przebieg ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
DzejKej właśnie się nad tym zastanawiamy, ale jak już to pewnie to się dopiero stanie jak Zosia się urodzi, zresztą zobaczymy jak to wszystko się potoczy...
Agga mi lekarz założył kartę na drugiej wizycie w 7tc jak było już widać bijące serduszko
Aniołki 8tc [*] 13.02.2015 kochamy, tęsknimy, pamiętamy. -
asiank wrote:She czy jesteś już też po badaniach PAPPa. Za chwilę też mnie to czeka a strasznie się boję.
tak, miałam usg prenatalne i test podwójny (to chyba inaczej Pappa) przed Swietami - wyniki i wizytę u genetyka mam w sobotę 12 stycznia.
Na usg lekarz stwierdził obecność kości nosowej i przezierność 2 mm. A Maluszek miał wtedy 6,25 cm, bicie serca 163/minutę. To był koniec 12 tc
-
w 5 tc usłyszałam od lekarki (jakaś dziwna była) że na kartę ciąży jest za wcześnie, że to ciąża biochemiczna i dała duphaston, żeby się dobrze zagnieżdżało. Kolejną wizytę (już u mojej lekarki) miałam w ostatnim dniu 7 tc i wtedy założyła mi kartę. A Maluszek miał 15,6 mm
-
Ja juz po wizycie:) Mam wyczekiwaną kartę ciąży:) Maleństwo ma 2 cm i serduszko jak dzwon:) Tak się cieszę, że aż mi łezki poleciały na tym usg:)) A wogóle, to ciąza (tak jak lekarz od początku mówił) wg usg jest o tydzien młodsza niż wg OM. Więc wg usg jestem w 8t i 2 dniu:) Wszystko póki co jest dobrze:) A maluszek machał do mnie raczkami - lekarz mówił, że niesamowite szczęście, że to akurat wychwycił. Aha i jeszcze jedno: patrząc na zdjęcie z usg, dziecko nie leży na dnie macicy (na dole) tylko jest przyczepione tak jakby u góry, tak jakby lewitowało... Miała tak któraś z was? Lekarz nazwał go małym astronautą
))
-
nick nieaktualny
-
Takie latajace niemowle to chyba na poczatku normalne. Moje tez na zdjeciu nie lezy na dole (Zdjecie z połowy 9 tygodnia)
Jeszcze 2,5 tygodnia do nastepnego badania!
U mnie karta byla od pierwszej wizyty Czyli 5t+1d.
Ciesze sie czytajac, ze u Was wszystko w porzadku U mnie mam nadzieje tez, bo coraz wiecej ludzi wie o dziecku w drodze
-
moje Maleństwo leżało na ostatnim usg na plecach na dole ekranu hehe podskakiwalo na tych plecach i niesamowicie machało nóżkami i rączkami. Raz na usg lekko się przeraziłam jak lekarka zaczęła mocno wpatrywać się w ekran - ale na szczęście skomentowała 'ale tancerz! bardzo ruchliwy dzieciaczek! '
-
hej, my też dzisiaj byliśmy na wizycie u lekarza. Maleństwo ma 2,3 cm i lekarz powiedział, że wielkość jest prawidłowa do tc. Bardzo się bałam tej wizyty. Na każdą wizytę chodzi ze mną mój M. i dzisiaj lekarz powiększył maleństwo na ekranie i mu pokazał. Po wyjściu z gabinetu na palach mi pokazywał jakie maleństwo jest
Powiedzieliśmy też naszym rodzicom. Ucieszyli się. A no i jeszcze jedno, wracając od nich tak szybko jechaliśmy, że nas policja zatrzymała. Kurcze min 200 zł nam groziło za przekroczenie prędkości. Ale wytłumaczyłam przemiłemu Panu Policjantowi co jest powodem, że M, tak szybko jechał. Zabrał dokumenty i poszedł. A my się modliliśmy, żeby tylko 100 zł dał nie więcej.
Przyszedł oddał dokumenty i kazała dbać o kobietę w ciąży jak o jajko i nie jeździć tak szybko
she lubi tę wiadomość
-
Hej babeczki. Gratuluję pomyślnych wizyt u lekarzy, cieszę się, że wasze maleństwa zdrowo rosną i serduszka pięknie im biją. Mnie lekarz także założył kartę ciąży dopiero na drugiej wizycie, kiedy widać było już serduszko, było to jakoś koło 8 tc. Co do złego samopoczucia w pierwszym trymestrze doskonale wiem, co przeżywacie, choć pocieszę was troszkę, e w trzecim trymestrze też kobieta nie czuje się jakoś super komfortowo. Mnie już bolą plecy, ciężko zawiązać mi buty i ogólnie się schylić, wc muszę mieć blisko bo jak dzidziuś w niego kopnie lub kichnę to jestem w sporych opałach, zadyszki stały się codziennością.
U mnie niestety odezwała się tachykardia sprzed kilku lat spowodowana moją wadą serca, martwi mnie to bo zdarzają mi się one ostatnio praktycznie codziennie, a kiedy mi tak serce kołacze, dzidzia też z pewnością nie czuje się wtedy komfortowo bo nerwowo się wtedy rusza jakby z brzucha chciała wyskoczyć, dlatego jutro idę na cito do kardiologa i zobaczymy co powie.
-
Dziewczyny kiedy najlepiej jest się wybrać na USG 4D? Chodzi mi bardziej o to, zeby to USG było pamiątkowe, bo mój gin i tak wszystko dokładnie sprawdza na swoim sprzecie (to co trzeba w sensie). Jedno mówią, że do 20tc inni, że po 23tc od siuśków bobasa wody się robią mętne i słabiej widać
I ja już zgłupiałam...
-
nick nieaktualnyJeśli chcesz mieć porządne zdjęcie najlepiej zrobić 3D ok. 30 tygodnia nie wcześniej, ale nie łudź się, ze to co zobaczysz na wydruku bedzie wyglądało jak Twoje dziecko. To jest tylko bardzo niedoskonałe odwzorowanie odbić ultradźwięków od płodu i rzadko które dziecko przypomina choć w minimalnym stopniu dziecko ze "zdjęcia" usg
-
agga84aa wrote:Kaja, pewnie teraz podał ci termin z usg, a ten drugi termin (9 tydz. i 2 dni) masz wg ostatniej miesiączki co? U mnie też dzisiaj się okaże, że nie jestem w 9t i 6d tylko kilka dni wczesniej, bo miałam owulacje troszkę później.
kaja, ważne, że wszystko jest ok, że serduszko bije, ale dzidzius ma milimetrów??
ja tez kiedys chodziłam do "lekarza - niemowy" i szybko go zmieniłam. Wszystko musiałam z niego wyciagac, sam od siebie nic nie powiedział.
szczerze to nic nie wiem na temat dziecka;/ nic nie powiedział - ale podjełam decyzje ze bede chodzic jednak prywatnie. Najpierw troszke kasy szkoda mi bylo bo wesele itd. ale pojde bo nie chce slyszec odp na moje pytania"prosze nie przeszkadzac"
wiec nawet nie wiem ile ma centymetrow. ale juz jutro sie dowiem ide do stalego lekarza mojego i tam czuje sie bezpiecznie itd.
a ten pow ze mam stan zapalny wiec grzecznie zapytałam czy mi moze cos na to przepisac a on"no skoro pani chce ' i na pytanie czy pomoze "smiał sie i mówił moze tak skad ja mam wiedziec' no ludzie nie wiem czemu kolezanka mi go polecała.
katastrofa
agga ciesze się że twoje maleństwo rośnie moze moje tez do mamusi pomacha;)
kaja1991
-
Kaja, na pewno już zobaczysz sporą dzidzię na usg:) I mam nadzieje, że lekarz na wizycie wszystko fajnie ci wyjaśni i cierpliwie odpowie na wszystkie pytania. jednak lekarz lekarzowi nierówny, niektórzy są wręcz okropni. Szczerze, to nie spotkałam lekarza człowieka pracującego w ramach NFZ. I naprawdę to wielkie szczęście i miesiące poszukiwań, zanim trafi sie na tego jedynego lekarza, któremu człowiek bez obaw może zaufać.
-
Hej dziewczyny! Ja też wczoraj byłam na wizycie i dostałam kartę ciąży. Wg OM jestem dzisiaj w 11tyg4dniu a wg USG w 10tyg7dniu. Różnica niewielka. W związku z tym termin porodu mam wg OM na 26.07.2013 a wg USG na 30.07.2013. Pożyjemy zobaczymy Maluszek ma 3,92cm i z zapałem się wierci i macha wszystkimi 4 kończynami
No ale niestety na tym dobre wieści się kończą. Bo choć jeszcze za wcześnie na badania te w 11-13 tyg ciąży to lekarzowi i tak od razu rzucił się w oczy za duży fałd karkowy, a mianowicie ma 3,65mm 
DO tego jeszcze bardzo wnikliwie, bo chyba z 15 min samo serduszko badał na wszystkie możliwe sposoby z przepływem przez komory włącznie. Po całym badaniu stwierdził, że za wcześnie jeszcze na jakiekolwiek wnioski, bo te badania wykonuje się najwcześniej jak maluszek ma 4,5cm (a mój ma 3,9cm) niemniej jednak skierował mnie na badania prentalne i dzisiaj już miałam pobieraną krew do testów PAPPA i B-hcg. Kolejne USG mam mieć za 2 tyg, czyli jak maluszek będzie miał 12tyg6dni. I wtedy będą już wyniki moje z krwi no i dojdzie to USG genetyczne. Powiem Wam szczerze, że boję się jak cholera. Zryczałam się wczoraj jak bóbr... Ehhh... od początku mam pod górkę w tej ciąży, a ja tak bardzo pragnę tego maleństwa i tego, żeby było zdrowe i całe...
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*] -
Paulinka, wiem, że łatwo się mówi, ale zaczekaj na wyniki badań. Tak często słyszy się, że najpierw lekarz myślał, że coś jest nie tak, a potem okazywało się, że dzidzia jest cała i zdrowa. Dobrze, że Twój lekarz jest przezorny i wnikliwie badał maleństwo. trzymam za was kciuki z całego serca! Ale wiesz co, lekarz mi mówił, że badania prenatalne właśnie od 11 tygodnia mozna wykonywać, nawet jesli twój maluszek ma teraz 3,65 cm, to niedługo będzie miał już ponad 4 cm i chyba bedzie to wcześniej niż za 2 tygodnie...? Chyba, że chodzi o to, że te wyniki z krwi będa za 2 tygodnie i wtedy akurat trzeba zrobić badania prenatalne?
-
Tak agga. Na te wyniki czeka się 10 dni roboczych i to akurat za 2 tyg wypadnie. Poza tym mój gin powiedział, że choć generalnie podaje się, że badania wykonuje się jak maluszek ma 4,5-8,4cm, to wszystko widać najlepiej jak ma 6-7cm. I to wszystko właśnie zbiega się w czasie za 2 tyg. Lekarz też powiedział, żeby poczekać na wyniki, bo fałd może się wstąpić do następnego USG i będzie problem z głowy. No ale ja zawsze wolę się pozytywnie zaskoczyć, więc moje nastawienie jest delikatnie mówiąc sceptyczne. Do tego jeszcze po wczorajszym badaniu mam znowu jakieś brązowe nitki na papierze toaletowym po skorzystaniu z wc.
Ale cieszę sie, że u Was wszystko ok
Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*]
