X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2025
Odpowiedz

Październikowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • Werson Autorytet
    Postów: 363 293

    Wysłany: 3 kwietnia, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję udanych wizyt 🥰

    🧑🏻‍🦰33 👱🏻‍♂️43
    09.02.2024 Bianka 👧🏼
    10.02 ⏸️ pierwszy test
    26.05 chłopiec 🩵
    17.10 Termin porodu 🤱🏻

    preg.png
  • Mama4 Autorytet
    Postów: 353 468

    Wysłany: 3 kwietnia, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś zamierza chodzić na jakiś fitness w ciąży albo treningi personalne?
    Ja muszę za chwilę zmienić mój taniec irlandzki na coś bardziej wyważonego i mniej skakanego, i myślę nad takimi opcjami.

    Też o tym myślałam i niestety siłownia odpada. Myślę w takim razie o basenie dla kobiet w ciąży, są takie specjalne zajęcia.
    Będę musiała się zorientować co poza tym u nas w okolicy jest. :)

    Gratuluję wszystkim udanych wizyt. 💛

    preg.png
  • Carolyn Autorytet
    Postów: 450 809

    Wysłany: 3 kwietnia, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś zamierza chodzić na jakiś fitness w ciąży albo treningi personalne?
    Ja muszę za chwilę zmienić mój taniec irlandzki na coś bardziej wyważonego i mniej skakanego, i myślę nad takimi opcjami.

    Chodzę na zajęcia pod nazwą jogilates - połączenie jogi z pilatesem. Kiedyś byłaby to dla mnie pestka, ale w ciąży potrafię się tam zmęczyć 😆 fajne pod względem otwierania bioder do porodu, a przy pracy siedzącej mam je bardzo pospinane.

    OlgaB87 lubi tę wiadomość

    27.02 dwie kreseczki
    06.03 pęcherzyk
    21.03 zarodek z ❤️
    04.04 2,8 cm 👶
    11.04 3,9 cm 👶
    24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
    05.05 7,4 cm 👶

    preg.png
  • ovufriendnew Koleżanka
    Postów: 40 63

    Wysłany: 3 kwietnia, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś zamierza chodzić na jakiś fitness w ciąży albo treningi personalne?
    Ja muszę za chwilę zmienić mój taniec irlandzki na coś bardziej wyważonego i mniej skakanego, i myślę nad takimi opcjami.

    Ja przed ciążą miałam treningi personalne, teraz bardzo chciałabym wrócić, ale najpierw miałam krwiaka, teraz tak mnie męczą mdłości i cały czas pracuję, że o 18 jestem tylko do spania :(
    Mam wyrzuty sumienia, że nic „ze sobą” nie robię i nie ćwiczę, bo zawsze byłam orędowniczką bycia fit mama, ale nie daję rady na razie. Mam nadzieję, że II trymestr będzie łaskawszy i wtedy chcę wrócić na treningi, oczywiście dopasowane do stanu :)

    preg.png
  • pupuś Autorytet
    Postów: 438 1072

    Wysłany: 3 kwietnia, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tylko spacery z psem, dzisiaj ponad 15 tysięcy kroków, myślę że to spoko. Trochę mi szkoda siłowni, ale po pierwsze ginekolog mi odradza, po drugie przeważnie i tak nie czuję się na siłach.

    Brzuch mi wywaliło, ale nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w kiblu w grubszej sprawie, postanowiłam że będę to zapisywać. Już czuję dyskomfort, nawet ból, który aż do pleców idzie. Nawet długi spacer nie pomaga. Jutro wytoczę potężne działo – zjem górę kapusty kiszonej. Też macie ten problem? 🙄

    Natkaaa lubi tę wiadomość

    34 👩🏼‍❤️‍👨🏻 56
    Świnoujście 🏖

    12.02.2025 ⏸️
    06.03.2025 (6+4) crl 0,95 cm, jest ❤
    26.03.2025 (9+3) crl 3,25 cm, 165 bpm ❤
    09.04.2025 (11+3) crl 5,93 cm, 157 bpm ❤
    14.04.2025 (12+1) prenatalne! niskie ryzyka
    16.06.2025 (21+1) II prenatalne! wszystko w normie
    ⏳ 25.08.2025 (31+1) III prenatalne!
    preg.png
  • Carolyn Autorytet
    Postów: 450 809

    Wysłany: 3 kwietnia, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pupuś wrote:
    Ja tylko spacery z psem, dzisiaj ponad 15 tysięcy kroków, myślę że to spoko. Trochę mi szkoda siłowni, ale po pierwsze ginekolog mi odradza, po drugie przeważnie i tak nie czuję się na siłach.

    Brzuch mi wywaliło, ale nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w kiblu w grubszej sprawie, postanowiłam że będę to zapisywać. Już czuję dyskomfort, nawet ból, który aż do pleców idzie. Nawet długi spacer nie pomaga. Jutro wytoczę potężne działo – zjem górę kapusty kiszonej. Też macie ten problem? 🙄

    Na mnie działa miska płatków owsianych górskich na mleku. 😉

    pupuś lubi tę wiadomość

    27.02 dwie kreseczki
    06.03 pęcherzyk
    21.03 zarodek z ❤️
    04.04 2,8 cm 👶
    11.04 3,9 cm 👶
    24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
    05.05 7,4 cm 👶

    preg.png
  • Maltra Ekspertka
    Postów: 216 116

    Wysłany: 3 kwietnia, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pupuś wrote:
    Ja tylko spacery z psem, dzisiaj ponad 15 tysięcy kroków, myślę że to spoko. Trochę mi szkoda siłowni, ale po pierwsze ginekolog mi odradza, po drugie przeważnie i tak nie czuję się na siłach.

    Brzuch mi wywaliło, ale nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w kiblu w grubszej sprawie, postanowiłam że będę to zapisywać. Już czuję dyskomfort, nawet ból, który aż do pleców idzie. Nawet długi spacer nie pomaga. Jutro wytoczę potężne działo – zjem górę kapusty kiszonej. Też macie ten problem? 🙄

    Teraz jeszcze nie, ale w pierwszej ciazy okropnie się męczyłam do samego końca 🙈 i mam wrażenie że spróbowałam wszystkiego i nic nie pomagalo

    age.png
  • Herbatka95 Autorytet
    Postów: 288 453

    Wysłany: 3 kwietnia, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś zamierza chodzić na jakiś fitness w ciąży albo treningi personalne?
    Ja muszę za chwilę zmienić mój taniec irlandzki na coś bardziej wyważonego i mniej skakanego, i myślę nad takimi opcjami.

    Ja planuje :D jak tylko wrócę do zdrowia to zacznę ćwiczyć w domu i się rozglądać za jakimiś zajęciami 😊

    OlgaB87 lubi tę wiadomość

    29, Kraków

    preg.png
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 931 1779

    Wysłany: 3 kwietnia, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pupuś wrote:
    Ja tylko spacery z psem, dzisiaj ponad 15 tysięcy kroków, myślę że to spoko. Trochę mi szkoda siłowni, ale po pierwsze ginekolog mi odradza, po drugie przeważnie i tak nie czuję się na siłach.

    Brzuch mi wywaliło, ale nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w kiblu w grubszej sprawie, postanowiłam że będę to zapisywać. Już czuję dyskomfort, nawet ból, który aż do pleców idzie. Nawet długi spacer nie pomaga. Jutro wytoczę potężne działo – zjem górę kapusty kiszonej. Też macie ten problem? 🙄

    Też…
    Nie odkryłam, co może pomóc.
    W ostateczności czopki glicerynowe (w aptece tylko to mi dali jak pow., że w ciąży).

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • Werson Autorytet
    Postów: 363 293

    Wysłany: 3 kwietnia, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sofiz wrote:
    u mnie też waga leci, już -7kg 🙈
    dietetyk i ginekolog mówili, że bez obaw (chyba, że bym zaczynała z niedowagą) i ważniejsze teraz będzie co jem a nie ile ale wiadomo starać się regularnie

    Ja właśnie staram się jeść mniej a częściej, ale teraz też nie mam czasu leżeć ciągle biegam za małą i wychodzimy na dwór gdy tylko jest ładna pogoda, więc może to też wina większego ruchu. Rok temu już w 1 trymestrze miałam +3kg

    Mnie od wczoraj męczą wzdęcia i gazy... 😪 a nie wiem po czym bo staram się jeść zdrowo i regularnie. Piję też dużo wody i więcej się ruszam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia, 21:51

    🧑🏻‍🦰33 👱🏻‍♂️43
    09.02.2024 Bianka 👧🏼
    10.02 ⏸️ pierwszy test
    26.05 chłopiec 🩵
    17.10 Termin porodu 🤱🏻

    preg.png
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 931 1779

    Wysłany: 3 kwietnia, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werson wrote:
    Ja właśnie staram się jeść mniej a częściej, ale teraz też nie mam czasu leżeć ciągle biegam za małą i wychodzimy na dwór gdy tylko jest ładna pogoda, więc może to też wina większego ruchu. Rok temu już w 1 trymestrze miałam +3kg

    Mnie od wczoraj męczą wzdęcia i gazy... 😪 a nie wiem po czym bo staram się jeść zdrowo i regularnie. Piję też dużo wody i więcej się ruszam

    Jak coś to espumisan bezpieczny :)

    Po_prostu_Ola lubi tę wiadomość

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • Werson Autorytet
    Postów: 363 293

    Wysłany: 3 kwietnia, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Jak coś to espumisan bezpieczny :)

    Biorę właśnie, ale średnio pomaga

    🧑🏻‍🦰33 👱🏻‍♂️43
    09.02.2024 Bianka 👧🏼
    10.02 ⏸️ pierwszy test
    26.05 chłopiec 🩵
    17.10 Termin porodu 🤱🏻

    preg.png
  • sofiz Autorytet
    Postów: 428 1001

    Wysłany: 3 kwietnia, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przełożyłam wizytę u ginekologa na jutro, muszę się upewnić czy upławy mogą być aż tak wodniste :(
    moczu na tych wyciekach nie czuć

    🔬 hormonalny chaos
    🙋🏻‍♀️ 33, Poznań
    zoloft 150, dopegyt 6x250, acard 150

    preg.png
    czekamy na Stasia 🩵
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1874 1518

    Wysłany: 4 kwietnia, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pupuś wrote:
    Ja tylko spacery z psem, dzisiaj ponad 15 tysięcy kroków, myślę że to spoko. Trochę mi szkoda siłowni, ale po pierwsze ginekolog mi odradza, po drugie przeważnie i tak nie czuję się na siłach.

    Brzuch mi wywaliło, ale nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w kiblu w grubszej sprawie, postanowiłam że będę to zapisywać. Już czuję dyskomfort, nawet ból, który aż do pleców idzie. Nawet długi spacer nie pomaga. Jutro wytoczę potężne działo – zjem górę kapusty kiszonej. Też macie ten problem? 🙄
    Pupuś może Cię trochę pocieszę, ale ja jeszcze 2-3 tyg temu też rzadziej chodziłam do kibelka. Teraz mi przeszło (jestem w 14+2). Nie wiem w którym Ty tyg jesteś ale trzymam kciuki żeby i Tobie niedługo się uregulowało. Do tego czasu może spróbuj czegoś naturalnego- suszone śliwki, kawa, owsianka.
    Werson wrote:
    Mnie od wczoraj męczą wzdęcia i gazy... 😪 a nie wiem po czym bo staram się jeść zdrowo i regularnie. Piję też dużo wody i więcej się ruszam[/QUOTE
    Mnie też męczą,od samego początku. Teraz też już trochę mniej, chociaż niestety ale gazy dalej mi stwarzają problem...:-/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia, 07:22

    Starania naturalne od 2019r.
    Ona, on- badania ok
    Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, macica dwurożna, polip- łyżeczkowanie

    8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)

    14.11.2023r. synuś ♥

    23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)

    Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1874 1518

    Wysłany: 4 kwietnia, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maltra wrote:
    U mnie też tak waga leci w górę 🙈 w zupełności nas tym nie panuje i nie jem jakoś niezdrowo
    No właśnie u mnie też :-/, ja jem naprawdę normalnie, w sensie, że ani jakoś zdrowo, ani niezdrowo, po prostu i tak i tak. Bardziej mi się nawet wydaje, że jem zdrowo, oprócz bułek pszennych bo mam do nich słabość 😅 no i orzyznam, że w ciągu dnia zjem ze 3-4 cukierki bo ciągnie mnie do słodkiego... no ale cóż, ciąża to stan wyjątkowy 😄 niestety ale mam dużo większy apetyt u myślę, że to jest najgorsze...
    Maltra będziemy razem się wspierać w wadze 😊

    Starania naturalne od 2019r.
    Ona, on- badania ok
    Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, macica dwurożna, polip- łyżeczkowanie

    8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)

    14.11.2023r. synuś ♥

    23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)

    Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
  • Maltra Ekspertka
    Postów: 216 116

    Wysłany: 4 kwietnia, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helcia wrote:
    No właśnie u mnie też :-/, ja jem naprawdę normalnie, w sensie, że ani jakoś zdrowo, ani niezdrowo, po prostu i tak i tak. Bardziej mi się nawet wydaje, że jem zdrowo, oprócz bułek pszennych bo mam do nich słabość 😅 no i orzyznam, że w ciągu dnia zjem ze 3-4 cukierki bo ciągnie mnie do słodkiego... no ale cóż, ciąża to stan wyjątkowy 😄 niestety ale mam dużo większy apetyt u myślę, że to jest najgorsze...
    Maltra będziemy razem się wspierać w wadze 😊

    Dokładnie mam tak samo 😂 średnio co 3 h muszę coś zjeść i ja o dziwo mam ogromny apetyt na jakieś salateczki. Wczoraj miałam ochotę na bułkę z białym serem i szczypiorkiem czy to jakoś tuczące to nie wiem 🙈 a na ostatniej wizycie miałam 4 kg na plusie (w książeczce wychodzi 5kg ale pierwszej ważenie mi mocno obnizyla) 🙄
    W pierwszej ciazy przytyłam 24,5 kg 🙈 ale w ciągu roku zjechałam do pierwotnej wagi, ale po ciuchach czułam że jednak więcej mi spadło 🙈

    Masz rację, będziemy się wspierać 😁

    age.png
  • Wdzięczna Ekspertka
    Postów: 240 975

    Wysłany: 4 kwietnia, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie 😁
    Ja to jestem zakręt 😉🤣
    Narzekałam ostatnio na Medicover, że mają słaby sprzęt i ledwo co było widać a umówiłam się u nich na prenatalne 😳
    Więc skoro dziś mnie oświeciło to od rana siedzę i szukam lekarza żeby zmieścić się w terminie. Udało się i tak oto będę mieć 2 wizyty w jednym dniu 🤣10.04 na 11.30 mam w Poznaniu w MEDFEMINA a na 16.00 mam w Medicover 🤣 pewnie ją odwołam jak na pierwszej będzie wszystko dobrze.
    Jutro jadę na pobranie krwi to testu.

    Ech, dobrze, że cokolwiek udało mi się znaleźć... Także pewnie pojedziemy razem z mężem i w międzyczasie wjedziemy gdzieś obejrzeć wózki 😉
    Czuć już weekend 😎 miłego dnia dziewczyny 🤰👐😁☀️💐

    OlgaB87 lubi tę wiadomość

    Okolice Poznania 👐
    2013😇2015♂️2017😇2017😇2018♂️
    "Jeśli Bóg z Nami któż przeciwko nam" ❤️✝️🕊️
    preg.png
    7.02⏸️
    27.02- jest ❤️
    10.03- 2.1 cm szczęścia ❤️
    20.03- 3.14 cm szczęścia ❤️
    31.03- 4.90 cm szczęścia ❤️
    17.04- 8 cm szczęścia ❤️
    🩺 15.05 207 g szczęścia🩷
    🩺 12.06 450 g szczęścia 🩷
    🩺10.07 800 g szczęścia 🩷
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 931 1779

    Wysłany: 4 kwietnia, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja idę dziś na moją ostatnią wizytę u partaczy w Luxmedzie ;)
    Potem przepisuję się do super kliniki, w której prowadzi ciążę moja siostra i jest zachwycona, już mnie podpięła pod ubezpieczenie PZU. Opcji tam co niemiara, nie trzeba się już będzie użerać z Luxem, który sprzęt do usg ma taki, że nie odróżnisz, czy to dziecko, miś Haribo, czy mały słonik. Siostra na każdej wizycie ma robione USG, na każdej jest to 3 i 4d, super wyraźne zdjęcia, no i ogólnie jest mega zaopiekowana.
    Z radością porzucę Luxmed!

    Wszystkim wizytującym powodzenia, wszystkim pozostałym dobrego dnia i weekendu 🫶

    szlamek, przyszłamama96, Nadzieja_95, Judyta_, Wdzięczna, Anettka10, Patkaa94 lubią tę wiadomość

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • szlamek Autorytet
    Postów: 678 1044

    Wysłany: 4 kwietnia, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @OlgaB to udanej wizyty i udanego pożegnania z Luxmedem 😁Kto jeszcze dzisiaj wizytuje? Ja jutro z samego rana. Znowu mam tak jak ostatnio - stres był kilka dni temu, tuż przed wizytą już ok.

    Powiem Wam że przegięłam z aktywnością 😅 Tak się zachłysnęłam lepszym samopoczuciem że codziennie sprzątanie, gotowanie, joga, długie spacery i wczoraj już byłam w takim stanie jak dziecko, co jest za bardzo zmęczone żeby iść spać 🙃 Normalnie mam zakwasy. Podziwiam @pupuś za te 15k kroków 🫨 U mnie to w tej chwili nieosiągalne... A co do treningów to pewnie będę coś ćwiczyć w domu, chyba że gin mi da jutro zielone światło na rower to może wykupię multisporta.

    OlgaB87 lubi tę wiadomość

    👩‍🦰34 🧔‍♂️38
    Warszawa

    insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia

    marzec 2019 - poronienie
    2019-2025 bez starania
    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 887, progesteron 47
    3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
    26.02 betaHCG 133137
    28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
    26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
    5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
    14.05 🩺 połówkowe
    20.05 🩺 następna wizyta
    💊Euthyrox 25
    💉Neoparin 0,4

    preg.png
  • Judyta_ Autorytet
    Postów: 448 814

    Wysłany: 4 kwietnia, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! 🥰

    Szlamek piękny brzuszek, a jaką masz ładną sukienkę na tym zdjęciu! 😊
    Ja już dzisiaj jestem po pobraniu krwi i oddaniu moczu.

    Jeśli chodzi o aktywność w trakcie ciąży to ja codziennie zaliczam krótki spacerek i ogólnie dużo kręcę się po domu, więc to jakoś tam też się liczy 😅 przed ciążą chodziłam na pilates i ćwiczyłam jogę w domu kilka razy w tygodniu, a teraz to raz na jakiś czas jakaś krótka joga wejdzie, też miałam na początku wyrzuty sumienia, ale no czasami czuje, że gdybym wskoczyła na matę to robiłabym to na siłę a to też nie o to chodzi.
    Też chcę chodzić na zajęcia dla kobiet w ciąży prowadzone na siłowni, powiedziałam sobie, że jeśli na prenatalnych będzie wszystko ok to wtedy, więc... Może przyszły tydzień, zbieram się 😂

    Co do zaparć to współczuję, ja mam ogólnie ibs, teraz od długiego czasu w wyciszeniu, ale wiem co to znaczy. Ja na razie miewam max jeden dzień przerwy, więc nie jest źle, ale wzdęty brzuch mam codziennnie. Też polecam spróbować suszonych owoców, jogurtów, kefiru i dużo dużo wody. Mnie np dzisiaj w nocy nagle jakiś taki kłujący ból złapał pod prawymi żebrami, no nie mogłam zasnąć z dobre pół godziny, chodziłam po domu, mąż mnie masowal i dopiero jak się położyłam na tym boku i go uciskałam to przeszło. To chyba też było takie wzdęciowe :/ No cóż, takie uroki ciąży. Ale się rozpisałam haha 😂 Miłego dnia!

    preg.png
‹‹ 289 290 291 292 293 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ