❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Haha jesteś jak najbardziej normalna. My mamy już tak mamy 😅 Ja tylko raz próbowałam małej podsunąć cycka jakiś czas temu, na śpiocha bo zasnęła wieczorem wczesniej niż przewidywałam i tak sobie pomyślałam że jej podam żeby sobie dojadła a ta nawet nie spojrzała 😄 Spała jak zabita. Stukanie sutkiem po jej słodkich usteczkach nic nie dało 🤣🤪 No to sobie pomyślałam że skoro poszła spać przed 19 to pewnie mmie obudzi najpózniej o 1. A pamietam że spała jakoś do 3. A to był jeszcze czas gdzie budziła się na 2 drzemki w nocy i jedna nad ranem. Także ja wychodzę z założenia że jak dziecko dobrze przybiera to nie ma sensu wybudzać. Jak będzię głodne to nie omieszka o tym powiadomić 😉💛
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2020, 15:42
Evli lubi tę wiadomość
-
moja gardzi pobudkami na jedzenie- jak jest głodna sama się budzi
Evli lubi tę wiadomość
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
-
Cześć!
Yoyo, ja już ostatnio po napisaniu, ze jest jakby lepiej, gorzko tego pożałowałem, wiec się wstrzymam 🤣 a serio, to od dwóch dni jakby jakiś spokojniejszy. Może jakiś skok przechodził? Fakt, ze gadkę ma już konkretna. No ale do jego „ułożenia” nie przywiązuje się. A jak Twoja starszaczka?
Moja mała nadal jest śpiącą królewną, w ciągu dnia ma jeszcze mało czuwania, no ale pewnie skończy się to wraz z trzecim miesiącem (jak u starszaka), wiec cieszę się ostatkami
w nocy je w okolicach godziny 2-4, potem zgłasza się za jakieś 2-3, wiec w praktyce wychodzi 5-6, a jeśli jest to 6, to syn się wybudza, wiec wcześnie zaczynam dzień. Padam jak dętka o 22, którego razu ostatnio zasnęłam 20:30 ze starszakiem (ostatnio znów ładuje się do naszego łóżka, ale nie walczę z tymi, po prostu go przenosimy do jego domku).
-
Ja już też nie chwalę ani jednej ani drugiej 🤣 U nas raz lepiej, raz gorzej. Dziś na przykład dzień całkiem względny w porównaniu do poprzedniego. Starsza pospała ponad 3 godziny w południe. Za to w nocy wstawała z płaczem. Trójki idą już chyba rok 🙄😔 Mała dziś też pospała od 14:30 do 19:50. Niedawno skończyła się awanturka bo nic nie pasowało. Dopiero pomogła muzyczka uspokajająca z apki na telefonie Lullabo i odpłynęła na szczęście bo już się bałam że jakiś problem z brzuszkiem. U nas po zmianie czasu trochę się rozregulowały pory drzemek ale powoli wracamy do normalności. Wkurza mnie to że o 16 już się robi ciemno. I w ogóle męczy mnie już ta cała sytuacja z koronawirusem i sytuacja polityczna u nas w kraju. Wkurza mnie to że nie mogę nic zaplanować. Ani chrztu ani wakacji. Juz naprawdę ręcę mi opadają 😩
-
Mnie tez to strasznie wkurza, jesteśmy ograniczeniu w swoim życiu. A do tego widmo usadzenie ludzi w domu nie nazwa mnie optymizmem, na glowę dostanę, jeśli nie będę mogła się ruszyć nawet spacer
A te trójki już widać na horyzoncie czy to jeszcze etap rozpulchnionych dziąseł? Upierdliwe to zęby. Mojemu kończy się wychodzenie piątek. Na razie koniec zębowych tematów. Ciekawe czy młoda tez będzie szybko ząbkować jak brat, pierwsze zeby wyszly mu tuz przed 4 mscem. -
Ja już prawie rok nie mogę wrócić do kraju 😪 Na wiosnę Francja miala lockdown, później już było za późno na wyjazd, czekanie na poród...miałam wielką nadzieje na przyjazd na Boże Narodzenie i ta nadzieja coraz bardziej mi się oddala no znowu nas zamknęli, mogę sobie pospacerować z zaświadczeniem 1 km od domu godzinę dziennie 🥺🥺🥺2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
O kurczę to faktycznie szybko zaczął ząbkować. Mojej Julii pierwszy ząb wyszedł jak miała 7 miesięcy dzieki Bogu. Strasznie mnie gryzła 😓 Górna lewa trojka już się przebija. Na dole jest już blisko. Ale ciężko się temu przyjrzeć dokładnie bo nie chcę otwierać paszczy na rządanie 😅 Myślę że będą wychodzić jedna po drugiej. Też jestem ciekawa jak mała będzię ząbkować 🤔 Oby nie było hardcoru bo widzę że ona jest delikatniejsza od siostry. Więcej płacze, ciężko przechodzi skoki, szczepienie to był istny dramat wiec i ząbkowanie może być nieciekawe. Może nie ale wole się nastawić na hardcore i ewentualnie miło się rozczarować.
Evli, tak mi przykto. To smutne że nie możesz przylecieć do kraju. Już dobija mnie ta cała sytuacja. Odwołują szczepienia. Przychodnie świadczą tylko teleporady. Nic poza koronawirusem się nie liczy... Siostra mojego męża ktora bedzię matką chrzestną małej tez miała przylecieć w październiku ale nic z tego. Na swięta najprawdopodobniej też nie przyleci. A Chrzest to zrobimy chyba w 2022 🙄 Przy dobrych wiatrach.. Niech ten koszmar się skonczy! Matko ale jestem padnięta. Idę spać 😴 Dobranoc 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2020, 22:26
-
Ojej, Evli, brzmi to okropnie, współczuje bardzo. Obawiam się, ze dołączymy wkrótce do waszej niedoli zakazów. Przykre to jest, ze nie można widywać się z bliskimi, znajomymi, swobodnie wyjść do knajpy, czy na zakupy. Głupie czasy nastały.
Młoda dziś się obudziła dopiero o 5, ale za to starszak po 1 wbił do naszego łóżka i się wiercił, wiec średnio się spało. Kurczę, mała tak fajnie śpi, a przyjdzie regresu snu 4. msca i pewnie się pokiełbasi wszystko bezpowrotnie. Starszy po tym regresie jeszcze na chwile się jako taki naprawił, ale później zaczął się wybudzać co chwile, a to przekręcał się na brzuch, a to raczkował, potem siadał (wszystko z zamkniętymi oczami), tak jakby noca odreagowywał nabywanie nowych umiejętności bądź nawet je trenował. Wole się nie nastawiać, ze z córka będzie lepiej, najwyżej jak Ty, Yoyo, miło będę zaskoczona.
No i chrzciny u nas niewiadomo kiedy, może wiosna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2020, 13:26
-
Hej!
U nas wyniki krwi wyszły ok
Za tydzień sprawdzimy przyrost wagi, mam nadzieje, ze nie będzie poniżej normy. Wydaje mi się, ze mała po prostu jest chudzinka i do tego bardzo ruchliwa jest, wiec spala wszystko.
Osatnio ktoś pytał o KP przy dodatnim teście na COVID, według polskiego towarzystwa neonatologicznej można karmić piersią
Evli, YoYo85 lubią tę wiadomość
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Eh znowu pewnie w tym roku Świat nie będzie. W sumie to bardziej jestem uzależniona od decyzji Polski i sytuacji w niej. Z Francji jakoś się wydostane ale jak Polska wprowadzi kwarantannę dla osób przyjeżdżających lub zamknie granice to już po ptakach Zobaczymy, wniosek o paszport dla małej złożyłam wczoraj 🙃
Molokay jaki regres snu 4 mc? Weź Ty nie strasz 🧐 Mam nadzieje że mi się dziecko nie popsuje 🤪2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Evli, nie, nie bój się, to nie musi Was spotkać mój pierworodny to po prostu taki egzemplarz, który wyraźnie przechodził różne etapy i bardzo odczuwaliśmy jego skoki rozwojowe, tzn nadal to odczuwamy o tym regresie 4. Msca jest tutaj: https://www.wymagajace.pl/czwarty-miesiac-regres-snu/ natomiast o przeżywaniu raczkowania jest tutaj: http://www.wymagajace.pl/mozesz-sie-doczekac-az-dziecko-zacznie-raczkowac-lepiej-przestan/.
Evli lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Co u Was? Czy trzeci skok za Wami bądź jesteście w trakcie? Mnie się wydaje, ze u nas się zaczęło, bo drzemki w dzień się posypały, przysypia już rzadziej i to na zaledwie 20-30 min, wzdryga się na dźwięki i bardzo uważnie obserwuje, no i raczki zaczęły częściej chwytać pieluszkę czy ubranie- zabawek jeszcze nie łapie.
Byłam u fryzjera, to było moje najdłuższe wyjście od x czasu, nawet nie wiedziałam, ze tyle potrwa (miało być 3 h), a zeszło się aż 6 h w międzyczasie raz maz przyszedł z mała na karmienie. Efekt nie do końca dobry jeśli chodzi o technikę koloryzacji, wiec idę na poprawkę w przyszłym tygodniu. Kojarzycie może, które butelki przy kp są polecane? Obawiam się, ze mała będzie miała butle w poważaniu jak starszak, ale może a nuz się uda?
-
Hej hej!
U nas chyba tez skok zaliczony, tylko u nas rozregulowało się wieczorne zasypianie przez jakieś 3 wieczory. A od wczoraj są przewroty z placów na brzuch i prawie zaliczyła upadek z kanapy, na szczęście moja mama w ostatniej chwili weszła do pokoju i ja złapała. Także już nie mogę jej zostawić nawet na chwile samej na kanapie. Oprócz tego tez bardzo się rozgląda, chwyta rzeczy i jak jej włożę cos do raczki to chwile utrzyma, chce włożyć do buźki, ale nie potrafi trafić.
Podobno najlepsza butelka przy KP to lansinoh, ale moja nią pogardziła i chyba etap butelki pominiemy. Ja jeszcze kupiłam butelkę suavinex, ale tez cud się nie wydarzył.
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Dzieki i_ka za polecenie, zamówiłam butelkę lansinoh, zobaczymy, ale nie nastawiam się na sukces Wow! Już się przekręca? A to spryciula! SzcEscie, ze teściowa ja przechwyciła. Mój starszak przekręcił się dopiero, gdy ukończył równo 5 mscy, a potem wszystko poszło lawinowo, raczkował na półrocze, zaraz po tym zaczął wstawać w łóżeczku, usiadł na 7 mcy, przemieszczał się przy meblach mając 8, a chodził samodzielnie, gdy skonczyl 10. Aż mi się wiernych nie chce ze niedługo i mała się uruchomi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2020, 13:34
-
Molokay 6 h u fryzjera 🙈😱 niezle 😜
Ja miałam samotne wyjście do dentysty 😅 fajnie tak wyjść z słuchawkami w uszach 🤪
Ika_a szybka Twoja córeczka, super 😉 ciekawe kiedy moja opanuje tą technikę.
Moja ostatnio śpi ciągiem w nocy 9h, mam nadzieje ze się nie popsuje 😅2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Hejo!
U nas to prawie wszystko się posypało. Co prawda dziś noc piękna. Spała całe 10 godzin ciągiem. Ale wczoraj popoludnie bardzo kiepskie. Koniec dlugich drzemek w ciagu dnia. Do tego doszły jakieś problemy z brzuszkiem (tak mi się wydaje) bo pręży się i płacze. Wcześniej zasypiała sama a teraz tylko na rękach a i to czasami jest bee więc ja już sama nie wiem czy to skok czy co. Jakiś bunt przy przystawianiu do piersi 😞Czasami nie wiem już co mam robić.Do tego jeszcze dzis rano starsza 37.3 😥Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2020, 09:06
-
Dziewczyny jakie macie termometry? Możecie polecić jakiś na podczerwień, który dobrze mierzy temperaturę? Mała od nocy ma 37,5-38,2 ale co mierze moim jest inny pomiar. W pupie mierzylam tez, ale strasznie mnie to stresuje, wiec muszę zainwestować w jakiś porządny.
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Yoyo, jak starsza, nie rozkręciło się? Z moja mała sytuacja wyglada podobnie, tez cudaczy przy cycu (pręży się, odrywa, ale koniec końców najada się), śpi krótko w dzień, w nocy długo. Właśnie karmie ja z drugiego już cyca, jakby jakaś niedojedzona była po pierwszym, albo po prostu już jej wygodniej/nie meczy jej brzuch, bo się nie wygina. Podobniez w okolicy 3. msca to typowe, ze są cyrki z karmieniem (kryzys laktacyjny) i trzeba przetrwać. Wydaje mi się, ze starszak podobnie się zachowywał.
Spróbowałam dać małej odciągnięte mleko w butelce lansinoh. Połowiczny sukces, bo zjadła te kilkanaście ml, które jej załadowałam, ale w sposób co najmniej nie przypominający ssania może musi się jeszcze poduczyć. wyglądało to tak, ze przygryzała dziąsłami-leciało- polykala, ale nie obejmowała cała buźka smoczka i nawet nie domykalą buzi.
