Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnytak ja mialam E. coli ale w pochwie, w moczu mialam caly czas czysto, to gowno bardzo zjadliwe jest. ale ty masz taki sczep ze jest wrazliwa na wszytskie antybiotyki, a moja menda byla oporna...
a dzisiaj posiew z szyjki odebrany i nadal jest czystojak ja sie ciesze, bo luteine aplikuje i sie boje jakiejs zarazy tam w srodku, oczywiscie srodki ostroznosci, czyli czyste rece, czysty aplikator i podmywanie sie...
-
MiMK wrote:Czy to może być coś wspólnego z moja kamica nerkowa? 2 razy rodziłam kamienie.piasek obecny cały czas. Dziś o 14 zadzwonię jednak do swojego gina.
Może te skurcze dzięki którym byłam na izbie miały coś wspólnego?
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
opóźniona wrote:Na e coli lepiej uważać, szczególnie w ciąży. To bardzo wredna bakteria. Ja miałam z nią straszne problemy i po wyleczeniu cały czas łykam żurawinę w tabletkach. Na razie mam spokój.
Antybiotyk konieczny, a po wyleczeniu zakwaszaj mocz. Coli tego nie lubi.
Zakwaszaj mocz-rozbawiona jestem na maxa -
MiMK wrote:Laski, proszę o pomoc w odczytaniu wyniku na posiew moczu.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0ab1481785e7.png
Gdybyś nie była w ciaży to przy braku objawów zakażenia układu moczowego (goraczka, ból i pieczenie przy oddawaniu moczu) nie trzeba by było tego leczyć. Ale tak jak powiedziala Opóźniona, nawet bezobjawowa bakteruria w ciaży może wywołać komplikacje - ze względu na bliskość cewki moczowej i ujścia pochwy, łatwo sie przenosi zakażenie. E. Coli jest typowym patogenem wywołujacym ZUM, nawet ok 90%, a Twoj jest wrazliwy na kazdy antybiotyk i jest go mało - wiec spokojnie, nie masz powodow do zdenerwowania. Leć do lekarza (dowolny, internista czy ginekolog) i niech Ci przepisze antybiotyk. Później musisz jedynie pamietac zeby oprocz morfologii i badania ogolnego moczu wykonywac co jakis czas takze posiew moczu, bo zakazenie moze nawracac. Bardzo groźne to nie jest, ale nie można lekceważyć
Pozdrawiamopóźniona lubi tę wiadomość
-
Friend wrote:Ja kiedyś miałam cały czas problem z przeziębionym pęcherzem. Siku oddawałam co 3 sek.
Więc "zakwaszanie moczu" to definicja mi dobrze znana i źle się kojarzy ;/
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
opóźniona wrote:A czemu? Tak się mówi.
wiem,że tak się mówi, ale zbitka tych słow jest bynajmniej dla mnie zabawna. Wyobraziłam sobie taki dialog:
1) Cześć kochanie co robisz?
2) a nic zakwaszam moczopóźniona lubi tę wiadomość
-
Friend wrote:Teraz dopiero się skapnęłam... czyli przeziębiony pęcherz to też bakteria E. Coli?
Przeziębiony pęcherz to potoczne określenie zakażenia układu moczowego (ZUM), które może być wywołane przez różne patogeny, nie tylko E.coli. Ale już tego objawowego. Bo ZUM dzielimy na objawowe i bezobjawowe. W ciaży leczymy każde, bez ciaży leczymy tylko objawowe - mamy większe predyspozycje anatomiczne (krotsza cewka, bliskosc ujscia pochwy i odbytu) niż mężczyźni.Friend lubi tę wiadomość
-
opóźniona wrote:Niekoniecznie. Zależy co Ci wyszło w badaniach moczu i posiewie.
Ok, miałam posiew robiony i nic nie wychodziło. Więc myślę, że musiała być jakaś inna przyczyna.
Dziewczyny.. jedna koleżanka powiedziała mi bardzo mądre zdanie "Nie ma ciąży, która trwała 9 miesięcy bez komplikacji". Zawsze coś się musi wydarzyć, a to jakaś E.Coli, albo źle odczytany wyniki toxo, albo słabe przybieranie na masie, albo bilirubina, albo zła diagnoza lekarza i nastraszenie biednych kobiet.
Każda z nas musi przejść jakiś mały/średni/duży dramat. Po prostu. Ale nasze ciąże skończą się dobrze. W lipcu i sierpniu będziemy znikać na chwilę, na forum będzie słychać głosy "A dawno się ta i ta nie odzywała. Ciekawe czy już na porodówce", później będziemy wracać i wstawiać zdjęcia naszych pięknych dzieciorków i opowiadać o traumatycznych przeżyciach na porodówce. Aż nie mogę się doczekać
alicjaaaa, hella, Agusienka1985 lubią tę wiadomość
-
Rudi88 wrote:Martyna, bo Ci zaraz nakopie do tego chudego tyłka!!! Normalnie chyba musze sie do Ciebie przejechać i jak to mówi moja mama "natrząsnąć Ci"
Ja dziś znowu minimalusne plamienie, ale to po wczorajszym badaniu (lekarz mówił,że może wystapić)
bardzo poproszę i zapraszam, z wyniku wyszło tak jak dziewczyny pisały na wszystko wrażliwe, więc każdy antybiotyk pasuje, pod warunkiem, że go można w ciaży, ale teraz są takie antybiotyki nowej genaracji, że można
A jak coś źle wychodzi w ogólnym moczu, powtarzajcie na drugi dzień, sama jestem tego przykładem, że 1 dnia w moczu cuda i dziwy a na drugi dzień dobryMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Dzisiaj wizyta o 15.00
Wow troche sie stresuje czy tam u bejbika wszystko gra. Powtorze dzis badanie na toxoplazmoze. I musze dzis powiedziec mojemu gin, ze w pierwszej ciazy mialam w 31 tygodniu zalozony pessar i zeby mi sprawdzal ta szyjke czy sie czasem nie skraca. O matko, juz swiruje z leksza na ta wizyte i nie umiem sie doczekac, ostatnia byla 4 tygodnie temu.
Trzymajcie kciuki!Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Martynka30 wrote:bardzo poproszę i zapraszam, z wyniku wyszło tak jak dziewczyny pisały na wszystko wrażliwe, więc każdy antybiotyk pasuje, pod warunkiem, że go można w ciaży, ale teraz są takie antybiotyki nowej genaracji, że można
A jak coś źle wychodzi w ogólnym moczu, powtarzajcie na drugi dzień, sama jestem tego przykładem, że 1 dnia w moczu cuda i dziwy a na drugi dzień dobry
I ja również, a już byla panika -
Martynka30 wrote:bardzo poproszę i zapraszam, z wyniku wyszło tak jak dziewczyny pisały na wszystko wrażliwe, więc każdy antybiotyk pasuje, pod warunkiem, że go można w ciaży, ale teraz są takie antybiotyki nowej genaracji, że można
A jak coś źle wychodzi w ogólnym moczu, powtarzajcie na drugi dzień, sama jestem tego przykładem, że 1 dnia w moczu cuda i dziwy a na drugi dzień dobry
Ty mnie nie prowokuj , bo jak sie zrobi ciepło to się jeszcze zdziwiszMartynka30 lubi tę wiadomość