❤️Sierpień 21❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dodam, że synek dostał smoczka jak wychodziliśmy do domu ze szpitala, czyli też szybko. Nie miałam problemów z KP mimo smoczka ani przy córce ani teraz. Trzeba używać smoczka z głową
Dla mnie argument, że smoczek zaburza odczucie głodu przez dziecko to mit, bo jak Synek jest głodny to żaden smoczek go nie uspokoi 😅Patryśka, Sto_krotka, blumchen30 lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Blumchen30 ja bym dała skoczek żeby przyzwyczaić i spokojnie pójść np do łazienki.
Mój Maluch nie akceptuje smoczka i jest to katastrofa. Jak płacze to muszę cycka wyciągać żeby się uspokoił. Nawet na dworze 🤦♀️
Nawet jeśli nie je to wystarczy, że będzie sobie ciumkał cyca. A to też nie jest dobre. Po czasie bolą brodawki 😣
Więc zdecydowanie ucz smoczka 😄Sto_krotka, blumchen30 lubią tę wiadomość
-
Elleen, Patryśka, Sto_krotka, Kobi96, Agi83, blumchen30, Żonkil, Sylwia_i_Niki, bezsilna, ❤️ Heart ❤️ lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Aganieszka - ale duży chłopczyk, śliczny!
Co do smoczka - nam o dziwo poradziła go cdl. Po karmieniu na lepsze trawienie, gdy się wierci i na sytuacje kryzysowe np. przy nocnym przewijaniu, żeby nie było syreny 😃 Staram się mu nie dawać za często, ale myślę, że rozsądnie stosowany smoczek to dobra rzecz 😃aganieszkam, Sto_krotka, Patryśka lubią tę wiadomość
08.2021 - synek 💙
06.2024 - synek 💙 -
KarolinaK wrote:Aganieszka - ale duży chłopczyk, śliczny!
Co do smoczka - nam o dziwo poradziła go cdl. Po karmieniu na lepsze trawienie, gdy się wierci i na sytuacje kryzysowe np. przy nocnym przewijaniu, żeby nie było syreny 😃 Staram się mu nie dawać za często, ale myślę, że rozsądnie stosowany smoczek to dobra rzecz 😃
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Aganieszka - super, w ogóle nie widać, że wcześniaczek.
Sylwi_i_Niki - teraz spojrzałam na zdjęcie od Ciebie. Co za śliczna dziewczynka! Dobrze, że trudny czas już za Wami!
Dziewczyny, a u Was dziadkowie też sypią złotymi radami? Moja mama ostatnio u mnie była pomóc i miała parę teorii, ale generalnie nie jest wtrącająca się, tylko stwierdził że teraz jest inna moda, a kiedyś były inne rzeczy modne w wychowaniu i z mężem super sobie radzimy. Przyjechała teściowa i generalnie też duża pomoc, kocha malego do szaleństwa, ale jest starej daty i na przykład trochę ją dziwi karmienie na żądanie. Synek ostatnio w dzień je punktualnie co 2 godzinki, ale wiadomo, że zdarzy mu się chcieć częściej i np. w takiej sytuacji teściowa chce go brać i lulać i mówi że ona mi go przetrzyma żeby minęły 2 godziny i się nauczył regularności. No ale przecież taka kruszynka to nie robot! On to jej lulanie zniesie i wiem że chce nam pokazać że sobie radzi jako babcia i jest w stanie uspokoić malego, ale jak szuka piersi, to daje mu smoczka, a ja wolałbym go sobie przystawić. Już nie mówiąc o radach typu - daj mu wody bo on nie jest głodny. I w ogóle to że mały sobie je co te dwie godziny to nazwała wiszeniem na mnie.aganieszkam, Sylwia_i_Niki lubią tę wiadomość
08.2021 - synek 💙
06.2024 - synek 💙 -
KarolinaK moja mama sypała "złotymi radami", nadal to robi ale już w mniejszym stopniu. Nie ukrywam, że mnie krew zalewa nieraz jak coś powie. Ale staram się ignorować już. O dziwo teściowa ma podejście, że mamy inne czasy i będę robić jak chce bo ja jestem matką.
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Karolina niestety pierwsza cechą która należy się nauczyć będąc matką to asertywność i wyznaczanie granic. W innym przypadku złote rady będą na każdym etapie...poczekaj aż przyjdzie moment rozszerzania diety, wtedy to są dopiero dobre rady sprzed 20 lat;) ja to jestem taka że bym nie wytrzymała i odpowiedziała coś zarówno swojej mamie jak i teściowej. Na szczęście u nas nie jest to nasilone. Musisz odpowiadać mamie że nie przepaja się wodą, że Ty karmisz na żądanie i nie chcesz aby dawała mu smoka. To Twoje dziecko i kropka. Wiadomo z szacunkiem trzeba odpowiedzieć bo szkoda psuć relacji rodzinnych ale to inni muszą respektować Twoje decyzje a nie odwrotnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 09:13
-
Dziewczyny,moj syn Aleksander przyszedł na świat 10 sierpnia 🥰 55 długi, 2890 kg także drobny ale proporcjonalny jak powiedziały położne 😂
Jest cudowny i bardzo grzeczny. Próbujemy się karmić piersią i już chyba pierwszy kryzys za nami. Dokarmiam go na razie mm bo nie mam na tyle mleka, smyk 2 tygodniowy potrafił wsunąć 100 mleka a ja tyle nie uciągam. Teraz jest chyba lepiej ale nie chce zapeszać. Blizna po cc szybko się goi, chociaż druga doba po to był jakiś kosmos 😅aganieszkam, Elleen, Aaasti, Patryśka, Sylwia_i_Niki, blumchen30, bezsilna, ❤️ Heart ❤️ lubią tę wiadomość
-
AgnesNitt gratuluję Synka💐👏 Pierwsze doby po cc to jest masakra, ruszyć się ciężko było, ale z czasem jest lepiej. Ja już swoją bliznę masuje, żeby była elastyczna i nie porobiły się zrosty.
A i imię piękne, takie dostojne. U nas też było brane pod uwagę.
KarolinaK moja mama czasem ma jakieś złote rady typu (bo ona tak robiła) tylko, że ja mam 30 lat więc ta wiedza jest już daaawno nie aktualna, ale tłumaczę swoje argumenty i zawsze jest powiedzenie "a no bo teraz się dzieci chowa innaczej" i kapituluje, żebym robiła po swojemu. Ale jak opowiadałam mamie, że chcę rozszerzać dietę metoda BLW i opowiadałam o co w tym chodzi to była deczko przerażona😂
Ale była ostatnio Kuzynka męża i od progu krytyka wszystkiego. No myślałam, że jej w końcu w twarz dam.
Glukozy nie masz? To czym Ty wodę słodzisz? Co Ty wody nie dajesz? Przecież im się pić Chce! I dzieci ją chyba wyczuły bo miały taki atak kolki, że od 18 do 2 w nocy jedna syrena. I kolejne pole do krytyki: Rumianku musisz zaparzyć, albo koperku najlepiej. Skoro nie masz glukozy to trudno, podasz gorzkie🤯
I jeszcze opowiadała o dziecku jej sąsiadki, bo zmarło Maleństwo w wieku 7 miesięcy😔, że ono stałe płakało (tylko, że od prenatalnych było wykryte coś nie tak) i jak moje płakały to stwierdziła, że nie chce mnie straszyć, ale coś im dolega, a ja: "tak k*wa kolki".Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 10:38
AgnesNitt lubi tę wiadomość
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
AgnesNitt gratuluję ❤️
Dziewczyny, współczuję wam tych "wspaniałych" rad i stresów z nimi związanych. Co innego prosić kogoś o radę, a co innego gdy ktoś ci nad uchem ciągle mówi swoje wywody i krytykę. Mi po ciąży wredny charakterek nie przeszedł, szybko się irytuję, więc wszyscy podchodzą do mnie jak do jeża. Może temu nic nikt nie mówi 🤷🏻♀️🙃
Tak jak pisałam wam kiedyś, w poprzedniej ciąży miałam duży problem z pęcherzykiem żółciowym. Po porodzie, zanim poszłam na operację, jadłam sam ryż z gotowanym kurczakiem i marchewką, a syn miał takie kolki, że do końca życia jego krzyku i swojego odbicia w lustrze nie zapomnę. Także nikt mnie nie przekona, że kolki są od bigosu 🤷🏻♀️
Elleen - BLW to super sprawa! Co prawda przez pierwsze pół roku miałam w kuchni chlewik 😀 Ale jedynym prawdziwym minusem było dla nas to, że na żadnej uroczystości czy wyjściu nie dało się go nakarmić łyżeczką, wszystko musiał sam. Więc trzeba było mieć przygotowanych kilka kompletów ubrań. Poza tym - czad 😀
AgnesNitt, blumchen30 lubią tę wiadomość
-
Aasti ja właśnie zdaje sobie sprawę, jak kuchnia będzie wyglądać po posiłkach, ale podoba mi się to, że dzieci się uczą samodzielności i mozemy jeść posiłki razem. To znaczy takie mam wyobrażenie, że tak to będzie mniej więcej wygladalo😂 Nie przemawia do mnie karmienie ich papkami łyżeczką. Koleżanka ma synka fenylaka i nie może sobie pozwolić na to by zjadł samodzielnie tyle ile chce, tylko musi pilnować mu gramatury posiłków i karmi go cały czas łyżeczką, to posiłek trwa czasem 1,5 godziny z kombinowaniem, bajki, telefon do ręki czy coś.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 13:11
Aaasti lubi tę wiadomość
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Elleen - co za kuzynka! Chyba bym szału dostała. Ja widzę że przy Michałku mi się tryb lwica włączył ale dobrze że mój mąż jest w nim totalnie zakochany więc jak przeginają dziadkowie to mówi że synek potrzebuje najbardziej mamusi i kropka. Dziś mi teść powiedział że mamy uciążliwe dziecko bo spi kiedy chce. I powinniśmy mu się dać wypłakać i zostawić jak płacze w nocy. No a ich synowie przesypiali całe noce.08.2021 - synek 💙
06.2024 - synek 💙 -
Elleen wrote:AgnesNitt gratuluję Synka💐👏 Pierwsze doby po cc to jest masakra, ruszyć się ciężko było, ale z czasem jest lepiej. Ja już swoją bliznę masuje, żeby była elastyczna i nie porobiły się zrosty.
A i imię piękne, takie dostojne. U nas też było brane pod uwagę.
KarolinaK moja mama czasem ma jakieś złote rady typu (bo ona tak robiła) tylko, że ja mam 30 lat więc ta wiedza jest już daaawno nie aktualna, ale tłumaczę swoje argumenty i zawsze jest powiedzenie "a no bo teraz się dzieci chowa innaczej" i kapituluje, żebym robiła po swojemu. Ale jak opowiadałam mamie, że chcę rozszerzać dietę metoda BLW i opowiadałam o co w tym chodzi to była deczko przerażona😂
Ale była ostatnio Kuzynka męża i od progu krytyka wszystkiego. No myślałam, że jej w końcu w twarz dam.
Glukozy nie masz? To czym Ty wodę słodzisz? Co Ty wody nie dajesz? Przecież im się pić Chce! I dzieci ją chyba wyczuły bo miały taki atak kolki, że od 18 do 2 w nocy jedna syrena. I kolejne pole do krytyki: Rumianku musisz zaparzyć, albo koperku najlepiej. Skoro nie masz glukozy to trudno, podasz gorzkie🤯
I jeszcze opowiadała o dziecku jej sąsiadki, bo zmarło Maleństwo w wieku 7 miesięcy😔, że ono stałe płakało (tylko, że od prenatalnych było wykryte coś nie tak) i jak moje płakały to stwierdziła, że nie chce mnie straszyć, ale coś im dolega, a ja: "tak k*wa kolki".
Dla mnie nawet pionizacja nie była taka straszna jak druga doba po porodzie, a wizytę lekarska gdzie lekarz nacisnął mi na macicę z pełnym pęcherzem rano to będę pamiętać do grobowej deski chyba... 😅 Jakby nie było to blizna jest bardzo ładna i szybko się goi
Imię bardzo mi się też podoba ♥ mąż się zgodził na szczęście i teraz i jemu się podoba
Co do złotych rad to my z mężem sami dajemy radę i idzie nam chyba lepiej niż sobie wyobrażałam, jeszcze nie pokłóciliśmy się ani razu mimo że już dopadł mnie pierwszy kryzys laktacyjny. To duży sprawdzian dla małżeństwa, mam nadzieję że będzie tak dalej. Dzięki temu większość złotych rad nas omija (oczywiście nie wszystkie i mnie również krew zalewa) , bo u rodziców i teściów jesteśmy sporadycznie w formie odwiedzin -
Dziewczyny które karmią piersią czy w czasie nawału "lalo" Wam się z drugiej piersi w czasie karmienia? Po pierwszym porodzie wręcz ścieżki mleczne za sobą ciągnęłam;) a teraz mam nawał a zupełnie nic nie kapie i się zastanawiam czy to normalne. Do tego 5ty dzień po porodzie a ja już mało co krwawię. Martwię się czy wszystko jest ok..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 15:05
-
AgnesNitt ja byłam 5 tygodni po porodzie u fizjoterapeuty uroginekologicznego bo mam rozejście mięśnia prostego i ona mi pokazała jak mam masować. 2 tygodnie to chyba jeszcze trochę za wcześnie. Masaż robię na 3 sposoby: 1.naciskam na bliznę palcem wskazującym i środkowym i robię kółeczka i tak orzesowam nacisk przez całą bliznę.
2. Naciskam i przesuwam góra-dół, na boki i po skosie i też przez całą bliznę.
3. Łapię bliznę w 2 palce tak jakbym chciała złapać fałd skóry, ale to jest mi trochę ciężko zrobić.AgnesNitt lubi tę wiadomość
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
blumchen30 wrote:Dziewczyny które karmią piersią czy w czasie nawału "lalo" Wam się z drugiej piersi w czasie karmienia? Po pierwszym porodzie wręcz ścieżki mleczne za sobą ciągnęłam;) a teraz mam nawał a zupełnie nic nie kapie i się zastanawiam czy to normalne. Do tego 5ty dzień po porodzie a ja już mało co krwawię. Martwię się czy wszystko jest ok..
A co do karmienia to niestety leje się strasznie z drugiej piersi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 15:57
blumchen30 lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Dlatego się martwię. Niby czytałam, że krwawienie ten tydzień może trwać i tyle...wg położnej ważne że jakiejkolwiek ilości są. Muszę obserwac przez weekend i ewentualnie skonsultować z kimś. Macica niby obkurcza się 6 tyg ale nie wiem że krwawienie jest tego wyznacznikiem