Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Judyta_ wrote:No właśnie ja wczoraj pierwszy raz poczułam, takie rytmiczne "stuk stuk stuk stuk", faktycznie wydaje się być czkawką 😅
Też to czuję co jakiś czas. Ewidentnie czkawka!Judyta_ lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
Herbatka95 wrote:Co do wagi, u mnie chwilowo 5,5kg na plusie, ale od początku miałam apetyt i tylko delikatne wymioty. Staram się dużo ruszać, codziennie chodzę na spacery ok 1.5-2h a w przyszłym tygodniu jedziemy do domku w górach (mam nadzieje że lekarka prowadząca da mi zgodę na jacuzzi pod gwiazdami
) i też planuje jakieś spacery po lesie. Odpuszczamy góry, nawet te niższe jak Babia Górę, ale planuje być aktywna do samego końca chociaż zobaczymy jak będzie hahaha
Mi prowadzący ogólnie zabronił ,a wszystko jest u mnie ok.. Ogólnie to w jacuzzi jest wysoka temperatura, która nie jest u nas wskazana. Kąpiel w jacuzzi może wywołać skurcze macicy, albo przedwczesne rozwarcie. Sprzyja też infekcjom i grzybom oraz zaburzeniom ciśnienia i zawrotom głowy.
Pewnie można korzystać w granicach rozsądku, ale ja pod koniec czerwca jak byłam w hotelu, to w jacuzzi przez 5min pomoczyłam nogi i tyle. 😅 Wolałam jednak nie ryzykować.. -
OlgaB87 wrote:+1, też 5,5 na plusie, natomiast każdy mówi, że wyglądam bardzo szczupło w tej ciąży, i że przybiera jedynie brzuch. To optymistyczne.
Też codziennie chociaż krótki spacer, plus gimnastyka dla wielorybów parę razy w tyg.
To coś czuję, że ja najwięcej przytyłam tutaj 😂
Ale powiem Wam szczerze, że kompletnie się tym nie przejmuję. Noszę moje wymarzone i wymodlone dziecko, najważniejsze że z nim jest wszystko ok, a do formy wrócę po porodzie.
Też ogólnie po mnie nie widać, że tyle przytyłam. Wszystko idzie w brzuch i cycki 😂Herbatka95, Korki, Nati_96, Aszzz, ananas123, Palaczowa, pupuś, szlamek lubią tę wiadomość
-
co do wagi to nadal jestem na minusie i bardzo mnie to cieszy 🙈 ale też zaczynałam z lekką nadwagą a młody rośnie zdrowo więc diabetolog, dietetyk i ginekolog mówili, żeby się tym nie przejmować. mam mały apetyt no i dietę cukrzycową, pytałam też czy jakbym jadła więcej to by pomogło dziecku bardziej rosnąć ale podobno to nie ma wpływu ._.
dzisiaj mam cały dzień zmęczenia, zadyszka mnie łapie nawet jak idę do toalety - a zrobiłam sobie całą listę rzeczy do zrobienia
niezmiennie trzymam kciuki za Zuzkę i Hanię, przykro mi że przez to przechodzicie, ta bezsilność jest najgorsza -
Ja się ważyłam dwa tygodnie temu i wtedy byłam ok 8kg na plusie. Na początku ciąży ważyłam się wręcz maniakalnie, bo miałam wrażenie, że za mało przybieram, ale jak już ruszyło... 😄 Więc teraz ważę się tylko przed wizytą kontrolną haha 😂
Anetka ja mam to samo podejście . Ważne, że dzidzia rośnie i zdrowo się rozwija 🙂 A też wydaje mi się, że wszystkie te kg poszły w brzuch, uda i cycki 😁Anettka10, Nati_96 lubią tę wiadomość
-
Ja mam chyba z 5 czy 6 na plusie co mnie mega cieszy, bo jescze przecież dziecko z zawartością brzucha i cyckami to z 4 kilo xd
A w 1szejbdo końca było +20… więc chyba mi daleko do tego rekordu03.2021 synek 👦🏼
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼
Prenatalne 3 17.07
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Anettka10 wrote:To coś czuję, że ja najwięcej przytyłam tutaj 😂
Ale powiem Wam szczerze, że kompletnie się tym nie przejmuję. Noszę moje wymarzone i wymodlone dziecko, najważniejsze że z nim jest wszystko ok, a do formy wrócę po porodzie.
Też ogólnie po mnie nie widać, że tyle przytyłam. Wszystko idzie w brzuch i cycki 😂
Piąteczka! Olać to 😜 ja przytyłam 8.
W pierwszej ciąży w sumie 14kg, a wyglądałam na końcówce tak jak teraz.
Zupełnie nie rozumiem tych różnic, bo w pierwszej ciąży długo pracowałam więc siłą rzeczy nie miałam tyle ruchu. Teraz mam małe dziecko, próbuje ogarnąć co się da w „międzyczasie”, czasem tak się nachodzę, że padam na twarz a tu waga z czapy 😂 No logiki to w tym nie ma za grosz.
Jakbyśmy przytyły 30 kg w trakcie całej ciąży to można by się było nad sobą zastanawiać 😉 a tak… jak sprawdzałam w kalkulatorze to jest wszystko cacy 😉
@Zuzka trzymam za Was kciuki. Wiem, że teraz Mała jest najważniejsza, ale pamiętaj - możesz czuć się wyczerpana na tym nieszczęsnym oddziale i masz do tego prawo. Ja się czułam jak wrak człowieka, po ponad tygodniu na 5 osobowej sali gdzie zawsze trafiła się jakaś dziewczyna która rodziła. A słyszałam spij póki możesz. Nie dość, że się martwiłam o dziecko to mnie fizycznie pobyt tam dojeżdżał. Trzymam kciuki, żebyście były razem jak najdłużej ❤️Anettka10, Judyta_, Zuzka :) lubią tę wiadomość
Starania od 06.2021
21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
___________
„Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa
15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉
To Ty, mamo,
moja żywa kołysko,
byłaś bliżej niż blisko,
gdy serdeczne stukanie,
Twoje ciche śpiewanie
było pierwszym kochaniem. -
U mnie 7,8kg na plusie ale jakies 4 tyg temu miałam takie 2 tyg ze przybrałam po 1,5 i 1,7kg na tydzień! Przerazające to było. Wprowadziłam godzinny spacer dodatkowo (poza 45min cwiczen dziennie ktore robilam odkad moglam) i teraz przybieram 0,8kg na tydzien czyli znosnie. Mi duzo poszlo w nogi i biodra wiec czuje sie ulana bardzo. Apetyt mam jak smok i musze się ciagle pilnować bo nie bedzie chcialo mi sie pozniej zrzucać tych wszytskich jedzeniowych kg bo wiem ile trzeba zeby to zrobic👩🏼33 🧔🏻33
starania od IV 2024
styczeń 2025 ⏸️🤍
11.02.2025 I wizyta 🩺jest serduszko!
27.02.2025 II wizyta 🩺 zarodek rośnie (2cm) i szybkie serduszko (+krwiak podkosmówkowy 15x4mm 😒)
11.03 wizyta dodatkowa, 🪲3,5cm, krwiak się wchłonął 🥷🏻
19.03.2025 Veragene pobrane🧬
20.03.2025 III wizyta - 5.05cm maluszka🩺⏳
24.03.2025 prenatalne 🩺⏳⭐️
31.03.2025 wyniki pappa i Veragene - niskie ryzyka, dziewczynka 🌸🥰
19.05.2025 prenatalne II wszystko książkowo - 370g 🫐
.
.
.
5.10.2025 👩🏻🍼🤞🏻🥰
-
Judyta_ wrote:Zuzia, weszłam tutaj od razu z myślą o Tobie 😘 Jesteście siłaczkami, mam nadzieję, że będzie Wam dane jak najwięcej dni w dwupaku! Wiem, że te realia szpitala niestety bywają drastyczne, bo właśnie obok są kobiety z donoszoną ciążą, ciężko spać itd... Ale przetrwasz to, a bycie z Waszą słodką córeczką wszystko Wam wynagrodzi!
Ja dzisiaj miałam zastrzyk z immunoglobuliny w związku z moją ujemną grupą krwi. Poszło dość sprawnie, cieszę się, że mam to już z głowy. Teraz za dwa tygodnie krztusiec, potem rsv, a na początku września pewnie też grypa. Będę promieniować 🙈
Poza tym beznadziejnie dziś spałam. Nie wiem czy to przez tą parną, burzową pogodę czy co, ale było mi gorąco i duszno, w łóżku też coraz trudniej się ułożyć z brzuchem tak, żeby było wygodnie. Co do napinania się brzucha to czasem też tak mam, i w ogóle on już się taki no pokaźny zrobił. W piątek wieczorem miałam takie dziwne uczucie, nie wiem czy to mały się tak ułożył, czy to wzdęcia, ale takiego właśnie ucisku i trochę kłucia. Potem przeszło, ale było to dość nieprzyjemne.
A czy czujecie jak Wasze dzieciaki w brzuszku mają czkawkę? Czytałam o tym wcześniej, a wczoraj dwa razy, raz w ciągu dnia, a raz w nocy, czułam takie regularne "uderzenia" w tym samym miejscu przez ok kilka minut. Najpierw troszkę się wystraszyłam, że co on tam robi haha, ale potem przypomniało mi się, że dzieci w brzuszku też mają czkawkę, więc może to było to.
Co do usg III trymestru to mnie wcześnie umówili, bo już 16 lipca, w tę środę. Może będę pierwsza? 😀Judyta_ lubi tę wiadomość
03.2021 synek 👦🏼
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼
Prenatalne 3 17.07
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Korki wrote:Ja mam dzień po Tobie
Ja też w czwartek 🙈Korki, Judyta_ lubią tę wiadomość
👩🏼29 🧔🏻♂️31
01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
02.2023 I FET bhcg 0
03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
12.2023 immunologia, dr Paśnik
02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty
09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
09.2024 immunologia, dr Jarosz
10.2024 polip w USG
12.2024 histeroskopia
01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸
-
Ja juz po wizycie, oczywiście mój płaczliwy nastrój dalej trwa i tylko wyszłam z przychodni i sie popłakałam. Ginekolog nie podobają sie moje wyniki tarczycy (TSH 0,4) co moze powodować wyższe tętno u dzidzi (dzis kilka razy sprawdzala i cały czas 158), ja chudnę i jest mi gorąco. Także na cito dostałam skierowanie do endo (planowa wizyta miala być w pazdzierniku) i udalo sie juz umowic na jutro. A dodatkowo jutro badania krwi łącznie z CRP (nigdy tego nie dawała).. zestresowałam sie bardzo, ale z dobrych wiadomości to dzidzia 660 gram i wymiarowo idealnie wpisuje sie w termin z OM.
przyszłamama96, Anettka10, ananas123, Judyta_, Emusiowa, szlamek lubią tę wiadomość
-
Ja już pisałam w piątek, że u mnie jest +10 😜 Do niedawna się tym bardzo stresowałam, ale po rozmowie z położną i moją prowadzącą trochę odpuściłam 😁 W 90% jem zdrowo, czasem zjem coś słodkiego, rzadko jakiś fast food. Malutka rośnie zdrowo, wszystko jest w porządku, jak zostaną nadmierne kg to będę się martwić po połogu 😂
Anettka10, Nati_96, Zło_snica, szlamek lubią tę wiadomość
-
Ja mam +8kg, ale analizowałam niedawno dokładne wyniki badań odnośnie wpływu wzrostu macy ciała matki na dobrostan płodu i wygląda na to, że powinnam przytyć ok. 15kg, zarówno zbyt mały jak i zbyt duży przyrost wagi mają negatywny wpływa na dziecko. Przybieram ok. 2kg na 4-5 tyg, więc powinnam się zmieścić w tych 15kg do porodu
Gorzej jak pod koniec zacznie się jakieś gwałtowne nabieranie masy ciała, ale jedzeniowo raczej się pilnuję, więc zwalę to na wodę i obrzęki ;P
-
Zuzka :) wrote:Hej Wam.
Póki co trzymamy się " jako tako" moje narządy wewnętrzne jeszcze nadal jakoś dają radę . KtG wychodzi nam " średnio " a ciśnienie mi skacze od wczoraj mimo leków do 140/100. Jeśli śledzicie wątek wrześniowy to jestem w takim samym stanie zawieszenia jak ta dziewczyna co urodziła jako 1. Walka o każdą dodatkową godzinę , dzień. Każde kolejne badanie mojego ciśnienia czy ktg to strach czy już się pogorszylysmy czy jeszcze nam dadzą szansę i te może kilka godzin dla małej . Jedno mogę powiedzieć na pewno. Problemy z wyprawka , wyborem wózka czy inna głupota pt" hmm czy ja już wyglądam grubo w ciąży ? " Albo " nie za dużo przytyłam ?" To taka pierdoła w obliczu tego co nagle może się wydarzyć ,że czuję,aż niesmak jak o tym pomyślę .
Noc miałyśmy ciężka. Spalysmy z Hanią tylko 2 godziny bo przywieźli mi na salę o 2 dziewczynę z bólami i tak hałasowała ,że już nie było mowy za abyśmy z Calineczka zasnęły , potem jej przeszło i sobie chrapała a ja miałam już oczy jak 5 zł 🤦🫠. Boję się każdego obchodu , każdego badania , każdej informacji . Marzę , żeby dotrzeć chociaż do 30 TC bo wtedy moja córka ma mniejsze ryzyko poważnych neurologicznych powikłań . Każdy dany nam dzień to 2 % więcej szansy ,że jej to nie dotknie tak mocno. A ja leżę,patrzę w okno i czekam aż się zacznie ściemniać bo to znaczy , że dostałam kolejny dzień . Strasznie jest być w takiej sytuacji i leżeć na sali z kobietami ,które mają donoszona ciążę ,ale lekko coś w ktg wyszło nie tak i rodzą zdrowe , donoszone tłuste bobaski. One jadą na porodówkę a ja tu zostaję i czekam jedynie na to kiedy skończy się " dobry czas " . Albo płaczące noworodki gdzieś za ścianą , kosmos psychiczny aktualnie dla mnie teraz 😮💨🤯
Dziękuję, że znalazłaś siłę żeby do nas napisać 🫂 Współczuje z całego serca wszystkiego z czym się mierzysz ❤️ Trzyymam mocno kciuki ❤️ Myślami ciągle z Tobą ❤️Zuzka :) lubi tę wiadomość
Katowice
Nadciśnienie, insulinooporność, Hashimoto, fibromialgia,
Acard 150 1x1, Dopegyt 250 mg 4x1, Nroparin 40mg 1x1, insulina Toujeo 10j.
19.02.25 - 7+1,CRL 1,12cm, ❤️ 148 bpm
21.02.25 OGTT - cukrzyca ciążowa 🙁
05.03.25 - 9+1, CRL 2,6 cm, ❤️ 169 bpm, krwiak podkosmówkowy 16x9
19.03. - 11+1,CRL 4,7 cm, ❤️ 159 bpm, krwiak podkosmówkowy 11x9
26.03.25 - I prenatalne - niskie ryzyka, wysokie ryzyko preeklampsji 1:13,12+5, CRL 6,26 cm, ❤️ 153 FHR,
11.04 - 14+3, CRL 9,5 cm, EFW 98 g, ❤️ 148 FHR
24.04 -16+2, CRL ok 12 cm, EFG 182 g, 🩵 140 FHR, prawdopodobnie Chłopczyk 🩵
9.05. - 18+3, EFG 256g, 128 FHR🩵 Chłopczyk
19.05. - II PRENATALNE 19+6 ,EFG 380g, FHR 140 🩵
29.05. - 21+2, 430g, 147🩵, 54 percentyl
18.06. - 24+1, 777g +- 116, 136 🩵, 59 percentyl
-
Cześć.
Zuzka trzymajcie się dzielnie w dwupaku 🙏
Właśnie zjadłam lekki deser w postaci tapioki na mleku z malinami, popijam kawkę i siedzę na fotelu bujanym oglądając z synem program i chyba czuje pierwszą czkawkę Marysi 🩷
Po lekarzu byliśmy kupić farby do pokoju chłopaków i do Marysi próbki 😉
MiłegoJudyta_, sofiz, Anettka10, Nati_96, Pdes lubią tę wiadomość
-
Wdzięczna wrote:Cześć.
Zuzka trzymajcie się dzielnie w dwupaku 🙏
Właśnie zjadłam lekki deser w postaci tapioki na mleku z malinami, popijam kawkę i siedzę na fotelu bujanym oglądając z synem program i chyba czuje pierwszą czkawkę Marysi 🩷
Po lekarzu byliśmy kupić farby do pokoju chłopaków i do Marysi próbki 😉
Miłego
A jak tam wyniki Synka? -
Dziewczyny, jeszcze co do wagi, to wytyczne takie, że dziewczyny z niedowagą na początku ciąży mogą spokojnie przybrać więcej, z nadwagą np. mniej, więc to też zależy od wagi wyjściowej.
Ja wchodziłam w ciążę z BMI 25, więc z diabeto leczącym mnie na insulinooporność umówiłam się na max. 12 kg. Podobno to mi będzie łatwiej zrzucić, no i rozmawiałam też pod kątem cukrzycy, której ostatecznie nie mam. Także daję sobie jescze zapas 6k kg, ale nie przywiązuję się do tego. Im mniej tym lepiej dla mnie 😉
Niemniej- zazdroszczę tym z Was, co nie mają apetytu.Anettka10, sofiz, szlamek lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
Ja pierwszy raz ważyłam się u prowadzącego w 11+3 i od tego czasu mam +3 kg wiec chyba nie ma zle
ale nie mam wilczego apetytu.. przed ciąża mam wrażenie, że dużo więcej jadla a wręcz czasami się obżeralam na noc 🤨
Małopolska
Starania od 09.2024
Cud w ostatnim cyklu stymulacji przed laparo
19.02 ⏸️
28.02 🩺 pecherzyk ciazowy 0.86cm
07.03 🩺 malutki czlowieczek 0.26cm z ❤️
14.03 kolejna wizyta
22.04 I prenatalne - wszystko w porządku, CRL 6.38cm, na 90% chłopczyk 🩵🩵
2.05 wizyta u prowadzacego
30.05 kolejna wizyta - chłopiec potwierdzony🩵
10.06 II prenatalne
-
Ja na początku ważyłam 51 kg, później schudłam do 48 kg, a teraz już 57 🙄 jeszcze dziś mnie mąż zabrał na festiwal pizzy do pizza hut i nawet nie mam wyrzutów sumienia, było pysznie 😋
Ale tyle lat walczyłam o ciążę, że te dodatkowe kg mnie nie przerażają 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca, 18:56
Anettka10, Korki, przyszłamama96, sofiz, Nati_96, szlamek lubią tę wiadomość
Starania od 05/2022
Ona 29 lat👱♀️
✔️Hormony w normie
✔️Regularne owulacje
❌️MTHFR hetero
❌️PAI-homo
❌️Kir BX (brak 4/5 kirów implantacyjnych)
On 31 lat🙋
✔️Badania w normie
08.2023 r. Histeroskopia (usunięcie polipa)
09.2024 r. Laparoskopia (endometrioza, niedrożny prawy jajowód)
09.2024 r. Kwalifikacja do in vitro
11.2024 r. Punkcja
11/2024 r. Transfer 4AA❌️
01/2025 r. Transfer 4AA cb 💔❌️
02/2025 r. Transfer 3BA ❤️
(Luteina, cyclogest, clexane, acard, encorton, estrofem)
5 dpt - 28,3
7 dpt - 103
9 dpt - 340
12 dpt - 1230
23 dpt - jest ❤️
Prenatalne - ryzyka niskie, dziewczynka 💗
17+6 223g szczęścia 🥰
20+5 400g szczęścia 🥰
Czeka ❄️