Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Trochę późno ale wesołych Świąt Zakręcona
i wszystkim zaglądającym
Ja tylko na chwilę bo mam jedną wielką masakrę w domu bo dzieci mają jelitówkę. Kosmos a nie Święta .
Polkosia - tak, kakżde dziecko jest inne ale oby moja N była w grupie mówiących szybciej .
-
Tak złapali w żłobku grypę żołądkową . Natalia przechodzi ją w miarę ok bo wymiotuje i je dalej, ale L dopadła 2 dni później i już drugi dzień leży i nie schodzi mi z sofy. Męczy się strasznie ale po południu trochę się mu poprawiło. Nie zmienia to faktu że Święta miałam baaardzo intensywne - pralka chodziła na okrągło.
-
Ola jak dzieciaczki ?
styczniowa mile zaskoczenie co
My przed swietami zaliczylismy dwudniowy pobyt w szpitalu . Leon mial angine i nie potrafil przelykac . musial miec kroplowke teraz jest juz duzo lepej ,ale codziennie rano mowi ,ze boli go gardlo
Wczoraj na wizycie u pediatry ze zdumieniem ogladala jego olbrzymie migdaly i zastanawiala sie czemu przy zabiegu nie przycieli ich . teraz musze przyspieszyc nasza wizyte u laryngologa .
Poza tym moj krolewicz ma 94cm i wazy 13kgola.321 lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Ja tak na szybko bo opadam z sil. Wszyscy mamy w domu jelitowke i ledwie zyjemy. L lezal 4 cale dni i dzis dopiero wstal. Jest strasznie wymeczony. N lepiej to zniosla ale tez meczylo ja 5 dni. Ja i M meczymy sie od 4 dni i jest niby lepiej. Chodzimy spac zaraz po dzieciach bo jestesmy wykonczeni.
Zakrecona - dzieci biora probiotyki i elektrolity w kaszce bo inaczej nie chcieli pic. Ja tego nie przelkne blee . Na szczescie sami wolali pic wiec nie musialam sie za bardzo martwic o odwodnienie.
Lojka tez mieliscie ciekawie z tym szpitalem .
Masakra u nas ale widac swiatelko w tunelu. -
Ola to jakas epidemia u was
Dochodzcie do zdrowia ,bo gastro potrafi wymeczyc .
Ja pisze ,ze szpitala ,bo znowu trafilismy na oddzial i tak lezymy od piatku . Leon ma ropien migdalka . Jest szansa ,ze jutro wyjdziemy ,bo i poprawa jest duza .
Pozdrawiam i buziaki do chorobzdzieli :*
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Cześć
czy ktoś jeszcze tu zagląda? ja dawno nie zaglądałam przyznaję się.
Jak tam Dzień Mamy świętujecie? ja dostałam kwiatki od M
U nas wszystko ok, upał dziś u nas 31 stopni że ciężko było wytrzymać .
Zakręcona - jak ślub?? bo to chyba jakoś teraz miał być??
Pozdrawiam Was Mamusie -
Cześć ola ja nieraz zaglądam aktualnie 29 tydzień, leżę i odpoczywam jak najwięcej, niedługo do szpitala. U mnie niestety żadnej poprawy, łożysko przodujące wrosło w bliznę po cc, więc cesarka będzie i prawdopodobnie usunięcie macicy. Muszę wytrwać jak najdłużej po prostu.
-
Hej
Olenko slub byl 1 czerwca , bylo cudooooooownie .
Stres przed byl kilka dni ... rozwolnienie , wynioty masakryczne . W dzien slubu minelo jak reka odjal aleeeeee ... wyszlam od fryzjera 30 minut przed slubem i co ? Dostalam jakiegos ataku paniki , cala sie trzeslam ... cala ! Walnelam pol szklanki bimbru i mi przeszlo hahaha
Przysiega odbyla sie bez placzu , nerw i smiechu. Moj d sie troszke smial a wtedy i ja z niego delikatnie pod nosem .
A pozniej impreza do bialego rana . -
Takto teraz siedze w Pl , robie prawo jazdy ale za 3-4 tygodnie wracam juz do Uk . w pazdzierniku na 4 dni do polski znow i dalej na Teneryfe ze znajomymi lecimy.
Oskus od kilku tygodni chodzi bez pampersa , wola pieknie siku i kupe na wc ominelismy nocnik hehe . Na dwor tez chodzi bez chyba ze jakas dluzsza trasa no i narazie na noc jeszcze zakladam. Takze bardzo sie ciesze -