SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda, mam zamiar właśnie posmarować. Może mleko albo espumisan. A glukoze to w aptece kupię? aaaa to ten proszek do rocieńczenia
Neyla, dzięki, popróbuję po karmieniu.
Kasiu, bardzo mi przykro, trzymaj się.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 11:59
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
KasiaeN. wrote:Hej dziewczyny!!! U nas załamka. Wczoraj Adam stracił dużego zleceniodawcę.bez niego jesteśmy w czarnej dupie bo stałych zleceń brak. Musimy się wyprowadzić z obecnego mieszkania bo nie damy rady go utrzymać.ja będę musiała wcześniej wrócić z maciezynskiego niż myślałam. Oszczędności mamy na jakieś 3miesiace a dalej nie wiem co zrobimy :(generalnie od wczoraj płakać mi się chce ale nie chce bardziej dołować Adama.ehhhh co za życie.
Kasia wiem co czujesz...mój maż obecnie od początku września jest bezrobotny. Trzeba być dobrej myśli i się nie załamywać...mi to pomaga. Staram się skupić na macierzyństwie, no i od razu jak się dowiedzieliśmy o jego wypowiedzeniu, to wprowadziliśmy zmiany do budżetu domowego. Zmniejszyliśmy wszystkie możliwe rachunki (internet, telefon, zrezygnowałam z grupowego ub. w pracy). No i planujemy dokładnie każde obiady, by na jedzeniu troszkę oszczędzić. Dopiero kilka dni temu powiedziałam o tym rodzicom...bardzo się przejeli.
Mnie uratowały pieniądze za urodzenie dziecka i pobyt w szpitalu (ponad 3tyś wpadły) i one są teraz tą naszą nadwyżką, któa dosłownie ratuje nam dupe (mamy na trzy kolejne razty kredytu, a właśnie tyle nam brakowało po zwolnieniu męza).małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Zetka ja Julke nauczylam smoka podajac na niego po pare kropli espumisanu
Kasie bardzo to przykre, ale na pewno uda Wam sie znalezc jakies wyjscie.
Agata kciuk pomogl, odgazowala sie i wyplynela mini kupa. Dzieki za rade!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 12:35
Zetka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jak b to jest u was z brzuchem po porodzie? Ja mam -6 kg mniej niż przed ciążą ale brzuch jakbym byla w 4 miesięcu c ciąży odstaje taki fald ale nie samej skóry tyko czuje jak by wzdecie czyżby macica jeszcze się nie obkurczyla?
Nie wiem która z was polecala jakiś super duper preparat na rozstepy jakiś z gornej polki proszę przypomnij co to było bo nie mogę na nie patrzec a bio oli jest do d... I inne rozstepowe czary mary teżmy zaraz na bioderka jedziemy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 12:37
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Aaaaga, ta fałdka to jest raczej powięź. Lekarz mówił że do pół roku czasami się obkurcza
Niecierpliwa, dzięki.
Smok już się moczy w mleku, jak nie zadziała, to posmaruję espumisanem. Trzymajcie kciuki, bo nie wyrobię
Dzięwczyny, pijecie normalną kawę z kofeiną?
Ja już nie piję od jakiś 4mcy (odkąd nadciśnienie mi zdiagnozowali w ciąży). Teraz ciśnienie mam ok i jakoś strasznie mnie nie ciągnie do kawy, ale może by mi się tak spać nie chciało :]Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 12:43
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
u mnie brzucha już praktycznie nie ma (03.10 będzie m-c od cc). Skóra tylko wiotka, ja całe dnie chodze z napietymi miesniami brzucha, bo na cwiczenia jeszce zbyt wczesnie.
A rozstepy pojawily mi sie juz po porodziekolo pepka (juz blade byly). po kapieli codziennie masuje ten brzuch bio oilem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 12:48
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Tak mi się przypomniał temat skazy białkowej/laktozy itp.
Wczoraj na wizycie przy szczepieniu rozmawiałam z moją pediatrą. Mam naprawdę super babkę i jej ufam.
Kazała mi wrócić do nabiału, bo jeśli chodzi o laktozę to mówi że bez sensu żebym odstawiała, chyba że mi jest lepiej.
Co do skóry suchej, łuszczącej (u nas między brwiami i za uszkami) to powiedziała że to nie skaza białkowa (że skazy tak szybko się nie diagnozuje) i że to łojotokowe (chyba) zapalenie skóry. Kazała smarować clotrimazolem.
Tak więc więc od wczoraj wróciłam do seeeeraOby
A uczulenie (małe krostki czerwone) miał mój jakiś tydzień najprawdopodobniej od tego że zjadłam całą czekoladę z dużymi orzechamiWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 13:06
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Nie nadrobię Was w życiu, próbowałam ale nie dałam rady.
U nas kiepsko z piersiami. Miałam zastój w lewej a teraz mam w prawej.
Do tego doszło przeziębienie z temperaturą.
Mały miał zielone kupy i rozwolnienie.
Przybrał tylko 50 g w tydzień.
Mało jadłam przez tą temperaturę.
Dokarmiamy Dominisia Bebilonem od przedwczoraj i dzisiaj idziemy ponownie na wagę zobaczyć ile przybrał przez dwa dni.
Poza tym przedwczoraj byliśmy u lekarza i na IP ze względu na te kupy i nieprzybieranie.
Zrobili gazometrie, morfologie i mocz. Badania wyszły dobrze.
Od wczoraj kupy zaczynają się robić żółte.
A ja dostałam antybiotyk.
Miejmy nadzieje, że wszystko wróci do normy.małaMyszka, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWeridiana wrote:Jasmine rozmawiaj i tlumacz , każdy ma inna wizje wychowywania dziecka, inne doswiadczenia. Zwlaszcza jesli pochodzimy z zupełnie innych domow , kultur.
dasz rade
Kwiauszek trzymam kciuki zeby juz bylo dobrze, a zmienialas jakos diete ze teraz jest lepiej?
Jesslin milo slyszec ze wszystko dobrzenie martw się cc tylko patrz do przodu
Iys oby wszystko ladnie sie zagoilo
Nie jem nabiału juz dwa tygodnie, tylko to wyeliminowakam. Oczywiście nie jem słodyczy produktów wzdymajacych.Niestety znowu pojawiła się kupka z granulkami.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
My też dziś byłyśmy na szczepieniach (6 w 1, pneumokoki i rotawirus). Moja córeczka dzielnie to zniosła, plakala tylko chwilę po zastrzykach. Teraz grzecznie śpi u mnie na brzuchu.
Niestety są też gorsze wieści, Natalcia za mało przybiera na wadze. Przez 3 tygodnie nie urosła w klatce piersiowej a na wadze przybrała tylko 630 gram. Pani doktor mnie opieprzy la ze źle karmie dziecko. Ja karmie na żądanie, w dzień najczęściej to przerwa ok 3 godzin w nocy ok 4-5 godzin do tego cyca ssie zawsze powyżej 15 minut i ssie aktywnie bo oproznia pierś . Wydawało mi się ze jest ok ale według Pani doktor przyrost jest za słaby i mam karmić co 1,5 godziny i w nocy wybudzacMała jutro kończy 7 tygodni a dziś ważyła 4730g
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Aga a to mały przyrost? Ja czytałam, że jak dziecko przybiera 600 gram w miesiąc to na pewno się najada mleczkiem z piersi.
Aga89, niecierpliwa, małaMyszka, Weridiana, Izuu, zabka11 lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Aga, wg mnie i wszystkich książek to jest dobry przyrost! 200g na tydzień wg mojej pediatry jest wynikiem całkiem niezłym.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 14:17
Aga89, niecierpliwa, małaMyszka, Weridiana, Izuu lubią tę wiadomość
-
Mi też się wydawało ze to w miarę dobry przyrost ale jak zaczęła mi mówić że to za mało i pytała jak często karmię to czułam się głupio ze niby głodze własne dziecko. Trochę mi to wjechało na psychikę.
Zastanawiam się czy nie zmienić lekarza bo 2 tygodnie temu byliśmy u niej bo mała dostała a krostek na buzi. Pani doktor nie była do końca przekonana co to jest. Zaleciła rumianek i krem. Zapytałam ja czy to może być jakaś alergia to stwierdziła że tak i żebym odsatwila mleko i inny nabiał. Przez te dwa tygodnie pije wstrętne mleko ryżowe, nie jem żadnego nabiału większość krostek zniknęła ale co jakiś czas pojawiają się nowe a do tego pojawiły się też na szyi dekolcie i plecach. Dziś Pani doktor stwierdziła że nadal nie wie co to jest - pytam ja czy w takim razie mogę powoli wprowadzać mleko. To powiedziała żebym jeszcze przez miesiąc się wstrzymałatyle to ja na pewno nie wytrzymam
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
A mam bardzo ważne pytanie. Kiedy Wasze pociechy zaczęły się uśmiechać? Moja jutro kończy 7 tygodni i nadal nic. Tylko przez sen się uśmiecha. Czekam z niecierpliwością na chwile kiedy się świadomie uśmiechnie. Jak najczęściej staram się sama do niej uśmiechać, dużo do niej mowie a ona nic. Czy powinnam się już martwić?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Moja Natalia przybrała w 2 tygodnie 300g, teraz po 6 tyg życia waży 4650g. Jak dla mnie przybrała troche za mało ale nadal mieści się w 50 centylu. U nas od tych dwóch tygodni są problemy brzuszkowe i przez to ona niechętnie ssie pierś. Właśnie niedawno pięknie zjadła z obu piersi ale dopiero jak ją ciasno owinęłam i się uspokoiła. Teraz pięknie śpi
Aga89, małaMyszka lubią tę wiadomość