Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś mam zły humor, bo już z miesiąc nie uprawialiśmy seksu, a ja w tej ciąży mam non stop ochotę. Wczoraj się wypachniłam, ubrałam sexy piżamkę, a mąż nic. No to zażartowałem, że może zrobiłby mi masaż krocza, a on, że przecież można dopiero od 36 tygodnia! No jaki służbista pieprzony! Wkurzyłam się i odwróciłam na drugi bok, to zaczął mnie miziać, ale byłam już tak wściekła, że straciłam ochotę. Tracę poczucie własnej wartości przez takie akcje. Ja rozumiem, że może brzuch i w ogóle, ale bez przesady... Dzisiaj zamierzam się do niego nie odzywać, a co! Dlaczego to ciągle ja mam inicjować zbliżenia. Czuję się jak idiotka.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
My dzisiaj
No i jestem +10 kg od początku ciąży (nie liczę spadku wagi z 1. trymestru).
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/217fbef12e17.jpg
Ja śpię nago od dobrych kilku nocy, z dwoma wiatrakami ustawionymi na najwyższą moc i skierowanymi na mnie
Nie zliczę, ile razy byłam w nocy siku dzisiaj robićjaroszka, lojkalojka, dodinka, annggela, stokrotka25, agaton, Bąbelek, Nynusia, lili_madlen lubią tę wiadomość
-
Ja juz nie spie i nadrabiam zaleglosci chyba z trzechdni
Latwo nie bedzie . Juz niestety nie pamietam co mialam Wam odpisac:)
Napewno chcialabym pogratulwac Naszej pierwszej pazdziernikowej mamusi i jej corci
Duzo zdrowka dla Was dziewczyny !
Ciesze sie tez , ze wizyty udane , dzieciaczki zdrowe i aktywne
I witam nowa mamusie
Przyjechala moja siostra i latamy jak szalone posklepach , a wieczorem padam. Do tego upaly daja w kosc .
I dzisiaj moj ostatni dzien w pracy :)Chyba,bo bede musiala jechac na IP i sciemnic cos , zeby dali mi zwolnienie ,ale to dopiero 16 , bo teraz tydzien urlopu .
Ja sie troche przerazilam informacja , ze pazdziernik zaczal juz sie rozpakowywac i postanowilam sie ogarnoc i zamknac na ostatniguzik wyprawke . Dzis jade po wozek
Milego dnia kochane !!!jaroszka lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Ja też muszę inicjować. Widać, że go z tym brzuchem mało kręcę (wcale się nie dziwię). W ukrop to jemu się nie chce sexu, bo się spoci i zmęczy koszmarnie, więc tylko zabawy pozostają. Na szczęście długo namawiać na to nie musiałam wczoraj
-
Zakrecona!!!! Nie syp sie nam tutaj! Ty jesteś naszym motorkiem napędowym!!! ;*
Kto nie da rady jak nie Ty?! Wiem co czujesz niunia, bo moj M na 5 dni wyjechał, a ja wylam z tęsknoty! To te nasze cholerne hormony...nie zakładaj narazie najgorszego scenariusza! Pozytywnie sie nastaw do sprawy uwierz w to, ze NAPEWNO D bedzie przy porodzie! Kiedy bedzie wszystko jasne? -
polkosia wrote:Ja dziś mam zły humor, bo już z miesiąc nie uprawialiśmy seksu, a ja w tej ciąży mam non stop ochotę. Wczoraj się wypachniłam, ubrałam sexy piżamkę, a mąż nic. No to zażartowałem, że może zrobiłby mi masaż krocza, a on, że przecież można dopiero od 36 tygodnia! No jaki służbista pieprzony! Wkurzyłam się i odwróciłam na drugi bok, to zaczął mnie miziać, ale byłam już tak wściekła, że straciłam ochotę. Tracę poczucie własnej wartości przez takie akcje. Ja rozumiem, że może brzuch i w ogóle, ale bez przesady... Dzisiaj zamierzam się do niego nie odzywać, a co! Dlaczego to ciągle ja mam inicjować zbliżenia. Czuję się jak idiotka.
chociaż sama nie wiem bo myślę tak tylko jak się dłużej nie kochamy (a dla mnie dłużej to już 2-3 dni...) bo sam seks jest ok. tylko jakoś tak rzadko... no ale miesiąc to się nie dziwię, że rośnie w Tobie frustracja.
Czasem wkurza mnie ta ciąża między innymi dlatego, że przed ciążą mieliśmy ogień w łóżku a odkąd się dowiedzieliśmy, że jest fasolina to on tak jakby bał się, że jej coś zrobi...Robimy drugiego Dziedzica
-
Ja już od kilku dni mówiłam mu, że dawno tego nie robiliśmy i może wieczorem? Raz robiłam podkład, pyszną kolację i w ogóle... Oczywiście lipa. Potem zaczęłam wprost pytać czy przestałam mu się podobać w tej ciąży czy jak, a on, że głupie pytania zadaję.
Zakocona, ja nawet na żadne zabawy nie liczę, a co dopiero seks... Smutno mi, bo potrzebuję takiej bliskości, a ostatnio jest coraz gorzej...
Wiedźma, u nas na początku ciąży było nadal cudownie, a już tak od 6 miesiąca, jak mi brzuch urósł, to mąż się stresuje, że małą przygniata. Niestety nie pomogło pokazywanie pozycji odpowiednich w ciąży. Chyba ma jakąś blokadę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 08:36
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Polkosia , jaroszka skad ja to znam . Ja bzykanko mialam tylko raz i to musialam wyprosic . Nosz przeciez , az taka mara nie jestem . Juz mu nawet mowie , ze film XX obejrzymy , ale tez nie . On poprostu sie boi i nie czuje takiej potrzeby . Powiedzial , ze sobie odbijemy po porodzie . To powiedzialam mu ,ze po porodzie to moze zapomniec , bo ja bede zmeczona
Przyjdzie jeszcze koza do wozapolkosia, jaroszka, Blondik, agaton lubią tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Mi tydzien temu snil sie sex z Duda haha
To chyba ciaza, hormony i brak zblizen tak dziala na wyobraznie .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 08:37
jaroszka, zakocona, stokrotka25, Nynusia lubią tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
A jeszcze najbardziej mnie mój wkurza jak mówi "pomiziasz mnie trochę?" no i na pomizianiu się kończy... on ma o wiele mniejsze libido ode mnie, choć moje ostatnio bardzo się zmniejszyło to raczej się nie wyrównało jeszcze z jego... no ale jak ja go "miziam" to wypadałoby się odwdzięczyć co nie?
polkosia, Blondik lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
polkosia, ja ilość sexów-sexów w tej ciąży mogłabym pewnie na palcach obu rąk policzyć.. Pierwszy trymestr posucha, bo ja się czułam koszmarnie, drugi trymestr to już zaraz brzuch i ledwo coś było, jak już to tylko oral, w 3 trymestrze libido skoczyło mi w kosmos, a sex jest mało wygodny (i serio, ale obleśne jest dla mnie, jak nagle mi się syn zacznie ruszać, totalny turn off), więc też niewiele i jak już to przede wszystkim oral. Ale miałam przerwy 2 tyg, gdzie nic nie robiłam, bo czekałam, aż on zacznie i dupa, rozerwałoby mnie, gdybym ja nie zainicjowała
Nie wierzę, że facet może 2 i więcej tyg bez spustu wytrzymać, więc pewnie sam sobie ulgę przynosił, co tylko mnie dobija, bo czuję się mało sexowna przez to i no nie pociągająca
-
Moje niestety się zwiększyło mocno, a u męża chyba padło całkiem. No i rzeczywiście frustracja rośnie w siłę... Nie wiem już czy mam wprost mu coś powiedzieć czy sobie odpuścić. Ale jakoś nie wyobrażam sobie kolejnych miesięcy bez. Kaplica.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn