X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, no wlasnie duzo od maluszka zalezy... ja jak sie zimno zrobilo, to tez pierwsza mysl body z krotkim rekawem i pajac ze stopami... ale u nas totalnie nie przeszlo, spocona i tysiac pobudek, mimo, zd w sypialni bylo 17 stopni... wiec byl pajac ze stopami i spiworek... pozniej bez stop, a teraz bodziaki...
    Czasem jak oba spiworki wyladuja w praniu to ubieram bodziak z krotkim i pajac, bo wtedy spi bez jakiegokolwiek przykrycia, bo 5 minut po przykryciu kocem juz go nie ma🙈


    Lavendova ekstra!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 20:16

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny moje, powiedzcie mi czy jak dajecie mm np na dworze, czy ogólnie w domu, jak jest cieplo jak dzis, to ono ma temp ok 35 stopni w sensie jest cieeepłe, czy moze miec pokojową ??
    Mam po dniu dzisiejszym serdecznie dosyc kp, u mnie od miesiaca wywoluje to wkur..;/
    Nocne karmienie jest piekne, te wieczorne, usmiechy skupienie cud miod, ogolnie od 2 tyg probuje ograniczac i dawac mm w dzien ale konczy sie na 0-2 butelkach maks..
    a dzis bylysmy na wyjsciu od 11 do 16 w parku i nie chciala dama cycka, nie mogla sie skupic, rwała, jojczała, wrocilam do domu i o 16 zjadla w sekunde 2 cycki, powiedzcie mi czy moge zrobic mm w domu i np dac jej po godzinie w temp nizszej ? czy ono niesmaczne ?
    u nas odkad raczkuje to przeszly problemy z usypianiem dziennym, wiec to ewidetnie byl skok rozwojowy.
    raczkujemy i siadamy od 2 tygodni <3 <3
    Raczkowanie to w ogole najpiekniejszy okres,mam o wiele wiecej czasu dla siebie, corka sama sie bawi, siedzi i zajmuje zabawkami, ja musze tylko patrzec, wcale mnie nie potrzebuje, co chwile cos sama odkrywa. Do tego chodzi za mna, wchodzi na kolanka, przytula sie, naprawde tak super jeszcze nie bylo :) tylko zeby te karmienie w ciagu dnia zlikwidowac to bede szczesliwaaaaaaaaaaaaaaaaa

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dzis przegrzalam moje dziecko ;/ ubralam body na krotki i na to lekka koszulke... i pod szyjką ma rane mocną od przegrzania i potu :(

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my spimy w pajacu i spiworku, moze macie jakis sklep gdzie polecacie spiworek letni jakis ? mam caly czas ten z zimy w sumie... a cieniutkich nie widzialam, moze tez nie patrzylam.. a najlatwiej i tak by bylo mi przez neta zamowic

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj spi w pajacu bez stopek a że śpi z nami to pod naszą kołdrą ☺
    Mam dzisiaj doła, wczoraj kilka razy wyłączył mi sie sam tel i w nocy tak padł ze nic nie mogłam zrobić. Mąż zawiózł do naprawy i niestety nie da się nic odzyskac .Tzn można spróbować ale ponad 800 zl powiedział a nie ma gwarancji ze wszystko sie uda a mialam tam wszystkie zdjęcia brzuszkowe i zdjęcia Małego od porodu. Część miałam na komputerze ale te z ostatnich 3-4 m nie i wszystko przepadlo. Zdjęcia z brzuszkiem które robiłam co miesiąc tak samo, tak mi jakoś smutno aż sie popłakałam . A miałam je zgrac a teraz za późno 😢
    Lavendowa super zdjęcie i jaka figura ☺

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wreszcie przebiły się dwa ząbki na górze. Jedynka i dwójka po lewej. Ale po prawej też już spuchnięte od dawna. Mała wieczorami mocno popłakuje. Gryzie mnie po rękach, nogach, zjada puzzle od maty no wszystko...

    A ja tak w temacie karmienia. Bo nie wiem może to ja robie źle. Moja mała od czasu ząbków na górze co trwa już pewnie ze 2 tygodnie jakoś kompletnie straciła apetyt na stałe. Dzisiaj w porze obiadu akurat wpadła moja mama. Mała zjadła pół słoika a potem kiwała nie głową i odtrącała łyżeczkę, co dla mnie oznacza koniec karmienia. No ale moja mama mówi daj ja ją nakarmię. I wiecie ona zafascynowana nową osobą, do tego babcia pośpiewała, powygłupiała się i jakby otwierała buzię tak mechanicznie i zjadła wszystko. Nie marudziła przy tym w ogóle żeby nie było. Noi mama co ? Że ja nie umiem jej karmić :-( ale dla mnie to było takie trochę wmuszanie albo jak oglądanie bajek przy karmieniu żeby wykorzystać zainteresowanie dziecka i mu wcisnąć łyżeczkę. Powiedziałam mamie to co myślę w tym temacie to ona swoje że ona dlatego taka chuda wiecznie bo jak kiwnie głową to ja już przestaje. Że ona się ze mną bawi a ma jeść.. i ja już kurczę nie wiem sama :-( może faktycznie powinnam jej proponować dalej.. ale gdzie jest ta granica wmuszania?? Ale z drugiej strony jak nie było problemu zębów to jadła ładnie i jakoś wtedy umiałam ją nakarmić :-( już nie wiem co o tym myśleć. Ale wcześniej tak chętnie wszystko jadła. Uwielbiała mango a teraz nic.. Może faktycznie ją zagadywać, śpiewać to będzie jadła więcej ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 22:04

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i lavendowa. Szczęka mi opadła :-)

    Lavendova lubi tę wiadomość

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinaaaaa, mm powinno sie podawac zaraz po przygotowaniu (po odstaniu mm zaczynaja sie w nim namnazac bakterie i jesli trzeba wczesniej przygotowac to nalezy przechowywac krotko i w lodowce, a jesli dziecko juz zaczelo pic ale zrobilo kilka lykow, to wiecej nie podawac bo po kontakcie ze slina zaczynaja sie tworzyc drobnoustroje) i w temperaturze ok 37° ;)

    Ja na dluzsze wyjscia biore butelke, mleko w porcjonerce, wrzatek w malym termosie i zimna wode w butelce dla sportowcow (przelewam ta dla maluszkow sobie) i przygotowuje, a na spacer biore w butelce odmierzony wrzatek w butelce i wsadzam w opakowanie termiczne, mldko w porcjonerce i zawsze butelke z woda mam jakby jej sie pic chcialo, to jak za goraca to troche odlewam i dolewam zimnej...
    Ogolnie przygotowanie mm na zewnatrz zajmuje mi ze dwie minuty ;)

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Squirrel, ja robie jak ty, jesli nie chce, nie daje... jak mi daje wyraznie znac, ze juz jej starczy, to jej nie zmuszam, ma czas... czego nie zje w stalych posilkach, dopije mlekiem... pewnie, ze jakbym pajacowala, to by moze wiecej zjadla, no ale chodzi o to, zeby zjadla tyle, na ile ma ochote, no i przeciez nie bede cale dziecinstwo zgrywac waroata, zeby zjadla, bo tak sie nauczy, ze jedzenie to forma zabawy...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podobnie jak cierpliwa, na wyjście biorę równo ilości wrzątku do kubka termicznego, a odmierzona ilość proszku mam już w butelce, więc w razie potrzeby wlewam wodę do butelki, mieszam i jest. Generalnie to częściej moje dziecko woli zjeść tubke z owocami czy ciasteczko owsiane z babydream niż mleko. To tylko przy drzemkach. Ja zgodnie z tym co jest napisane na opakowaniu trzymam mleko do ok 2h po zrobieniu. Przy usypianiu na noc trzymałam na grzejniku I czasami dopijal jak się przebudzil:) nawet w szpitalu jak byłyby małe buteleczki 90ml to położne mowily ze do 6h od otwarcia są ok i radziły wykorzystywać na 2 karmienia, więc ok 3h. Coś musi w tym być skoro za użycie własnej butelki misie oberwalo, a to mleczko mogło stać. Ja też nie trzymam się równo tej temperatury tylko na oko robię, czasami jest chłodne a czasami czekam aż ostygnie ;p

    Squirel rób jak Ty czujesz. Jeżeli uważasz że mała nie chce to nie dawaj, a jeżeli wydaje Ci się że może warto inna technika ja karmić to spróbuj. Jesteś mama i na pewno czujesz najlepiej :) gadaniem się nie przejmuj i rób jak sama czujesz. Czy to posłuchaj rad swojej mamy czy to zrób po swojemu.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie w szpitalu mimo buteleczek zawsze odmierzona porcje dawaly polozne fo dokarmienia, bo mowily, ze musi byc w odpowiedniej temperaturze przechowywane i podawane...

    Zreszta na buteleczce u mnie tez bylo napisane, ze podgrzac do temp 37° i wykorzystac na jedno karmienie... w sensie nie podgrzewac ponownie i nie podawac niedopitego...

    Na opakowanie mm teraz nie patrzylam, bo jakos duzo czytalam o tych wytwarzajacych sie bakteriach itp a mm zrobic na gotowo to taka szybka akcja, ze nawet nigdy nie myslalam nad przetrzymywaniem dluzej

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A poza tym to ze 3 tygodnie temu mała zaczęła podnosić się do czworaków ale jakoś jej szybko przeszło i doskonaliła się w ślizganiu się brzuchem. Aż tu nagle od 2 dni nabrała sił i buja się już dość pewnie przód tył na czworakach :-) ale noce stały się koszmarem. Wczoraj dwa razy przekręciła się z pleców na brzuch i robi czworaki przez sen.. budzi się i nie wie jak się ponownie położyć i zaczyna płakać. I przed chwilą to samo. Poza tym tak się kręci w łóżku przez sen że co chwila się blokuje i też płacz bo nie może się przeciągnąć i się wybudza. No dramat.

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2019, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny 😘 Jak dostanę fotki z lipca znad morza to tez wstawię, tam dopiero jestem jak pączek :D

    Ojej marcela to rzeczywiście przykro z tymi zdjęciami 😪 Ja tak straciłam fotki średniej córeczki... Kurczę nie ma to jak jakiś nośnik najlepiej usb...

    Squirrel ja myślę że robisz dobrze robiąc tak jak czujesz. To twoje dziecko i już. Takie wydurnianie sie działa co prawda ale tylko na krótką mete bo długofalowo przyzwyczaja dziecko do nieświadomego jedzenia.

    Mm daje takie ok 37 stopni, ciepłego moja nie chce. Trzymam się tych 2h od zrobienia ale z reguły robię nowe po prostu, takiego odstanego w temp pokojowej moja nie chce pić.

    Emilka też ćwiczy raczkowanie w nocy przez sen 🤣🤣🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 23:43

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 03:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcela123 wrote:
    Moj spi w pajacu bez stopek a że śpi z nami to pod naszą kołdrą ☺
    Mam dzisiaj doła, wczoraj kilka razy wyłączył mi sie sam tel i w nocy tak padł ze nic nie mogłam zrobić. Mąż zawiózł do naprawy i niestety nie da się nic odzyskac .Tzn można spróbować ale ponad 800 zl powiedział a nie ma gwarancji ze wszystko sie uda a mialam tam wszystkie zdjęcia brzuszkowe i zdjęcia Małego od porodu. Część miałam na komputerze ale te z ostatnich 3-4 m nie i wszystko przepadlo. Zdjęcia z brzuszkiem które robiłam co miesiąc tak samo, tak mi jakoś smutno aż sie popłakałam . A miałam je zgrac a teraz za późno 😢
    Lavendowa super zdjęcie i jaka figura ☺
    Wiem co czujesz bo mąż połamał przypadkiem kartę od aparatu na której były zdjęcia ci miesiąc Poli i zdjęcia z chrzcin. Teraz od razu zgrywam na kompa i dysk zewnętrzny.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 03:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieciaki poszły spać o 22. I na dodatek oboje co chwilę płakali. Olek na dodatek dziś co chwilę się budzi, może w końcu te dwójki się przebijają.

    Squirrel rób po swojemu jak dotąd. Mój Olek nic nie je poza mlekiem. Przed pierwszymi zębami wcinał ładnie teraz jak ciągle ząbkuje to prawie nic. Czekam aż te się przebiją i jak nie będzie poprawy to będę się zastanawiać co dalej.


    Lavendova kobieto ile Ty masz dzieci i taka figura?
    Przypomniałaś mi że muszę się wziąć za siebie 😂
    Bozesz ja to mam oponkę. Ech. Na roczek to muszę schudnąć żeby wyglądać jak człowiek

    Olek jak śpi teraz ze mną to ma albo samo body z długim rękawem albo śpiochy bez stóp. A jeszcze mnie grzeje 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2019, 03:43

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 05:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania tez doskonali umiejętności przez sen, a to obroty a to czworakowanie🤣🤣🤣

    Co do jedzenia to.... przed zębami to nawet jakoś szło. Teraz to jedzenie by mogło dla niej nie istnieć. Ale strasznie nam tym razem dziąsła krwawia.. juz 3 dzien !😭
    Ale gdy karmił ją pierwszy raz ktos inny to tez była fascynacja. I nieświadome otwieranie buzi. Drugi raz nabrać sie nie dała ☺

    Mój czort spi przykryty kołderką tak ze zawszw stopy muszą byc odkryte.
    Spodnie sobie zdejmie. Wiec spimy najczesciej w pajacu.
    Ale teraz gdy jest tak ciepło to sypialnia na noc nie chce sie zbytnio oziebic. Wiec samo body..😁😁😁

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I pobudka a ja się czuję jak przejechana przez czołg. Dobrze że mąż ma przyszły tydzień wolny to się wyśpię

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boze.... u Nas tez pobudka..😭 oczy mi sie same zamykają ☹☹☹

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olek pije wodę ze szklanki 😉 nie chciał z butelki ani slomki wziąć do ust nawet ale ze szklanki pije jak zawodowiec.
    I jak widzi szklanke to się cieszy że będzie pić 😋

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 26 kwietnia 2019, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że grono rannych ptaszków się powiększa 😀
    U nas noce też kiepskie, mały siada, raczkuje, blokuje się w łóżeczku i od razu płacz. Dzisiaj kilka razy wstawałam do niego.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
‹‹ 1934 1935 1936 1937 1938 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ