podróż autem we wczesnej ciąży :(
-
WIADOMOŚĆ
-
Zeszły weekend (12tc) też przejechałam kilkaset kilometrów, vanem osmioosobowym. Zakupiliśmy z mężem adapter do pasów BeSafe i bardzo go chwalę. Pas biodrowy nie uciska w brzuch. W razie wypadku czy mega gwałtownego hamowania, pas nie wbije mi się w brzuch. Po powrocie do domu cały następny dzień przespałam, ale nie miałam żadnych problemów.
-
Zdrowej ciąży w żaden sposób nie zaszkodzi jazda autem. Jeśli lekarz uzna, że z ciążą ok i nie będzie widział przeciwwskazań to można jechać i na drugi koniec świata
Niedługo wybieramy się z narzeczonym na wakacje własnie autem, 1000 km w jedną, 1000 km w drugą stronę, w międzyczasie też trochę. To będzie 14 tydzień. Tydzień wcześniej idę do ginekologa i jak wszystko będzie ok to zacznę myśleć o pakowaniu Będę też tuż po badaniach prenatalnych z wynikiem.. mam nadzieję dobrym -
nick nieaktualny
-
Ja jeździłam kilkakrotnie po 1000km w jedną stronę (zawsze jako pasażer). W każdym trymestrze z wyłączeniem 2 mscy, kiedy lekarz zabronił. Ważne są dość częste postoje, w trakcie których trzeba się ruszać, żeby poprawić przepływ krwi, dostęp do ubikacji, prowiant na drogę, ja brałam też dwa jaśki (jeden pod pupę drugi do drzemki). Jak macie taką możliwość usiądźcie wygodnie żeby móc prostować nogi. Z osobistych doświadczeń - raz spuchły mi kostki i stopy po podróży. Opuchlizna zeszła do następnego dnia.
-