Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No w sumie taki zestawik jest fajny. Nie zamierzalam na początku kupowac takich typowo dzieciecych mebli poza łózeczkiem ale sie jeszcze zastanowie
http://dino.sklep.pl/nowy/klups-marsell-lozeczko-120x60cm-z-szuflada-komoda-z-przewijakiemregal-p-22075.htmlMARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
Martynka - śliczne to łóżeczko
Gratuluje udanych wizyt
Mam problem z tym podbrzuszem/pachwinami/krzyżem
Boli na zmiane z pobolewa, biorę już no-spe 3 x 1 i chyba apap bede brać...
Co to może byc???
Prawie całą noc nie spałam, czuje kłucie i ból jakby macicy/podbrzusza, bóle pachwin, a przy obracaniu się z boku na bok o wiele bardziej, krzyż cały czas, wcześniej też pobolewało/bolało, ale na zmiany a nie te 3 opcje na raz...
Boję się, że za dużo różynych rzeczy robiłam wczoraj, a głupotą było zawieszenie 1 firanki na 10żabkach(metrowej tylko - max 60sekund to trwało) ale na wysokości 2,5metra bez drabinki... musiałam się bardzo, bardzo nadciągnąć - czułam po mięśniach brzucha i na palcach to zrobić i w sumie od tej pory zaczeło boleć...
Boje się teraz, głupia jestem!!! Nie chciałam żeby to babcia wieszała, wiec złapałam jej i szybko zawiesiłam i mam!!
A może to przez kaszel, który męczy najgorzej rano - mokry i wieczorem - suchy, aż echo dudni w oskrzelach - lekarz nic tam nie wysłuchał - pije syropy, nie pomagają, ale jak kaszle to cała macica skacze. I gardło boli zaraz pójde płukać solą/wodą utlenioną/polopiryną bo nic innego nie pomaga mi.
Moja gin na urlopie, już do świąt nikogo w przychodni nie ma, a w szpitalu ostatnio jak byłam z krwawieniem to dostałam opieprz, że mam lekarza prowadzącego i do niego mam z problemami się zgłaszać... Odprawią mnie z kwitkiem ze szpitala - a jest on 30km od domu, powiedzą, że bóle brzucha to norma w ciąży, nie chce tam jechać, nie wiem co zrobić, ale znowu nie boli aż tak, żeby do szpitala jechać...
A na zaparcia (mam już hemoroidy od nich ) pomaga mi tylko Lactulosa pita co wieczór 2 łyżki, lub ostatnio przestałam ja pić i się zakorkowałam i wziełam tabletkę Dulcobis...na przeczyszczenie, niby wolno ją brać, ale po niej jelita się "skręcają" jak diabli i jest mega przeczyszczenie - nieprzyjemne!! Raczej z nimi ostrożnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 09:59
Martynka30, JRY1984 lubią tę wiadomość
-
Ja poza łózeczkiem mam w planie komode na ciuszki- chyba kupie te z Ikea
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40239274/#/10239280
i jakies półki typu
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50077247/
I tyle mebli. No moze jeszcze fotek "uszak" do karmieniaMARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
Martynka30 wrote:Zobaczcie co znalazłam
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7d323dc0ea8f.jpg
Martynka my kupujemy to lozeczko + komodeszkoda tylko, że regał mi się już nie zmiesci
Martynka30 lubi tę wiadomość
-
Penelope30 wrote:A ktoś planuje nie kupować wcale łóżeczka tylko spać z dzidzią na sypialni?
ja, tzn bedziemy spać w stołowym z małą (nie mam innej opcji - mąż zostaje sam w sypialni - maleńkiej - na małym łóżku) i kupie łóżeczko ale chyba ten kojec przenośny jakbym np poszła obiad gotować czy coś, żeby dziecko nie spadło jak się zacznie wiercić, a tak bedziemy spać na kanapie rozkładanej, jakby goście wpadli to też jest gdzie usiąść itd, a sypialnia ma 8 metrów kw. i nikt tam nie zmieści (tylko łóżko i szafa tam jest), wiec ja z dzieckiem bede w salonieMartynka30 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry w ten słoneczny dzień
dzisiaj to się wyspalam że hej. Mój szalony termometr pokazuje 6 st, ale wisi w słońcu i mieszkamy wysoko.
Idę sobie zrobić sniadanko, potem na zakupy, zaniose do mamy żeby jej trochę pomóc. Już się z nią na sobotę umowilam na krojenie, gotowanie, i inne pierdoly
Kupilismy dziewczynkom na Zajączka piasek kinetyczny i chętnie sama się nim pozbawienia hihihihi -
Penelope30 wrote:A ktoś planuje nie kupować wcale łóżeczka tylko spać z dzidzią na sypialni?
My kupujemy tylko łóżeczko do naszej sypialni, mamy 2 pokoje i nie mamy miejsca jak narazie na osobny pokój dziecięcy ( potem się pomyśli)
Zresztą będę czuła się bezpieczniej mając dzidzię bliskoMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
cześć czytam ale mało piszę. Wczoraj było połówkowe u nas, i będzie dziewczynka. Ja się martwiłam że mam mały brzuch a moja baba waży w 21 tyg +1 d 480 g i ma długie nogi, miała je skrzyżowane. Śmiesznie to wyglądała, ale nie chciała się odwrócić buzią to ta dziewczynka jest nie na 100 %. Termin porodu z usg to 28 lipiec. To proszę o dopisanie z przodu.
oLena31 lubi tę wiadomość
-
My będziemy robić remont całkowity w pokoju, wiec sporo pracy nas czeka. Tez nie mamy wielkiego pokoju, dlatego żeby było trochę więcej miejsca wywalamy stare meble a robimy komandora, do tego będziemy odświeżac pokój na nowo, niewiem jeszcze na jaki kolor ale jakiś jasny. Nasze łóżko damy pod okno a łóżeczko będzie stało przy ścianie i tez chce kupić dodatkowo komodę
Mam wszystko w głowie jak to będzie wyglądać, pytanie czy mąż sprosta moim wyobrażeniu bo wiadomo ja nie będę mogła mu pomagać a szkoda bo wolałabym kontrolować wszystkona czas remontu jadę do moich rodziców, bo nie można wdychac farby
chce też wyrzucić dywan i zmienić podłogę, założyć panele lub nowa wykładzinę, a ewentualnie kupić jakiś mały dywanik na środek
Wiadomo ze czekają nas spore wydatki, ale inaczej się nie da, nie mieścimy się z mężem a co jak dojdą ubranka dla maleństwa. Od kwietnia pomału zaczynamy działać, powoli ze spokojem żeby potem nie było paniki ze czasu nie ma. Co do łóżeczka to chyba kupie dopiero w czerwcu, akurat nie chce się z tym spieszyć. Jak będzie pokój gotowy na końcu mebelki
A i my na szczęście mamy trzy pokoje. Jeden nasz drugi teściowej a trzeci stoi pusty cały czas, wiec będzie dla małej jak podrosnie, narazie chce ją mieć przy sobieWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 09:41
-
My remontu to nie robimy, niecałe 2 lata wprowadziliśmy się do nowego mieszkania, więc to mam z głowy, ja planuję wyrzucić moją toaletkę z sypialni i w to miejsce wstawić łóżeczko, komodę mam dużą, więc powywalam rzeczy z komody i zrobię komodę dla maleństwaMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
No ja z racji (wciąż kur#$ niepewnej) sytuacji mieszkaniowej nie wiem czy będziemy w obecnie wynajmowanym mieszkaniu (mamy 2 pokoje) czy uda nam się pójść na swoje (3 pokojowe) i tam wszystko urządzić wg własnego gustu. W tym obecnym niestety ogranicza nas metraż - nie wiem jak upchnąć nawet łóżeczko
-
My niby mamy trzy pokoje ale w jednym mamy sypialnie w drugim salon a w trzecic moj ma swoje mini biuro. Wiec tatus przeniesie sie do kata a Marcelinie zrobimy cala sciane jakby pol pokoju tylko dla niej
A lozeczko tesciu nam zrobi- bo sie zaoferowal- on lubi takie rzeczy robic. Powiedzialam tylko ze ma byc prosta kontrukcja i bialeWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 09:48
Martynka30 lubi tę wiadomość
Nasza Marcysia jest już z nami
-
Witajcie w ten piękny dzień
Co do wagi u mnie 5,5 na plusie z 52 na 57,5 wskoczyłam więc nie jest źle
Jeśli chodzi o łóżeczko to już mam po innym dzieciaczku uzywane wózek czeka używany po chrześnicytakże największy wydatek z głowy
-
My mieszkamy z teściową, wiadomo bardzo byśmy chcieli iść na swoje ale po pierwsze ciężko z kasą a po drugie teściowa sama by nie dała rady utrzymać 3- pokojowe mieszkanie tym bardziej ze nie pracuje tylko dostaje rentę po mężu. Dokładamy się do wydatków.
Marzymy o pójściu na swoje, a drugiej strony to mieszkanie kiedyś i tak będzie nasze.
My remont robiliśmy jak ja się wprowadzałam jakieś 5 lat temu, więc u nas bez tego nie da rady.
Dziewczyny a zmieniając temat, mam pytanie jakie witaminy bierzecie w ciąży?
Idę w środę do ginekologa i chce się go zapytać czy mam jakieś witaminy brać, bo poza kwasem foliowym i Wit. D3 to nic innego nie biorę. Trochę mnie to dziwi, starsza siostra która ma trójkę dzieci pytała czy jakieś biorę bo ona w każdej ciąży brała. -
Martynka30 wrote:Truskaweczka może to tylko przeciążenie, ja się wczoraj złaziłam to dziś też odczuwam pachwiny, i krzyż
dzieki Martynka - być może to faktycznie przeciążenie, ale jeszcze tak nie miałam, no ale wiadomo w ciąży nic nie jest tak samo i w sumie to cały czas a to boli, a to kłuje, a to pobolewa, kobiety to mają przechlapane, ale z drugiej strony to my nosimy dzieci w brzuszkach, możemy czuć ich ruchy, a faceci nieMartynka30 lubi tę wiadomość