SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga89 to jest zly przyrost???? Niech sie baba w leb puknie. Ponad 200g na tydzien to jak najbardziej dobry przyrost, a te krostki to pewnie tradzik niemowlecy i nie ma sensu sie katowac. Moze skonsultuj z innym lekarzem?
Aga89, małaMyszka, Weridiana, Izuu lubią tę wiadomość
-
Aga89 wrote:A mam bardzo ważne pytanie. Kiedy Wasze pociechy zaczęły się uśmiechać? Moja jutro kończy 7 tygodni i nadal nic. Tylko przez sen się uśmiecha. Czekam z niecierpliwością na chwile kiedy się świadomie uśmiechnie. Jak najczęściej staram się sama do niej uśmiechać, dużo do niej mowie a ona nic. Czy powinnam się już martwić?
Mój w piątek (jak zaczął 8 tydzień) posłał mi pierwszy świadomy uśmiech, piszę świadomy, bo patrząc na mnie jak sobie "rozmawialiśmy", w sobotę posłał pierwszy mężowiDzisiaj już normalnie gugamy do siebie i się dość sporo śmiejemy, cudowne uczucie
Myślę, że nie masz co się martwić, każde dziecko się rozwija swoim tempem i na pewno na dniach doczekasz się cudnego uśmiechuniecierpliwa, Paula_071, Aga89, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Aga89 wrote:A mam bardzo ważne pytanie. Kiedy Wasze pociechy zaczęły się uśmiechać? Moja jutro kończy 7 tygodni i nadal nic. Tylko przez sen się uśmiecha. Czekam z niecierpliwością na chwile kiedy się świadomie uśmiechnie. Jak najczęściej staram się sama do niej uśmiechać, dużo do niej mowie a ona nic. Czy powinnam się już martwić?
Mój jeszcze też nie ogarnia uśmiechania się, a mamy dzieci z tego samego dnia. Owszem, uśmiecha się, ale moim zdaniem to nie jest kontrolowane. W ogóle jeszcze nie zdaje sobie sprawy, że ma ręce, bo wkłada je do oczu. Owszem, widzi już całkiem daleko, chętnie ogląda czarno-białe książeczki (polecam!), ale to wszystko jest mocno nieusystematyzowanie. Moim zdaniem nie ma co się przejmować, spokojnie mają jeszcze czas. A co do wagi, to mój ważył wczoraj 5170g (w dniu porodu 3200g) i każdy pediatra mówi, że jest łakomczuchem - jest w 75 centylu. Trzeba sprawdzić w statystykach, ale myślę, że Twoja córcia będzie w 50 centylu.Aga89, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Aga wg mnie spoko przyrost, moja w 6 tyg ważyła 5150 ale ona się urodziła duuża, wg mnie nawet za dużo, ale jak ona kup nie robiła to pewnie waży normalnie z 200 gram jak nie 300 mniej więc podobnie do Twojej.
Kasia kurde też bym się zmartwiła ale nie można się załamywać, będzie dobrze zawsze jakieś światełko w tunelu się pojawia jak już myśli się że jest zle. Trzymam kciuki żeby takie światełko szybko się pojawiło.
SŁUCHAJCIE MAMY KUPĘ!!!popłakałam się ze szczęścia. Maja leżała na kurce (poduszce do karmienia) i trzymała nogi na moich cyckach i stękała, napierała się, bąki szły że mało nie zemdlałam taki smrodzik i co naglę słyszę jak nawaliła, kupa po pachy ale cieszę się niezmiernie
Sama w końcu dała radę
Ciekawe czy to dzięki temu delicolowi i laximedowi i masażom
aż lżejsza jest jak się nosi hehe
Paula_071, Aga89, Zetka, małaMyszka, Weridiana, niecierpliwa, mamasia, Martucha86, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Aga89 wrote:A mam bardzo ważne pytanie. Kiedy Wasze pociechy zaczęły się uśmiechać? Moja jutro kończy 7 tygodni i nadal nic. Tylko przez sen się uśmiecha. Czekam z niecierpliwością na chwile kiedy się świadomie uśmiechnie. Jak najczęściej staram się sama do niej uśmiechać, dużo do niej mowie a ona nic. Czy powinnam się już martwić?
norma dla usmiechania się w reakcji na mowę, pieszczoty (tzw. usmiech społeczny) to 1-3 miesiącAga89, Zetka, małaMyszka, Paula_071, Weridiana, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
Niecierpliwa cieszę się, że się chociaż odgazowała!!!
Zetka mam nadzieję, że pani dr wie, że nietolerancja laktozy a skaza białkowa to zupełnie co innego. Przy nietolerancji laktozy żadne diety nie mają sensu, bo niezależnie od tego co jesz ona i tak jest składnikiem mleka kobiecego, możesz jeść wszystko bez laktozy albo w ogóle nic nie jesc, a w pokarmie laktoza bedzie - to jest cukier. Generalnie nl zdarza się b. rzadko.
Skaza białkowa to alergia na białka - najczesciej krowie ale nie zawsze - które przenikaja z naszego pozywienia i tutaj dieta ma sens, jesli dziecko jest uczulone.
Aga, Paula mój sie usmiecha czesto w reakcji na mowe i pieszczoty od okolo 1,5 tygodnia.
Aga89, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Aga89 wrote:My też dziś byłyśmy na szczepieniach (6 w 1, pneumokoki i rotawirus). Moja córeczka dzielnie to zniosła, plakala tylko chwilę po zastrzykach. Teraz grzecznie śpi u mnie na brzuchu.
Niestety są też gorsze wieści, Natalcia za mało przybiera na wadze. Przez 3 tygodnie nie urosła w klatce piersiowej a na wadze przybrała tylko 630 gram. Pani doktor mnie opieprzy la ze źle karmie dziecko. Ja karmie na żądanie, w dzień najczęściej to przerwa ok 3 godzin w nocy ok 4-5 godzin do tego cyca ssie zawsze powyżej 15 minut i ssie aktywnie bo oproznia pierś . Wydawało mi się ze jest ok ale według Pani doktor przyrost jest za słaby i mam karmić co 1,5 godziny i w nocy wybudzacMała jutro kończy 7 tygodni a dziś ważyła 4730g
Aga89, małaMyszka, Weridiana, niecierpliwa, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Agaata wrote:Niecierpliwa cieszę się, że się chociaż odgazowała!!!
Zetka mam nadzieję, że pani dr wie, że nietolerancja laktozy a skaza białkowa to zupełnie co innego. Przy nietolerancji laktozy żadne diety nie mają sensu, bo niezależnie od tego co jesz ona i tak jest składnikiem mleka kobiecego, możesz jeść wszystko bez laktozy albo w ogóle nic nie jesc, a w pokarmie laktoza bedzie - to jest cukier. Generalnie nl zdarza się b. rzadko.
Skaza białkowa to alergia na białka - najczesciej krowie ale nie zawsze - które przenikaja z naszego pozywienia i tutaj dieta ma sens, jesli dziecko jest uczulone.
Aga, Paula mój sie usmiecha czesto w reakcji na mowe i pieszczoty od okolo 1,5 tygodnia.
Tak wieZ laktozą dokładnie tak jak napisałaś mówiła, a ze skazą u nas nie ma podstaw do tego żeby ją podejrzewać, dlatego nie zaleciła diety eliminacyjnej
Agaata, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Agaata wrote:Zetka to super!!! To ciesz się jedzeniem sera i kawą z mlekiem!
Właśnie piję
A na pielgrzymkę pójdę jak mój smoka zatrybi!Podałam maczanego w mleku i dupa
Espumisan gdzieś wetknęłam i cholera znaleźć nie mogę
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Dzięki za odpowiedzi kochane jesteście
do tej pory jak przychodziła położna i ważyła mała to tez mówiła ze ładnie przybiera. W takim razie naprawdę nie wiem o co chodzi tej lekarce. Chyba tak jak niecierpliwa pisze trzeba będzie zasięgnąć opinii innego lekarza.
Lys ja bym bardzo chciała żeby to był trądzik albo jakieś potowki a nie alergia. Sama starałam się poczytać w necie jak to rozróżnić i zdjęcia oglądałam ale nie potrafię. U Nas jest ryzyko ze mała odziedziczyła alergie po mnie. Mam AZS i wziewne
Magdasz u Nas tez dziś była mega kupaNatalka odrazu pod kran a ciuszki do prania. Jak otworzyłam pieluche to nie wiedziałam od czego zacząć
Istny armagedon. Młoda robi mi jedna kupę na 24-36 godzin. Dużo się przy tym na stekala i na płacze ale jak już idzie to po same pachy
Paula moja tez jeszcze jakby nie łapała ze to są jej rączki. Czasami tak się okłada nimi po głowie a później się rozgląda zdziwiona co się stało. Najbardziej mnie śmieszy jak przypadkiem wyda z siebie jakiś dziwny dźwięk lub pisk i wtedy też nie ogarnia co toPozostaje Nam czekać na te świadome uśmiechy
Zetka, małaMyszka, Paula_071, Weridiana, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Zetka a jakie smoczki podawalas? Moja np nie lubi tych anatomicznych czy ortodontycznych (nie wiem jak one się prawidłowo nazywaja) wypluwa je w mgnieniu oka. Za to uwielbia smoczki Lovi
gdyby nie one to wisiałaby 24 h na cycu
dziś kupiłam jej Aventu będziemy popołudniu testować. Jak nie będzie jej pasował to już więcej nie będę kombinować i zostane przy Lovi
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
A które Lovi?
Ja mam MAM, avent w kształcie kropli i Difrax. Wszystkie silikonowe.
A ten Lovi czymś się różni?
Możesz podać linka bo już głupia jestem
Dziś jeszcze zamówiłam dwa Canpolu kauczukowe.
Mam i Difrax mają taką kuleczkę na końcu, a Avent jest płaski jak kropelka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 15:54
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ofka dzięki za info
coś się chyba w takim razie tej lekarce w głowie popierniczylo
Paula piszesz ze Tomek jest na 75 centylu a lekarka powiedziała (bez sprawdzania nigdzie) ze Natalka jest ze swoją waga w dolnej granicy siatki centylowej. Później aż sama poszukam w necie i to sprawdzę.
Sorry dziewczyny ze tak wale tymi postami zamiast zmieścić się w jednym ale pisze z komórki i tak mi wygodniej bo jak pisze bardzo długie posty to często mi się kasujemałaMyszka, Izuu lubią tę wiadomość
-
Nie wiem w sumie czy na ten moment centyle mają już aż taką wielką wartość, bo mój się urodził 2900 i teraz waży 4200, więc w którym jest centylu? Ale przyrost ma dobry.
Minumalny przyrost to ok. 25 g/dzień. To przelicz sobie Aga - 600/21 - około 28,5 g - jest w normie.Aga89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Mój się uśmiecha bardzo świadomie.Rano zaciesza w głos jak wstaje i się do niego mówi. Cały dzień zresztą jak gadam to rechocze. Cudowny widok. Poza tym czas leci.Zaczął 3miesiąc życia. Trzyma już sam prawie główkę.Ma bardzo dużo siły i na brzuchu na przewijaku to już odpycha się do raczkowania .Masakra jakaś
Widzi dobrze również kolory także z daleka.Strasznie urósł tu u rodziców.Nie chce już być noszony na rękach bo mu niewygodnie i 2x zasnął nam już sam w łóżeczku.
Spacery są już przyjemnością spacerowka zdała egzamin i chodzimy codziennie po 2-3h i śpi.Dziś przyszedł śpiwór Do wózka i jestem bardzo zadowolona.
Top tyle pochwal mojego dziecka.Aga89, małaMyszka, niecierpliwa, Weridiana, mamasia, Martucha86, Maniuś, 0na88, zabka11 lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Aga89 wrote:Zetka proszę
http://lovi.pl/pl/produkty/7/Dynamiczny+smoczek+uspokajaj%C4%85cy
Aga89 lubi tę wiadomość