Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Biorę Duphaston (zamiast luteiny, 3 razy dziennie), kwas foliowy oczywiście i jeszcze przez tydzień Macmiror (ten lek na infekcję, która mnie niestety dopadła).
Magnez przestałam brać, bo uznałam, że nie ma sensu, bo skurcze mi przeszły i bardzo często o nim zapominałam, a jednak się pomyliłam. Kilka dni temu pojawiły się skurcze całych nóg i łydek, potworne zmęczenie, bóle głowy, mdłości. Więc od dziś znowu biorę. Poza tym w dzisiejszej poradzie na belly wyczytałam, że magnez na mdłości pomaga
Myślę, że w styczniu kupię jakieś witaminy dla ciężarnych, bo zaczyna się robić u mnie słabo z dostarczaniem składników odżywczych wyłącznie przez pokarm.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
A, takie pytanie odnośnie witamin. Polecacie jakieś naprawdę dobre, które można rozgryzać? Bo u mnie ciężko z łykaniem tabletek, nawet Duphaston rozgryzam...Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualnyLanusia o rozgryzaniu tabletek nie slyszalam... To wspoczucia..
Ja biore luteine 2x2 dopochwowo plus duphaston 2 razy dziennie.. Do tego 2 tabl kwasu i co jakis czas wit b6. Mialam brac femibion ale narazie rezygnuje, poczekam jeszcze.. Nie chce za duzo tego miec..
Chce zmienic lutke na ta pod jezyk, smak nie wazny, ale martwi mnie to wkladanie lutki i infekcje. Teraz czuje, ze mam cos, lekarka przepisala globulki na grzyba ale ich nie biore.. Co lekarz inna opinia, ona powiedziala zebym luteine odstawila, ale podobno nie mozna nie? I jestem dalej w takiej kropce troche -
Mnie dziś też senność dopadła pół dnia przespałam. Teraz mam takie lekkie mdłości.
Madzikovy myślę, że luteinka zacznie lada chwila działać i będzie ok!.
Kada też byłam za szybko na USG i widziałam tylko taką mini mini kropeczkę. Teraz we wtorek mam nadzieję, że zobaczę dużo więcej Oby do czwartku! -
Ruda27, ja właśnie przez infekcję musiałam odstawić luteinę. Dostałam Macmiror, po jednym dniu minęło wszelkie szczypanie, pieczenie, nawet ból. Właśnie przez luteinę dopochwową może wdać się jakieś zakażenie, wystarczy troszkę bakterii na dłoniach. A mamy teraz zmniejszoną odporność, więc wszystko szybko będzie nas łapać. Dlatego wolę Duphaston. Ale cena mnie przeraża, nie ma na niego refundacji I potęguje mdłości. Ale przynajmniej nie muszę się obawiać, że infekcja powróci. Radzę Ci wziąć te globulki, ponieważ nie można z takim czymś zwlekać, infekcje grzybiczne mogą zaszkodzić maleństwu, a tego byśmy nie chciały.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualny
-
kasika8303 wrote:Mnie dziś też senność dopadła pół dnia przespałam. Teraz mam takie lekkie mdłości.
Madzikovy myślę, że luteinka zacznie lada chwila działać i będzie ok!.
Kada też byłam za szybko na USG i widziałam tylko taką mini mini kropeczkę. Teraz we wtorek mam nadzieję, że zobaczę dużo więcej Oby do czwartku! -
Moich tak samo lepiej nie łączyć (całkowity zakaz współżycia na ponad tydzień, na czas leczenia), dlatego dostałam Duphaston, bo gin nie chciał mnie męczyć smakiem tej luteiny pod język. Sama luteiny nie odstawiaj, załatw sobie tą podjęzykową na kolejnej wizycie (najlepiej, żeby była jak najszybciej). Ale zarówno te globulki są teraz potrzebne, jak i progesteron.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualnyLanusia93 wrote:Moich tak samo lepiej nie łączyć (całkowity zakaz współżycia na ponad tydzień, na czas leczenia), dlatego dostałam Duphaston, bo gin nie chciał mnie męczyć smakiem tej luteiny pod język. Sama luteiny nie odstawiaj, załatw sobie tą podjęzykową na kolejnej wizycie (najlepiej, żeby była jak najszybciej). Ale zarówno te globulki są teraz potrzebne, jak i progesteron.
No wlasnie i mam problem jestem za granica... Ehh to wszystko takie trudne. Nie wiem czy moja lekarka jest jutro. Ona to w ogole jakies dziwne myslenie ma bo kazala mi przestac brac lutke tylko sam duphaston i wtedy globulki. Ale ja z dawka 4 tabl luteiny dziennie mysle ze nie powinnam tak o odstawiac... Jutro pojade do niej albo zadzownie jak jej nie bedzie.. Cos brac napewno musze, moze da sie jakos to pogodzic z czyms innym u mojego gina w pl mam dopiero termin 28.12 wiec wtedy powiem o recepte na ta pod jezyk.. Tu nawet luteiny nie ma, chyba ze inna nazwa -
A ja mam dzis straszne mdlosci, ktore przechodza po zjedzeniu cukierka lodowego, i moglabym spac caly dzien Zazdroszcze tym, ktore juz moga zobaczyc chociazby kropeczke, jak na razie jutro zglaszam sie do przychodni, ale juz sie nie moge doczekac pierwszego usg (a w uk niestety od 12t dopiero ). Milkego wieczora
-
A gdzie konkretnie przebywasz? Nasłuchałam się o ciążach prowadzonych zagranicą, podobno niefajna tam jest opieka prenatalna- rzadkie i niedokładne wizyty, bardzo rzadko wykonywane USG.
A swoją drogą, dlaczego przyjmujesz taką dużą dawkę progesteronu- luteinę i duphaston? Moim zdaniem jedno w trochę zwiększonej dawce wystarczy, ale lekarzem przecież nie jestem, koniecznie zapytaj lekarza ponownie czy może nie zwiększyć dawki Duphastonu. Ja również brałam 4 tabletki luteiny i dostałam zamiast tego 3 razy dziennie Duphaston.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Aggie, u mnie również dzisiaj okropne mdłości, ledwie wmusiłam w siebie kolację. Współczuję tak długiego czekania na USG A nie możesz zgłosić się prywatnie? Wzajemnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2013, 20:29
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualnyLanusia93 wrote:A gdzie konkretnie przebywasz? Nasłuchałam się o ciążach prowadzonych zagranicą, podobno niefajna tam jest opieka prenatalna- rzadkie i niedokładne wizyty, bardzo rzadko wykonywane USG.
A swoją drogą, dlaczego przyjmujesz taką dużą dawkę progesteronu- luteinę i duphaston? Moim zdaniem jedno w trochę zwiększonej dawce wystarczy, ale lekarzem przecież nie jestem, koniecznie zapytaj lekarza ponownie czy może nie zwiększyć dawki Duphastonu. Ja również brałam 4 tabletki luteiny i dostałam zamiast tego 3 razy dziennie Duphaston.
Jestem w Austrii. Chodze prywatńie wiec problemu z usg nie mam. Aczkolwiek sprzet wymaga wiele do zyczenia...
Myslalam, ze ta lekarka jest wporzadku ale zaczynam miec obawy.
Luteine i duphaston przepisali mi tydzien temu w polsce w szpitalu bo dostalam lekkiego plamienia, a ze wczesniej poronilam pewnie woleli dac wieksza dawke. Czytalam ze wiele dziewczyn tyle bierze..
Jutro pojde do niej poprosze o jakies inne tabletki na ta infekcje. Moze jakis krem.. Albo doustne sa jakies na i fekcje pochwy? Ehhh masakra -
Lanusia, nie mam pojecia jak tu sie ruszyc, bylam leczona przez klinike plodnosci i mam do nich dzwonic jutro, wiec moze udaloby sie cos wczesniej zalatwic, ale do 12t dla nich to malo wazne bo jest duze ryzyko utraty, niewazne, ze bardzo sie pragnelo i zrobiloby sie wszystko, zeby tylko bylo dobrze.
-
nick nieaktualnyLanusia93 wrote:Camille87, tak wiele z nas to przeżyło, że tym razem obędzie się bez komplikacji O, jak ja dawno nie jadłam zupki chińskiej Aż mnie dziwi, że nie mam ochoty, ale jak sobie o nich przypomniałam to pewnie niedługo zafunduję sobie gulaszową
A dziś zamiast chipsów zjadłam krakersy I banana. Powolutku przyzwyczajam się do innego trybu życia.
kada24, a może to ból w pachwinach? Ja miałam dzisiaj takie bóle. Niezbyt przyjemne.
Zastanawiam się nad ćwiczeniami dla kobiet w ciąży, ale nie wiem czy nie ma jakichś przeciwwskazań, muszę zapytać gina w środę. One świetnie przygotowują ciało do porodu, przydałoby się, zwłaszcza, że nie ćwiczę...
Ja juz po wieczornej drzemc pewnie pozniej znow nie zasne ale coz..
Kochana maz mimo wielkich oporow zrobil mi GoracyKubek bo tak mi sie chcialo ale najpierw przeczytal mi sklad - glutaminiany i izoniany jakies masakra ale zjadlam ale wypilam tez koktajl bananowy zjadlam poamarancze jablko i wypilam soczek marchewkowy maz sobieteraz popcorn w mikrofali zeobil a mnie az mdli od samego zapachu krakersy mialam na szafce nocnej zeby z rana zjesc na mdlosci ale juz patrzec nie moge na nie teraz paluszki gora
Co do cwiczen planuje po 1 trymestrze zapisax na fitness dla kobiet w ciazy sa to cwiczenia delikatne nie forsujace a pomagaja potem przy porodzie zreszta jak kazdy ruch -
nick nieaktualnyRuda27 wrote:Jestem w Austrii. Chodze prywatńie wiec problemu z usg nie mam. Aczkolwiek sprzet wymaga wiele do zyczenia...
Myslalam, ze ta lekarka jest wporzadku ale zaczynam miec obawy.
Luteine i duphaston przepisali mi tydzien temu w polsce w szpitalu bo dostalam lekkiego plamienia, a ze wczesniej poronilam pewnie woleli dac wieksza dawke. Czytalam ze wiele dziewczyn tyle bierze..
Jutro pojde do niej poprosze o jakies inne tabletki na ta infekcje. Moze jakis krem.. Albo doustne sa jakies na i fekcje pochwy? Ehhh masakra
Ruda, kochana nke zwlekaj skoro Lanusia miala zmieniona Luteine na Duphaston to wydaje mi sie ze jest szansa abys i Ty brala tylko duphaston ( skoro lutki nie mozna laczyc z globulkami na grzybice), ale koniecznie wylecz infekcje bo to bardzo grozne jest dla plodu ( moja znajoma dlugo nie leczyla grzybicy nie wiem czemu chyba sie wstydzila gina i ten jej powiedzial ze nie leczona infekcja moze nawet doprowadzic do bezplodnosci a co dopiero mowiac o dzidzi nie chce Cie straszyc po prostu wyjasnij ta spraw szybciutko :* kurde a mierzylas sobie progesteron? Bo moze nie potrzebnie tyle tej luteiny i duphastonu dostajesz? Poza tym moze niech Ci przepisza tabletki z wieksza zawartoscia progesteronu zeby moc zakladac np 1 tabletke a nie 2, 3 czy 4 w taki sposob faktycznie mozna sie podraznic ale mycie rak to podstawa takzeWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2013, 21:09
-
nick nieaktualnykasika8303 wrote:Kada to w środę czekamy na wiadomość co i jak
Dziewczyny a mam do Was pytanko: co z "przytulankiem"? Można czy nie bardzo? Jak myślicie?
Ja nie moge mam zakaz na razie ale jesli lekarz nic nie mowi jesli nie masz plamien to mozna ja sie doczekac nie moge kiedy zakaz minie