Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania_1986 wrote:Ja już dawno zapomniałam o obrączce, bo tak mi paluchy puchna, ale jak chce się "wykazać" to zakładam pierścionek zaręczynowy na palec na którym powinna być obrączka, bo jest trochę większy i od razu mi lepiej
Ostatnio kolega zobaczył mnie w ciązy i pyta "a Ty panna czy mężatka" a ja mówię że mężatka tylko już obrączki nie wcisne
Ja się do niej mocno zdążyłam przyzwyczaić. Moja ręka jest teraz taka nie ubrana
-
Ja Wam muszę powiedzieć, że jeszcze ani razu nie miałam tak, żeby spanikować porodem.. czytam o tym skakaniu na brzuch, pęknięciu krocza, nacięciu do pupy, skurczach różnego rodzaju itp. I jakoś wiem, że będzie ciężko. Będzie krew, pot, ból i inne nieprzyjemności. Ale dalej myślę tylko o tym, że jak będę miała już skurcze to chyba będę płakać i śmiać się ze szczęścia bo to będzie oznaczało, że już za chwilę zobaczę moje dziecko.
Ania_1986, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
Friend wrote:Ja się do niej mocno zdążyłam przyzwyczaić. Moja ręka jest teraz taka nie ubrana
też tak się czuję, jak wcześniej marudziłam że przez nią mi skóra schodzi, odparza się i zostaje ślad po nieopaleniu skóry to tak teraz za nią tęsknie
Friend lubi tę wiadomość
-
Jedź na IP. Nie ma co czekać do środy, zwłaszcza, że gin i tak Cię pewnie odeśle do chirurga czy innego specjalistyPaulka123 wrote:POTRZEBUJE SZYBKIEJ INFO. MIALAM WBITEGO KLESZCZA. czy musze jechac na ip? Czy mam obserwowac? W srode mam wizyte u gin.
[/url] -
Paulka123 wrote:POTRZEBUJE SZYBKIEJ INFO. MIALAM WBITEGO KLESZCZA. czy musze jechac na ip? Czy mam obserwowac? W srode mam wizyte u gin.
Jedź.
Brakuje kilku info (czy odpadł, czy został usunięty - jesli tak to czy przez specjalistę itp.) Pewnie będziesz miała też pobranie krwi. I dostaniesz wskazówki jak obserwować miejsce po ugryzieniu i co powinno być sygnałem, żeby zareagować, albo się zglosić.
najlepiej zadzwoń do lekarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 19:03
-
Paulka123 wrote:POTRZEBUJE SZYBKIEJ INFO. MIALAM WBITEGO KLESZCZA. czy musze jechac na ip? Czy mam obserwowac? W srode mam wizyte u gin.
Dzwoń do gin! Jak nie będzie odbierał to pędem na IP
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Dzwonilam na ip. Pani powiedziala zeby w najblizszych dniach pokazac sie lekarzowi. Oni na ip nic nie zrobia, trzeba obserwowac i jesli cos zacznie sie dziac to bedzie widac w najblizszych dniach.
Kleszcza mi sasiadka wyjela, byl caly, ruszal sie i byl "szczuply" w sensie nie zdazyl sie napic.
No jak nie urok to.... zobaczymy, kiedys mialam dwa kleszcze na raz wbite i kilka dni bylo mi niedobrze, bolala mnie glowa i ogolnie slabo sie czulam. Jesli cokolwiek z tych rzeczy bedzie mi dolegac to albo ip, albo jutro do przychodni a jak nie to w srode bede u gina.Alicja- nasza księżniczka ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
A tak na marginesie to kiedys cos mnie ugryzlo w noge ale nie widzialam co, pamietam ze bylo ciemno a ja cos drapalam. Kilka dni po tym zauwazylam ze mam na skorze cos jakby ktos mi wbij cyrkiel i odrysowal kolko. Mialam centralnie dziurke a wokol rumien. Natychmiast pomyslalam ze to byl bankowo kleszcz. Pojechalam na ip. Wiecie co mi pani dr powiedziala??
-No i co mi pani glowe zawraca? Jak sie zrobi czarne to dopiero trzeba przyjechac.
Mam zle doswiadczenia z ip.
Alicja- nasza księżniczka ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Mialam zdezynfekowane spirytusem, wyszorowane nasaczonym wacikiem a pozniej zalane spirytem.Gilis wrote:Paulka może zdezynfekuj to miejsce oceniseptem jak masz w domu. Dobrze że był chudy to ponoć mała szansa na chorobę.
Skur.... wbil mi sie w skore glowy!!Alicja- nasza księżniczka ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
nick nieaktualny
-
Paulka123 wrote:Mialam zdezynfekowane spirytusem, wyszorowane nasaczonym wacikiem a pozniej zalane spirytem.
Skur.... wbil mi sie w skore glowy!!
To jak go wyczulas ? Ja przy tych moich włosach to bym nawet nie zauważyła ehhNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
nick nieaktualnymam juz wyniki wiekszosci badan
no i tak, morfologia w sumie ok, oprocz hemoglobiny i hematokrytow (ale to standard).
hemoglobina 11,1
hematokryt 33
praktycznie nie ma roznicy od ostatniego miesiaca.
zrobilam tez ferrytyne bo ja nie biore zelaza i mam 13, a norma jest 13-150, wiec chyba pojde za rada Ani i nabede herbate z pokrzywy i sprobuje podreperowac herbata zanim siegne po piguly
siuśki ok
tsh 0,96
glukoza na czczo 79,9
glukoza po godzinie 136
glukoza po 2h 103
czekam jeszcze na toksoplazmoze i antyHBS. ale i tak chyba jest niezle jak na kogos kto ma non stop problemy ze zdrowiem a te kilka witamin bierze w kratke bo zapomina
-
nick nieaktualnyA ja bym obsereowala bo tak jak paulka pisala i tak nic nie poradza na ip. Ja najwięcej mialam 8 kleszczy wbitych jednego dnia. Tak mnie te pajeczaki uwielbiają. I po wyjeciu ich, sama to zrobilam nawet nie myślałam zeby na ip jechac. Juz kilka ladnych lat minelo i nic mi nie jest chociaz wiem ze dopiero po kilku latach moze ujawnic sie bolerioza....
-
Jeśli chodzi o wykluczenie boreliozy to badania krwi pokażą chorobę dopiero po 6 tygodniach. Nie wiem jak jest to z innymi chorobami odkleszczowymi. Najważniejsze, że był chudy, to znaczy, że siedział krótko. podobno większe prawdopodobieństwo infekcji jest jak kleszcz jest wbity od 48 h wzwyż.
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
