12 tygodnia lepiej nie mówić bo różnie może być i weź tu udawaj jak się czujesz koszmarnie. Mam nadzieję że coś się dowiem w sobotę bo teściowa męczy żeby przyjechać a ja nie wiem jak ja wytrzymam parę dni jak ja tylko leże, śpię, mdli mnie, ewentualnie wymiotuje i do tego ledwo co jem i tak wyglądają ostatnie dni. 🤢

  • Maltra Ekspertka
    Postów: 192 89

    Wysłany: 5 lutego, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szlamek wrote:
    Hej dziewczyny!

    Loguję się z dużą obawą bo jestem już po poronieniu parę lat temu.

    Póki co: test 29.01, beta 30.01 887, progesteron 47

    Jako że mam trombofilię 🙃 to pierwszą wizytę u mojej gin mam za sobą, wczoraj, czyli 4tc+5 według aplikacji. Na razie jeszcze nie widać pęcherzyka więc nie wyznaczyła mi daty porodu. Natomiast niestety mam kosmówkę niejednorodną, z takimi jakby pęknięciami, które mogą się przekształcić w krwiaka/odklejenie 😔 Poprzednio miałam już krwiaka więc od razu przepisała mi mocny progesteron (duphaston 3x dziennie plus jakiś dopochwowy na noc, aż 400mg) i mam prowadzić oszczędzający się tryb życia 😅 Dla mnie to w sumie nawet dobrze bo inaczej bym się pewnie nie oszczędzała 😅 A jeszcze na dodatek wczoraj przypętało mi się zapalenie pęcherza, dostałam Monural i już mija ale trochę stresu jest 🫣

    W każdym razie 28.02 mam kolejną wizytę i dopiero wtedy -wszystko się okaże- więc póki co 3 tygodnie pracy nad cierpliwością 🫠 I codzienne zastrzyki w brzuch - któraś z Was ma też trombofilię? Jestem obstawiona lekami po pachy (euthyrox, duphaston, ten drugi progesteron dopochwowo plus na zmianę macmiror, neoparin zastrzyki plus wiadomo witaminki 😁) Ale też taką mam gin, każdą możliwość próbuje zabezpieczyć.

    Będę tu zaglądać na ile mi pozwoli psychika 😅 Trzymam za nas wszystkie mocno kciuki 😘😘😘

    Swoją drogą NIE MAM POJĘCIA jak kobiety kiedyś sobie radziły nie mając nawet testów ciążowych 🫣

    Ja biorę heparyne 😊
    Też mam sporo tych leków estrofem, duphaston, encorton, cyclogest i raz w tygodniu biorę zastrzyk z accofil.

    Jak one przetrwały ciaze nie mając usg 🙈

    szlamek lubi tę wiadomość

    age.png
  • Maltra Ekspertka
    Postów: 192 89

    Wysłany: 5 lutego, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duśka202 wrote:
    Też jak wspominałam wcześniej, pracuję w przedszkolu i szkole. I tak szczerze, to ja chyba pójdę na L4 od razu po zobaczeniu bijacego serduszka - teraz od początku ciąży jestem cały czas chora - w tamtym tygodniu jelitówka, w tym grypa... już nie wspominając o tym, że niektóre dzieci mamy ze spektrum i są bardzo agresywne. Trochę się boje tak wcześnie ze względu na ostatnie poronienie, ale chyba wolę najwyżej później się wszystkim tłumaczyć dlaczego wracam, niż wyrzucać sobie że mogłam iść na zwolnienie i może ciąża byłaby zdrowa.

    A propos - jako że to moja pierwsza ciąża to kiedy wchodzicie do ginekologa z partnerem? I jak to wygląda - chłop wchodzi od razu z wami czy dopiero w trakcie go wołacie? Mojemu mężowi bardzo zależy żeby być od początku przy usg, tylko nie wiem jak zagaić o to lekarza...

    U nas w pierwszej ciazy był od razu, na pierwszej w trakcie usg jak już lekarka zobaczyła ze wszystko ok zawołała tatusia za kotarę 😊

    age.png
  • Maltra Ekspertka
    Postów: 192 89

    Wysłany: 5 lutego, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbatka95 wrote:
    A planujecie być aktywne w ciąży? Polecacie jakieś ćwiczenia, kanały z ćwiczeniami? Ja dzisiaj poszłam na jogę po raz pierwszy w życiu i mega polecam! Oczywiście trzeba uważać, bo nie wszystkie ćwiczenia można robić, ale bardzo chciałabym być w jak najlepszej formie, a przede wszystkim wrócić do mojego ciała po ciąży!
    Zaczęłam też codziennie smarować się balsamem żeby uniknąć rozstępów (nie mam pojęcia czy tak to działa, ale nie zaszkodzi spróbować)

    Ja myślę że mój roczniak zapewni mi najwyższą formę aktywności 😅

    Herbatka95 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Patkaa94 Przyjaciółka
    Postów: 66 61

    Wysłany: 5 lutego, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w poprzednich 2 ciążach rodzinie mówiłam odrazu, po 1 wizycie u ginekologa. Teraz chciałabym odrazu powiedzieć ale się boję..
    1 ciąża plamienia, duphaston, euthyrox, na końcówce wywoływanie z powodu dużego ciśnienia, dużo razy zapalenie pęcherza
    2 ciąża bez objawów ale synek urodził się z rozszczepem wargi i podniebienia, wnętrostwo obustronne i inne..
    teraz ta 3 ciąża jest przepełniona strachem… chociaż niby mamy tylko 1% że będzie kolejne z rozszczepem itd. No ale nie da się nie stresować..

    Diancia odrazu od 23.01 masz mdłości i wymioty? Zastanawiam się czy to jeszcze może przyjść do mnie,
    Źle się czułam tylko 2 dni, poprzednie ciąże bez takich objawów i 2 chłopców ;) niby mit ale sprawdzał się w rodzinie co do płci 🙈 a
    Ja marzę o dziewczynce mając 2 chłopców :p

    Diancia99 lubi tę wiadomość

    Kaszuby ☺️


    24.02.2018r. Ernest 👦
    01.03.2019r. Eliasz 👦



    30.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️
    krwiaczek, bez plamień


    preg.png
  • Jelonekk;) Koleżanka
    Postów: 34 38

    Wysłany: 5 lutego, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, ja wam powiem, że jeśli chodzi o jakieś mdłości to u mnie może na początku odrobinę czułam, a teraz kompletnie nic. Gdyby nie brak miesiączki, delikatne plamienia, ból piersi i że ciągle chce mi się spać wgl bym nie wiedziała, że jestem w ciąży 🙈🙈

    Nie wiem czy to dobrze, czy nie. Niby się człowiek powinien cieszyć, że się nie przechodzi źle tych pierwszych tygodni.

    A powiedzcie mi dziewczyny, w apce pokazuje mi wiek ciąży jako 6+0 i to jest 6 czy 7 tydzień?

    Diancia99 lubi tę wiadomość

    🙍‍♀️ 26
    🙍‍♂️ 28

    Styczeń - 2 cs
    24.01.2025 ⏸️ 🥹
    13.02 pierwsza wizyta 🤍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patkaa94 wrote:
    Ja w poprzednich 2 ciążach rodzinie mówiłam odrazu, po 1 wizycie u ginekologa. Teraz chciałabym odrazu powiedzieć ale się boję..
    1 ciąża plamienia, duphaston, euthyrox, na końcówce wywoływanie z powodu dużego ciśnienia, dużo razy zapalenie pęcherza
    2 ciąża bez objawów ale synek urodził się z rozszczepem wargi i podniebienia, wnętrostwo obustronne i inne..
    teraz ta 3 ciąża jest przepełniona strachem… chociaż niby mamy tylko 1% że będzie kolejne z rozszczepem itd. No ale nie da się nie stresować..

    Diancia odrazu od 23.01 masz mdłości i wymioty? Zastanawiam się czy to jeszcze może przyjść do mnie,
    Źle się czułam tylko 2 dni, poprzednie ciąże bez takich objawów i 2 chłopców ;) niby mit ale sprawdzał się w rodzinie co do płci 🙈 a
    Ja marzę o dziewczynce mając 2 chłopców :p
    Chyba u mnie też się tak skończy że będę musiała powiedzieć bo teściowa męczy żeby wpaść a ja się czuję jak wrak 🙄 też miałam plamienie nawet trochę krwi ale przeszło mi to i przeżywam co mi lekarz powie w sobotę... Co do mdłości z dwa razy miałam ale po paru dniach od testu ale to chwilowe a pierwsze wymioty 1 lutego dopiero czyli w 6 tygodniu , dziś znowu mnie wzięło więc nie codziennie i jak na razie tylko rano 🙈

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jelonekk;) wrote:
    Kurczę, ja wam powiem, że jeśli chodzi o jakieś mdłości to u mnie może na początku odrobinę czułam, a teraz kompletnie nic. Gdyby nie brak miesiączki, delikatne plamienia, ból piersi i że ciągle chce mi się spać wgl bym nie wiedziała, że jestem w ciąży 🙈🙈

    Nie wiem czy to dobrze, czy nie. Niby się człowiek powinien cieszyć, że się nie przechodzi źle tych pierwszych tygodni.

    A powiedzcie mi dziewczyny, w apce pokazuje mi wiek ciąży jako 6+0 i to jest 6 czy 7 tydzień?
    Zazdroszczę też tak chcę a jestem wrakiem od tygodnia 🙈 moja znajoma to chyba całą ciążę nic jej nie było bo nawet nie wyglądała na taką 😅 nie każdy dzień tak samo wygląda ale coraz coś się dzieje za to brak apetytu codziennie 😂 u mnie to zależy od apki bo według tej ovu to mam końcówkę 6 tygodnia czyli 5+6 a według preglife zaczął mi się 7 tydzień 😅 więc jak masz 6+0 to 7 tydzień tak jak u mnie według tej drugiej apki 😅

    Jelonekk;) lubi tę wiadomość

  • Maltra Ekspertka
    Postów: 192 89

    Wysłany: 5 lutego, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jelonekk;) wrote:
    Kurczę, ja wam powiem, że jeśli chodzi o jakieś mdłości to u mnie może na początku odrobinę czułam, a teraz kompletnie nic. Gdyby nie brak miesiączki, delikatne plamienia, ból piersi i że ciągle chce mi się spać wgl bym nie wiedziała, że jestem w ciąży 🙈🙈

    Nie wiem czy to dobrze, czy nie. Niby się człowiek powinien cieszyć, że się nie przechodzi źle tych pierwszych tygodni.

    A powiedzcie mi dziewczyny, w apce pokazuje mi wiek ciąży jako 6+0 i to jest 6 czy 7 tydzień?

    6 tydzień, liczymy i podajemy zawsze skończone tygodnie 😊

    Patkaa94 w jakim wieku masz chłopaków? 😊 to ja życzę Ci dziewczynki, będzie rozpieszczona przez braci 😊

    Redrum lubi tę wiadomość

    age.png
  • Patkaa94 Przyjaciółka
    Postów: 66 61

    Wysłany: 5 lutego, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diancia99 wrote:
    Chyba u mnie też się tak skończy że będę musiała powiedzieć bo teściowa męczy żeby wpaść a ja się czuję jak wrak 🙄 też miałam plamienie nawet trochę krwi ale przeszło mi to i przeżywam co mi lekarz powie w sobotę... Co do mdłości z dwa razy miałam ale po paru dniach od testu ale to chwilowe a pierwsze wymioty 1 lutego dopiero czyli w 6 tygodniu , dziś znowu mnie wzięło więc nie codziennie i jak na razie tylko rano 🙈

    Ja dziś byłam u teściow na śniadaniu, tak mnie zapraszaja często bez okazji ale miałam obawy czy jechać, bo mi kawa nie smakuje a zawsze 2 z nią piłam rano 😅 ale wątpię by coś podejrzewała.. no zobaczymy.

    No to koniecznie daj znać w sobotę po wizycie, trzymam kciuki by było wszystko ok ☺️
    Ja mam 4+6 według om, ale owulacja mi się przesunęła na 4 dni później więc ciąża musi być młodsza.. no okaże się za tydzień na wizycie. Chce już szybko iść sprawdzić czy wszystko ok, kiedyś wspomniał, że może włączyć mi kwas foliowy w większej dawce, że względu na ten rozszczep wargi i podejrzenie rozszczepu kręgosłupa, więc lecę chociaż serduszka napewno nie będzie.

    Diancia99 lubi tę wiadomość

    Kaszuby ☺️


    24.02.2018r. Ernest 👦
    01.03.2019r. Eliasz 👦



    30.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️
    krwiaczek, bez plamień


    preg.png
  • Patkaa94 Przyjaciółka
    Postów: 66 61

    Wysłany: 5 lutego, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maltra wrote:
    6 tydzień, liczymy i podajemy zawsze skończone tygodnie 😊

    Patkaa94 w jakim wieku masz chłopaków? 😊 to ja życzę Ci dziewczynki, będzie rozpieszczona przez braci 😊

    6 i 7 latek ;) także trochę przerwy było.
    Trzymaj te kciuki to może nasza noworoczna niespodzianka będzie dziewczynka.

    Kaszuby ☺️


    24.02.2018r. Ernest 👦
    01.03.2019r. Eliasz 👦



    30.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️
    krwiaczek, bez plamień


    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patkaa94 wrote:
    Ja dziś byłam u teściow na śniadaniu, tak mnie zapraszaja często bez okazji ale miałam obawy czy jechać, bo mi kawa nie smakuje a zawsze 2 z nią piłam rano 😅 ale wątpię by coś podejrzewała.. no zobaczymy.

    No to koniecznie daj znać w sobotę po wizycie, trzymam kciuki by było wszystko ok ☺️
    Ja mam 4+6 według om, ale owulacja mi się przesunęła na 4 dni później więc ciąża musi być młodsza.. no okaże się za tydzień na wizycie. Chce już szybko iść sprawdzić czy wszystko ok, kiedyś wspomniał, że może włączyć mi kwas foliowy w większej dawce, że względu na ten rozszczep wargi i podejrzenie rozszczepu kręgosłupa, więc lecę chociaż serduszka napewno nie będzie.
    Właśnie jakby na dzień to bym przeżyła a tu będę jechać na 5 dni 🙄 teściowa dużo gotuje a ja ledwo co jem...

    Patkaa94 lubi tę wiadomość

  • Patkaa94 Przyjaciółka
    Postów: 66 61

    Wysłany: 5 lutego, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diancia99 wrote:
    Właśnie jakby na dzień to bym przeżyła a tu będę jechać na 5 dni 🙄 teściowa dużo gotuje a ja ledwo co jem...

    A No to marne szansę, napewno zapyta czy to czasami nie ciąża 🙈

    Kaszuby ☺️


    24.02.2018r. Ernest 👦
    01.03.2019r. Eliasz 👦



    30.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️
    krwiaczek, bez plamień


    preg.png
  • karczoch321 Autorytet
    Postów: 273 755

    Wysłany: 5 lutego, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chciała pracować w sumie w miarę jak najdłużej. Mam pracę zdalną, a w biurze muszę pojawiać się okazyjnie i nie jakoś bardzo obowiązkowo. Więc myślę, że póki się będę dobrze czuła to nie będę szła na L4.
    Chyba głównie też dlatego, że to wyklucza różne wyjazdy, a mam nadzieję, że jeszcze kilka wypadów zaliczymy przed pojawieniem się bejbika :D

    Co do aktywności to ja na razie przystopowałam i od 1,5 tygodnia nie robię nic poza spacerami z psem 🥲 ale to ze względu na plamienia i krwawienia i trochę zmęczenie.
    W piatek mam wizytę kontrolną u ginekolog i zobaczymy co dalej. Nie ukrywam, że naoglądałam się na instagramie aktywnych „ciężarówek” i tak to sobie właśnie wyobrażałam, bo na codzień dużo biegam i ćwiczę. No, ale wiadomo, życie swoje i chyba na razie na nic się nie nastawiam. Grunt żeby z ciążą było dobrze 👍

    W piątek będzie 5t+5 (tak to się pisze? 5 tygodni i 5 dni :P) wg aplikacji. Ciekawe czy już będzie widać zarodek 🫣

    Martwię się ciągle tylko tym moim super niskim progesteronem. Na początku lekarze mnie nastraszyli mocno poronieniem, ale dostałam luteinę, a beta rośnie, więc mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku..

    🙎‍♀️🧔‍♂️ 34

    🧁7 cs

    💔 02.25 - 6tc

    💊 Pueria Uno, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, l-arginina i zioła Ojca Sroki 🍵
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patkaa94 wrote:
    A No to marne szansę, napewno zapyta czy to czasami nie ciąża 🙈
    No właśnie 😂 a najgorzej naczytam się o tych poronieniach i się boje że się powie a potem się tłumacz bo jednak komplikacje itd 🙄 najchętniej bym zapadła się w sen zimowy i obudziła się w połowie marca 😂

  • Natka2025 Przyjaciółka
    Postów: 85 143

    Wysłany: 5 lutego, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tu walczę z tą stopka czy jak to się nazywa i mi wyszło że jestem w 99 tygodniu ciąży 😂.
    Już chyba naprawiłam

    Diancia99, Herbatka95 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karczoch321 wrote:
    Ja bym chciała pracować w sumie w miarę jak najdłużej. Mam pracę zdalną, a w biurze muszę pojawiać się okazyjnie i nie jakoś bardzo obowiązkowo. Więc myślę, że póki się będę dobrze czuła to nie będę szła na L4.
    Chyba głównie też dlatego, że to wyklucza różne wyjazdy, a mam nadzieję, że jeszcze kilka wypadów zaliczymy przed pojawieniem się bejbika :D

    Co do aktywności to ja na razie przystopowałam i od 1,5 tygodnia nie robię nic poza spacerami z psem 🥲 ale to ze względu na plamienia i krwawienia i trochę zmęczenie.
    W piatek mam wizytę kontrolną u ginekolog i zobaczymy co dalej. Nie ukrywam, że naoglądałam się na instagramie aktywnych „ciężarówek” i tak to sobie właśnie wyobrażałam, bo na codzień dużo biegam i ćwiczę. No, ale wiadomo, życie swoje i chyba na razie na nic się nie nastawiam. Grunt żeby z ciążą było dobrze 👍

    W piątek będzie 5t+5 (tak to się pisze? 5 tygodni i 5 dni :P) wg aplikacji. Ciekawe czy już będzie widać zarodek 🫣

    Martwię się ciągle tylko tym moim super niskim progesteronem. Na początku lekarze mnie nastraszyli mocno poronieniem, ale dostałam luteinę, a beta rośnie, więc mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku..
    Też się boje co mi powie bo miałam dwa dni atrakcje z plamieniem i delikatnym krwawieniem jednorazowym 🙄 na wizycie będę 6+2 chyba więc nie wiem czy się coś okaże czy nie, czy dalej stres 😂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka2025 wrote:
    Ja tu walczę z tą stopka czy jak to się nazywa i mi wyszło że jestem w 99 tygodniu ciąży 😂.
    Już chyba naprawiłam
    O nie 😂😂 ja na razie nie ustawiam póki nie będę pewna że jest okey 🙈

  • Natka2025 Przyjaciółka
    Postów: 85 143

    Wysłany: 5 lutego, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diancia99 wrote:
    O nie 😂😂 ja na razie nie ustawiam póki nie będę pewna że jest okey 🙈
    Jestem tu od 2014 roku (na innym koncie do którego już nie mam dostępu) ale pierwszy raz to ustawiłam😂

    Diancia99 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Natka2025 Przyjaciółka
    Postów: 85 143

    Wysłany: 5 lutego, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, ze ubrania zaczynają być ciasne. Ja kurcze zawsze byłam większa i jestem zdziwiona ze juz są ciasne.

    Diancia99 lubi tę wiadomość

    preg.png
‹‹ 15 16 17 18 19 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ