❤️Sierpień 21❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Żonkil, żeby jeszcze ta skura nie wisiała to by już w ogóle super było. A do ćwiczeń też się muszę zmobilizować, żeby nie pojawiły się jakieś komplikacje, przepuklina czy coś. Ale ostatnio mi tak dają popalić, że nie wiem jak się nazywam. Dzisiaj dają popis od rana. Nie będą spać i koniec. Pokazują babci, że nie jest tak jak jej się wydaje, że tylko jedzenie i spanie. Chwilę na macie, chwilę na rękach, chwilę w bujaku bo się nudzi wszystko i wrzask.
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Sto_krotka wrote:Podsyłam taki tekst o laktozie https://www.facebook.com/1715926302038571/posts/1899139937050539/ u mnie się zgadza łącznie z szybkim przybieraniem "przekarmienie laktozą"
Blumchen30, daje delicol i u nas jeszcze espumusan przed karmieniem. Serce mi pęka jak spija te słodkie kropelki wszystko z cukrem bede zamawiać z Czech odpowiednik delicolu bez cukru.
A odciagam albo laktatorem jak zdołam 15-30 ml albo Mały zaczyna ssać i mu zabieram... no i wylatuje to wodniste mleczko przez moment i przystawiam znów. Uciążliwa ta procedura, ale spróbuję parę dni.
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Dziewczyny, uwielbiam Was czytać, te wszystkie historie mimo ze inne, to jednak podobne do siebie i bardzo podnoszą mnie na duchu. Mimo ze nie pisze często, to wszystko czytam 💚🙏
Tez mialam rozkmine z TV, ale w pierwszych tygodniach, teraz już tak nie panikuje. W sypialni nie mamy, ale ogólnie sporo w ciągu dnia chodzi. U nas w nocy dzis małemu tak się mleko cofnęło ze sie zapowietrzył i nie mogl zlapac oddechu, to było straszne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2021, 17:10
-
kluskaaa wrote:Dziewczyny, uwielbiam Was czytać, te wszystkie historie mimo ze inne, to jednak podobne do siebie i bardzo podnoszą mnie na duchu. Mimo ze nie pisze często, to wszystko czytam 💚🙏
Tez mialam rozkmine z TV, ale w pierwszych tygodniach, teraz już tak nie panikuje. W sypialni nie mamy, ale ogólnie sporo w ciągu dnia chodzi. U nas w nocy dzis małemu tak się mleko cofnęło ze sie zapowietrzył i nie mogl zlapac oddechu, to było straszne.
Przeżyłam kilka razy to zapowietrzenie, już kilka tygodni temu. Myślałam, że zawału dostanę i będę po karetkę dzwonić. Gdzieś czytalam, ze razie czego można dmuchnąć dziecku w twarz, żeby się ocknelo z tego stanu.2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
aganieszkam wrote:Super post. U Krzysia są w sumie wszystkie objawy. No ale dawała Delicol i nie widziałam poprawy 😏
Wlasnie też już raz próbowałam i mialam wrażenie, że te kupy zielone były od tego. Odstawiłam wszystko, wróciło do normy. Teraz od wczoraj probuje znow z tym Delicolem i co - kupa znów zielonkawa! Fakt, bardziej stała, ale też bardziej zielona 🤔2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
A my byliśmy dziś u fizjo, którą polecała Aganieszkam i bardzo jestem zadowolona. Powiedziała, że synek jest po prostu silny i jak będziemy stosować lepszą, sprzyjająca mu pielęgnację to nie będzie się prężył i wątpi żeby miał wzmożone napięcie bo do tego musi być jakiś powód, na przykład powikłania porodowe. Pokazała dużo fajnych chwytów przy pielęgnacji i zaraz mały się rozluźnił więc powiedziała że to ewidentnie kwestia pielęgnacji. Chociaż mimo takiego szkolenia ja dalej nie ogarniam jak dobrze chwytać 😄 będziemy się uczyć ale kamień z serca że wszystko ok. Super kobietka, taka że zdroworozsądkowym podejściem.
Żonkil, blumchen30, aganieszkam lubią tę wiadomość
08.2021 - synek 💙
06.2024 - synek 💙 -
Dziewczyny, tak z innej beczki, ile wasze dzieciątka śpią w dzień? Ja dziś z królewną miałam maks 3 drzemki i to takie po maks 30-45 min i koniec. Za to bardzo dużo wiszenia na cycu, ale nie dała się złapać na przysypianiu. Każda próba odłożenia kończyła się żądaniem ponownie cyca. Miałam naiwnie nadzieję, że zaśnie mi na spacerze - gdzie tam. Rozryczała się w parku i musiałam karmić natychmiast. Dobrze że ciepło jest, ale w zimę nie zamierzam się rozbierać..
U nas pomaga szybkie podniesienie i rączki do góry. Od razu łapie oddech, ale brzmi to jak nurek wynurzony z wody, jakby nie oddychała chwilę i potem łapała tak łapczywie dech. -
Żonkil, ostatnio też pytałam tutaj o ilość snu bo wydaje mi się, że Julian bardzo mało śpi. Spałby dłużej jakbym go nie odkładała, to napewno;)
Tak jak piszesz, ciężko połączyć opiekę nad dwójką ale wydaje mi się, że z czasem będzie łatwiej bo Julian się czymś zajmie i czasy aktywności będą dłuższe. W weekend muszę poszukać jakiś zawieszek i myślę, że Julianek się tym zajmie a ja będę się bawić z starszym. Tak też dziś było, że oglądał sobie spokojnie świat na macie a ja byłam z starszym. Problem polega na tym, że on tak szybko nie usypia. Odkładam raz, budzi się, później drugi raz to już chce znów pierś itp a starszy wejdzie w tym czasie i wola że chce się bawić albo że zrobił siusiu w łazience albo zrobi swoje baaaam i mały się przestraszy albo chce się przytulić i włazi na nas a ja muszę chronić małego bo wiem czym to pachnie.. i tym bardziej Julian nie usnie już w takim halasie a starszy jak dziś zaczyna płakać 🤦😭 może chusta byłaby rozwiązaniem ale nie chciałabym aby dziecko miało wszystkie drzemki w chuście..a włączanie bajek starszemu to nie rozwiązanie skoro młodszy nie zasypia w 10 minut a nie chce aby starszy oglądał przez godzinę codziennie bajki i to ileś tam razy dziennie, to nie wpływa dobrze na niego. Ale ale polecam oczywiście szybkie rodzeństwo dla Paulinki:)) tak poważnie to dla mnie dziecko do 2 lat jest takie jakby... pokojowe a od 2 lat zaczyna się okres autonomii i wszystko na nie i awantury;) przynajmniej u nas. Wiec może wcale nie warto tak długo zwlekać z rodzeństwem? Chyba też zazdrość jest mniejsza bo im starsze dziecko to bardziej, mówiąc kolokwialnie, czai? Ale to moje luźne przemyślenia. Mam tylko dwójkę dzieci więc nie mam dużego doświadczenia w posiadaniu rodzeństwa😁
Karolina super że u Synka wszystko ok ale nie zgodzę się, że wzmożone napięcie mają dzieci z powikłaniami porodowymi. To może być nawet dziedziczne. Aczkolwiek najważniejsze, że u Was jest wszystko w porządku. Jedno zmartwienie mniej!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2021, 22:06
Żonkil lubi tę wiadomość
-
Stokrotka dzięki za link. Poczytam przy karmieniu.
A powiedz mi proszę.. rozumiem ze celem jest zmiana kupy i dziecko ma mieć mniejsze bóle brzucha czy jak ma wyglądać poprawa? U mnie są te wodniste kupy ale głównym problemem jest ulewanie a na to chyba nie ma to wpływu🤔 -
Krzyś rano bardzo ładnie śpi od wizyty u fizjo (nie wiem czy to zbieg okoliczności). Potrafi często przespać od karmienia do karmienia. Drzemki ma często po około 40 minut i raz da się go ululac dalej a innym razem już nie. Im bliżej wieczora tym gorzej z jego spaniem. Pewnie ze zmęczenia plus te kolki. Nie liczyłam ile w sumie śpi ale na oko... Będzie z 16h na dobę.
Usypianie że starszakiem w tle jest trudne. Córka nie rozumie, że jak krzyczy, rzuca klockami o podłogę, itp. to budzi brata. Mówię, żeby była cichutko, bo Krzyś śpi a ona mówi "ciii" i dalej robi swoje. Najgorzej jak trzeba córkę uśpić na drzemkę a Krzyś nie śpi 🤯 No i jak synek śpi to Madzia biegnie do niego go pogłaskać 😏 kończy się to różnie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2021, 22:52
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Sto_krotka wrote:Tak, wywiad, osłuchała go, obejrzała kupę i kierowała na badanie, ale jak strzelił wodną kupą to nie miala wątpliwości 🤔Delicol i będę zamawiać odpowiednik bez cukru ze Słowacji plus odciąganie, wylewanie do pieluchy mleka 1 fazy (15-30 ml). Po 3 miesiacu duza szansa ze zacznie z tego wyrastać.
U nas jeszcze wzdęcia wiec do tego Espumisan...
Przetestowałam Pampers Premium, Active, Dada i Lupilu. Dada nam też kilka razy przeciekła. Mlody waży 5,3 kg i dopiero wchodzimy na 2ke. Wlasnie planuje zakup Pampers Premium,bo najbardziej mi spasował, kupa w pampersie a mniej na tylku :-p
Hej. Przepraszam, że się wtrącę 😊
Ale w sumie koniec końców urodziłam w sierpniu 😄💪 miało być we wrześniu, ale Julek zdecydował inaczej 😉
Z powodu dłuższej hospitalizacji i antybiotykoterapii mój Julian ma nietolerancję laktozy. Długo by opowiadać, ale urodził się z wrodzonym zapaleniem płuc, był pod respiratorem.. Ale do rzeczy. Jak już mogłam go karmić piersią, to okazało się, że ma zielone, strzelające, śmierdzące kupki. Już na intensywnej terapii noworodka neonatolodzy zrobili mu badania i zdiagnozowali nietolerancję laktozy. Przed każdym karmieniem (około 20-30 min) dostawał kropelki delicol. Teraz kiedy ma prawie 1,5 miesiąca powoli schodzimy z delicolu. Dajemy co drugie karmienie w dzień, a w nocy w ogóle nie dajemy i jest duża poprawa. Neonatolodzy w szpitalu mówili, że młody wyrośnie z tego, że głównie przez antybiotyki jest ta nietolerancja.
Także może i u Twojego malucha przejdzie z czasem 🍀bezsilna, Sto_krotka lubią tę wiadomość
-
Agnieszka z czasem musi być lepiej;) i Ciebie wogole mała różnica wieku więc będą się niedługo bawić razem;)
Dziewczyny używacie już jakiegos kremu na wiatr na spacerze? Zastanawiam się czy te problemu skórne też nie mamy od tego że nic nie smaruje. Temperatura jeszcze znośna a budka niby chroni przed wiatrem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2021, 09:52
aganieszkam lubi tę wiadomość
-
blumchen30 wrote:Agnieszka z czasem musi być lepiej;) i Ciebie wogole mała różnica wieku więc będą się niedługo bawić razem;)
Dziewczyny używacie już jakiegos kremu na wiatr na spacerze? Zastanawiam się czy te problemu skórne też nie mamy od tego że nic nie smaruje. Temperatura jeszcze znośna a budka niby chroni przed wiatrem.
Jeszcze nie, jak będzie 5 stopni lub mniej to będę używać. Najlepiej jak w składzie nie ma wody. Mam krem na mróz dla dziwić z nivea właśnie bez wody w składzie.blumchen30 lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
KarolinaK, a u której z tych co Agnieszkam polecała byłaś? 🙂
Blumchen30, u nas też było/jest ulewania, nawet ksztuszenie w czasie jedzenia. Pediatra mowila, ze to może być od zagazowania i jelit, że on "zajada" te bóle, a brzuch pełny i takie błędne koło. Mowila, ze refluks by poki co zostawila w spokoju i nie diagnozowała.
Efektem powinno być mniejsze prężenie po jedzeniu i lepsza kupa. Tylko u nas znow zielona
Ula, jak miło, że do nas zaglądasz 🤗❤Dzieki za posta! I wszystkiego dobrego dla Julianka❤
U mnie wydaje się,że to to "przekarmienie laktozą" właśnie.
Ja miałam okołoporodowe też antybiotyk w kroplówce. A powiedz, delicol 20 minut przed karmieniem? Bo ja daję bezpośrednio przed, może to zmienić? Daję 4-5 kropel, lekarka zalecila 8. A Ty ile dawałaś?
A odciągasz też mleko pierwszej fazy?
No i u mojego po delicolu zaczynają się zielnkawe kupy i już mam mętlik Ma już prawie 2 miesiące, wiec może będzie lepiej 🙏Ulaa lubi tę wiadomość
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Sto_krotka wrote:KarolinaK, a u której z tych co Agnieszkam polecała byłaś? 🙂
Blumchen30, u nas też było/jest ulewania, nawet ksztuszenie w czasie jedzenia. Pediatra mowila, ze to może być od zagazowania i jelit, że on "zajada" te bóle, a brzuch pełny i takie błędne koło. Mowila, ze refluks by poki co zostawila w spokoju i nie diagnozowała.
Efektem powinno być mniejsze prężenie po jedzeniu i lepsza kupa. Tylko u nas znow zielona
Ula, jak miło, że do nas zaglądasz 🤗❤Dzieki za posta! I wszystkiego dobrego dla Julianka❤
U mnie wydaje się,że to to "przekarmienie laktozą" właśnie.
Ja miałam okołoporodowe też antybiotyk w kroplówce. A powiedz, delicol 20 minut przed karmieniem? Bo ja daję bezpośrednio przed, może to zmienić? Daję 4-5 kropel, lekarka zalecila 8. A Ty ile dawałaś?
A odciągasz też mleko pierwszej fazy?
No i u mojego po delicolu zaczynają się zielnkawe kupy i już mam mętlik Ma już prawie 2 miesiące, wiec może będzie lepiej 🙏
W szpitalu dawali już młodemu delicol i mocno zwracali uwagę na to, aby było to przed karmieniem minimum 20 min a najlepiej pół godziny i nam też tak kazali dawać, w innym wypadku enzym zawarty w tych kroplach nie ma szans zadziałać.
Mleka nie odciągam i podajemy teraz 9 kropli - dawkowanie zależy od ilości zjadanego przez dziecko pokarmu i nam tą dawkę ustaliła pani neonatologSto_krotka lubi tę wiadomość
-
Ulaa wrote:W szpitalu dawali już młodemu delicol i mocno zwracali uwagę na to, aby było to przed karmieniem minimum 20 min a najlepiej pół godziny i nam też tak kazali dawać, w innym wypadku enzym zawarty w tych kroplach nie ma szans zadziałać.
Mleka nie odciągam i podajemy teraz 9 kropli - dawkowanie zależy od ilości zjadanego przez dziecko pokarmu i nam tą dawkę ustaliła pani neonatolog
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Dzięki Ula ile to człowiek się dowie z forum 🤩 mi powiedzieli przed karmieniem to przed i zadowolona 🙈
Ale to fakt, że ciężko przewidzieć. U mnie rzadko jest stan posredni tylko od razu alarm na jedzenie i jak tu odmierzyć czas 😜
Ale może będę próbować dawać wcześniej i sie wcelowac jak nie będzie spał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2021, 13:21
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
U nas Julek najpierw się kręci wtedy szybko daję kropelki i on ma wytrzymuje jeszcze te 20 min, bo one słodkie są, ale ja już w gotowości czekam z cycem 😄
Sto_krotka lubi tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2021, 16:06
Sto_krotka, Żonkil, Kika, ❤️ Heart ❤️, Patryśka lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Blumchen hehe może i masz rację z tą różnicą wieku. Ale jak słucham waszych opowieści i w sumie jak widzę jak jest u mnie to naprawdę się zastanawiam jak to można dawać sobie radę z 2. Dla mnie każdy spacer to stres. Bo jeszcze nigdy nie wracałam z nią do mieszkania inaczej niż przy akompaniamencie wrzasku. Nie wiem co jej nie pasuje.
Czemu nie wszystkie drzemki w chuscie? Ja niestety mam czasem problem by w chustę wsadzić mojego wijacego węgorza.
Co do kremu od wiatru to nic nie stosuje. Ale skórę smaruje jej olejkiem z migdałów. A na problemy skórne jak na razie działało moje mleko.