Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny nieśmiało dołączam do Was
dzisiaj 6 tydzień 5 dzień. Jednak wczoraj zaczęłam się martwić ponieważ dopadła mnie chyba jakaś infekcja pęcherza. Wizyta u lekarza dopiero w środę. Piję dużo płynów i jem żurawinę. Czy cos jeszcze mogę zrobić? Dodatkowo kłuje mnie jakby w lewym boku a wiem ze tam umiejscowił się zarodek
Zuzka :) lubi tę wiadomość
-
Hmm nie wiem właśnie czy super jest czy nie 🧐
Przyrost zdecydowanie zwalania. 78%
Dzisiaj 5+4 według moich wyliczeń. Myślałam, że wynik będzie trochę wyższy.35 👩🏼🦰35🧔♂️
06.2021 synek
27.03 😇 9 tydzień
16.06 ⏸️ 11dpo
23.06 beta 816,20
Progesteron 21,70
25.06 1635🫶
7.07 jest ❤️
21.07 usg 8+2
22.08 prenatalne (12+6)
-
Papillon wrote:Hmm nie wiem właśnie czy super jest czy nie 🧐
Przyrost zdecydowanie zwalania. 78%
Dzisiaj 5+4 według moich wyliczeń. Myślałam, że wynik będzie trochę wyższy.
Moim zdaniem ekstra wynik!
Jesteśmy na podobnym etapie 🩷
Przyrost powinien być większy bądź równy 66%, a na tym etapie, powyżej 1000, już tak nie rośnie szybko, więc jest super 🩷🩷
Papillon, OlgaB87 lubią tę wiadomość
👩26 👨 29
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
12/11 - 787.23 🌱
14/11 - 1226.20 🤞
03/12 ...💔👼
.........
1 CS po poronieniu
12.02 - ⏸️ 14.1 🌱
14.02 - 77.0 🌱
-
Patkaa1303 wrote:Cześć dziewczyny nieśmiało dołączam do Was dzisiaj 6 tydzień 5 dzień. Jednak wczoraj zaczęłam się martwić ponieważ dopadła mnie chyba jakaś infekcja pęcherza. Wizyta u lekarza dopiero w środę. Piję dużo płynów i jem żurawinę. Czy cos jeszcze mogę zrobić? Dodatkowo kłuje mnie jakby w lewym boku a wiem ze tam umiejscowił się zarodek
hejka, gratuluję
dodatkowo jedynie przychodzi mi na myśl odpoczynek🔬 hormonalny chaos
🙋🏻♀️ 33, Poznań
zoloft 150, dopegyt 6x250, acard 150
czekamy na Stasia 🩵 -
assialbnn wrote:Między 17 a 19 beta wzrosła aby o 170 (23%), a między 19 a 21 o 111 (12%) także wzrost ewidentnie zwalnia. No nic chyba pogodziłam się z tym co prawdopodobnie się stanie ... A może takie rzeczy dzieją się z jakiegoś powodu ? W każdym razie jest mi strasznie przykro i mam ochotę płakać, ledwo powstrzymuje łzy ale muszę ze względu na córkę. Idzie zaraz z tatą na spacer więc pozwolę sobie popłakać w samotności 🥹 czy która z Was, która ma takie doświadczenie za sobą mogłaby mi opisać jak to wygląda? Kiedy zaczyna się krwawić, kiedy potrzebna jest pomoc medyczna ? Po jakim czasie spada beta do 0 ? Ile po poronieniu pojawiała się miesiaczka w waszym przypadku ? W którym cyklu od poronienia udało wam się zajść w ciążę ? Muszę się nastawiać na to co ewentualnie mnie czeka . Chociaż nie ukrywam że nadzieja jeszcze się tli.
Jeszcze nie wszystko przesądzone ale rozumiem, że musisz się nastawić psychicznie. Kiedy masz USG? Tak jak ktoś tu napisał wcześniej, doświadczenia pewnie są bardzo różne, ale zwykle ok. 3 miesiące później można znowu się starać o ciążę. Miesiączka z tego co pamiętam po prostu po miesiącu, musi przejść pełen cykl. To trudne doświadczenie ale z perspektywy czasu uważam że czasami niestety potrzebne, w końcu to po prostu naturalny mechanizm. Wypłacz się porządnie dzisiaj, ściskam Cię mocno i mimo wszystko trzymam kciuki że to tylko strachy 🫂
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
Ja właśnie dostałam wynik posiewu moczu i odetchnęłam z ulgą, bo jest ujemny 😊 a już się bałam, że coś tam może będzie, ale może jakoś źle pobrałam skoro w ogólnym badaniu wyszly bakterie
Patka, widzę, że Ty też w temacie, myślę, że warto zrobić badanie moczu przed wizyta.
-
sofiz wrote:ściemniaj, może masz antybiotyk od dentysty
ja nie piję od 4 lat i nadal jestem w szoku jakie to poruszenie budzi i jeszcze oczekują tłumaczeń xd
Ja nie piję od 8 lat i również to dla wielu w towarzystwie nie do przyjęcia jest. To jest masakra, jaką mamy "kulturę" picia w Polsce. Nie rozumiem, dlaczego zwykłe "nie dziękuję" jest nie do zaakceptowania. Bo już oczekują tłumaczeń, a jak nie chcesz to zaczynają się wywody i historie.
-
Patkaa1303 wrote:Cześć dziewczyny nieśmiało dołączam do Was dzisiaj 6 tydzień 5 dzień. Jednak wczoraj zaczęłam się martwić ponieważ dopadła mnie chyba jakaś infekcja pęcherza. Wizyta u lekarza dopiero w środę. Piję dużo płynów i jem żurawinę. Czy cos jeszcze mogę zrobić? Dodatkowo kłuje mnie jakby w lewym boku a wiem ze tam umiejscowił się zarodek
Hej, ja właśnie dzisiaj biorę ostatnią dawkę antybiotyku na zapalenie pęcherza 🥳 Na pewno zrób jak najszybciej posiew moczu żeby sprawdzić co to za bakteria. Warto nawet już jutro bo na wynik czeka się parę dni. A masz możliwość wcześniejszej wizyty u lekarza? Po co masz się męczyć do środy. Jest taki antybiotyk Monural, który bierzerz tylko 1-2 razy i od razu przechodzą te najgorsze objawy.
Ja pomagałam sobie jeszcze po prostu sokiem z żurawiny, takim z apteki, 100%. Dawał mi dużą ulgę.👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
Jestem po wizycie, miałam nadzieję na serduszko, ale niestety jeszcze niewidoczne. Lekarz mówi, że wszystko wygląda w porządku jak na ten tydzień ciąży. Zarodek ma 0,29cm i jest umiejscowiony prawidłowo.
Teraz przede mną 2 długie tygodnie do następnej wizyty 😬
Chyba za bardzo nastawiłam się na to serce dzisiaj, bo teraz mam poczucie, że może jednak coś jest nie tak
EwiczekM, assialbnn lubią tę wiadomość
👩🏻 28 🧔🏻♂️34 🐈
⏸️ 02.02.2025
🩺 Pierwsza wizyta - 21.02.2025 - 0,29cm CRL
🩺 07.03.2025 - 1,71cm 170 bpm ❤️
🩺 17.03.2025 - 2,90cm 173 bpm ❤️
🩺 31.03.2025 - 5,28cm 165 bpm ❤️
🩺 02.04.2025 - USG prenatalne - wszystko wygląda dobrze ❤️ Pappa - 🤞🏻
🩺 28.04.2025 - 🤞🏻
-
@Herbatka95 ja bym poszła w tematy antybiotykowe, albo ogolnie - "byłaś u dentysty na leczeniu i miałaś znieczulenie i nie mozesz pic albo dostałaś leki na żołądek, booo.. coś tam musisz przeleczyc". No albo jedziesz samochodem jak tu ktoś wczesniej wspomniał
@assialbnn ja poroniłam w listopadzie'24 w 10 tyg puste jajo. Farmakologicznie. Jakbys się zdecydowała na tą opcję to oczywiście mogę Ci powiedzieć jak to u mnie było. Ale to i tak raczej każda dziewczyna i tak zareaguje inaczej na ten cały proces. Trzymam jednak kciuki żeby te informacje nie były Ci potrzebne i żeby wszystko było dobrze ✊✊
@Patkaa1303 witamy! ☺️ współczuję zapalenia pęcherza, ja nigdy nie miałam więc w tej kwestii nie pomogę, ale dobrze, że wdrożyłaś już żurawinę, ona na pewno coś złagodzi
Herbatka95, assialbnn lubią tę wiadomość
👩31 👨33
OM 24.01
20.02 ⏸️
14.04 I prenatalne: 5,3 cm bejbika 🍀
16.06 II prenatalne
__
20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔 -
Cześć październikowe mamusie chwilę zbierałam się, żeby tutaj dołączyć, starałam się nadrobić co tutaj się dzieje Jestem z Rzeszowa. To jest moja druga ciąża, pierwsza niestety zakończyła się zatrzymaniem akcji serduszka w 9 tygodniu i łyżeczkowaniem. Wiem jak każde oczekiwanie na wyniki, wizytę potrafi być stresujące. Obecnie jestem w 8+2 wg daty ostatniej miesiączki. Po poronieniu robilam sobie dość szeroką diagnostykę pod okiem lekarza, który mnie kierował na badania i aktualnie prowadzi moją ciążę. Oczywiście wszystko robię prywatnie, więc koszty są ogromne, ale co się nie zrobi dla dzieciątka... Widzę jak bardzo kontrolujecie betę, szczerze mówiąc po 2 badaniami mój lekarz powiedział że nie ma sensu robić więcej, ponieważ zakładamy że wszystko jest dobrze. Ale jak to stres potrafi mącić oczywiście jeszcze sobie dorabiałam, żeby się uspokoić. Po pierwszej stracie jestem bardziej wyczulona, ale też wiem że badania mogą wychodzić roznie ale to co w usg dopiero ma największe znaczenie Ja wiem że mam problemy immunologiczne i aktualnie czekam na odpowiedź immunologa po konsultacji wyników online. Mam ogromną nadzieję, że tym razem będzie wszystko dobrze i dotrwamy razem do wyczekiwanego października... ❤️ kolejna wizyta i usg 25.02, trzymajcie kciuki!
Przepraszam, że się tak rozpisałam...🙈
szlamek, Mama4, Werson, EwiczekM, Herbatka95, ananas123, Papillon, OlgaB87, Lovi25, xoxo_14, Helcia, Zuzka :) lubią tę wiadomość
30 👱♀️ 32👱♂️
Ch. Hashimoto, anty TPO ->264, ANA dodatnie, Kir Bx, prolaktyna⬆️, homocysteina⬆️
Początek starań - lipiec 2024
09.2024 poronienie zatrzymane w 9tc 💔👼♀️ monosomia chromosomu X
22.01.2025- ⏸️
05.2025 poronienie zatrzymane 18tc 💔👼♀️ zdrowa dziewczynka -
Patkaa1303 wrote:Cześć dziewczyny nieśmiało dołączam do Was dzisiaj 6 tydzień 5 dzień. Jednak wczoraj zaczęłam się martwić ponieważ dopadła mnie chyba jakaś infekcja pęcherza. Wizyta u lekarza dopiero w środę. Piję dużo płynów i jem żurawinę. Czy cos jeszcze mogę zrobić? Dodatkowo kłuje mnie jakby w lewym boku a wiem ze tam umiejscowił się zarodek
Gratulacje!!! Witaj wśród nas.
Zrób sobie badanie ogólne moczu i ja infekcję pęcherza to bym skonsultowała z lekarzem, żeby nie poszło wyżej do nerek.
-
Papillon wrote:Mam wyniki !
Beta z dziś 2641!
Gratulacje 😍 a kiedy wizyta ?Katowice
Nadciśnienie, insulinooporność, Hashimoto, fibromialgia,
Acard 150 1x1, Dopegyt 250 mg 4x1, Nroparin 40mg 1x1, insulina Toujeo 20j.
19.02.25 - 7+1,CRL 1,12cm, ❤️ 148 bpm
21.02.25 OGTT - cukrzyca ciążowa 🙁
05.03.25 - 9+1, CRL 2,6 cm, ❤️ 169 bpm, krwiak podkosmówkowy 16x9
19.03. - 11+1,CRL 4,7 cm, ❤️ 159 bpm, krwiak podkosmówkowy 11x9
26.03.25 - I prenatalne - niskie ryzyka, wysokie ryzyko preeklampsji 1:13,12+5, CRL 6,26 cm,
11.04 - 14+3, CRL 9,5 cm, EFW 98 g,
24.04 -16+2, CRL ok 12 cm, 182 g, 🩵 , prawdopodobnie Chłopczyk 🩵
9.05. - 18+3, 256g,
19.05. - II PRENATALNE, 19+6 , 380g,
29.05. - 21+2, 430g,
18.06. - 24+1, 777g,
11.07. - 27+3, 1100g,
23.07. - 29+1, echo ❤️ i III prenatalne wszystko dobrze, 1300g,
-
ANIELKA wrote:Cześć październikowe mamusie chwilę zbierałam się, żeby tutaj dołączyć, starałam się nadrobić co tutaj się dzieje Jestem z Rzeszowa. To jest moja druga ciąża, pierwsza niestety zakończyła się zatrzymaniem akcji serduszka w 9 tygodniu i łyżeczkowaniem. Wiem jak każde oczekiwanie na wyniki, wizytę potrafi być stresujące. Obecnie jestem w 8+2 wg daty ostatniej miesiączki. Po poronieniu robilam sobie dość szeroką diagnostykę pod okiem lekarza, który mnie kierował na badania i aktualnie prowadzi moją ciążę. Oczywiście wszystko robię prywatnie, więc koszty są ogromne, ale co się nie zrobi dla dzieciątka... Widzę jak bardzo kontrolujecie betę, szczerze mówiąc po 2 badaniami mój lekarz powiedział że nie ma sensu robić więcej, ponieważ zakładamy że wszystko jest dobrze. Ale jak to stres potrafi mącić oczywiście jeszcze sobie dorabiałam, żeby się uspokoić. Po pierwszej stracie jestem bardziej wyczulona, ale też wiem że badania mogą wychodzić roznie ale to co w usg dopiero ma największe znaczenie Ja wiem że mam problemy immunologiczne i aktualnie czekam na odpowiedź immunologa po konsultacji wyników online. Mam ogromną nadzieję, że tym razem będzie wszystko dobrze i dotrwamy razem do wyczekiwanego października... ❤️ kolejna wizyta i usg 25.02, trzymajcie kciuki!
Przepraszam, że się tak rozpisałam...🙈
Hej Anielka, gratulacje!!! Trzymam kciuki, żebym tym razem wszystko poszło dobrze a w październiku urodził się zdrowy dzidziuś 💛
ANIELKA lubi tę wiadomość
-
Najwcześniej do lekarza mogę pójść w poniedziałek bo jednak teraz weekend, posiew moczu też wtedy zrobię ponieważ laboratoria tez u mnie przez weekend zamknięte. Mam nadzieję ze do tego czasu nic nie zaszkodzi maleństwuszlamek wrote:Hej, ja właśnie dzisiaj biorę ostatnią dawkę antybiotyku na zapalenie pęcherza 🥳 Na pewno zrób jak najszybciej posiew moczu żeby sprawdzić co to za bakteria. Warto nawet już jutro bo na wynik czeka się parę dni. A masz możliwość wcześniejszej wizyty u lekarza? Po co masz się męczyć do środy. Jest taki antybiotyk Monural, który bierzerz tylko 1-2 razy i od razu przechodzą te najgorsze objawy.
Ja pomagałam sobie jeszcze po prostu sokiem z żurawiny, takim z apteki, 100%. Dawał mi dużą ulgę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego, 17:38
-
ANIELKA wrote:Cześć październikowe mamusie chwilę zbierałam się, żeby tutaj dołączyć, starałam się nadrobić co tutaj się dzieje Jestem z Rzeszowa. To jest moja druga ciąża, pierwsza niestety zakończyła się zatrzymaniem akcji serduszka w 9 tygodniu i łyżeczkowaniem. Wiem jak każde oczekiwanie na wyniki, wizytę potrafi być stresujące. Obecnie jestem w 8+2 wg daty ostatniej miesiączki. Po poronieniu robilam sobie dość szeroką diagnostykę pod okiem lekarza, który mnie kierował na badania i aktualnie prowadzi moją ciążę. Oczywiście wszystko robię prywatnie, więc koszty są ogromne, ale co się nie zrobi dla dzieciątka... Widzę jak bardzo kontrolujecie betę, szczerze mówiąc po 2 badaniami mój lekarz powiedział że nie ma sensu robić więcej, ponieważ zakładamy że wszystko jest dobrze. Ale jak to stres potrafi mącić oczywiście jeszcze sobie dorabiałam, żeby się uspokoić. Po pierwszej stracie jestem bardziej wyczulona, ale też wiem że badania mogą wychodzić roznie ale to co w usg dopiero ma największe znaczenie Ja wiem że mam problemy immunologiczne i aktualnie czekam na odpowiedź immunologa po konsultacji wyników online. Mam ogromną nadzieję, że tym razem będzie wszystko dobrze i dotrwamy razem do wyczekiwanego października... ❤️ kolejna wizyta i usg 25.02, trzymajcie kciuki!
Przepraszam, że się tak rozpisałam...🙈
Nie masz za co przepraszać każda z nas tu wszystko czyta z ciekawością 😄 Trzymam kciuki za 25!!
ANIELKA lubi tę wiadomość
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
Zuzka :) wrote:Hej kochane 😍 łączmy się. Zapraszam do rozmów , poznajmy się 😁🥰 Mile widziane polecajki , porady i wszystko co przyjdzie Wam do głowy . Na kiedy macie termin?
* Pomyślałam , że fajnym pomysłem byłoby dopisywać ( np w stopkach ) miejscowości , albo województwa skąd pochodzimy , może narodzą się jakieś pomysły na wspólne spacery albo nawet przyjaźnie
. Oczywiście to nie obowiązek ❤️
Terminy porodów❤️ :
1.10.2025 -Natka2025 ,Eustoma32, sofiz
2.10.2025
3.10.2025
4.10.2025
5.10.2025 - OniloraK
6.10.2025
7.10.2025 - Korki
8.10.2025 - Zuzka
9.10.2025
10.10.2025 - Agaga94,Mama4
11.10.2025
12.10.2025
13.10.2025
14.10.2025 - Papillon,Patkaa94
15.10.2025
16.10.2025
17.10.2025 - Werson
18.10.2025 - M93, Palaczowa,Finch11
19.10.2025 - Wdzięczna,NowaNela
20.10.2025
21.10.2025
22.10.2025
23.10.2025
24.10.2025
25.10.2025 - Guineapig
26.10.2025
27.10.2025
28.10.2025
29.10.2025
30.10.2025
31.10.2025
Jak zrobić stopkę?
Musisz wejść na forum przez przeglądarkę w telefonie, następnie odszukaj trzy paski w górnym prawym rogu. Przejdź do ustawień i kliknij w „społeczność” czyli ikonę z dwoma ludzikami, tam poniżej możesz zobaczyć takie dane jak Twój Nick, liczba postów i otrzymanych „lubię’’ itd. Zjedź niżej i zobaczysz takie pole jak „ Twój podpis na forum” ,które już teraz możesz uzupełnić według własnych upodobań i to właśnie jest Twoja stopka 😊
Pasek odliczający:
Musisz wejść na stronę: https://www.tickerfactory.com/ lub kliknąć na pasek którejkolwiek z nas na forum i wtedy też Cię na tą stronę przeniesie 😊
Wybieramy „Pregnancy " lub cokolwiek innego do czego chcesz odliczać , uzupełnij dane oraz wybierz preferencje wizualne paska oraz znacznik, datę porodu, następnie skopiuj kod „BBcode” i wklej w swoją stopkę 😊
Poproszę o wpis 07.10
Zuzka :) lubi tę wiadomość
Katowice
Nadciśnienie, insulinooporność, Hashimoto, fibromialgia,
Acard 150 1x1, Dopegyt 250 mg 4x1, Nroparin 40mg 1x1, insulina Toujeo 20j.
19.02.25 - 7+1,CRL 1,12cm, ❤️ 148 bpm
21.02.25 OGTT - cukrzyca ciążowa 🙁
05.03.25 - 9+1, CRL 2,6 cm, ❤️ 169 bpm, krwiak podkosmówkowy 16x9
19.03. - 11+1,CRL 4,7 cm, ❤️ 159 bpm, krwiak podkosmówkowy 11x9
26.03.25 - I prenatalne - niskie ryzyka, wysokie ryzyko preeklampsji 1:13,12+5, CRL 6,26 cm,
11.04 - 14+3, CRL 9,5 cm, EFW 98 g,
24.04 -16+2, CRL ok 12 cm, 182 g, 🩵 , prawdopodobnie Chłopczyk 🩵
9.05. - 18+3, 256g,
19.05. - II PRENATALNE, 19+6 , 380g,
29.05. - 21+2, 430g,
18.06. - 24+1, 777g,
11.07. - 27+3, 1100g,
23.07. - 29+1, echo ❤️ i III prenatalne wszystko dobrze, 1300g,
-
Gracja29 wrote:Jestem po wizycie, miałam nadzieję na serduszko, ale niestety jeszcze niewidoczne. Lekarz mówi, że wszystko wygląda w porządku jak na ten tydzień ciąży. Zarodek ma 0,29cm i jest umiejscowiony prawidłowo.
Teraz przede mną 2 długie tygodnie do następnej wizyty 😬
Chyba za bardzo nastawiłam się na to serce dzisiaj, bo teraz mam poczucie, że może jednak coś jest nie tak
Wszystko jest dobrze ❤️ ale dokładnie wiem co czujesz. Pracujesz czy L4 ? Zobaczysz te 2 tyg szybko zlecą 😘Katowice
Nadciśnienie, insulinooporność, Hashimoto, fibromialgia,
Acard 150 1x1, Dopegyt 250 mg 4x1, Nroparin 40mg 1x1, insulina Toujeo 20j.
19.02.25 - 7+1,CRL 1,12cm, ❤️ 148 bpm
21.02.25 OGTT - cukrzyca ciążowa 🙁
05.03.25 - 9+1, CRL 2,6 cm, ❤️ 169 bpm, krwiak podkosmówkowy 16x9
19.03. - 11+1,CRL 4,7 cm, ❤️ 159 bpm, krwiak podkosmówkowy 11x9
26.03.25 - I prenatalne - niskie ryzyka, wysokie ryzyko preeklampsji 1:13,12+5, CRL 6,26 cm,
11.04 - 14+3, CRL 9,5 cm, EFW 98 g,
24.04 -16+2, CRL ok 12 cm, 182 g, 🩵 , prawdopodobnie Chłopczyk 🩵
9.05. - 18+3, 256g,
19.05. - II PRENATALNE, 19+6 , 380g,
29.05. - 21+2, 430g,
18.06. - 24+1, 777g,
11.07. - 27+3, 1100g,
23.07. - 29+1, echo ❤️ i III prenatalne wszystko dobrze, 1300g,
-
ANIELKA wrote:Cześć październikowe mamusie chwilę zbierałam się, żeby tutaj dołączyć, starałam się nadrobić co tutaj się dzieje Jestem z Rzeszowa. To jest moja druga ciąża, pierwsza niestety zakończyła się zatrzymaniem akcji serduszka w 9 tygodniu i łyżeczkowaniem. Wiem jak każde oczekiwanie na wyniki, wizytę potrafi być stresujące. Obecnie jestem w 8+2 wg daty ostatniej miesiączki. Po poronieniu robilam sobie dość szeroką diagnostykę pod okiem lekarza, który mnie kierował na badania i aktualnie prowadzi moją ciążę. Oczywiście wszystko robię prywatnie, więc koszty są ogromne, ale co się nie zrobi dla dzieciątka... Widzę jak bardzo kontrolujecie betę, szczerze mówiąc po 2 badaniami mój lekarz powiedział że nie ma sensu robić więcej, ponieważ zakładamy że wszystko jest dobrze. Ale jak to stres potrafi mącić oczywiście jeszcze sobie dorabiałam, żeby się uspokoić. Po pierwszej stracie jestem bardziej wyczulona, ale też wiem że badania mogą wychodzić roznie ale to co w usg dopiero ma największe znaczenie Ja wiem że mam problemy immunologiczne i aktualnie czekam na odpowiedź immunologa po konsultacji wyników online. Mam ogromną nadzieję, że tym razem będzie wszystko dobrze i dotrwamy razem do wyczekiwanego października... ❤️ kolejna wizyta i usg 25.02, trzymajcie kciuki!
Przepraszam, że się tak rozpisałam...🙈
Witaj Kochana, trzymam kciuki aby tym razem wszystko było dobrze ❤️ jakie wartości masz ANA ? Ja mam ANA I AMA tam miewam, bo raz są mocno dodatnie a innym razem ujemne ... Masz zdiagnozowana jakaś chorobę tkanki łącznej ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego, 17:47
Katowice
Nadciśnienie, insulinooporność, Hashimoto, fibromialgia,
Acard 150 1x1, Dopegyt 250 mg 4x1, Nroparin 40mg 1x1, insulina Toujeo 20j.
19.02.25 - 7+1,CRL 1,12cm, ❤️ 148 bpm
21.02.25 OGTT - cukrzyca ciążowa 🙁
05.03.25 - 9+1, CRL 2,6 cm, ❤️ 169 bpm, krwiak podkosmówkowy 16x9
19.03. - 11+1,CRL 4,7 cm, ❤️ 159 bpm, krwiak podkosmówkowy 11x9
26.03.25 - I prenatalne - niskie ryzyka, wysokie ryzyko preeklampsji 1:13,12+5, CRL 6,26 cm,
11.04 - 14+3, CRL 9,5 cm, EFW 98 g,
24.04 -16+2, CRL ok 12 cm, 182 g, 🩵 , prawdopodobnie Chłopczyk 🩵
9.05. - 18+3, 256g,
19.05. - II PRENATALNE, 19+6 , 380g,
29.05. - 21+2, 430g,
18.06. - 24+1, 777g,
11.07. - 27+3, 1100g,
23.07. - 29+1, echo ❤️ i III prenatalne wszystko dobrze, 1300g,
-
Mama4 wrote:Ja nie piję od 8 lat i również to dla wielu w towarzystwie nie do przyjęcia jest. To jest masakra, jaką mamy "kulturę" picia w Polsce. Nie rozumiem, dlaczego zwykłe "nie dziękuję" jest nie do zaakceptowania. Bo już oczekują tłumaczeń, a jak nie chcesz to zaczynają się wywody i historie.
Właśnie my alkohol odstawiliśmy już też przed ciążą, ale raczej nikomu w pracy o tym nie mówiłam. Mój partner nie pije od września a ja dołączyłam do niego początkiem grudnia. No nic, jadę autem i coś na ściemniam. Najbardziej się boję jakichś plotek, a jesteśmy przed oceną roczną i dodatkowo mieliśmy sporą rewolucję w firmie i dużo zwolnień. Są głosy za ma ich być więcej29, Kraków
