Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, trzymam kciuki za wasze wizyty!
U mnie krwawienie ustało, dzisiaj usg piersiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego, 09:37
Mama4, assialbnn, madziankaa, Papillon, OlgaB87, Herbatka95, Palaczowa, Kasia z., ananas123, EwiczekM, Finch11, Helcia lubią tę wiadomość
-
EwiczekM wrote:Ja mam wstępnie umówione na 26 marca u Dr Bogusławy Pieli w Rudzie śląskiej, ona jest specjalistka od patologii ciąży, mam u nie konsultacje za jedyne 450 zł. Ale ta moja gin poleciła mi też inna od Patologii ciąży i przyjmuje na PZU, więc zastanawiam się czy tego nie zmienię.
Ewiczek za prenatalne musisz płacić? Każda kobieta ma teraz prenatalne za darmo. -
OlgaB87 wrote:Ja od 5 kręciłam się w łóżku, właśnie jedziemy z moim T. na wizytę. Mam o 8.30. Oby dzisiaj serduszko biło prawidłowo…
Już miałam oczywiście rewolucje żołądkowe z tych nerwów
Serduszko dzisiaj 135 bpm! Rozkręciło się! Myślałam, że się tam popłaczę.
6+6, alien mierzy 0,90 cm, urósł od wtorku (mierzył 0,60), karta ciąży założona. Lekarz w Luxie ma nowoczesny gabinet i dobry sprzęt, zostaję u niego.
ALE MI KAMIEŃ SPADŁ Z SERCA. Jak mnie ta głupia picz we wtorek wystraszyła mówiąc "za wolno to serce bije". Po co to tak gadać, ono widać dopiero się rozkręcało!Gracja29, madziankaa, Wdzięczna, Papillon, Herbatka95, Mama4, xoxo_14, Palaczowa, Lovi25, Werson, Kasia z., Korki, ananas123, Judyta_, EwiczekM, Finch11, Patkaa94, Helcia, sofiz lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm -
NowaNela wrote:Cześć dziewczyny,
nadrobiłam Wasze wpisy.
Też trzymam kciuki za Wasze bety i wizyty. 🩷
U mnie oprócz środowej bety nic szczególnego się nie dzieje. Czekam z niecierpliwością na swoją wizytę, bo ciężko się żyje z niewiedzą, co tam w brzuchu się dzieje 😅
Mam do Was pytanie, prowadzicie ciążę na NFZ czy prywatnie? Ja zaczęłam od lekarza prywatnego, ale teraz w rodzinie mnie straszą, że jak lekarz mi da spis badań to z 1500 zł zapłacę i radzą przenieść się do lekarza na NFZ. Jak jest u Was?
Cześć, ja mam z pracy pakiet w luxmed i tam będę prowadzić ciążę. Trzeba tylko dobrze posprawdzać opinie o lekarzach, bo jednych większość jest mocno przeciętna albo i negatywnie oceniania. Na cały Kraków znalazłam tylko 7 którzy mają bardzo dobre opinie. Chociaż opinie o lekarzu to dobrze sprawdzić nie ważne czy idzie się na NFZ czy prywatnie -
NowaNela wrote:Cześć dziewczyny,
nadrobiłam Wasze wpisy.
Też trzymam kciuki za Wasze bety i wizyty. 🩷
U mnie oprócz środowej bety nic szczególnego się nie dzieje. Czekam z niecierpliwością na swoją wizytę, bo ciężko się żyje z niewiedzą, co tam w brzuchu się dzieje 😅
Mam do Was pytanie, prowadzicie ciążę na NFZ czy prywatnie? Ja zaczęłam od lekarza prywatnego, ale teraz w rodzinie mnie straszą, że jak lekarz mi da spis badań to z 1500 zł zapłacę i radzą przenieść się do lekarza na NFZ. Jak jest u Was?
My wykupimy pakiet prowadzenia ciazy w szpitalu Medicover. Patrząc na to ile kosztują wizyty u lekarza, badania wyjdą mnie "gratis" -
Mama4 wrote:Ja mam prywatnie lekarkę bo nie znalazłam żadnego fajnego lekarza na NFZ. Ale myślę, skąd wziąć skierowanie na badania. Bo jak dodałam wszystkie badania w Diagnostyce (tylko te na teraz) to wyszło prawie 400 zł. 🙈
Mama4 możesz spróbować poprosić rodzinnego o skierowanie na badania z krwi. Powiedzieć mu jak wygląda sytuacjaMama4 lubi tę wiadomość
-
OlgaB87 wrote:Serduszko dzisiaj 135 bpm! Rozkręciło się! Myślałam, że się tam popłaczę.
6+6, alien mierzy 0,90 cm, urósł od wtorku (mierzył 0,60), karta ciąży założona. Lekarz w Luxie ma nowoczesny gabinet i dobry sprzęt, zostaję u niego.
ALE MI KAMIEŃ SPADŁ Z SERCA. Jak mnie ta głupia picz we wtorek wystraszyła mówiąc "za wolno to serce bije". Po co to tak gadać, ono widać dopiero się rozkręcało!
Assialbnn czekamy dziś na dobre wieści u Ciebie ❤️
A ja dziewczyny chyba potrzebuje pocieszenia i pozytywnych histori 😔 złapałam grype od córki, prócz lekkiej gorączki 38, kaszlu i ogólnego rozbicia czuje się ok, ale tak bardzo się boję co z dzieckiem 😔 czy znacie pozytywne historie chorych ciężarnych które zakończyły się zdrowym dzieckiem?
Tlumacze sobie ze przecież w czasach covidowych kobiety chorowały i rodziły zdrowe dzieci ale tak bardzo się boję wizyty w poniedziałekassialbnn, OlgaB87 lubią tę wiadomość
-
Ja byłam na NFZ (pierwszy raz w życiu 😅) i trochę wyszłam w szoku. Wystrój jak ze starych filmów, ale lekarz ma spoko opinie to raczej będę kontynuować ciąże tam, a oprócz tego prywatnie u mojej chodzić.
Chciałam was jeszcze zapytać jakie badania dostaliście do zrobienia? Mi wystawił tylko WR, HbsAG, morfologię z rozmazem, glukozę, CRP i mocz ogólny. Zastanawiam się czy to wszystkie badania które na razie należałoby zrobić? To moja pierwsza ciąża o zupełnie nie mam pojęcia jak to powinno wyglądać 😅😅😅EwiczekM lubi tę wiadomość
18 cs o ciąże
29.01 -> ⏸️
Beta -> 285 (31.01) -> 885 (03.02) -> 10 134 (10.02)
13.02 🩺 -> dwa pęcherzyki (jedno ❤️ widoczne)
03.03 -> następna wizyta 🩺 -
OlgaB87 wrote:Serduszko dzisiaj 135 bpm! Rozkręciło się! Myślałam, że się tam popłaczę.
6+6, alien mierzy 0,90 cm, urósł od wtorku (mierzył 0,60), karta ciąży założona. Lekarz w Luxie ma nowoczesny gabinet i dobry sprzęt, zostaję u niego.
ALE MI KAMIEŃ SPADŁ Z SERCA. Jak mnie ta głupia picz we wtorek wystraszyła mówiąc "za wolno to serce bije". Po co to tak gadać, ono widać dopiero się rozkręcało!
Ja wiedziałam, że tamta opowiada głupoty jak można na oko ocenić, że serduszko za wolno bije.
Ale cudownie kochana ❤️❤️❤️🥰OlgaB87 lubi tę wiadomość
34 👩🏼🦰34 👨🏻🦰
2021 synek ❤️
09.02 ⏸️ 12dpo
11.02 beta 114 14 dpo
13.02 beta 258 16dpo
13.02 Progesteron 31
21.02 beta 2651 i próg 17,8
22.02 usg jest pecherzyk 6mm(prawdopodobnie 5+1)
3.03 jest maluch 0,69 cm i serduszko ❤️. Kosmówka się odkleja, ale walczymy. -
OlgaB87 wrote:Serduszko dzisiaj 135 bpm! Rozkręciło się! Myślałam, że się tam popłaczę.
6+6, alien mierzy 0,90 cm, urósł od wtorku (mierzył 0,60), karta ciąży założona. Lekarz w Luxie ma nowoczesny gabinet i dobry sprzęt, zostaję u niego.
ALE MI KAMIEŃ SPADŁ Z SERCA. Jak mnie ta głupia picz we wtorek wystraszyła mówiąc "za wolno to serce bije". Po co to tak gadać, ono widać dopiero się rozkręcało!
Cudownie, widzisz serduszko się rozkręcało!!!! 💛 Ale zupełnie niepotrzebnie Cię tak nastraszyła tamta lekarka.OlgaB87 lubi tę wiadomość
-
Papillon wrote:Haaa świetnie !!!
Ja wiedziałam, że tamta opowiada głupoty jak można na oko ocenić, że serduszko za wolno bije.
Ale cudownie kochana ❤️❤️❤️🥰
No mój chłop to zabronił mi w ogóle do niej chodzić, powiedział, że straszy i jest nieprofesjonalna.
Także zostaję u doktora z Luxmedu.Papillon lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm -
Duśka202 wrote:Ja byłam na NFZ (pierwszy raz w życiu 😅) i trochę wyszłam w szoku. Wystrój jak ze starych filmów, ale lekarz ma spoko opinie to raczej będę kontynuować ciąże tam, a oprócz tego prywatnie u mojej chodzić.
Chciałam was jeszcze zapytać jakie badania dostaliście do zrobienia? Mi wystawił tylko WR, HbsAG, morfologię z rozmazem, glukozę, CRP i mocz ogólny. Zastanawiam się czy to wszystkie badania które na razie należałoby zrobić? To moja pierwsza ciąża o zupełnie nie mam pojęcia jak to powinno wyglądać 😅😅😅
Dostałam skierowanie na cytomegalię, glukozę, grupę krwi, HCV, HIV, mocz, morfologie, różyczkę, WR, toksoplazmozę i TSH
-
OlgaB87 wrote:Serduszko dzisiaj 135 bpm! Rozkręciło się! Myślałam, że się tam popłaczę.
6+6, alien mierzy 0,90 cm, urósł od wtorku (mierzył 0,60), karta ciąży założona. Lekarz w Luxie ma nowoczesny gabinet i dobry sprzęt, zostaję u niego.
ALE MI KAMIEŃ SPADŁ Z SERCA. Jak mnie ta głupia picz we wtorek wystraszyła mówiąc "za wolno to serce bije". Po co to tak gadać, ono widać dopiero się rozkręcało!OlgaB87, Papillon lubią tę wiadomość
👩 33
👱♂️ 36
👸 córka 2015
3cs🗓
5.02 ⏸️
28.02 💔 8tc -
Maltra wrote:Cudownie ❤️
Assialbnn czekamy dziś na dobre wieści u Ciebie ❤️
A ja dziewczyny chyba potrzebuje pocieszenia i pozytywnych histori 😔 złapałam grype od córki, prócz lekkiej gorączki 38, kaszlu i ogólnego rozbicia czuje się ok, ale tak bardzo się boję co z dzieckiem 😔 czy znacie pozytywne historie chorych ciężarnych które zakończyły się zdrowym dzieckiem?
Tlumacze sobie ze przecież w czasach covidowych kobiety chorowały i rodziły zdrowe dzieci ale tak bardzo się boję wizyty w poniedziałek
Tak, ja zachorowałam na grypę, gdy byłam w 10 tygodniu ciąży i urodziłam zdrową córcię -
Duśka202 wrote:Ja byłam na NFZ (pierwszy raz w życiu 😅) i trochę wyszłam w szoku. Wystrój jak ze starych filmów, ale lekarz ma spoko opinie to raczej będę kontynuować ciąże tam, a oprócz tego prywatnie u mojej chodzić.
Chciałam was jeszcze zapytać jakie badania dostaliście do zrobienia? Mi wystawił tylko WR, HbsAG, morfologię z rozmazem, glukozę, CRP i mocz ogólny. Zastanawiam się czy to wszystkie badania które na razie należałoby zrobić? To moja pierwsza ciąża o zupełnie nie mam pojęcia jak to powinno wyglądać 😅😅😅
Ja morfologie, glukoza, tsh i toksoplazmoza, tylko ja resztę wirusowek miałam robione do transferu i w poprzedniej ciazy mi je wtedy wpisała już w kartę -
Maltra wrote:Potrzebuję takich wieści! ❤️
Pamiętasz jak wtedy przeszlas tą grype? Czytam w internecie że najgorsza dla plodu jest wysoka goraczka
Przeszłam ciężko. Leżałam tydzień w łóżku z gorączką i bólami mięśni. Brałam leki (chyba to był paracetamol) i wyszłam z tego. -
Maltra wrote:Cudownie ❤️
Assialbnn czekamy dziś na dobre wieści u Ciebie ❤️
A ja dziewczyny chyba potrzebuje pocieszenia i pozytywnych histori 😔 złapałam grype od córki, prócz lekkiej gorączki 38, kaszlu i ogólnego rozbicia czuje się ok, ale tak bardzo się boję co z dzieckiem 😔 czy znacie pozytywne historie chorych ciężarnych które zakończyły się zdrowym dzieckiem?
Tlumacze sobie ze przecież w czasach covidowych kobiety chorowały i rodziły zdrowe dzieci ale tak bardzo się boję wizyty w poniedziałek
Moja przyjaciółka była na samym początku ciąży jak miała mocnego covida, ale wszystko dobrze i już jej córeczka ma z trzy lata i jest fajna