przebieg ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPaulina1986 wrote:Tak agga. Na te wyniki czeka się 10 dni roboczych i to akurat za 2 tyg wypadnie. Poza tym mój gin powiedział, że choć generalnie podaje się, że badania wykonuje się jak maluszek ma 4,5-8,4cm, to wszystko widać najlepiej jak ma 6-7cm. I to wszystko właśnie zbiega się w czasie za 2 tyg. Lekarz też powiedział, żeby poczekać na wyniki, bo fałd może się wstąpić do następnego USG i będzie problem z głowy. No ale ja zawsze wolę się pozytywnie zaskoczyć, więc moje nastawienie jest delikatnie mówiąc sceptyczne. Do tego jeszcze po wczorajszym badaniu mam znowu jakieś brązowe nitki na papierze toaletowym po skorzystaniu z wc.
Ale cieszę sie, że u Was wszystko ok
Paulina, to nie fałd karkowy a przezierność karkowa. Fałd można badać dopiero w okolicy połówkowego USG. Poza tym, ten Twój lekarz, jest delikatnie mówiąc dziwny... Normy dla NT (przezierność karkowa) zaczynają się od 11t7d i wielkość NT zaznacza się na siatce centylowej, która zaczyna sie od CLR (długość płodu) która wynosi 4,5 cm. Twoje badanie jest więc niemiarodajne, bo nie ma norm dla NT przy takich parametrach jak Twoje. Co więcej, PAPPA też jeszcze nie wchodzi w rachubę, bo to trzeba zrobić tego samego dnia co USG czyli po skończonym 12 tygodniu do 14 tygodnia kiedy pomiary można skonfrontować z normami.
Powiem jeszcze coś! Na forum CiP gazety.pl pisała swego czasu dziewczyna, której lekarz podobnie jak Tobie zmierzył przezierność w 10 tygodniu i NT wyszło zabójcze. Poszła do innego specjalisty, który popukał się w głowę i powiedział, że nie powinno się badać NT poniżej 12 tygodnia bo w 10 tygodniu płynu może być więcej i NT jest wysokie a do planowego badania wszystko się jeszcze rozejdzie. Poszła za 2 tygodnie i pomiary były już w normie ale co się stresu najadła to sama wiesz...
Głowa do góry i zastanów się nad zmianą lekarza...
BellaRosa lubi tę wiadomość
-
BellaRosa ja miałam badania prenatalne w 12 tc i 20 tc, w 20 tc mało co było widać dzidziuś ciągle zasłaniał buzię, a że wyszły wtedy pewne nieprawidłowości lekarz kazał przyjść koło 23 tc aby sprawdzić czy coś się zmieniło. W 23 tc już bardzo fajnie było widać dzidziusia i bardo ładne zdjęcia dostaliśmy całej buźki pamiątkowe
agga nam lekarz zawsze w cenie już badania prenatalnego nagrywał płytkę, u nad dużo było widać na filmiku, także jak dla mnie fajna pamiątka.
Paulinka bądź dobrej myśli i nie nastawiaj się negatywnie, mam nadzieję, że wszystko przy następnym badaniu się wyjaśni i z dzidzią wszystko ok będzie.
Ja już po wizycie u kardiologa, mam zrobić trochę badań z krwi, jutro zakładają mi już Holtera, dostałam leki na arytmię i w razie tachykardii mam migiem na pogotowie jechać. Plusem w tej sytuacji jest to, że ze względu na moją ciążę wszystkie badania kardiologiczne mam wykonywane na cito poza kolejką, także nie mam co narzekać pod tym względem.
-
yoku wrote:Paulina1986 wrote:Tak agga. Na te wyniki czeka się 10 dni roboczych i to akurat za 2 tyg wypadnie. Poza tym mój gin powiedział, że choć generalnie podaje się, że badania wykonuje się jak maluszek ma 4,5-8,4cm, to wszystko widać najlepiej jak ma 6-7cm. I to wszystko właśnie zbiega się w czasie za 2 tyg. Lekarz też powiedział, żeby poczekać na wyniki, bo fałd może się wstąpić do następnego USG i będzie problem z głowy. No ale ja zawsze wolę się pozytywnie zaskoczyć, więc moje nastawienie jest delikatnie mówiąc sceptyczne. Do tego jeszcze po wczorajszym badaniu mam znowu jakieś brązowe nitki na papierze toaletowym po skorzystaniu z wc.
Ale cieszę sie, że u Was wszystko ok
Paulina, to nie fałd karkowy a przezierność karkowa. Fałd można badać dopiero w okolicy połówkowego USG. Poza tym, ten Twój lekarz, jest delikatnie mówiąc dziwny... Normy dla NT (przezierność karkowa) zaczynają się od 11t7d i wielkość NT zaznacza się na siatce centylowej, która zaczyna sie od CLR (długość płodu) która wynosi 4,5 cm. Twoje badanie jest więc niemiarodajne, bo nie ma norm dla NT przy takich parametrach jak Twoje. Co więcej, PAPPA też jeszcze nie wchodzi w rachubę, bo to trzeba zrobić tego samego dnia co USG czyli po skończonym 12 tygodniu do 14 tygodnia kiedy pomiary można skonfrontować z normami.
Powiem jeszcze coś! Na forum CiP gazety.pl pisała swego czasu dziewczyna, której lekarz podobnie jak Tobie zmierzył przezierność w 10 tygodniu i NT wyszło zabójcze. Poszła do innego specjalisty, który popukał się w głowę i powiedział, że nie powinno się badać NT poniżej 12 tygodnia bo w 10 tygodniu płynu może być więcej i NT jest wysokie a do planowego badania wszystko się jeszcze rozejdzie. Poszła za 2 tygodnie i pomiary były już w normie ale co się stresu najadła to sama wiesz...
Głowa do góry i zastanów się nad zmianą lekarza...
Yoku dzieki za wsparcie. Co do lekarza to nie zmienie bo to chyba najlepszy specjalista w miescie. Te dane dot. kiedy i u jakiej wielkosci plodu wykonuje sie to badanie on mi przekazal i powiedzial, ze te wyniki z teraz o niczym nie przesadzaja, jednak moga budzic lekki niepokoj. Dlatego tez na prenatalne USG umowilismy sie za 2 tyg jak dzidzia bedzie miala ponad 12 tyg. Niemniej jednak chyba nie masz racji w sprawie terminu wykonywania badan PAPPA i B-hcg. WIesz dlaczego- poniewaz zeby wykonac USG prenatalne juz pod katem konkretnych wad genetycznych trzeba miec wyniki badan z krwi, a na nie czeka sie 10dni roboczych. A wiec fizycznie nie mam mozliwosci wykonania ich w dniu badania USG.
Niemniej jednak z calego serca dziekuje za slowa otuchy! Kochana jestes!
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
agga84aa wrote:Yoku, piszesz, że te badania pierwsze prenatalne robi się od 11t7d, natomiast na stronach trzech klinik, które podał mi lekarz jako najlepsze do zrobienia tych badan jest informacja, że te badania robi się od 11t0d.. to ja już sama nie wiem....
Robi sie miedzy 11tyg0dzien a 13tyg6dzien. Takie dane sa podawane wszedzie.
Acha, i jeszcze w sprawie testow PAPPA. Je sie wykonuje juz od 10 tyg ciazy.
A dodatkowo polecam lekture http://www.fetalmedicine.com/fmf/FMF-polish.pdf Mozna sie wiele ciekawego dowiedziec.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2013, 14:09
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
nick nieaktualnyagga84aa wrote:Yoku, piszesz, że te badania pierwsze prenatalne robi się od 11t7d, natomiast na stronach trzech klinik, które podał mi lekarz jako najlepsze do zrobienia tych badan jest informacja, że te badania robi się od 11t0d.. to ja już sama nie wiem....
Z tego, co ja wiem musisz mieć skończony 11t. Jeśli w 11t0d płód ma ponad 4,5 cm to lekarz takie badanie przeprowadzi ale ja robiłam USG genetyczne u dwóch lekarzy i obaj zapraszali mnie na badanie po skończonym 12 tygodniu bo wtedy wszystko najlepiej widać więc robiłam jedno w 12t0d i drugie 12t5d a mała miała już ponad 6,5 cm. Na skierowaniu od lekarza mam napisane USG 11t7d - 13t7d.
W każdym razie nie ma co się spieszyć, na zrobienie tych badań masz przynajmniej 2 tygodnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2013, 14:19
Paulina1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaulina1986 wrote:yoku wrote:Paulina1986 wrote:Tak agga. Na te wyniki czeka się 10 dni roboczych i to akurat za 2 tyg wypadnie. Poza tym mój gin powiedział, że choć generalnie podaje się, że badania wykonuje się jak maluszek ma 4,5-8,4cm, to wszystko widać najlepiej jak ma 6-7cm. I to wszystko właśnie zbiega się w czasie za 2 tyg. Lekarz też powiedział, żeby poczekać na wyniki, bo fałd może się wstąpić do następnego USG i będzie problem z głowy. No ale ja zawsze wolę się pozytywnie zaskoczyć, więc moje nastawienie jest delikatnie mówiąc sceptyczne. Do tego jeszcze po wczorajszym badaniu mam znowu jakieś brązowe nitki na papierze toaletowym po skorzystaniu z wc.
Ale cieszę sie, że u Was wszystko ok
Paulina, to nie fałd karkowy a przezierność karkowa. Fałd można badać dopiero w okolicy połówkowego USG. Poza tym, ten Twój lekarz, jest delikatnie mówiąc dziwny... Normy dla NT (przezierność karkowa) zaczynają się od 11t7d i wielkość NT zaznacza się na siatce centylowej, która zaczyna sie od CLR (długość płodu) która wynosi 4,5 cm. Twoje badanie jest więc niemiarodajne, bo nie ma norm dla NT przy takich parametrach jak Twoje. Co więcej, PAPPA też jeszcze nie wchodzi w rachubę, bo to trzeba zrobić tego samego dnia co USG czyli po skończonym 12 tygodniu do 14 tygodnia kiedy pomiary można skonfrontować z normami.
Powiem jeszcze coś! Na forum CiP gazety.pl pisała swego czasu dziewczyna, której lekarz podobnie jak Tobie zmierzył przezierność w 10 tygodniu i NT wyszło zabójcze. Poszła do innego specjalisty, który popukał się w głowę i powiedział, że nie powinno się badać NT poniżej 12 tygodnia bo w 10 tygodniu płynu może być więcej i NT jest wysokie a do planowego badania wszystko się jeszcze rozejdzie. Poszła za 2 tygodnie i pomiary były już w normie ale co się stresu najadła to sama wiesz...
Głowa do góry i zastanów się nad zmianą lekarza...
Yoku dzieki za wsparcie. Co do lekarza to nie zmienie bo to chyba najlepszy specjalista w miescie. Te dane dot. kiedy i u jakiej wielkosci plodu wykonuje sie to badanie on mi przekazal i powiedzial, ze te wyniki z teraz o niczym nie przesadzaja, jednak moga budzic lekki niepokoj. Dlatego tez na prenatalne USG umowilismy sie za 2 tyg jak dzidzia bedzie miala ponad 12 tyg. Niemniej jednak chyba nie masz racji w sprawie terminu wykonywania badan PAPPA i B-hcg. WIesz dlaczego- poniewaz zeby wykonac USG prenatalne juz pod katem konkretnych wad genetycznych trzeba miec wyniki badan z krwi, a na nie czeka sie 10dni roboczych. A wiec fizycznie nie mam mozliwosci wykonania ich w dniu badania USG.
Niemniej jednak z calego serca dziekuje za slowa otuchy! Kochana jestes!
Paulina, robiłam PAPPA stąd wiem, że do obliczenia prawdopodobieństwa bierze się wartość NT. Ja na przestrzeni 5 dni miałam NT różne o 1 mm. Jeśli bym zrobiła PAPPA po pierwszym usg miałabym inny wynik niż po drugim. Wyglądało to tak, ze po badaniu USG od razu pobrano mi krew. W kwestionariuszu napisano, czy biorę leki, czy palę, jakie wyszło NT i przepływy pępowinowe. Miałam NT na poziomie 2,6 i to strasznie wpłynęło na wynik PAPPA, 5 dni wcześniej NT wynosiło 1,6. Jeśli Tobie by robiono przy wyniku NT 3,6 test z krwi, to on wyjdzie dużo gorzej, bo samo NT wykraczające poza siatkę spowoduje, że prawdopodobieństwo wad wyjdzie wyższe pomimo tego, że poziom białka PAPPa i wolnej podjednostki HCG będzie dobry.
Tam gdzie robiłam PAPPA, nie ma opcji żeby nie zrobili jednocześnie USG a USG zrobią dopiero po skończonym 12 tygodniu, bo chcą mieć jak najlepsze dane. Poza tym, FMF bardzo szczegółowo określa parametry sprzetu na jakim można mierzyć NT i nie każdy lekarz może takie prawdopodobieństwo liczyć bo musi mieć albo certyfikat albo dyplom FMF a słyszałam o lekarzach bez tych papierów którzy mierzą płód na swoim sprzęcie w prywatnych gabinetach a potem wychodzą jakieś bzdury.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2013, 14:21
-
nick nieaktualnyPaulina1986 wrote:agga84aa wrote:Yoku, piszesz, że te badania pierwsze prenatalne robi się od 11t7d, natomiast na stronach trzech klinik, które podał mi lekarz jako najlepsze do zrobienia tych badan jest informacja, że te badania robi się od 11t0d.. to ja już sama nie wiem....
Robi sie miedzy 11tyg0dzien a 13tyg6dzien. Takie dane sa podawane wszedzie.
Acha, i jeszcze w sprawie testow PAPPA. Je sie wykonuje juz od 10 tyg ciazy.
A dodatkowo polecam lekture http://www.fetalmedicine.com/fmf/FMF-polish.pdf Mozna sie wiele ciekawego dowiedziec.
Kochana, nie musisz mi polecać tego dokumentu, bo moje badania prenatalne (USG i PAPPA) wykonywał właśnie docent Piotr Węgrzyn, autor tego dokumentu i zarazem jedyna osoba w Polsce która posiada dyplom Fetal Medicine Foundation, reszta posiada tylko certyfikaty
-
Yoku lekarz do ktorego chodze, jako jedyny w miescie ma te uprawnienia i certyfikaty. Pokazal mi je i podal nazwe strony istytucji ktora je wydaje i sprawdzilam tam, ze faktycznie jest podany w wykazie lekarzy uprawnionych do wykonywania tych badan. Kochana, fajnie by bylo gdyby te testy wykonywali od reki, ale niestety tu jest Polska i inne realia- trzeba przywyknac...
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
yoku wrote:Paulina1986 wrote:agga84aa wrote:Yoku, piszesz, że te badania pierwsze prenatalne robi się od 11t7d, natomiast na stronach trzech klinik, które podał mi lekarz jako najlepsze do zrobienia tych badan jest informacja, że te badania robi się od 11t0d.. to ja już sama nie wiem....
Robi sie miedzy 11tyg0dzien a 13tyg6dzien. Takie dane sa podawane wszedzie.
Acha, i jeszcze w sprawie testow PAPPA. Je sie wykonuje juz od 10 tyg ciazy.
A dodatkowo polecam lekture http://www.fetalmedicine.com/fmf/FMF-polish.pdf Mozna sie wiele ciekawego dowiedziec.
Kochana, nie musisz mi polecać tego dokumentu, bo moje badania prenatalne (USG i PAPPA) wykonywał właśnie docent Piotr Węgrzyn, autor tego dokumentu i zarazem jedyna osoba w Polsce która posiada dyplom Fetal Medicine Foundation, reszta posiada tylko certyfikaty
No wlasnie moj lekarz ma od nich certyfikaty na wykonywanie badania przeziernosci karkowej, dlugosci kosci nosowej i czegos tam jeszcze - w kazdym razie ma wszstkie ktore oni wydaja. Takze mam nadzieje, ze jednak jestem w dobrych rekach...
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
nick nieaktualnyTo jest moim zdaniem niedopuszczalne, żeby tak dzielić badania, które rozdzielone być nie mogą. Mogę Ci wysłać mój wynik PAPPA, pierwsza strona (dokument ma 3 strony) poświęcony jest parametrom z USG: tętno płodu, CRL, NT, płyn owodniowy, wywiad ginekologiczny. Dopiero potem wymienione są parametry biochemiczne krwi i liczone ryzyko trisomii. Jeśli Ty masz pobieraną krew na 2 tygodnie przed właściwym usg to jak oni mają to dokładnie policzyć?
-
Bo to nie oni beda liczyc tylko moj gin ma program wydany przez FMF do ktorego wprowadza sie wyniki badan krwi i wyniki przeprowadzonego USG i ten program okresla ryzyko wystapienia trisomii. Przynajmniej ja tak zrozumialam z tego co on mi tlumaczyl. Poza tym te badania w Polsce sa wykonywane tylko w okreslonych osrodkach i chyba stad taki czas oczekiwania. Wiem, ze pewne rzeczy nie mieszcza sie w glowie normalnym ludziom, ale nic na to nie poradzimy. Trzeba tylko miec nadzeje, ze to nie bedzie mialo wplywu na zdrowie naszego maluszka...
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
nick nieaktualnyNo mi się nie mieści
I te 10 dni czekania też. Straaasznie długo biorąc pod uwagę, że w środę Węgrzyn robił mi usg i pobierali krew, w poniedziałek były wyniki PAPPY więc opisał je a we wtorek mogłam je odebrać...
Mam nadzieję, że chociaż nie płacisz za test z krwi, bo to podobno fura kasy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2013, 15:07
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
