❤️Sierpień 21❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Sto_krotka wrote:Dziekuje za odp! 🙂 widzisz, też mi się tak wydawało...Ja miałam 32mm miesiac temu 😐 powiedziałam jej o tym i stwierdziła, że taki wynik to jeszcze jest dobry, ale już nie zbadała. Zasmuciłam się teraz już całkiem i dezorientacja co do lekarza 😑W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Agi83 wrote:Kurcze, musisz nalegac na rutynowe sprawdzanie. A skad jestes, widze ze tez pi przejsciach. Tas szyjka wlasnie moze sie skracac gdy byly transfery, zabiegi itp.
Stwierdziłam, że zadzwonię do kliniki jakie są terminy do mojej dr od niepłodności i stracę te kolejne 200zl, ale uspokoję się z szyjką i może uda się podpytać o wszystkie wątpliwości też logistyczne. Pewnie padnie jak mnie znów zobaczy, ale chyba nie ma w tym nic złego skoro można się zapisać🤔
ja z Krakowa🙂Agi83 lubi tę wiadomość
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Tez uwazam ze jesli chodzi o ciaze to lepiej zaplacic i miec pewnosc a nie szukac informacji w necie. Ja jezdze do dr na slask 70km ale nie zamienila bym na zadna inna.
Sto_krotka lubi tę wiadomość
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Dziewczyny mi moja Gin powiedziała, że standardowo szyjkę bada się od 20 tc, ale że ja się naczytałam o tych skracających się szyjkach, to na poprzedniej wizycie poprosiłam o zmierzenie, że będę spokojniejsza.
Ja się melduje po połówkowych. Dalej jest Parka. Dziewczynka 320g, a chłopiec 303g. U dziewczynki w obrazie usg wszystko w jak najlepszym porządku. U chłopca wyszło kilka małych torbieli splotu naczyniówkowego w główce i ognisko hiperechogeniczne w prawej komorze serduszka. Lekarz powiedział, że to nie jest nic czym powinnam się denerwować, że torbielki w 99% się wchłaniają, a ten punkcik w serduszku nie prowadzi do poważniejszych wad w anatomii serca. Ale jakoś nie potrafię się nie denerwować. Według niego wyniki są i tak idealne, a dla mnie by były jak by tego czegoś nie było. Za 5 tygodni idę jeszcze raz do niego na badanie USG, żeby to skontrolować.Kika, olkakarolka, Agi83, Sto_krotka, ❤️ Heart ❤️, agulineczka, BitterSweetSymphony, Ola777 lubią tę wiadomość
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Już po amnio. Trafiłam na super lekarza ❤️
Maluch to na 100% chłopiec, waży 160g, samo badanie nie takie straszne. Po dostałam immunoglobuline. Doktor zrobił drugie USG po 20minutach upewniając się czy wszystko ok z bobasem. Teraz tylko czekać na wynik..Agi83, Sto_krotka, ❤️ Heart ❤️, Sylwia_i_Niki, Elleen, Kika, agulineczka, BitterSweetSymphony, kluskaaa, Gosha1510, Ola777, Lucy2323 lubią tę wiadomość
-
olkakarolka wrote:Już po amnio. Trafiłam na super lekarza ❤️
Maluch to na 100% chłopiec, waży 160g, samo badanie nie takie straszne. Po dostałam immunoglobuline. Doktor zrobił drugie USG po 20minutach upewniając się czy wszystko ok z bobasem. Teraz tylko czekać na wynik..olkakarolka lubi tę wiadomość
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Elleen wrote:Dziewczyny mi moja Gin powiedziała, że standardowo szyjkę bada się od 20 tc, ale że ja się naczytałam o tych skracających się szyjkach, to na poprzedniej wizycie poprosiłam o zmierzenie, że będę spokojniejsza.
Ja się melduje po połówkowych. Dalej jest Parka. Dziewczynka 320g, a chłopiec 303g. U dziewczynki w obrazie usg wszystko w jak najlepszym porządku. U chłopca wyszło kilka małych torbieli splotu naczyniówkowego w główce i ognisko hiperechogeniczne w prawej komorze serduszka. Lekarz powiedział, że to nie jest nic czym powinnam się denerwować, że torbielki w 99% się wchłaniają, a ten punkcik w serduszku nie prowadzi do poważniejszych wad w anatomii serca. Ale jakoś nie potrafię się nie denerwować. Według niego wyniki są i tak idealne, a dla mnie by były jak by tego czegoś nie było. Za 5 tygodni idę jeszcze raz do niego na badanie USG, żeby to skontrolować.
Gratuluję parki, cudowne to musi być 🥰 ❤❤ rozumiem niepokój... ale skontrolujesz i będzie dobrze 🙂 ✊✊✊🍀Elleen lubi tę wiadomość
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Mój lekarz mówił, że szyjkę się sprawdza od ok. 18 tc, chyba że są wskazania, skurcze, itp. Ja jeszcze nie miałam sprawdzanej szyjki odkąd mam usg przez brzuch. Wizytę mam 25 marca i wtedy pierwszy raz mi sprawdzi.
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Szyjkę bada się od połówkowych czyli teoretycznie najczęściej od 18-20tc.
Elleen gratuluję udanych połowkowych. Super, że potwierdzony synuś i córeczka Torbiele splotu naczyniówkowego są dosc często spotykane i do 30tc najczęściej się same wchłaniają. To nic groźnego.Moja bliska koleżanka miała niedawno stwierdzone u dzidziusia i tez się przejęła, a na kolejnej wizycie po 4 tyg nie było po nich śladu. Spokojnie kochana, będzie dobrze.
JA dzisiaj miałam wizytę. Dzidziuś waży już około 230g i potwierdzona dziewczynka
Także mamy synusia i będą 2 córeczki Chyba, że na połowkowych coś się zmieni. Dzidziuś miał pępowinę miedzy nózkami, pleckami odwrócony do mojego brzucha i leży w poprzek także badanie nie było łatwe Dostałam też żelazo i skierowanie na posiew moczu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2021, 14:23
I am waiting for a miracle, Elleen, bezsilna, Kika, BitterSweetSymphony, olkakarolka, aganieszkam, BusiaT, ❤️ Heart ❤️, Ola777 lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
aganieszkam wrote:Mój lekarz mówił, że szyjkę się sprawdza od ok. 18 tc, chyba że są wskazania, skurcze, itp. Ja jeszcze nie miałam sprawdzanej szyjki odkąd mam usg przez brzuch. Wizytę mam 25 marca i wtedy pierwszy raz mi sprawdzi.
Od którego tc miałaś USG przez brzuch? Później już nie badają dowcipnie?
Muszę tu do Was zaglądać, bo przyzwyczaiłam się, a jeszcze tu są moje dziewczyny ze starań
Trzymam za Was kciuki i mocno Wam kibicuję, już nie mogę się doczekać Waszych porodówbezsilna, Sto_krotka, Ola777, Lucy2323 lubią tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Ja ostatnio byłam u lekarza i sprawdzał mi szyjke j powiedział, że będzie to kontrolował przy każdej wizycie teraz. Także mam się nastawiać na usg dopochwowe i przez brzuch za każdym razem.
Mówił, że szyjke mam ładna i długa ale nie zapytalam ile 😜
Co do pokoiku i łóżeczka to muszę kupić parę rzeczy ogólnie bardzo bym chciała aby mała spała u siebie no ale wiadomo może być różnie także planuje również zakup dostawki na te pierwsze tygodnie ☺ -
Badanie i dowcipnie i przez brzuch miałam już na poprzedniej wizycie czyli w 16-tym tyg. Domyślam się, że już tak zostanie. Szyjkę miała długą.
Co do pokoju to pewnie przez kilka lat (3-4) dziecko będzie spało z nami w sypialni mimo, że mam osobny pokój specjalnie dla niego (mieszkamy w domu więc miejsca pod dostatkiem). No niestety tak jest, że większość dzieci przez kilka pierwszych lat budzi się w nocy i trzeba wtedy do nich dreptać. Często gęsto dzieciaczki same potrafią przydreptać do rodziców do wyrka i tyle ze spania w swoim pokoju. Oczywiście można im wygospodarować swój własny kąt/pokój typowo do zabaw. Można próbować aby spało samo, ale gwarancji nie ma czy zostanie ono w swoim łóżku przez całą noc.
My córkę przenieśliśmy do jej pokoju chwilę po 5-tych urodzinach. Pięknie spała kilka miesięcy, ale potem zmarła jej babcia, a ja poroniłam i dużo stresów było w domu. Ona też na tym ucierpiała i od tego czasu budzi się często w nocy i woła o tatę. Ma teraz komfort psychiczny, nic złego się nie dzieję, a to wołanie to jej chyba już z przyzwyczajenia zostało...
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
U nas jest całe piętro do zaadoptowania, ale na razie na to brak finansów. Póki co mamy do dyspozycji naszą sypialnie i salon na parterze. Łóżeczka wstawiamy do sypialni, żeby mieć Maluchy pod ręką. Będzie ciasnawo, ale to na jakiś czas rozwiązanie. Pewnie, za rok lub dwa przeniesiemy się z mężem do salonu a dzieciom zostawimy naszą sypialnie. Liczę, że jak zaczną chodzić do szkoły, to uda nam się chociaż częściowo wykończyć poddasze.
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
I am waiting for a miracle wrote:Od którego tc miałaś USG przez brzuch? Później już nie badają dowcipnie?
Muszę tu do Was zaglądać, bo przyzwyczaiłam się, a jeszcze tu są moje dziewczyny ze starań
Trzymam za Was kciuki i mocno Wam kibicuję, już nie mogę się doczekać Waszych porodówI am waiting for a miracle lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
O jej ile tu się tematów posypało jak mnie nie było 😊
Ile dobrych wieści i niespodzianek z płcią 😁
Super 🤗
Ja połówkowe mam 31 marca.
Wyniki mojego moczu też się nie podobały gin i musiałam zrobić posiew, który wyszedł bez bakterii.
Mimo wszystko jakieś tam zakażenie w pochwie wystąpiło i dostałam leki na 24dni.
Morfologia krwi-ubytki niektórych wskaźników takich jak erytrocyty, hemoglobina, hematokryt. Ale gin powiedziała, że te badania są dla osób nie będących w ciąży. A ja jestem więc nie ma czym się martwić, że coś jest niższe od normy a coś wyższe.
Co do zakupów nie mam nic. Siostra szykuje dla mnie ciuszki ale nie od malucha bo nikt nie spodziewał się, że u nas będzie Dzidzia i wszystko co małe miała oddała 😅
Od zera muszę wszystko kupić ale kompletnie nie wiem od czego zacząć i jak to ogarnąć finansowo żeby było dogodnie.
Mieszkamy w bloku, więc sypialnia będzie wspólną dopóki nie znajdziemy czegoś większego.
A i wózka nowego nie chce kupować bo boje się, że ukradną mi jak zostawie na dole a ja z 4 piętra nie zauważe. Do piwnicy nie wiem czy będę chować bo sąsiedzi tam popijają i palą 🤦♀️
Katastrofa.
Będąc nianią, nie przeszkadzało mi to gdzie mieszkam. Blok,4pietro. A teraz zaczyna mi to doskwierać.
A ruchy Synka czuje cały czas 😊
Wierci się😊 mam nadzieję, że nie będzie taki zwiercony jak już będzie z nami 😁
Najbardziej daje znać jak siedzę przygarbiona i brzuszek trochę duszę 😅 -
A jeszcze mówiłyście o laktatorach, karmieniu piersią..
O jej..
Ja nawet nie brałam pod uwagę laktatora. A karmienie piersią wydaje się tak oczywiste i proste dla kobiet bo stworzone do rodzenia i karmienia a tu okazuje się, że wcale takie to proste nie jest..
Muszę sporo wiedzy przyswoić. Pierwsze Dziecko a ja już się martwię jak tu sobie poradzę ze wszystkim.. -
Będziemy się wspierać 🙂
Ja też zupełnie nie wiem co do czego🙃 widzisz, że mam problem z podstawową logistyką opieki w ciąży i wyborami położnej itd. 🤦♀️ nic nie mam, będę kupować dopiero kolo czerwca, bo się wciąż boję.2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Ja nawet nie myślałam o położnej. Nawet nie wiem w którym szpitalu będę rodzic. Wolała bym nie w moim mieście a w mieście mojej ginekolog. Ale jak wyjdzie? 🤷♀️ Nie wiem..
Po prostu mam pustkę w głowie. Chodzę na badania i na wyznaczone wizyty ale żeby mieć plan na przyszłość to jakoś w przypadku Dziecka, nie mam planu 😅
A na wszystko zawsze miałam plan 😁 -
Ja żadnego dziecka nie urodziłam w swoim szpitalu, jeździłam do miasta, w którym mam swojego lekarza - jakieś 60km. Zresztą jakoś bezpieczniej się czuję rodzac w szpitalu o wyższej referencyjnosci, z porządną opieką neonatologiczna.
Co do miejsca dla dziecka, ja też w pierwszej ciąży przygotowałam pokoik dla synka, a tak naprawdę zaczął w nim spać mając 2 latka. Do tego czasu spał z nami w sypialni, najpierw w naszym lozku, później w łóżeczku. Z córką było podobnie. Tez od 2 roku życia mniej więcej wyszła z naszej sypialni. Prawda jest taka, że dzieciątko nie potrzebuje jeszcze swojego pokoju i tak spedza cały czas w salonie przy mamusi. Ja oczywiście chciałam stworzyć słodki pokoik no i SOBIE stworzyłam co do spania to nie wyobrażam sobie karmiąc piersią latać w nocy do innego pokoju, siadać na fotelu, usypiac dziecko, odkładać do lozeczka i wracać do siebie. Noworodek/niemowlę potrafi się budzić nawet 3-5 jak i więcej razy w nocy na cycusia. Oczywiście zdarzają się przypadki ładnie śpiąca. Mój synek i tak wcześnie zaczął przesypiac noce - lekko po roczku mimo, że był jeszcze na piersi, córeczka gdzieś lekko ponad 1,5 roku miała jak przestala się budzić na karmienie.
Mama musi jakoś funkcjonować, nie możemy działać na oparach, sen jest bardzo potrzebny, a i tak to brakuje, nawet gdy dzidziuś jest cały czas koło nas.
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Ja sobie nie wyobrazam spac z dzieckiem tak dlugo. Chociaz ja to spie jak niedzwiedz i nie slysze dziecka ale moj maz z kazdym ruchem sie budzi. Dla mnie chyba wygodniej jak dziecko od maluszka przyzwyczaja sie do samodzielnego spania.W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.