Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
@Herbatka oby to nie było nic poważnego! Trzymam kciuki ✊🏻
@Przyszlamama cieszę się że u Ciebie w porządku i wychodzisz 😊
@Anettka ooo to nie jestem sama 🤭 ale ogólnie 15 tygodni szkoły rodzenia? Bardzo długie zajęcia, program też jest bogaty czy po prostu bardziej rozłożony w czasie?
Właśnie jak to jest z tą szyjką? Bo już teraz może się przecież trochę skracać, jesteśmy coraz bliżej terminu, dzieciaczki też coraz bardziej napierają. Ale jaki jest ten bezpieczny margines? Bo 1 cm w tydzień jak u Herbatki to na pewno jest za dużo…
przyszłamama96 lubi tę wiadomość
-
OniloraK wrote:Dziewczyny, a które z Was mają też widmo indukcji wcześniej, w sensie że już we wrześniu i kiedy mniej więcej.
Ja Kochana, wstepnie 15 września.
Czytam Was, i wspieram duchem, ale jakoś brak mi siły, zeby sie udzielać.
OniloraK, pupuś, szlamek lubią tę wiadomość
Katowice
Nadciśnienie, insulinooporność, Hashimoto, fibromialgia,
Acard 150 1x1, Dopegyt 250 mg 4x1, Nroparin 40mg 1x1, insulina Toujeo 34j.
19.02.25 - 7+1,CRL 1,12cm, ❤️ 148 bpm
21.02.25 OGTT - cukrzyca ciążowa 🙁
05.03.25 - 9+1, CRL 2,6 cm, ❤️ 169 bpm, krwiak podkosmówkowy 16x9
19.03. - 11+1,CRL 4,7 cm, ❤️ 159 bpm, krwiak podkosmówkowy 11x9
26.03.25 - I prenatalne - niskie ryzyka, wysokie ryzyko preeklampsji 1:13,12+5, CRL 6,26 cm,
11.04 - 14+3, CRL 9,5 cm, EFW 98 g,
24.04 -16+2, CRL ok 12 cm, 182 g, 🩵 , prawdopodobnie Chłopczyk 🩵
9.05. - 18+3, 256g,
19.05. - II PRENATALNE, 19+6 , 380g,
29.05. - 21+2, 430g,
18.06. - 24+1, 777g,
11.07. - 27+3, 1100g,
23.07. - 29+1, echo ❤️ i III prenatalne wszystko dobrze, 1300g,
30.07. - 30+1, 1500g,
8.08. - 31+3, 2100g, 87 percentyl !!!
22.08. -
-
Korki wrote:@Herbatka trzymam kciuki!
Dziwne jest z tymi szyjkami, pamiętam że mi poprzednio lekarz koło 32 tygodnia powiedział że uuu skraca się już teraz mało spacerków wokół bloku
Ale pomiary dniach wydało mi się to dziwne, poszłam na dodatkowe usg i się okazało że absolutnie w normie. I wręcz marzę teraz żeby tak się może troszeczkę już skróciła, bo wtedy rodziłam na tej indukcji i położna mówiła „jak ty sobie wyhodowałaś taka szyjkę” że po prostu za nic nie chciała ruszyć 😵💫🫠
Na to liczę że teraz jakoś inaczej zmierza w szpitalu i powiedzą że wszystko jest dobrze. Myślę że rzeczywiście byłam trochę zbyt aktywna ostatnio, bo dużo chodzę na spacery i to takim szybszym krokiem, a w domu też nie leżę tylko tutaj coś posprzątam, tam coś zrobię, ugotuję, pojadę na zakupy itp… wczoraj robiłam malinianki i wyszły przepyszne!
OniloraK, pupuś lubią tę wiadomość
29, Kraków
-
ananas123 wrote:@Herbatka oby to nie było nic poważnego! Trzymam kciuki ✊🏻
@Przyszlamama cieszę się że u Ciebie w porządku i wychodzisz 😊
@Anettka ooo to nie jestem sama 🤭 ale ogólnie 15 tygodni szkoły rodzenia? Bardzo długie zajęcia, program też jest bogaty czy po prostu bardziej rozłożony w czasie?
Właśnie jak to jest z tą szyjką? Bo już teraz może się przecież trochę skracać, jesteśmy coraz bliżej terminu, dzieciaczki też coraz bardziej napierają. Ale jaki jest ten bezpieczny margines? Bo 1 cm w tydzień jak u Herbatki to na pewno jest za dużo…
Bo normalnie zajęcia są raz w tygodniu, ja pewnie będę chodziła wiecej razy na różne grupy żeby nadgonić do terminu 😅 Nie wiem jak z programem, dzisiaj wszystkiego się pewnie dowiem
👩🏻32
-
OniloraK wrote:Wyniki z moczu odebrałaś? Bo miałaś osobiście, wyjaśniło się dlaczego tak?
@Herbatka a z ta szyjką skracającą to może zbyt aktywna byłaś w ostatnim czasie. Mi na III profesor powiedział " to teraz matka, więcej odpoczynku, mniej biegania żeby szyjka się nie skracała, więcej leżenia bo dziecko grawitacyjnie naciska na kanał"
Trzymam mocne 🤞🏻🤞🏻🤞🏻🤞🏻🤞🏻 za badania dziewczyny
Dzwoniłam tam dzisiaj rano, to nie oznacza, że coś jest nie tak tylko musieli nanieść jakąś korektę i te drugie wyniki nie załadowały mi się do aplikacji… na szczęście endokrynologa mam w Luxmed, pani w infolini powiedziała, że będą one widoczne dla lekarza więc nie musiałam jechać aż tam po ich odbiór tylko lekarz już na wizycie mi je skomentuje.
U ginekologa wszystko ok, co do mojej szyjki to jest nadal długa, ale gine powiedziała już, że jest miękka i tym, że czasem łapią mnie takie jakby „bóle jak na okres” w lędźwiach i dole brzucha, ona przygotowuje się powoli do porodu i to jest dobry znak, jak te bóle są uciążliwe to mam brać 1-2 tabletki nospy. Mała jest w 70 percentylu więc raczej ciągle większa, ale już nie w ponad 90, także jestem trochę spokojniejsza. 😂 Co do porodu w UCK i Zaspie to skomentowała, że na Zaspie faktycznie mocno cisną na naturalny poród, a przy większym dziecku może być mi faktycznie ciężko urodzić naturalnie przy moich gabarytach więc lepiej wtedy jak poród nie postępuję za dobrze mieć CC dlatego sugerowała, żebyśmy wybrali UCK, jak nie będzie miejsc to mamy jechać do Redłowa gdzie pracuje. Także czuję się zaopiekowana. 😮💨Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia, 12:24
Anettka10, OlgaB87, Judyta_, Helcia, Wera92, OniloraK, pupuś, szlamek, ananas123 lubią tę wiadomość
28 👩🏼 + 28 🧔🏻♂️ + 🐶 -
Herbatka, trzymaj się, daj potem znać co i jak! 🥰
Ewiczek, myślałam o Tobie, rozumiem, że możesz nie mieć sił. Wysyłam choć internetowe przytulasy 😘
Nati ja mam termin z pierwszych prenatalnych 06.10 i tak już się tego terminu trzymamy z moją Panią dr 🙂
No my też będziemy cisnąć do UCK 😀
Nati_96, EwiczekM lubią tę wiadomość
-
Najlepiej to wypróbować, które Tobie podejdą 😊Carolyn wrote:O dziękuję, sporo mi rozjaśniłaś 😊 właśnie chyba nawet w zeszłym tygodniu była promocja na złote Dady. Teraz jest tylko na pantsy. Muszę następnym razem upolować, bo to już czas powoli.
Dziś wg terminu OM zaczynam 30 tydzień i ja sie pytam kiedy to minęło 🫣 brzuch mi z dnia na dzień w ostatnim tygodniu sporo urósł. I chyba teraz ma tendencje wzrostową, bo cukry mam zaskakująco niskie. Na czczo 59.. Po kolacji wczoraj 77, wiec wcinam lody i jogurty bez wyrzutow. Któraś z cukrzycowych tez ma takie doły? Wizyta w czwartek u diabetologa.
Nie wiem czy wiesz, ale jak dołączysz do programu Rossnę to tam my dostaliśmy przy wcześniejszej ciąży całą paczkę pieluszek Pampers Premium za darmo.
Nati_96 lubi tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r.
Ona, on- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, macica dwurożna, polip- łyżeczkowanie
8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
ja już po, wszystko dobrze 🥰 malutka jest dalej malutka (mimo cukrzycy) i waży okolo 1400 g. Według lekarza wszystko jest w normie i super, ale na przykład takich wartości jak ilośc płynu owodniowego czy długość szyjki to się za chiny ludowe od niego nie dowiem. Nie wiem czy to Wy macie tak super lekarzy, że Wam mówią o wszystkim czy ja mam aż tak nie-szczegółowego gościa 🫠 no bo nie ukrywam - chciałabym wiedziec jak najwięcej z tych badan.
Powiedzialam mu o tych bakteriach w moczu co mi wyszły w tamtym tyg to odparł, ze tym sie prosze nie przejmowac, bo każdy ma bakterie w moczu. LOL. Więc juz mu nawet nie mowiłam, że robiłam posiew na własną rękę (który swoją drogą wyszedł dobrze - w sensie ujemnie), bo by mnie może uznał za jakąś świruskę.
Poruszyłam też kwestię cięcia i wystawił mi skierowanie na nie. Teraz muszę isc na kwalifikacje na Ujastek (są tu jakies dziewczyny z Krk?), bo powiedział mi ze jest jeszcze opcja ze on moze zrobić cięcie, ale bedzie to kosztować 4 tysiące... No i tu tez sie troche zawiodłam na tym, bo kurcze chodze do niego praktycznie całą ciąże i myslalam ze on bedzie przy stole operacyjnym skoro pracuje tez na Ujastku a tu lipa..
Także jakis randomowy ktoś mnie będzie ciął, ale juz nie mam siły się tym zadręczać i o tym myśleć. Najwyżej wydam kolejne grube miliony na poprawę blizny i pracę ze zrostami.
Powiem Wam, że ogólnie bardzo się cieszę, że z małą wszystko ok (aczkolwiek idę na jeszcze jedne prenatalne za 2 tyg do Medicover, żeby miec pewnosc i usłyszec to od innego lekarza), ale chciałabym to juz miec wszystko, to całe cc za sobą 🙈
Nati_96, Judyta_, OniloraK, przyszłamama96, Helcia, Nadzieja_95, OlgaB87, szlamek, ananas123, Pdes lubią tę wiadomość
👩31 👨33
OM 24.01
20.02 ⏸️
14.04 I prenatalne: 5,3 cm bejbika 🍀
16.06 II prenatalne
__
20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔 -
Helcia wrote:Najlepiej to wypróbować, które Tobie podejdą 😊
Nie wiem czy wiesz, ale jak dołączysz do programu Rossnę to tam my dostaliśmy przy wcześniejszej ciąży całą paczkę pieluszek Pampers Premium za darmo.
No dokładnie, zobaczymy co dziecku będzie pasować, ale od czegoś trzeba zacząć. A że biedronke mamy przy nowym mieszkaniu i tyle dobrych opinii jest o Dadzie to wybór jest prosty 😁 a co do Rosska to tak wiem. Podobno na późniejszym etapie wskakuje ten kupon, póki co miałam do odbioru oliwkę do smarowania na rozstępy.
@Anettka wyświetlała mi sie ta szkoła rodzenia na insta non stop. 😁 I zajecia prowadzi tam tez ta sama fizjo urogin, która była na moich zajęciach na Zdrojach. To będziesz miała dużo intensywniejszy ten kurs skoro tyle trwa. Ale to fajnie, jak cos ciekawego będzie, jakies tipy to pisz tutaj 😊
@Ewiczek tak myślałam, że pewnie nas podczytujesz, ale nie masz siły pisać.. jakby co to jesteśmy i służymy wsparciem.
Anettka10, EwiczekM lubią tę wiadomość
27.02 dwie kreseczki
06.03 pęcherzyk
21.03 zarodek z ❤️
04.04 2,8 cm 👶
11.04 3,9 cm 👶
24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
05.05 7,4 cm 👶
-
@Lovi przypomnij mi który jestes tydzien? Chcialam porównać wielkość mojego 'cukrzycowego' chłopca, bo mi nigdy nie mowi o centylach. Za to o długości szyjki, ilości płynu owodniowego zawsze. Takze widzisz, jeden mowi to, drugi tamto. 😜
A nie bardzo rozumiem- lekarz chce 4tys za wykonanie cięcia czyli będziesz rodzic w prywatnym szpitalu?27.02 dwie kreseczki
06.03 pęcherzyk
21.03 zarodek z ❤️
04.04 2,8 cm 👶
11.04 3,9 cm 👶
24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
05.05 7,4 cm 👶
-
Lovi25 wrote:ja już po, wszystko dobrze 🥰 malutka jest dalej malutka (mimo cukrzycy) i waży okolo 1400 g. Według lekarza wszystko jest w normie i super, ale na przykład takich wartości jak ilośc płynu owodniowego czy długość szyjki to się za chiny ludowe od niego nie dowiem. Nie wiem czy to Wy macie tak super lekarzy, że Wam mówią o wszystkim czy ja mam aż tak nie-szczegółowego gościa 🫠 no bo nie ukrywam - chciałabym wiedziec jak najwięcej z tych badan.
Powiedzialam mu o tych bakteriach w moczu co mi wyszły w tamtym tyg to odparł, ze tym sie prosze nie przejmowac, bo każdy ma bakterie w moczu. LOL. Więc juz mu nawet nie mowiłam, że robiłam posiew na własną rękę (który swoją drogą wyszedł dobrze - w sensie ujemnie), bo by mnie może uznał za jakąś świruskę.
Poruszyłam też kwestię cięcia i wystawił mi skierowanie na nie. Teraz muszę isc na kwalifikacje na Ujastek (są tu jakies dziewczyny z Krk?), bo powiedział mi ze jest jeszcze opcja ze on moze zrobić cięcie, ale bedzie to kosztować 4 tysiące... No i tu tez sie troche zawiodłam na tym, bo kurcze chodze do niego praktycznie całą ciąże i myslalam ze on bedzie przy stole operacyjnym skoro pracuje tez na Ujastku a tu lipa..
Także jakis randomowy ktoś mnie będzie ciął, ale juz nie mam siły się tym zadręczać i o tym myśleć. Najwyżej wydam kolejne grube miliony na poprawę blizny i pracę ze zrostami.
Powiem Wam, że ogólnie bardzo się cieszę, że z małą wszystko ok (aczkolwiek idę na jeszcze jedne prenatalne za 2 tyg do Medicover, żeby miec pewnosc i usłyszec to od innego lekarza), ale chciałabym to juz miec wszystko, to całe cc za sobą 🙈
Ja już wolałam jak mi nie mówili nic o szyjce itp 😂 wychodzę z założenia że jak nie mówią, to jest wszystko ok.
O Ujastku słyszałam różne opinie, nie do końca pochlebne… myślałaś żeby rodzić gdzieś indziej czy rozważasz tylko ten szpital? Moja siostra miała wykupioną cesarkę u lekarza w Koperniku i mega polecała “kupić usługę u lekarza”. W jej przypadku przy drugiej ciąży niestety nie skorzystała bo akcja porodowa zaczęła się 2 tygodnie przed planowanym terminem i trafiła do jakiejś randomowej babki z której była średnio zadowolona przez sposób komunikacji
ale ogólnie opiekę też tu polecała po cc
29, Kraków
-
Lovi25 wrote:ja już po, wszystko dobrze 🥰 malutka jest dalej malutka (mimo cukrzycy) i waży okolo 1400 g. Według lekarza wszystko jest w normie i super, ale na przykład takich wartości jak ilośc płynu owodniowego czy długość szyjki to się za chiny ludowe od niego nie dowiem. Nie wiem czy to Wy macie tak super lekarzy, że Wam mówią o wszystkim czy ja mam aż tak nie-szczegółowego gościa 🫠 no bo nie ukrywam - chciałabym wiedziec jak najwięcej z tych badan.
Powiedzialam mu o tych bakteriach w moczu co mi wyszły w tamtym tyg to odparł, ze tym sie prosze nie przejmowac, bo każdy ma bakterie w moczu. LOL. Więc juz mu nawet nie mowiłam, że robiłam posiew na własną rękę (który swoją drogą wyszedł dobrze - w sensie ujemnie), bo by mnie może uznał za jakąś świruskę.
Poruszyłam też kwestię cięcia i wystawił mi skierowanie na nie. Teraz muszę isc na kwalifikacje na Ujastek (są tu jakies dziewczyny z Krk?), bo powiedział mi ze jest jeszcze opcja ze on moze zrobić cięcie, ale bedzie to kosztować 4 tysiące... No i tu tez sie troche zawiodłam na tym, bo kurcze chodze do niego praktycznie całą ciąże i myslalam ze on bedzie przy stole operacyjnym skoro pracuje tez na Ujastku a tu lipa..
Także jakis randomowy ktoś mnie będzie ciął, ale juz nie mam siły się tym zadręczać i o tym myśleć. Najwyżej wydam kolejne grube miliony na poprawę blizny i pracę ze zrostami.
Powiem Wam, że ogólnie bardzo się cieszę, że z małą wszystko ok (aczkolwiek idę na jeszcze jedne prenatalne za 2 tyg do Medicover, żeby miec pewnosc i usłyszec to od innego lekarza), ale chciałabym to juz miec wszystko, to całe cc za sobą 🙈
Super, że dzidzia zdrowa:)
Trochę dziwne, że miałabyś płacić dodatkowo za CC u prowadzącego, skoro tam pracuje :o
Przepraszam, że dopytuje, ale jakie masz wskazanie lekarskie do CC?
Ja mam dosyć duża wadę wzroku (-6.0), zaburzenia w polu widzenia i naczyniaka na gałce ocznej.
Myślałam że mój okulista wystawi mi zalecenie,ale jednak stwierdził, że skoro ciśnienie w mam ok, to nie ma wskazania i trochę się martwię.
Jeszcze w tamtym roku ten sam lekarz mówił że w razie ciąży absolutnie naturalnie rodzic nie mogę.
Nie uważam,że cesarka jest lajtowa, wiem że to inwazyjny zabieg operacyjny, ale skoro całe życie było mi wmawiane,że nie urodzę naturalnie to jednak widmo porodu SN doprowadza mnie do rozstroju nerwowego.
-
@Carolyn, z OM 29+4 a z USG dzis wyszło 29+5 (a było zawsze tez 3 dni w przód czyli teoretycznie 30+0)
Nie będę rodzić w prywatnym szpitalu - z tego co się orientuję Ujastek w Krakowie nie jest prywatny. Z tym, że problem polega na tym, że na swojego lekarza prowadzącego wybrałam gościa, który tam pracuje jako "lekarz współpracujący" i taki dopisek oznacza ze jesli chce zeby to on mi robił cięcie to musze go wykupić specjalnie do zabiegu. Jakby był "lekarzem pracującym" (a nie "współ") to raczej nie byłoby problemu, ale ja o tym nie wiedziałam te pół roku temu jak sie do niego na wizytę zapisałam z myślą, ze on mi wykona cc..
@Herbatka95 chyba już zostawie ten Ujastek.. Juz mnie męczą te wszystkie opinie i decyzje i zmiany i wgl.. Jeszcze psychicznie z tą całą cukrzycą pieprzoną to już mam dość.. 😞
@Wera92 wskazania u mnie na tym skierowaniu mam takie napisane: tokofobia (mam zaświadczenie), cukrzyca, zespół wazo-wagalny (zespół omdleń).
Wera92 lubi tę wiadomość
👩31 👨33
OM 24.01
20.02 ⏸️
14.04 I prenatalne: 5,3 cm bejbika 🍀
16.06 II prenatalne
__
20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔 -
Chociaż właśnie czekam w Koperniku na badanie tej mojej nieszczęsnej szyjki i o ile lekarze których do tej pory spotkałam super to położne to jakieś nieporozumienie. Wszystkie opryskliwe, niemiłe i nieuprzejme. Przed chwilą byłam świadkiem jak jedna wparowała do gabinetu i zaczęła krzyczeć na lekarkę, a finalnie się okazało że pomyliła lekarzy i chciała się spluć do innej… MA SA KRA29, Kraków
-
Ja też jestem z okolic Krakowa i mam rodzic na Ujastku ale nje pomogę bo nie bardzo jeszcze ogarniam temat samego szpitala.
Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. 🫂
U nas nadal imię nie wybrane 😳 rodzina ciśnie a ja nie jestem w stanie się zdecydować między Jagoda Helena i Adrianą. To TAKA ODPOWIEDZIALNOSC!
Aszzz lubi tę wiadomość
👩🏼33 🧔🏻33
starania od IV 2024
styczeń 2025 ⏸️🤍
11.02.2025 I wizyta 🩺jest serduszko!
27.02.2025 II wizyta 🩺 zarodek rośnie (2cm) i szybkie serduszko (+krwiak podkosmówkowy 15x4mm 😒)
11.03 wizyta dodatkowa, 🪲3,5cm, krwiak się wchłonął 🥷🏻
19.03.2025 Veragene pobrane🧬
20.03.2025 III wizyta - 5.05cm maluszka🩺⏳
24.03.2025 prenatalne 🩺⏳⭐️
31.03.2025 wyniki pappa i Veragene - niskie ryzyka, dziewczynka 🌸🥰
19.05.2025 prenatalne II wszystko książkowo - 370g 🫐
15.07.2025 prenatalne III - pięknie rośnie 1386g 🤍
.
.
.
5.10.2025 👩🏻🍼🤞🏻🥰
-
Ewiczku ❤️ masz prawo nie mieć sił, mnie dzisiaj pokonały drobne zakupy bo zachciało mi się barszczu ukraińskiego, no ... Zakupy zrobiłam ale nie mam siły na robienie barszczu 🤷🏻♀️EwiczekM wrote:Ja Kochana, wstepnie 15 września.
Czytam Was, i wspieram duchem, ale jakoś brak mi siły, zeby sie udzielać.
A powiedz mi, w planach masz SN tak? Kurcze ja tak bardzo boję się tej oxy i tych bóli i że mnie męczyć będą..
Od dłuższego czasu miałam to ciśnienie swoje w ryzach a od tygodnia nie schodzę z okolic 150/100 wizytę mam za tydzień we wtorek, wiem że przeżyje do tego czasu ale muszę z doktorkiem pogadać czy to rezultat narastającego lęku czy zwiększyć dawkę leku, mocz niby w porządku był ostatnio, bez białka, no zobaczymy jak będzie teraz 🤷🏻♀️
Ale jak czytamalam niektóre historie dziewczyn o tych martonach z oxy... No przeraża mnie to serio.🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
06/02/25🩺👀🥚
27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅👌🏻
29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, KTG ✅👌🏻
04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅👌🏻
12/08/25🩺1867g, Doppler ✅👌🏻
26/08/25 🩺⏳
09/09/25🩺⏳
21/09/25⏳planowana indukcja w 38tc ....🤰🏻...🤱🏻
-
Herbatka95 wrote:Na to liczę że teraz jakoś inaczej zmierza w szpitalu i powiedzą że wszystko jest dobrze. Myślę że rzeczywiście byłam trochę zbyt aktywna ostatnio, bo dużo chodzę na spacery i to takim szybszym krokiem, a w domu też nie leżę tylko tutaj coś posprzątam, tam coś zrobię, ugotuję, pojadę na zakupy itp… wczoraj robiłam malinianki i wyszły przepyszne!
I tu może być winowajca skracającej się szyjki 😅 aktywność 😅🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
06/02/25🩺👀🥚
27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅👌🏻
29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, KTG ✅👌🏻
04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅👌🏻
12/08/25🩺1867g, Doppler ✅👌🏻
26/08/25 🩺⏳
09/09/25🩺⏳
21/09/25⏳planowana indukcja w 38tc ....🤰🏻...🤱🏻
-
O właśnie i tego się boje ja @Korki, że ta szyjka nie będzie chciała ruszyć na indukcji dwa tygodnie wczesniej a mam teraz jakieś 48mm .Korki wrote:@Herbatka trzymam kciuki!
Dziwne jest z tymi szyjkami, pamiętam że mi poprzednio lekarz koło 32 tygodnia powiedział że uuu skraca się już teraz mało spacerków wokół bloku
Ale pomiary dniach wydało mi się to dziwne, poszłam na dodatkowe usg i się okazało że absolutnie w normie. I wręcz marzę teraz żeby tak się może troszeczkę już skróciła, bo wtedy rodziłam na tej indukcji i położna mówiła „jak ty sobie wyhodowałaś taka szyjkę” że po prostu za nic nie chciała ruszyć 😵💫🫠
Oczywiście, że wcale nie musi tak być, że może pójść pięknie.. no ale na tą chwilę lęk ogromny bo to takie 50/50 obecnie i okaże się dopiero w trakcie, a nie jestem na to gotowa psychicznie 😥
🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
06/02/25🩺👀🥚
27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅👌🏻
29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, KTG ✅👌🏻
04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅👌🏻
12/08/25🩺1867g, Doppler ✅👌🏻
26/08/25 🩺⏳
09/09/25🩺⏳
21/09/25⏳planowana indukcja w 38tc ....🤰🏻...🤱🏻
-
Super, że wizyta udana i wątpliwości rozwiane ❤️Nati_96 wrote:Dzwoniłam tam dzisiaj rano, to nie oznacza, że coś jest nie tak tylko musieli nanieść jakąś korektę i te drugie wyniki nie załadowały mi się do aplikacji… na szczęście endokrynologa mam w Luxmed, pani w infolini powiedziała, że będą one widoczne dla lekarza więc nie musiałam jechać aż tam po ich odbiór tylko lekarz już na wizycie mi je skomentuje.
U ginekologa wszystko ok, co do mojej szyjki to jest nadal długa, ale gine powiedziała już, że jest miękka i tym, że czasem łapią mnie takie jakby „bóle jak na okres” w lędźwiach i dole brzucha, ona przygotowuje się powoli do porodu i to jest dobry znak, jak te bóle są uciążliwe to mam brać 1-2 tabletki nospy. Mała jest w 70 percentylu więc raczej ciągle większa, ale już nie w ponad 90, także jestem trochę spokojniejsza. 😂 Co do porodu w UCK i Zaspie to skomentowała, że na Zaspie faktycznie mocno cisną na naturalny poród, a przy większym dziecku może być mi faktycznie ciężko urodzić naturalnie przy moich gabarytach więc lepiej wtedy jak poród nie postępuję za dobrze mieć CC dlatego sugerowała, żebyśmy wybrali UCK, jak nie będzie miejsc to mamy jechać do Redłowa gdzie pracuje. Także czuję się zaopiekowana. 😮💨
Nati_96 lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
06/02/25🩺👀🥚
27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅👌🏻
29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, KTG ✅👌🏻
04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅👌🏻
12/08/25🩺1867g, Doppler ✅👌🏻
26/08/25 🩺⏳
09/09/25🩺⏳
21/09/25⏳planowana indukcja w 38tc ....🤰🏻...🤱🏻
-
OniloraK wrote:Ewiczku ❤️ masz prawo nie mieć sił, mnie dzisiaj pokonały drobne zakupy bo zachciało mi się barszczu ukraińskiego, no ... Zakupy zrobiłam ale nie mam siły na robienie barszczu 🤷🏻♀️
A powiedz mi, w planach masz SN tak? Kurcze ja tak bardzo boję się tej oxy i tych bóli i że mnie męczyć będą..
Od dłuższego czasu miałam to ciśnienie swoje w ryzach a od tygodnia nie schodzę z okolic 150/100 wizytę mam za tydzień we wtorek, wiem że przeżyje do tego czasu ale muszę z doktorkiem pogadać czy to rezultat narastającego lęku czy zwiększyć dawkę leku, mocz niby w porządku był ostatnio, bez białka, no zobaczymy jak będzie teraz 🤷🏻♀️
Ale jak czytamalam niektóre historie dziewczyn o tych martonach z oxy... No przeraża mnie to serio.
Ja nie czytam tych wszystkich historii żeby się źle nie nastawiać ale ogólnie planuję SN i w ogóle nie chce CC. Wierzę że poród rozpocznie się sam i będę odmawiać wywoływania ile się da. Na pewno do końca 41tyg. Te wyliczenia z ostatniej miesiączki mnie nie przekonują jakoś i wyciskanie na sile dziecka oxy też nie.
Plan jest taki żeby siedzieć w domu do momentu zasady 5-1-1 i wtedy jechać. 😅
Herbatka95 lubi tę wiadomość
👩🏼33 🧔🏻33
starania od IV 2024
styczeń 2025 ⏸️🤍
11.02.2025 I wizyta 🩺jest serduszko!
27.02.2025 II wizyta 🩺 zarodek rośnie (2cm) i szybkie serduszko (+krwiak podkosmówkowy 15x4mm 😒)
11.03 wizyta dodatkowa, 🪲3,5cm, krwiak się wchłonął 🥷🏻
19.03.2025 Veragene pobrane🧬
20.03.2025 III wizyta - 5.05cm maluszka🩺⏳
24.03.2025 prenatalne 🩺⏳⭐️
31.03.2025 wyniki pappa i Veragene - niskie ryzyka, dziewczynka 🌸🥰
19.05.2025 prenatalne II wszystko książkowo - 370g 🫐
15.07.2025 prenatalne III - pięknie rośnie 1386g 🤍
.
.
.
5.10.2025 👩🏻🍼🤞🏻🥰
