przeziębienia, choroby i bezpieczne leki
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny- zbliża się zima, czas przeziębień a mnie szczęśliwie przytrafił się na ten czas pierwszy trymestr- coś mnie od rana pobolewa gardło i pojawia się dylemat czy mogę coś wziąć? Słyszałam o takim syropie -Prenalen, jego skład nawet mnie przekonał jako podpora odporności, no i ważne że jest dedykowany ciężarnym( chyba go jutro kupię), ale zastanawia mnie co słyszałyście o czosnku w ciąży? Bo ja od zawsze ( przed ciążą) leczyłam się przy początkach choroby syropem z czosnku, miodu i cytryny , i zwykle działał. Czy mogę go stosować teraz???
-
Wiem, ze dziewczyny stosowaly ten preparat. Ja dla odpornosci stosuje tylko wit.C, duzo owocow i sokow,ma gdy mnie dopadlo przeziebienie to tak samo naturalne specyfiki: 8 herbat z cytryna i miodem dziennie, napary z rumianku, plukanie gardla rumiankiem...i przeszlo.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualnyJak mnie coś łapie to się głównie leczę zakopując na kilka dni w kołdrze z gorącą herbatą albo imbirem z miodem i cytryną, kroplami do nosa, ruthinoscorbinem i witaminami no i oczywiście filmami książkami. No ale ja jestem na zwolnieniu i mam dziecko w przedszkolu, które zawozi i przywozi mój mąż więc mogę sobie na taki luksus pozwolić...
-
nick nieaktualnyMi lekarz powiedział kiedyś, jak pytałam o coś na przeziębienie, że owszem istnieje ten Prenalen, ale jego działanie nie jest w żaden sposób udowodnione, tzn. nie istnieją badania, które potwierdzałyby jednoznacznie, że ten lek jest bardziej skuteczny dla kobiet w ciąży niż coś innego. Dlatego powiedział, że dopóki lek nie jest przetestowany i o potwierdzonym działaniu, należy przyjąć, że równie skutecznie działanie mają domowe sposoby takie jak miód, czosnek, maliny, cytryna itd..
-
nick nieaktualnyDokładnie m_f, te wszystkie ciążowe preparaty różnią się tylko tym od zwykłych, że nie mają w składzie rutyny czy pseudoefedryny a mają głównie czosnek, aronię, witaminę C itp. więc można to brać spokojnie ale nie ma co się łudzić, Gripex to to nie będzie
m_f lubi tę wiadomość
-
Ja wam powiem, że ogólnie zawsze chorowita byłam i w okresie zachorowań chorowałam co chwilę. Odkąd rozchorowałam się pierwszy raz w ciąży łykam codziennie prenatal gripcare i muszę przyznać, że jak na razie nic a nic mnie nie dopadło, wszyscy do okoła mnie już chorowali a mnie się jakoś udało tego uniknąć. Jak byłam chora pomógł mi też czosnek w tabletkach i duże ilości gorącego soku malinowego. Co do tego syropu Prenalen babeczka w aptece mówiła mi, że ma on koszmarny smak i ciężko ciężarnej go pić, zwłaszcza w pierwszym trymestrze kiedy mdłości są.
-
nick nieaktualnyA w ogóle to preparaty antygrypowe dla ciężarnych są moim zdaniem drogie... U mnie Prenatal GripCare kosztuje prawie 30 zł a tam jest tylko 15 tabletek... Buteleczka Prenalenu też 3o zł. Myślę, że jakby łykać osobno witaminy, czosnek i do tego jeść i pić naturalne produkty typu czosnek czy sok malinowy albo z aronii do herbaty to by wyszło dużo taniej a tak zdzierają na biednych ciężarnych
-
Ano niestety żerują na nas i to porządnie, jak nie firmy farmaceutyczne to firmy odzieżowe, strasznie to wszystko drogie dla ciężarnych, kobietka chciałaby się ubrać w coś ciążowego by wyglądać jak człowiek z tym brzuszkiem wystającym a tu jakiś ładniejszy sweterek ciążowy 99 zł ;/ Ja niestety byłam zmuszona kupić kilka ciuszków typowo ciążowych bo do tej pory nosiłam rozmiar XS i w brzuszku i biodrach dawno w swoje rzeczy nie wchodzę, a jak wezmę zwykłą rzecz ale rozmiar np M to na ramionach mi wszystko wisi ;/
-
nick nieaktualnyDoskonale rozumiem. W 1 ciąży kupiłam kilka rzeczy ciążowych, trochę też dostałam i potem pożyczałam je koleżankom. Jak do mnie wróciły to już nie są w zadowalającym stanie więc muszę znów kupić kilka rzeczy. Na razie tylko dżinsy, spódnicę, bluzę i sweter, ale za chwilę muszę zainwestować w jakieś cieplejsze bluzki i tak w kółko...
-
hmmm, ja wczoraj poszperałam po necie jeszcze i zdecydowałm się zrobic domwy syrop z czosnku, midou i cytyny i biorę go rano i wieczorem- na formu 40 tygodni pani dr pisała że można brać, jeśli smak pasuje. No i powiem wam ,że mam za sobą pierwsze matczyne poświęcenie- zawsze po płukaniu bolącego gardła wodą z solą było mi niedobrze, więc wybierałam tabletki do ssania-a wczoraj mając na myśli dobro maleństwa zrobiłam to ochydne płukanie i nawet nie zwymiotowałam:) ech, mała rzecz a cieszy:)
-
nick nieaktualnymartek wrote:hmmm, ja wczoraj poszperałam po necie jeszcze i zdecydowałm się zrobic domwy syrop z czosnku, midou i cytyny i biorę go rano i wieczorem- na formu 40 tygodni pani dr pisała że można brać, jeśli smak pasuje. No i powiem wam ,że mam za sobą pierwsze matczyne poświęcenie- zawsze po płukaniu bolącego gardła wodą z solą było mi niedobrze, więc wybierałam tabletki do ssania-a wczoraj mając na myśli dobro maleństwa zrobiłam to ochydne płukanie i nawet nie zwymiotowałam:) ech, mała rzecz a cieszy:)
Nie no, bez przesady, tabletki do ssania można w ciąży Ja ssałam Islę, psikałam Tantum Verde, bo to działa tylko miejscowo, nic nie przeniknie przez łożysko do dziecka. Natomiast od razu po płukankach zwracałam wszystko jak leci, tak mi to strasznie podrażniało gardło. -
martek-to ja napiszę Ci coś od siebie .Tak się sklada,ze ja zaszlam w ciążę w listopadzie i od razu spadła mi odporność i od pierwszych dni ciąży byłam chora-co skonczyło sie antybiotykiem-bezpiecznym w ciąży(Duomox) i tak brałam antybiotyk 4 razy w ciąży.Ale pytałaś o czosnek-jest jak najbardziej bezpieczny dla kobiet w ciąży i mozesz go łykać w dowolnej postaci!!!ja brałam codziennie rutinacea 2x1 tabl.,piłam herbate malinową,z cytrynką i miodkiem no i na gardło mozna brać tabletki,ale nie wszystkie!!!Np. cholinexu nie można,ja brałam septolete lemon-takie mi poleciła farmaceutka zaraz na początku ciąży i przez cała ciąże mi towarzyszyły-bo ja mam tzw. "felerne" gardło od maleńkośći ;( A na katar można też stosować krople-ale ostroznie.Pisze na tych z xylometazoliną, ze w pierwszym i 3 trymestrze nie stosować,ale jak sie bardzo dusisz to użyj-nic się nie powinno stać-ja brałam.A na prawdę to zdrówka życzę Ci i żeby obyło się bez tych leków!!!o prenalenie też słyszałam z reklam.
-
nick nieaktualnyCholinex można tak samo jak No-Spę, oba mają kategorię C czyli: "Preparat w ciąży i okresie karmienia piersią może być stosowany jedynie w przypadku zdecydowanej konieczności, gdy przewidywane korzyści dla matki przewyższają potencjalne ryzyko dla płodu lub karmionego dziecka."
-
nick nieaktualny
-
jejuś, dzięki za odzew- kopciuszki ja zaciążyłam na przełomie października i listopada i tak ogólnie to chorowita jestem- przez trzy lata pod rząd brałam serie zastrzyków na udopornienie- polivacinum i teraz jest już lepiej. Pracuję jednak w szkole, mam bardzo bliski kontakt z dzieciakami , więc staram się reagować na pierwsze objawy - a wiadomo ,żę z racji zawodu najczęściej obrywa gardło. Cóż, na dzień dzisiejszy syrop z czosnku, miodu i cytryny skutkuje pijemy go rano i wieczorem , i jest już lepiej:) dzięki za wszelkie rady i doświadczenia:)
-
Dziewczynki, czy na początku drugiej połowy cyklu (5 dpo) - z nadzieją, że okaże się szczęśliwy - mogę bezpiecznie wziąć coś przeciwbólowego? Strasznie mnie głowa boli, a nie chcę zmniejszać szans na powodzenie...
Ja wiem, może to głupie pytanie, ale podpowiedzcie proszę, bo pracować nie mogę tak mi łeb rozwala