❤️Sierpień 21❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
W pierwszej ciąży obstawialiśmy chłopca a jest dziewczynka. Teraz obstawiamy dziewczynkę, więc pewnie, znając życie, będzie chłopiec 😅
Abilify05, ❤️ Heart ❤️, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Niewyspana to sporo czasu rzeczywiście
jakoś trzeba wytrzymać. Nie wyobrażam sobie że w takiej Wielkiej Brytanii nie robią nic do bodajże 12 tygodnia? Że nie można samemu sobie zbadać hormonów lub bety ? Masakra jakaś. Kuzynka dwa razy tam poroniła, a oni nic z tym nie robili twierdząc. Że to normalne i w ogóle nie uważali tego za "pełnowartościowa" ciążę. Przyjechała do Polski na badania i diagnostykę i się udało.
A co do nocek, teoretycznie na umowie o pracę prawo chroni i można chyba max do 22 pracować. Ale ja np jestem na kontrakcie w szpitalu więc nic nie chroni i dalej pracuje na doby. Ale nie mogę jeszcze ugadywac się z oddziałowa, bo za wcześnie. Nie daj Boże coś się stanie a tu już takie zmiany.
niewyspana lubi tę wiadomość
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-
przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Ja chyba bym oszalała, gdybym nie mogła chociaż bety zrobić, do tego chociażby TSH. To według mnie po prostu okrutne, przecież każda ciąża obyła kiedyś taka "malutka".
Mnie ginekolog też powiedział, jak zaczęłam plamić, że to nie jest ciąża i on ewentualnie może mnie zbadać, żeby wykluczyć pozamaciczną. Pojechałam do niego, bo nie miałam innej opcji - w efekcie nie zrobił żadnego USG, a ja 30 min słuchałam i pisałam notatki do kogo z czym mam iść. Inaczej mówiąc, komu mam napchać portfel kasą.
Nigdy więcej do tego człowieka nie pójdę.
-
Ja pracuje na produkcji na 3 zmiany i ciągnę jeszcze drugą pracę zdalną, z której miałam w sumie rezygnować, bo znalazłam ja tak na zaś jakby u nas miało się coś dziać... (bo bywało, że siedziałam w domu, bo nie było co robić 🤷♀️)ale ruszyło pełna parą... Teraz nie będę już rezygnować, bo zawsze parę zł wiecej... A i tak podejrzewam, że szybko wyląduje na l4... Teraz nocki muszę odbębnić, bo za wcześnie żeby informować... Najpierw chce pójść przynajmniej na pierwszą wizytę i usg
5cs 🥰 udało się! -
Niewyspana jak mógł USG nie zrobić, przecież to podstawa. Właśnie chociażby po to żeby zobaczyć czy ciąża nie jest pozamaciczna, przecież to stan zagrożenia życia dla kobiety. Rozerwie co jajowód, to nie dość że umniejszasz swoje szanse na naturalne zajście, bo zrosty itp. to jeszcze ogólnie po co komplikować stan zdrowia.. co za konował.
A jeszcze co do tych angielskich standardów, nie zrozumieją szczególnie kobiet które starały się wiele lat z trudem o ciążę i każda jest traktowana jako dar od losu, o który trzeba mega zadbać a nie po prostu fizjologie. Ja bym sobie nie mogła pozwolić na niewykonywania badań i traktowanie tego jak "nie ciąży" po tak długim leczeniu, wydaniu kupy kasy za badania i zabiegi. Ok, ktoś powie że 2 lata to nie długo bo są ludzie, którzy starają się 10, ale nie można tego tak różnicować, ważne jak to ktoś przeżywa. Jednej się nie spieszy i spokojnie czeka 5 lat, bez lekarzy i leczenia, inna wariuje po pół roku i płacze co miesiąc. I jak się cudem uda mam tego nie traktować jak ciąży i jak poronie to poronie... Masakra jednym słowem.
Sylwia właśnie to jest to, że nie można powiedzieć jeszcze w pracy bo za szybko a z drugiej strony warunki nie sprzyjają jak i samopoczucie. Jakoś trzeba przetrwać.
❤️ Heart ❤️ lubi tę wiadomość
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
No mnie ten lekarz odstraszył. Na szczęście wydaje mi się, że jest lepiej, ale do USG będę chodziła jak na szpilkach, taka prawda. Ale nie ma sensu już iść wcześniej.
Ja naprawdę nie rozumiem tego podejścia. Zamiast pomagać kobietom i ratować każdą ciążę, to zabierają dostęp do podstaw.
Naprawdę mi szkoda tych kobiet.
-
Szczególnie, że nie państwo płaci za ciebie tylko ty sama za siebie. Kupujesz badania za własne pieniądze i powienien być dostęp do wszystkiego. Aż się dziwię że w tak postępowych krajach takie rzeczy się dzieją ;p
Myślałam że jak już się uda zająć w ciążę to od 1 dnia będę się nią w pełni cieszyć, chwalić się, robić zdjęcia itp itd. a tu tylko strach do następnego USG, czy rośnie, czy serce bije. Myślę - tego nie zrobię bo po co zapeszac, tego nie kupię bo jeszcze nic nie wiadomo, tego nie zrobię bo poczekam do 2 trymestru. I tak to jestStarania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
❤️ Heart ❤️ wrote:Dziewczyny, mam ważne życiowo pytanie, czy ktoś prowadził (lub prowadził) ciążę w Luxmedzie w Warszawie? Najwyraźniej potrzebuję zmienić ginekologa prowadzącego moją ciążę i ręce mi opadają, jak czytam opinie na portalu Znany lekarz. Czyżby wszyscy tam są tacy okropni, aż nie mogę uwierzyć.
Proszę o opinie 💗
Ja wlasnie dzisiaj bylam na pierwszej konsultacji (poza Invicta) w Luxmedzie tyle ze w innym miescie. Do tych "lepszych" lekarzy ciezko sie dostac wiec wybralam Pania Doktor ktora ma malo opini ale dobre. I tak zalezalo mi glownie na badaniach bo chce jeszcze chodzic prywatnie. I z perspektywy tylko tej jednej wizyty nie moge narzekać. Dostalam niezbędne badania, usg, wywiad zrobilismy, na wszystkie moje pytania odpowiedziała rzeczowo. Takze mi sie chyba udalo dobrze trafić.
Tak wiec założyliśmy kartę ciazy, kropek ma juz 1.94 cm, widac juz raczki, nozki. Jest troche wiekszy niz by to z miesiaczki wynikało bo 8+4 ale mowila ze na poczatku tak sie to troche moze zmieniac.
❤️ Heart ❤️ lubi tę wiadomość
Starania od stycznia 2019
👱♀️ 28 lat
Badania hormonalne w normie
Prolaktyna podwyzszona
Owulacje sa
HSG oba jajowody drożne
Kariotypy ok
Test PCT 100% umarlaczków
🧔28 lat
Hormony ok
Pierwsze badanie nasienia bez szału
Drugie badanie nasienia dobre
Kariotypy ok
______________________________
23.09 - 1 IUI 🍷 z Lametta (3-7 dc) + Pregnyl (12 dc)
Pecherzyki nie pekly
14.11 - 2 IUI 🎉 z Lametta (4-8 dc) + Pregnyl + 2x Gonapeptyl (12 dc) + Luteina do tej pory
27/11 (26 dc) - bHCG 63.74
30/11 (29 dc) - bHCG 246.80
04/12 - bHCG 1467
🙏🙏🙏🙏🙏 -
Ja też nie umiem się cieszyć, codziennie myślę o tym, czy jak pójdę na USG to na pewno będzie serduszko? Czy zagnieździło się w odpowiednim miejscu? Nie wyobrażam sobie już, że mogłabym stracić to mało ziarenko ryżu.Abilify05 wrote:Szczególnie, że nie państwo płaci za ciebie tylko ty sama za siebie. Kupujesz badania za własne pieniądze i powienien być dostęp do wszystkiego. Aż się dziwię że w tak postępowych krajach takie rzeczy się dzieją ;p
Myślałam że jak już się uda zająć w ciążę to od 1 dnia będę się nią w pełni cieszyć, chwalić się, robić zdjęcia itp itd. a tu tylko strach do następnego USG, czy rośnie, czy serce bije. Myślę - tego nie zrobię bo po co zapeszac, tego nie kupię bo jeszcze nic nie wiadomo, tego nie zrobię bo poczekam do 2 trymestru. I tak to jest -
Sylwia_i_Niki wrote:Gosha jak z dodatkowych usg? Też chętnie skorzystam 😂 pakiet mam, ale u gin z luxmedu nigdy nie byłam.
Dziewczynom, które zobaczyły serduszka, serdecznie gratuluje ❤️
Mnie od wczoraj dopadły potworne zawroty głowy, przez co mnie mdli okropnie...
No np dzwonilam na teleporade, poprosilam o usg i bez problemu dostalam i poszlam sobie sprawdzic miedzy usg na nfz, czy oby na pewno wyksztalcil sie kropeczek ♡
❤️ Heart ❤️ lubi tę wiadomość
PCOS, insulinoopornosc, nadwaga
35lat
Ciaza 3
poród 2
14.06 II
16.06 43.1 beta 21.50 prg
19.06 143 beta -
Gosha1510 wrote:No np dzwonilam na teleporade, poprosilam o usg i bez problemu dostalam i poszlam sobie sprawdzic miedzy usg na nfz, czy oby na pewno wyksztalcil sie kropeczek ♡
A Ty z Warszawy? Jak tak to chętnie poproszę namiar na lekarza 😁
5cs 🥰 udało się! -
Ja bylam dzisiaj na wizycie i wszystko ok 😁 kropek ładnie rośnie, prawie 1cm.
Czy któraś z Was korzysta z ubezpieczenia PZU "zdrowie". Chciałabym u nich zrobić badania z krwi, bo nie widzi mi się znowu płacić tyle kasy za badania, które robiłam miesiąc temu do transferu...
agulineczka, I am waiting for a miracle lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Sylwia_i_Niki wrote:A Ty z Warszawy? Jak tak to chętnie poproszę namiar na lekarza 😁
Wiesz co, na teleporade to obojetnie, mi zalezalo na czasie wzielam kogokolwiek. Pozniej na 1 wizycie bylam u Zapasnik Sliwka, jakos tak, to potraktowala mnie jak kretynke, ze gdzie juz w 5tym tygodniu lekarz, skoro to jeszcze nie ciaza i takie takie. Dopiero jak zaczelam mowic ze poronienie, poprzednio w 6+5 a wykryte na kontroli w 8mym. Ze pcos i io, ze ogolnie dlugo nie moglam zajsc w ciaze ponownie.... To laskawie od niechcenia dala skierowanie na usg, polecila witaminy, dala zapobiegawczo duphaston, ale to najlepsze kazala zaczac brac dopiero jak cos sie bedzie dzialo.... sic! A skad wiadomo kiedy sie bedze cos dzialo? Jakby dala ale mam brac na wlasna odpowiedzialnosc i sama zdecydowac. To samo z metformina, zaczela krazyc ze moja decyzja, ze wg swiatowych wytycznych wskazane ale wg polskich juz nie. To jak sobie chce.
A na koniec powiedziala ze daje mi skierowanie do psychologa, bo nie rozumie mojej paniki i nadwrazliwosci. Oczywiscie termin do tej Pani jednorazowy.
Na kolejna wizyte umowilam sie do Jacka Boja. To tylko powielil duphaston, metformine wbrew endokrynologowi kazal odstawic. Usg swieze mialam z innej placowki to w sumie je olal. Kazal isc na usg w luxmed, tak samo olal badania krwi, sprzed 2 dni bo wg niego sa nieaktualne i niemiarodqjne i trzeba powtorzyc w luxmed. I zalecil umowic sie za 2 tyg, i rowniez nie ma do niego terminu.
Prowadzenie ciazy u rzeszy lekarzy, kazda wizyta i ktos nowy, to nie wiem, szczerze mowiac...
PCOS, insulinoopornosc, nadwaga
35lat
Ciaza 3
poród 2
14.06 II
16.06 43.1 beta 21.50 prg
19.06 143 beta -
Badania sprzed 2 dni nieaktualne? Jakies kpiny normalnie. Trzeba powtórzyć najlepiej u nich... Nie no porażka z tymi lekarzami. Co jeden to lepszy.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
No troszke to bylo przykre, tym bardziej ze mialam watpliwosci co do toksoplazmozy i glukozy. No ale w dupach sie poprzewracalo, place za pakiet sama a nie pracodawca, ale jak widać nikogo to nie interesuje. Po prostu nie przedluze umowy od kwietnia i tyle.
PCOS, insulinoopornosc, nadwaga
35lat
Ciaza 3
poród 2
14.06 II
16.06 43.1 beta 21.50 prg
19.06 143 beta -
A ile taki pakiet kosztuje?Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Jezu dziewczyny jak czytam Wasze doświadczenia z niektórymi lekarzami to włos na głowie się jeży! Zwłaszcza że płacicie za to grubą kasę... Nie wiem skąd bierze się ta znieczulica. Nie mówię żeby ktoś obchodził się z nami "jak z jajkiem" ale był zwyczajnie empatyczny! Ja mieszkam w niedużym mieście ( w porównaniu do Warszawy) i powiem Wam, że wygląda to trochę inaczej. Chodzę do dwóch lekarzy, jeden to prowadzący, a do drugiego wpadam na usg i obaj są bardzo zaangażowani. Znają naszą historię więc też nie bagatelizuja moich obaw.
Od wczoraj pobolewa mnie brzuch i już zaczynam się nakręcać 😏 Czy was też pobolewa? Mam się czym martwić?
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Na miesiąc? To chyba nie dużo jak się korzysta , ale rozumiem ze sa miesiące, gdy się tyle nie korzysta a płacić trzeba?Gosha1510 wrote:Wiesz co place 320 zl, moj partner tez korzysta.
Wczoraj zrobiłam sobie badania , dużo więcej niż lekarz zlecil bo jeszcze cholesterol, wątrobowe itp i wyszło prawie 300 zl jak komputer podliczył (ale robiłam tak jakbym była na sorze, wiec za darmo). Wiec patrząc na wizytę z usg u prywatnego za 170 , badania 300 to tutaj 320 na miesiac to chyba ok.
Nie licząc tego traktowania...
Kika dokładnie, żeby chociaż rozwiali wątpliwości i trochę się pochylili nad przypadkiem szczególnie długich staran i kobiet z problemami.
Co do bólu brzucha to normalne:) taki miesiączkowy lub klucie. Rozrasta się tam wszystko.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Dziewczyny współczuję wam takich wizyt. Ja w swojej pierwszej ciąży poszłam do lekarki z luxmedu, ktora akurat miała sporo wolnych wizyt. Do tej pory żałuję, że wybrałam pierwszego lepszego lekarza. Oczywiście nagadala się, ze nie rozumie po co się przychodzi tak szybko (byłam w 7 tyg), zrobiła z łaski usg i nic mi nie pokazała. Powiedziała tylko FHR dodatnie. I tyle... dramat. Moja pierwsza ciąża, miałam prawo nawet nie wiedziec co to jest FHR.. Oczywiście to była moja ostatnia wizyta u niej. Resztę ciąży prowadziłam już u kogoś innego, ale też w luxmedzie. Ciąża książkowa, więc nie było problemu. Po pierwszej ciąży zaczęły się problemy i po moich przejściach i kupie badań trafiłam do swojego obecnego lekarza. Fakt chodzę prywatnie i płace niemało, ale z tak wysoka kultura osobista i empatia wśród lekarzy jeszcze się nie spotkałam. Wizytę zaczyna od serdecznego przywitania się i pytania jak sie czuję, czy cokolwiek mnie niepokoi. Podczas badania niezwykle delikatny, informuje co w danym momencie robi. W późniejszej ciąży podawał mi rękę pomagając zejść z fotela. Na każdej wizycie usg, z 40 calowym ekranem nade mną. Wszystko dokładnie tłumaczy, daje zdjęcia. Nigdy nie pośpiesza, cierpliwie odpowiada na wszystkie pytania. No anioł, nie lekarz. Sam osobiście przeprowadzał cc, wszystko załatwił w szpitalu, po porodzie zaglądał z pytaniami czy wszystko ok, jak tam dzidzius.Niestety ostatnio zrezygnował z pracy w szpitalu, a mi zależy, żeby mieć jednak lekarza, który pracuje w szpitalu, w którym mam rodzic. Ale mam też inna wspaniała lekarkę na uwadze, z tej samej kliniki ginekologicznej. Na przyszła wizyta umówiłam się do niej i zobaczę.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚
