X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🌞🏖️SIERPIEŃ 2025🏖️ 🌞
Odpowiedz

🌞🏖️SIERPIEŃ 2025🏖️ 🌞

Oceń ten wątek:
  • adu Autorytet
    Postów: 1820 1910

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Święta, święta i po :)

    Wójcinka, ale mieliście atrakcje przy przekazywaniu nowiny hahaha :D


    Ja piję wodę i gdzieś za 20 minut jadę. Najpierw cały panel badań do pobrania krwi, a potem usg. Bardzo się stresuje, ale też się nie nastawiam na nic. Będzie co będzie 🙌🏻

    Patrząc po moim dłuższym cyklu to mam według mnie z owulacji teraz 7+5. Z OM będzie starsza znacznie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2024, 07:06

    Wojcinka lubi tę wiadomość

    👧 07.2021
    03.12 bhcg 123
    03.01 mamy dwa ♥️♥️🙈 2k2o
    04.0 prenatalne 7,1 i 5,8 cm ludzików 🥹
    preg.png
  • Agat99 Ekspertka
    Postów: 178 222

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @adu trzymam kciuki za wizytę 🤞

    Witam się po Świętach, na szczęście mam urlop do końca roku ale i tak budzę się o 7, a padam ze zmęczenia o 16 😉
    Minął mi dopiero tydzień od ostatniej wizyty i już się nie mogę doczekać kolejnej, na Nfz mam dopiero za 3 tyg.. więc zapisałam się jeszcze prywatnie za tydzień 😉

    04.2025 powrót do starań 🐣

    01.2025 13tc 💙👼 💔
  • adu Autorytet
    Postów: 1820 1910

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciąża jeszcze młodsza, ale jest serduszko u wygląda wszystko ok. FHR 142/min. Jestem ciężka do badania :( bardzo ciężko było znaleźć, na pewno moje gabaryty e tym przeszkadzają choć lekarz tego nie powiedział i był naprawdę bardzo miły i szukał i dowcipnie i przez brzuch.

    No i.. jest jakaś przestrzeń płynna i lekarz nie chce wyrokować, ale możliwe że bliźniaki, choć tam serduszka nie znalazł. Za dwa tygodnie mam powtórzyć. Trochę mam zawał 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2024, 08:46

    Agat99, Milka1991, Dziewiarka, anakonda, Sunday_92, Luna_, smoothie, onalola, Britta lubią tę wiadomość

    👧 07.2021
    03.12 bhcg 123
    03.01 mamy dwa ♥️♥️🙈 2k2o
    04.0 prenatalne 7,1 i 5,8 cm ludzików 🥹
    preg.png
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5271 1919

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja witam się po świętach.
    U mnie objawy wróciły od Wigilii mam mdłości i odruchy wymiotne na szczęście koło 10 wszystko przechodzi ale w ciągu dnia muszę jeść co 1,5h bo inaczej mi słabo i muli żołądek .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Dziewiarka Autorytet
    Postów: 807 1355

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj zaliczyłam 1 rzyganko 🙈 ale tak dziwnie, niby nie miałam takich mdłości, ale na żołądku nieprzyjemnie. W ogóle bardziej od mdłości mam tak, że brak apetytu i jak zaczynam jeść to nie chce wchodzić.

    '94 AMH 0,29, MTHFR A1298 heterozygota PAI-1 4G/5G heterozygota, kariotypy ok
    18.02 ⏸️ naturalnie
    27.03 poronienie zatrzymane 💔
    👼 Miłosz trisomia 22
    Sierpień ciąża biochemiczna 💔
    11.09 IVF MZ
    26.09 ET 4BB nieudany 💔
    11.10 start drugiej stymulacji
    26.10 mamy 1 zarodek 4AB transfer odroczony
    Euthyrox 75, Acard 150
    1.12 ⏸️ naturalny cud
    2.12 10 dpo beta 15,55 prog 23,44 🥹
    4.12 12 dpo beta 67,89 prog 28,27 🥹
    6.12 14 dpo beta 200,03 🥹
    10.12 18 dpo beta 1202,29 prog 37,74 🥹
    23.12 USG jest ❤️ CRL 4,5 mm
    13.01 USG ❤️ 167bpm CRL 26,34 mm
    21.01 USG ❤️ 171bpm CRL 36 mm plus pobranie Nifty Pro
    28.01 Wyniki Nifty Pro- ryzyka niskie, czekamy na Córeczkę 🥹❤️
    6.02 I prenatalne ❤️ 7,2 cm Cudu 🥰
    17.02 9,5 cm Bobasa 💖
    10.03 200 g Dziewczynki 🌸
    15.04 połówkowe 500 g zdrowej Dzidzi 😍
    preg.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Pytacie o samopoczucie. Tragedia 🫣 Nie mam w ogóle siły, rano najchętniej nie wstawałabym z łóżka do 12. To jest mój największy problem bo mam dwójkę dzieci, którymi jeszcze trzeba się zająć. Dobrze że nie ma teraz zajęć w szkołach i nie muszę ich rano szykować i zawozić…Mdłości są ale bez wymiotów. Wciskam jedzenie na siłę bo inaczej mi niedobrze. Za miesiąc jedziemy z dziećmi i dziadkami na ferie, mam nadzieję że do tego czasu mi się poprawi 😵‍💫

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • agatka95 Przyjaciółka
    Postów: 72 283

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też ledwo żyję, najchętniej ciągle bym spała. Teraz siedzę w pracy przed komputerem i modlę się żeby nie wymiotować bo mdli mnie strasznie :(

    29 👩‍🦰 35🧔
    2 cs
    💊 luteina, euthyrox, mama dha premium+
    🥗🏃‍♀️ od 28.09 ➡️ -8 kg
    22.11 ⏸️
    08.12 jest ♥️ 0,41 mm 👶
    04.01 3,3 cm 👶
    23.01 prenatalne USG wszystko ok 🙂 6,25 cm maluszka 👶
    03.02 wynik Sanco - zdrowy chłopiec 🩵

    preg.png
  • Paulina66 Autorytet
    Postów: 408 575

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja w porównaniu do tych pierwszych tygodni czuję się dużo lepiej. Odpuściło uczucie wiecznej bezsilności, od jakiegoś tygodnia przestało też boleć mnie podbrzusze, a wcześniej codziennie odczuwałam dyskomfort nasilający się wieczorami. Czasem mnie mdli, ale też nie ma z tym tragedii. Ostatnie dwa dni to nawet mogę stwierdzić, że pierwszy raz od 2 miesięcy czuję się faktycznie wypoczęta po nocy, bo wcześniej źle sypiałam i budziłam się jak zombie 😵‍💫 niepokoi mnie ten brak objawów, mam nadzieję, że wszystko jest dobrze. Wyczekuję z niecierpliwością sylwestronej wizyty u lekarza i stresuję się nią chyba jeszcze bardziej niż tą pierwszą 😅

    W święta powiedzieliśmy rodzinie, wszyscy są zachwyceni, nie spodziewali się takiego prezentu świątecznego 🎄

    Agat99, Milka1991, Nowa9224 lubią tę wiadomość

    31 👰🏼‍♀️ 33 🤵🏻

    starania o pierwsze 👶🏼🍼 od 11.2024

    01.2025 💔🪽 9tc

    Jeżeli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się, idź dalej. Wszystko się kiedyś kończy - Winston Churchill.
  • Nela1986 Znajoma
    Postów: 18 21

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 wrote:
    A ja w porównaniu do tych pierwszych tygodni czuję się dużo lepiej. Odpuściło uczucie wiecznej bezsilności, od jakiegoś tygodnia przestało też boleć mnie podbrzusze, a wcześniej codziennie odczuwałam dyskomfort nasilający się wieczorami. Czasem mnie mdli, ale też nie ma z tym tragedii. Ostatnie dwa dni to nawet mogę stwierdzić, że pierwszy raz od 2 miesięcy czuję się faktycznie wypoczęta po nocy, bo wcześniej źle sypiałam i budziłam się jak zombie 😵‍💫 niepokoi mnie ten brak objawów, mam nadzieję, że wszystko jest dobrze. Wyczekuję z niecierpliwością sylwestronej wizyty u lekarza i stresuję się nią chyba jeszcze bardziej niż tą pierwszą 😅

    W święta powiedzieliśmy rodzinie, wszyscy są zachwyceni, nie spodziewali się takiego prezentu świątecznego 🎄
    O ja tez mam usg w Sylwestra

    Paulina66 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również witam poświąteczne :)
    Ja już po dzisiejszej wizycie, wszystko ok, bobo urosło, ma 1.2cm, serduszko bije jak szalone, z om 7+6, z USG dzisiaj 7+1. Za trzy tygodnie kolejna wizyta, wtedy pobierzemy NIFTY, a USG prenatalne będę chyba na 06.02. umawiać - moj lekarz mówi, że im później tym lepiej.

    Paulina66, Milka1991, Agat99, Dziewiarka, Nowa9224, Luna_, smoothie, onalola, Olcia1987, Britta, Wojcinka, Kroliczek2411 lubią tę wiadomość

  • remilo1989 Przyjaciółka
    Postów: 131 48

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim po świętach 🙂 ją dziś o 13 wizytę mam... Proszę trzymajcie kciuki.... Strasznie się boję co usłyszę... Już żołądkiem mi z nerwów wywraca... Dziś zaczyna się 10 tydzień 🙈

    Milka1991, Nowa9224, Dziewiarka, Platynova55, anakonda, Britta lubią tę wiadomość

  • Nowa9224 Przyjaciółka
    Postów: 80 156

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już po dzisiejszej wizycie, kropeczek urósł do 4mm (w pon było 1.5mm) i ma bijące serduszko, wg OM 6+5, wg USG 6+1 także zgadza się wszystko z moją owulacja ok. 18 dnia cyklu 😊

    U mnie z objawów wróciły mdłości, bez wymiotów póki co, wczoraj ledwo się zwlekłam na obiad do teściów na 16, dzisiaj na tą wizytę i w pracy też ciężko, mogłabym leżeć cały dzień 🫣 a ostatnie 2 noce przy wstawaniu na siku ból podbrzusza mnie łapał na jakieś 15 min, tak 2-3 razy na noc. Ale lekarka mówi że wszystko ok.

    Trafiłam do prywatnej przychodni na NFZ i póki co się wszystko zapowiada fajnie, pani doktor konkretna, sympatyczna, opinie ma dobre, terminy krótkie, także oby tak dalej ;)

    Agat99, Dziewiarka, Luna_, Sunday_92, anakonda, Milka1991, smoothie, onalola, Olcia1987, Britta, Kroliczek2411 lubią tę wiadomość

    Staranie o pierwsze 👶 od 08 2024

    09 2024 biochem w 1cs 💔

    9.12 4cs 11dpo ⏸️ 🥹
    11.12 beta hcg 234 U/l (13dpo)
    13.12 beta hcg 550 U/l, prog ok. 26.6 ng/ml (15dpo)
    27.12 4mm 🐥 z tętnem 118
    21.01 3.2cm, tętno 170 ❤️
    04.02 mamy wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
    07.02 USG prenatalne + PAPPA 🧬

    preg.png
  • Paulina66 Autorytet
    Postów: 408 575

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie mi dziewczyny czy Wasz ginekolog u którego prowadzicie ciąże pracuje w szpitalu? Nie wiem czy to ma jakieś duże znaczenie, ale jak informowaliśmy rodzinę to wszyscy pytali czy lekarz pracuje w szpitalu. Ten mój akurat nie, znalazłam listę tych pracujących w szpitalu i jest ich całkiem sporo, więc chodząc do któregoś z nich prywatnie na wizyty przecież i tak nie ma chyba żadnej pewności, że akurat ten lekarz będzie miał dyżur w dniu porodu 🤔 póki co byłam dopiero na jednej wizycie i nie mam jeszcze założonej karty ciąży, więc w razie gdybym zdecydowała się chodzić do kogoś innego to jest dobry moment na podjęcie decyzji.

    31 👰🏼‍♀️ 33 🤵🏻

    starania o pierwsze 👶🏼🍼 od 11.2024

    01.2025 💔🪽 9tc

    Jeżeli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się, idź dalej. Wszystko się kiedyś kończy - Winston Churchill.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 wrote:
    A powiedzcie mi dziewczyny czy Wasz ginekolog u którego prowadzicie ciąże pracuje w szpitalu? Nie wiem czy to ma jakieś duże znaczenie, ale jak informowaliśmy rodzinę to wszyscy pytali czy lekarz pracuje w szpitalu. Ten mój akurat nie, znalazłam listę tych pracujących w szpitalu i jest ich całkiem sporo, więc chodząc do któregoś z nich prywatnie na wizyty przecież i tak nie ma chyba żadnej pewności, że akurat ten lekarz będzie miał dyżur w dniu porodu 🤔 póki co byłam dopiero na jednej wizycie i nie mam jeszcze założonej karty ciąży, więc w razie gdybym zdecydowała się chodzić do kogoś innego to jest dobry moment na podjęcie decyzji.
    Moim zdaniem to nie ma znaczenia - mój prowadzący w pierwszej ciąży pracował w szpitalu i akurat trafiłam na niego przy porodzie bo miał dyżur, teraz zrezygnował z pracy w szpitalu i w sumie nie ma to dla mnie aż takiego znaczenia żebym rozważała zmianę lekarza. Ja w sumie nawet nie wiem w którym szpitalu bym chciała teraz rodzic także nie patrzę na to pod kątem prowadzącego.

    Agat99, Paulina66 lubią tę wiadomość

  • Agat99 Ekspertka
    Postów: 178 222

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 wrote:
    A powiedzcie mi dziewczyny czy Wasz ginekolog u którego prowadzicie ciąże pracuje w szpitalu? Nie wiem czy to ma jakieś duże znaczenie, ale jak informowaliśmy rodzinę to wszyscy pytali czy lekarz pracuje w szpitalu. Ten mój akurat nie, znalazłam listę tych pracujących w szpitalu i jest ich całkiem sporo, więc chodząc do któregoś z nich prywatnie na wizyty przecież i tak nie ma chyba żadnej pewności, że akurat ten lekarz będzie miał dyżur w dniu porodu 🤔 póki co byłam dopiero na jednej wizycie i nie mam jeszcze założonej karty ciąży, więc w razie gdybym zdecydowała się chodzić do kogoś innego to jest dobry moment na podjęcie decyzji.
    Mój ani ten na Nfz, ani prywatny nie pracuje w szpitalu. Nie wiem jeszcze w którym szpitalu bym chciała rodzic więc też nie kierowałam się tym przy wyborze lekarza. Wg mnie lekarz prowadzący może się przydać w szpitalu szczególnie jeśli są jakieś komplikacje ale z drugiej strony nie mam pewności czy akurat na niego trafię przy porodzie. Dla mnie najważniejsze były przeczytane dobre opinie i nie chciałam też jeździć na wizyty przez pół miasta 😉 ale z tego co wiem lekarza prowadzącego można zmienić w każdej chwili

    Paulina66 lubi tę wiadomość

    04.2025 powrót do starań 🐣

    01.2025 13tc 💙👼 💔
  • Luna_ Autorytet
    Postów: 470 812

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😊 u mnie mdłości na całego, przez całe dnie. Nawet jak coś zjem to nie pomaga, a wcześniej po jedzeniu miałam spokój, do tego z spałabym bez końca, nie mam na nic siły..
    Ja mam kolejną wizytę w poniedziałek i też już się stresuję 🙈 jutro wracamy do Niemiec, więc przede mną ponad 800 km drogi, mam nadzieję, że jakoś dam radę bez wymiotów 😅

    Starania od 08.2023 🫶

    👱‍♀️34.
    ❌️Endometrioza ❌️Adenomioza ✅️Jajowody drożne ✅️Tarczyca ✅️AMH 6.34

    🧑36.
    ✅️Badanie nasienia (morfologia 5%, 74 mln/ml, pH 7.9)

    💔01.2024 biochem. 5 tc
    💔09.2024 biochem. 5 tc

    ⏸️28.11.24
    16.12.24 jest ❤️ (6+1)
    30.01.25 I prenatalne,niskie ryzyka,dziewczynka🩷
    26.03.25 II prenatalne - 24 cm, 400 g 😍
    24.04.25 719 g 🥰
    🩺 21.05.25

    preg.png
  • Santal3 Przyjaciółka
    Postów: 71 199

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, muszę się poradzić. Ja byłam prywatnie na pierwszej wizycie, mam wrocić ok 10.01 na następną z wynikami badań krwi (800zł). Dziś udało mi się zapisać do lekarza na nfz, ale dopiero na 17.01 ( to będzie już 10tydz) Liczyłam, że uda mi się szybciej. I teraz nie wiem co robić w sumie. Bo teraz to chyba bezsensu jak to późno ta wizyta na nfz. Jak Wy prowadzicie ciąże? Jak to z tymi badania jest? Jak chodzicie do prywatnego i nfz to dostajesz 2 razy takie badania i skierowania? Zielona jestem totalnie. Niedawno wróciłam do Polski, stąd też nie wiem jak to tutaj wygląda :) proszę o jakieś rady.

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santal3 wrote:
    Dziewczyny, muszę się poradzić. Ja byłam prywatnie na pierwszej wizycie, mam wrocić ok 10.01 na następną z wynikami badań krwi (800zł). Dziś udało mi się zapisać do lekarza na nfz, ale dopiero na 17.01 ( to będzie już 10tydz) Liczyłam, że uda mi się szybciej. I teraz nie wiem co robić w sumie. Bo teraz to chyba bezsensu jak to późno ta wizyta na nfz. Jak Wy prowadzicie ciąże? Jak to z tymi badania jest? Jak chodzicie do prywatnego i nfz to dostajesz 2 razy takie badania i skierowania? Zielona jestem totalnie. Niedawno wróciłam do Polski, stąd też nie wiem jak to tutaj wygląda :) proszę o jakieś rady.
    Ja prowadzę wszystko prywatnie - mam dosyć kompleksowe ubezpieczenie w pracy, więc po prostu biorę faktury i za wszystko mi zwracają (wizyty, badania, leki, NIFTY też mi pokrywa). Dużo dziewczyn prowadzi częściowo na NFZ (wtedy badania można zrobić ze skierowaniem w ramach NFZ) a częściowo prywatnie, pewnie gdyby nie ubezpieczenie też bym tak robiła.

    Santal3 lubi tę wiadomość

  • Paulina66 Autorytet
    Postów: 408 575

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santal3 wrote:
    Dziewczyny, muszę się poradzić. Ja byłam prywatnie na pierwszej wizycie, mam wrocić ok 10.01 na następną z wynikami badań krwi (800zł). Dziś udało mi się zapisać do lekarza na nfz, ale dopiero na 17.01 ( to będzie już 10tydz) Liczyłam, że uda mi się szybciej. I teraz nie wiem co robić w sumie. Bo teraz to chyba bezsensu jak to późno ta wizyta na nfz. Jak Wy prowadzicie ciąże? Jak to z tymi badania jest? Jak chodzicie do prywatnego i nfz to dostajesz 2 razy takie badania i skierowania? Zielona jestem totalnie. Niedawno wróciłam do Polski, stąd też nie wiem jak to tutaj wygląda :) proszę o jakieś rady.

    Na pierwszej wizycie byłam prywatnie, no i chcę tam chodzić regularnie z uwagi na bardzo dobre opinie o lekarzu i dobry nowoczesny sprzęt. Dostałam skierowanie na badania, za które sama muszę zapłacić i kolejna wizyta za miesiąc. W międzyczasie mam wizytę na NFZ i liczę, że dostane skierowanie na badania, za które nie będę musiała płacić i wyniki pokażę też na wizycie prywatnej. Właśnie z tego względu chcę prowadzić ciążę i na NFZ i prywatnie - żeby mieć darmowe badania i żeby częściej móc podejrzeć dzidziusia (miesiąc czekania na wizytę brzmi dla mnie jak wieczność).

    Santal3 lubi tę wiadomość

    31 👰🏼‍♀️ 33 🤵🏻

    starania o pierwsze 👶🏼🍼 od 11.2024

    01.2025 💔🪽 9tc

    Jeżeli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się, idź dalej. Wszystko się kiedyś kończy - Winston Churchill.
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 27 grudnia 2024, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 wrote:
    A powiedzcie mi dziewczyny czy Wasz ginekolog u którego prowadzicie ciąże pracuje w szpitalu? Nie wiem czy to ma jakieś duże znaczenie, ale jak informowaliśmy rodzinę to wszyscy pytali czy lekarz pracuje w szpitalu. Ten mój akurat nie, znalazłam listę tych pracujących w szpitalu i jest ich całkiem sporo, więc chodząc do któregoś z nich prywatnie na wizyty przecież i tak nie ma chyba żadnej pewności, że akurat ten lekarz będzie miał dyżur w dniu porodu 🤔 póki co byłam dopiero na jednej wizycie i nie mam jeszcze założonej karty ciąży, więc w razie gdybym zdecydowała się chodzić do kogoś innego to jest dobry moment na podjęcie decyzji.

    Mój pracuje w szpitalu i dla mnie ma to znaczenie. Głównie dlatego ze w każdej z poprzednich trzech ciąż leżałam z jakimiś problemami w szpitalu. O wiele milej i spokojniej mi się leżało wiedząc że mój lekarz jest pod ręką. Zawsze tylko on się mną zajmował i podejmował kluczowe decyzje 😉 Przy porodach go nie było i to dla mnie nie jest ważne, ale przy ciążowych komplikacjach już tak

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2024, 13:09

    Paulina66 lubi tę wiadomość

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
‹‹ 75 76 77 78 79 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ