X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 14 października 2020, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I_ka, Iskierka piękne córeczki 😍 Flara twoja oczywiście też, z resztą Ty wiesz jak bardzo kocham jej włosy 😁
    Ja tak tylko na szybko. Wczoraj byłyśmy w przychodni preluksacyjnej i bioderka są ok. Wizyta kontrolna za 2 misiące. A jutro jedziemy do chirurga bo mamy ziereniaka w pępuszku 😕 Mam nadzieję że nie będzię jej to bolało.

    Flara lubi tę wiadomość

  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 14 października 2020, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka87 wrote:
    Flara czy Ty miałaś zgage w ciąży może? Bo ja miałam i moja mała też ma czuprynę haha 😄

    I_ka My mamy pieska czyli braciszka Twojej zabawki Szczeniaczka Uczniaczka 😁

    Może raz albo dwa ale jej siostra tez taka włochata się rodziłam a z nią nie miałam ani razu :) Tylko ta to faktycznie już irokeza ma sporego bo nijak nie idzie tego uklepać tylko czubek stoi cały czas :)

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 14 października 2020, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka ja miałam okrutna zgagę cała ciąże i jak widać na zdjeciu nie przełożyło się to na bujna czuprynę 😊

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2020, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Miło się czyta, że u Was wszystko ok i dzieci ładnie rosną 🙂

    Lili też jest coraz mądrzejsza, ślicznie śpi, kolki nas opuściły, aktualnie udało nam się nawet wyjechać do Wrocławia i zwiedzamy 🚗 bałam się podróży ale jest naprawdę ok, także polecam wyjazdy z dzieciakami😍

    W nocy Lili potrafi już spać 8 godzin ciągiem 😍- dla tych dziewczyn, które męczą się z kolkami- jest nadzieja, to mija 💟

    Trzymajcie się dziewczyny i maluchy 💕

    Evli lubi tę wiadomość

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 16 października 2020, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak z doskoku tylko się pozalę, ze mam zakatarzoną i zakaszlaną dwójkę. Tyle dobrego, ze starszy „dojrzał” i chętnie robi się inhaluje oraz pozwala odciągac gluty odkurzaczem, mała z racji wieku nie protestuje, wiec może jakoś w miare sprawnie z tego wybrniemy.

  • Evli Autorytet
    Postów: 3814 2518

    Wysłany: 16 października 2020, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po szczepieniach..były wczoraj .. i wczoraj wieczorem córka tak mi płakała jak nigdy, jakby ktoś ją ze skóry obdzierał 😟 w nocy 38, dziś dzień ma senny 😏 Pytałam lekarkę o rotawirusy i mi odradziła 🤷‍♀️ Wy szczepicie? Odradziła mi tą i na ospę 🧐

    Z innych nowości super butelka medela tak polecana wytrzymała niecałe dwa miesiące🙄 zaczęła przeciekać/ smoczek już nie trzyma.

    A i mamy 5520 gramy 💪 2,5 kg w dwa miesiące 🙈😆

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 15:53

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 16 października 2020, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molokay oby jak najszybciej dzieciaczki wyzdrowialy. Cierpliwości!

    Evli ja nie szczepilam na rotawirusy i właśnie zastanawiam się czy szczepić. Polożna mówiła, ze to można sobie odpuścić, ale znowu meningokoki zalecała. Mówiła, ze rota to zagrożenie zdrowia, a meningokoki to zagrożenie życia. Ale na razie na żadne się nie zdecydowałam. U nas na jednej nóżce w miejscu wkłucia zrobiła się taka twarda kulka, polożna kazała robić okłady z sody oczyszczonej i wody.
    Właśnie u mnie ta medela tez zaczela przeciekać, a ja jej za dużo nie używałam. Także rzeczywiście chyba nie są zbyt wytrzymałe.
    Ładna waga, masz co nosić :) u nas dopiero 4500.

    Molokay lubi tę wiadomość

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Evli Autorytet
    Postów: 3814 2518

    Wysłany: 16 października 2020, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nie odkleilam plastrów z nóżek 🙈
    U mnie te meningokoki są obowiązkowe akurat. To te w 5 miesiącu?

    Czyli ta medela niewarta swojej ceny 😏 a szkoda bo córka ją zaakceptowała ..teraz testuje Avent natural ✊

    i_ka Ty karmisz piersią to dlatego przyrost wagowy masz mniejszy. Ja mojej ściągam i w butelce więcej zje, z piersi by tyle nie wyciągnęła 🧐 no chyba że by jadła dwie naraz 😉

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 16 października 2020, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na jednej nóżce w miejscu wkłucia też czuć taką twardą kulkę. Miałam dziś dzwonić do lekarza w tej sprawie ale wyleciało mi zupełnie z głowy 🙄 Totalnie nie ogarniam..
    Evli ja na rotawirusy nie szczepiłam.
    Wczoraj byłam z małą u chirurga na usuwaniu ziarniniaka. Na szczęście mała nawet nie zapłakała ale mi włosy stanęły dęba jak zobaczyłam skalpel. Na szczęscie ta kulka była nieukrwiona i dlatego to dziecka nie boli. Za tydzień kontrola.

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 16 października 2020, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez bez szczepienia na Rota. Starszaka szczepimy na meningo, małą za jakiś dłuższy czas tez zaszczepimy.
    Yoyo, mnie tez by się słabo zrobiło, ale dobrze, ze już po wszystkim :)
    Córce temelrratura podskoczyła wieczorem do 37,5, już jest ok, sama spadła, oby tylko gorączki z tego nie było, bo to by oznaczało coś poważniejszego :(

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 16 października 2020, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli, potężnie skoksowalas córę :P zacne mleczko ;)
    U nas był przyrost 1,7 kg w 7 tyg.

    Evli lubi tę wiadomość

  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 16 października 2020, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    My po szczepieniach..były wczoraj .. i wczoraj wieczorem córka tak mi płakała jak nigdy, jakby ktoś ją ze skóry obdzierał 😟 w nocy 38, dziś dzień ma senny 😏 Pytałam lekarkę o rotawirusy i mi odradziła 🤷‍♀️ Wy szczepicie? Odradziła mi tą i na ospę 🧐

    Z innych nowości super butelka medela tak polecana wytrzymała niecałe dwa miesiące🙄 zaczęła przeciekać/ smoczek już nie trzyma.

    A i mamy 5520 gramy 💪 2,5 kg w dwa miesiące 🙈😆

    Ja zarówno starsza jak i teraz młodsza szczepiłam na rota. Ja wiem że to nie zagrożenie życia, ale jak dziecko ma zamiar iść do żłobka to lepiej zaszczepić (tak samo uważają lekarze w moje przychodni), rotawirusy u roczniaka najczęściej kończy się szpitalem a niestety żłobki uwielbiają sprzedawać tę zarazę zaraz po przekroczeniu drzwi placówki. Oczywiście szczepionka nie daje 100 pewności, ale najczęściej łagodzi choć trochę objawy i szpital nie jest konieczny.
    Jak bym nie planowała żłobka, to chyba tez bym sobie darowała.

    Na ospę szczepiłam starszą z tego powodu że jest chorowitym dzieckiem, a przechorowanie ospy obniża na jakiś czas odporność a za dużo walczę by ja z chorób wyciągnąć żeby ją ospa znowu dobiła na kolejne miesiące. Właśnie za chwile wypada nam termin drugiego szczepienia na ospę, mam nadzieje że nie odwołają.

    U nas na szczęście po szczepieniu było ok, mam nadzieje że będzie tak dalej ✊

    Evli lubi tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 17 października 2020, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molokay jak tam? Spadła małej temperatura?
    U nas chyba zaczyna się kolejny skok bo mała marudziła cały wczorajszy wieczór i nic tylko na rękach 🤦🏼‍♀️ Dziś od 6 do 11 spała niecałe 10 minut a żeby tego było mało to starszej wychodzi trója i jest ogień. Normalnie padam na twarz..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2020, 14:09

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 17 października 2020, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoyo, tak, nic się nie działo. Mała przespała dziś pierwsza noc,ciągiem 11 h do 6:37, rekord, ale nie przywiązuje się, bo starszak tez tak miał j potem jak się zepsuło to po całości i pobudek było milion. Współczuje zarwanej nocki, syn tez słabo znosił trójki.

  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 17 października 2020, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molokay wrote:
    Yoyo, tak, nic się nie działo. Mała przespała dziś pierwsza noc,ciągiem 11 h do 6:37, rekord, ale nie przywiązuje się, bo starszak tez tak miał j potem jak się zepsuło to po całości i pobudek było milion. Współczuje zarwanej nocki, syn tez słabo znosił trójki.
    Źle napisałam 🙄 Miało być "i nic tylko na rękach". Ale to tylko do 21 bo potem zasnęła i spała do 4 bodajże. Ale to ta młodsza. Starszą ogarnia mąż bo ona późno chodzi spać. A teraz jeszcze te trójki to od kilku dni zasypia w wózku a już sama normalnie zasypiała 🤦🏼‍♀️ A już się cieszyłam że ogarnęłam system i jakoś daje sobie radę bez konieczności włączania bajek tymczasem widzę że przede mną ciężki czas..
    Ale ładnie Ci pospała. U nas ciągiem max 8h. No i super że temperatura w normie 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2020, 14:18

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 17 października 2020, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak często wychodzicie z domu? Same, zupełnie bez dzieci? Ja ostatnio bardzo rzadko, bo maz ciagle w pracy i dostaje na głowę (starszak ciagle robi zadymy, wrzeszczy, piszczy, skacze, już nawet małej się oberwało). Obecnie się wyrwałam, jestem na kawie i lodach w samotności, chwilo trwaj, ale wiem, ze nie potrwa za długo, bo będzie czas na cyca.

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 17 października 2020, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoyo jak bedziesz dzwoniła do lekarza to daj znać co powiedział o tej kulce na nóżce.

    Molokay ja prawie wcale nie wychodzę sama, byłam kilka razy u lekarza i raz na 3 tyg wyskakuje na 40 minut na paznokcie do klatki obok 🙈 Mąż nie poradziłby sobie z nią sam dłużej niż godzinę-półtorej godziny, bo ona ciagle chce wisieć na cycu i jakaś rozdrażniona jest beze mnie. Mam nadzieje, ze niedługo się to zmieni, bo marze o kawce z koleżankami ;)

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 17 października 2020, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I_ka dam znać. W poniedziałek będę dzwonić.

    Ja też prawie nie wychodzę. Tylko jak muszę coś załatwić. Mąż twierdzi że jak tylko wychodzę to ona od razu się budzi i płacze 🙄 Z resztą mój mąż to w ogóle uważa że kazdy jej płacz jest oznaką głodu także ten.
    Jak tak dalej pójdzie i będzie cały czas padać to depresja murowana..

  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 17 października 2020, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od czasu pojawienia się drugiej córki to dalej niż po kawę na wynos pod blok nie wyszłam sama :)
    Ale mała jest uzależniona od częstego podjadania, pewnie jak bym odciągnęła i zostawiła butle jakoś by może Tatuś dwójkę ogarnął - ale nawet nie chce mi się laktatora włączać, zreszta już chyba się przyzwyczaiłam że zawsze min jedno dziecko jest ze mną :)

    Dodatkowo nie mamy tutaj rodziny, wiec od czasu pojawienia się pierwszej córki, razem tylko we dwoje byliśmy do tej pory tylko 3x (raz na zakupach i 2x na obiedzie) :)

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 17 października 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest ten problem, ze mała nie chce pic z butelki, drze się jak opętana, jak już coś przypadkiem pociągnie to i tak wypluje. Dopiero jak porządnie zgłodnieje to je z butelki z mina jakbym jej krzywdę robiła. Wiec mam trochę stres, ze zachoruje, pójdę do szpitala i musieliby zostać sami na kilka dni. Przeraża mnie ta wizja. Nawet ostatnio lekarz kazał mi jechac na izbę przyjec jakby antybiotyk nie pomógł na zapalenie piersi, żeby sprawdzić czy nie ma ropnia. Ale nie było opcji, żebym tam czekała kilka godzin, wiec poszłam do Certusa na wizytę. Bo pokarmu to ja mam 3/4 szuflady w zamrażarce, odciągalam na wypadek migreny. Ale lekarka ostatnio mi sprawdzała w jakiejś bazie i okazało się, ze leki które biorę na migrenę są bezpieczne i można karmić. Szkoda, ze żaden lekarz wcześniej się nie pofatygował, żeby sprawdzić i jak miałam migrenę to jej wciskalam ta butelkę i męczyłyśmy się obie. Każdy mówił, ze nie można karmić i tyle.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
‹‹ 1222 1223 1224 1225 1226 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ