Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do koszul to na poród na pewno wezmę taka zeby ja od razu wyrzucić. A ogólnie jak będziecie wybierały koszule to bierzcie te rozpinane na srodku przynajmniej na początek, tak mi położna poleciła bo te rozpinane na piersiach sa podobno strasznie nie praktyczne.
2 poronienia( 2009 8tyg.[*], 2015 8tyg.[*] )
-
Czemu mialabym sie wstydzic? Prosta normalna koszulasabanek wrote:Proszę bardzo, jeśli byś się nie wstydziła w tym pokazać publicznie
Ja osobiście mam wywalone na to, tylko wzięłam wzory, które się nie rzucają w oczy. Nie wiem, jak w praktyce taki krój się sprawdza, ale jak odpinałam na sobie, to dostęp do piersi jest ok.
http://allegro.pl/koszula-pizama-do-karmienia-rozmiar-m-i5682184831.html
Ogólnie taki krój się znajdzie na pewno dla ładniej wyglądających koszul
Nasza Marcysia jest już z nami
-
nick nieaktualny
-
Muszę Wam opowiedzieć jaka mnie dzisiaj sytuacja spotkała.
Wsiadłam przed 14 w tramwaj albowiem jechałam do pracy zawieźć L-4.
Wsiadam na 1 przystanku za pętlą, więc jak nie są to godziny szczytu to zdarzają się wolne miejsca siedzące. Tak było i w tym przypadku. Wsiadam, patrzę jest miejsce - siadam. Dojeżdżamy do kolejnego przystanku a tam tłumy... no ok. Po chwili za mną stanęła babcinka ledwo się trzymająca, to niewiele myśląc wstałam ustępując jej miejsca. Odruch. Widzę-wstaje. I się zaczęło. Ledwo się podniosłam i Pani Starsza usiadła to zaczepia mnie inna kobietka w wieku około 30 lat, że mam usiąść na krzesełku i tu Pan mi miejsca ustepuje-gdy to mówiła, jednocześnie ruchem ręki kazała facetowi wstać. Grzecznie usiadłam, ale nie powiem było mi dziwnie. Później ta kobietka wraz z drugą ok 60 tłumaczyły mi, że mam o siebie dbać, siedzieć bo motorniczy różnie jeżdżą i że jak ja o siebie nie zadbam to nikt o mnie nie zadba. Powiem Wam szczerze, że łzy mi same z oczu leciały. Mega się wzruszyłam. Zwłaszcza, że w dzisiejszych czasach z kulturą bywa różnie. Dla mnie ustąpienie miejsca było naturalne, tak mnie mama wychowała ale żeby tak w drugą stronę szło, to już dziwnie. Tak czy inaczej w takich chwilach wraca mi wiara w ludzi
Paulka123, kaarolaa, malika89, Rudi88, Ania_1986, Friend, amanina, sabanek, monirek, paola89, Gilis, Benus, Penelope30, _cherryLady, 33Karola33, JRY1984, Betty Boop lubią tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
_cherryLady wrote:http://www.italianfashion.pl/produkt/radosc-koszula-dla-kobiet-w-ciazy-i-karmiacych-kro.php ja kupie cos takiego tylko poszukam tanszej na allegro lekka przrwiewna wygodna i praktyczna uwaxam
Mam taką żółtą. Meeega milutka.
Tu masz na allegro duzo taniej http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=15771792&id=78017
_cherryLady lubi tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualnySuper rzadko sie to zdarza teraz...
ja bylam oddac krew w szpitalu to mi taka mloda dziewczyna cos w moim wieku miejsce na lawce ustąpiła. Za mna czekala tez taka mloda z dwojka dzieci i za nia przyszla w ciazy. To ta z dwojka puściła ta w ciazy w kolejke przed siebie. Jak widać zdarzaja sie wyjatki...
Gilis lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonika, mi tez ustepuja w tramwajach i autobusach miejsca. I to naprawde przekroj od nastolatkow po babcie/dziadkow. Co wiecej, jak nie chce skorzystac to mnie sila sadzaja (dwa razy mi sie zdarzylo;)). Takze nie ma reguly wiekowej - z domu sie po prostu albo wynosi albo nie.
Gilis, kaarolaa, _cherryLady, Ania_1986, SyHa85 lubią tę wiadomość
-
ooo mi też Pani ustąpiła miejsca ostatnio - bardzo dziwnie się z tym czułam. Głośno i długo dziękowałam i później nie mogłam wysiedzieć spokojnie Później przez przypadek uderzyłam jej synka (który siedział obok mnie) w czoło łokciem więc szybko uciekłam - dziękując jeszcze raz
Penelope - sprawdź normy z laba dla potwierdzenia, ale ja moge powiedzieć tyle co dziewczyny - mieścisz się w normach tych standardowych
Zrobiłam się bardzo niezdarna - robię właśnie ogórkową. Ziemniaki obrałam i pokroiłam, a później zrzuciłam je wszystkie na podłogę w kuchni. Obrałam jedną połówkę selera, a druga nieobraną zostawiłam. Do zupy wrzuciłam oczywiście nieobraną, a obrana została na blacie. Na całe szczęście ją wypłukałam przed wrzuceniem do zupy bo inaczej miałabym rozkimnę - jeść czy nie.
Palce mi spuchły z dnia na dzień - obrączke ledwo zdjęłam i boję się zakładać.
Penelope30 lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny
trochę mnie nie było, ale nie ukrywam, że jestem ostatnio zabiegana. Co chwilę coś robię, gdzieś jadę Ciężko mi FB ogarnąć, a co dopiero tutaj
Nie ukrywam, że nadrobienie Was graniczy z cudem, więc mam po prostu nadzieję, że u Was wszystko dobrze
Co do ustępowania miejsc, zdarza się ale rzadko Dzisiaj np. stałam w dłuuugiej kolejce do kasy i nikt nie raczył mnie przepuścić, nawet młody Pan przede mną, który tylko spojrzał na mój brzuch...
04.12.2014 - 7 tc
22.07.2015 - 6 tc
07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm
09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3 -
A ja mam wrażenie, że wiele osób wgapia mi się w brzuch. Wczoraj na parkingu kobita prawie swojego syna drzwiami od samochodu zgniotla tak była moim wyglądem zainteresowana.
Może mam jakąś schize, ale moja mama też to zauważyła i Ł wczoraj.Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem
-
Rudi88 wrote:A ja mam wrażenie, że wiele osób wgapia mi się w brzuch. Wczoraj na parkingu kobita prawie swojego syna drzwiami od samochodu zgniotla tak była moim wyglądem zainteresowana.
Może mam jakąś schize, ale moja mama też to zauważyła i Ł wczoraj.
A to też znam Te oczy wklejające się w mój brzuch, jakby miał zaraz ktos z niego wyskoczyć
A tak w ogóle, jak ludzie pościągali płaszcze to powiem Wam, że widzę MNÓSTWO brzuszków I świeżo upieczonych rodziców Polacy się rodzą na potęgę :)Oby nie zabrakło dla nas miejsca na porodówce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 16:48
Friend lubi tę wiadomość
04.12.2014 - 7 tc
22.07.2015 - 6 tc
07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm
09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3 -
Ja dziś po szybkiej wizycie, niestety bez usg. Aaale waga u lekarza pokazała tylko pół kilo więcej niż 2 tyg temu a ta w domu 2 kilo więc trochę mi milej. Przynajmniej do następnego ważenia.
Co do wyprawki to kupujcie i cieszcie się póki macie siłę jeszcze się ruszać, jak przyjdą upały będzie cieżko z chęciami. Jeśli przytrafi się np. lipcowy termin porodu to chociaż tym się nie będziemy martwić. Mi teściowa też zabraniała do porodu kupować, ale jak potem zajechaliśmy na wyprzedaże i kupowaliśmy rzeczy na kilka mies. na przód to później podsłuchałam, że nie jestem wogóle zorganizowana bo dziecko ubranek nie ma i ciagam GO po sklepach. ( tu nie wiem o którego z moich panów chodziło).
Co do koszul to ja miałam taką z elastycznym obszyciem na dekolcie z italian f. i była ok. Jednym ruchem szło uwolnić cyca.
A do porodu to ja nie wiem w czym. Cyc chyba musi się dać odsłonić. Nie wiem gdzie kładą dziecko po porodzie skóra do skóry bo nie miałam tej przyjemności. A jak cesarka to i brzuch goły, wiec wychodzi na to, że szlafrok najlepszy
-
nick nieaktualny
