X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • Evli Autorytet
    Postów: 3816 2518

    Wysłany: 11 października 2020, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No umarło umarło szkoda 😕

    U mnie jakoś leci. Chusty nie opanowałam..to platanie nie dla mnie. Zamówiłam nosidło love & carry niby najbardziej polecane dla takich maluszków. Miałam już dość uziemienia w domu (nie mam windy/wózek w domu). Tak będę mogła chociaż zejść na dół po bagietkę :) Dalej na butli, nie umiem przestawić się na kp. Mleka mam za dużo przez ten laktator. Wiec mrożę i kąpie ją w nim też.
    Na początku nie chciała spać w łóżeczku i znalazłam na nią patent, wsadziłam jej mojego rogala ciążowego i problem zniknął, aż muszę ją wybudzać na pierwsze jedzenie. Przerażała mnie ta metoda spania bo ja zawsze uważałam że łóżeczko musi być puste... mam monitor oddechu wiec mnie on uspokaja ;) W czwartek pierwsze szczepienia 🥺

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 11 października 2020, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez poddałam się z chusta, już od samego patrzenia na nią byłam spocona, a dodatkowo mała płakała. Tez kupiliśmy nosidło i Paulinka musi mieć na nie humor, ale zdecydowanie woli nosidło niż chustę. Zdecydowaliśmy się na nosidło, bo mam zapalenie barku i nie mogłam jej nosić na lewej ręce, wiec ciężko mi było się nią opiekować. Mam jeszcze zapalenie piesi. wyszła mi bakteria w pokarmie, biorę już drugi antybiotyk. Ból okropny. Mała pije tylko z piersi, nie akceptuje butelki ani smoczka. Jutro tez przyjdzie do mnie doradca laktacyjny skorygować przystawianie, bo lekarka powiedziała, ze inaczej zastoje będę miała co 2 tygodnie.
    My już po szczepieniu, malutka była bardzo dzielna i dużo spała tego dnia. I chyba miała ostatnio skok rozwojowy, bo przez 2 dni dużo płakała, budziła się w nocy i nie spała przez 2h, a potem zaczela dostrzegać więcej rzeczy, dużo gluzy, śmieje się i jakaś taka kumata się zrobiła 😀

    Evli lubi tę wiadomość

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 11 października 2020, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli, i_ka a powiedzcie czy był u was doradca chustowy? U mnie była w sobotę i bardzo mi się podobało. Mała bardzo płakała na początku i też już miałam ochotę powiedzieć tej lasce że to nie przejdzie ale podczas tego całego motania kazała mi się bująć góra-dół i mała zaczęła się uspokajać aż w końcu zasnęła no i udało się na szczęście. Nauczyła mnie tylko jednej metody motania i wczoraj wieczorem zamówiłam chustę bo też jestem uziemiona. Mąż pracuje od poniedziałku do soboty. W sobotę co prawda do 14 ale zanim dojedzie do domu, zanim zjemy to już powoli sie robi jakos ciemno na zewnątrz i nie mam juz ochoty wychodzić o tej porze. Poza tym nie mam siły 😅 A do południa jak słoneczko świeci to jakoś tak przyjemniej wyjść na spacer. Też myślałam o nosidle ale ostatecznie postawiłam na chustę.
    Evli a o co dokładnie jest problemem w kp u was?
    My szczepienie miałyśmy w środę i mała średnio to zniosła. Bardzo płakała. A na wieczór to już w ogóle był dramat. Na sygnale pojechalam do apteki po apap. Ale noc była już spokojna na szczęście 🙌 Ogólnie mała przesypia już nawet 8 godzin ciągiem w nocy. Za to starsza od jakiegoś tygodnia budzi się noc w noc i popłakuje. Nie wiem o co chodzi 😓 Być może zęby. A i bym zapomniała Oliwia waży 6200g 😁 i urosła 3 cm.

    Szkoda że na forum tak ucichło.

    A ja piszę tą wiadomość od 13 😅

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 11 października 2020, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoyo nie było u mnie doradcy, włączyłam filmik na you tube i możliwe, ze to był duży błąd. Ale moja mała jest tak ruchliwa, ze jakoś jej nie widzę w tej chuście.
    Ładna wage ma Oliwka, moja kruszynka urodziła się 8.08. i ma dopiero 4500. Jest szczupła, ale długa i na długość urosła sporo. Mam problem z ciuszkami, bo muszę szukać węższych a dłuższych. Lekarz mówi, ze waga jest ok.
    No i oczywiście śpi z nami, już poległam, bo może spać na kanapie w salonie albo w sypialni na łóżku, a jak ja odłożę do łóżeczka to od razi wyczuje i się budzi. Ale przyznaje, ze jest mi wygodnie, ze nie muszę w nocy wstawać na karmienie, tylko ja dostawiam i spie dalej.
    Tez żałuje, ze na forum niewiele się dzieje.

    YoYo85 lubi tę wiadomość

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Evli Autorytet
    Postów: 3816 2518

    Wysłany: 11 października 2020, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też nie było doradcy chustowego. Jedynie położna pokazała mi jeden typ wiązania ale później wyczytałam że przy takich maluszkach wiązanie na krzyż miedzy nogami odpada. Z mężem pozniej próbowaliśmy z YouTubem inne wiązanie, wyszło nam nawet, wzięłam nawet małą dwa razy na zakupy w chuście ale mimo wszystko to wiązanie mnie denerwuje, wnętrzności mnie bolą 😅🙈
    Yoyo co do kp to problem leży w mojej głowie. Zaczęłam odciągać pokarm bo jak każda z Was miałam pogryzione brodawki na początku, do tego w pierwszym tygodniu po wyjściu ze szpitala nie przybrała mi na wadze. Z butelki widziałam ile dokładnie zje...
    No i tak funkcjonowalam z pierwsza córka, z racji wcześniactwa nie mogłam jej karmić piersią tylko odciągałam....i tak mi zostało 😏 nie umiem się po prostu przestawić.

    Ja się dowiem w czwartek na szczepieniu ile przybrała :) Dzisiaj w ogóle ma dziwny dzień, cały prawie przespała z przerwami na jedzenie co 2 godziny.. nie wiem czemu tak czesto 🤷‍♀️

    YoYo85 lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 12 października 2020, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Była dzisiaj pani doktor na poradzie laktacyjnej. Pokazała mi 2 dodatkowe pozycje do karmienia i skorygowała dotychczasowy sposób. Poza tym okazało się, ze w szpitalu za słabo odcięli małej wędzidełko i nadal nie może dobrze chwycić piersi. Wyjaśniło się dlaczego mała często chce jeść, bo jak chwyta płytko to leci wolniej i mniej, wiec nie najada się i nie opróżnia piersi, wiec robią się zastoje. Umówiłam się jutro na podcięcie i mam nadzieje, ze się poprawi. Poza tym niepodciete wędzidełko może skutkować seplenieniem w przyszłości, wiec i tak trzeba to zrobić.

    Evli, YoYo85 lubią tę wiadomość

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 12 października 2020, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Fajnie przeczytać choć pare wiadomości od Was :) Szkoda, ze tak tu ucichło.
    Moja mała nadal głównie je i śpi, a gdy czuwa jest spokojna. Niestety, starszak to ancymon, daje mi popalić, mam przez to już zjazd psychiczny, odechciewa mi się siedzieć w domu i mordować się z piskami, wrzaskami i wszelkimi cyrkami na kółkach. Yoyo, a u Was jak jest?
    Córa tez już jest po szczepieniach (6w1 i pneumo), ważyła tydzień temu 5,2 kg, czyli dobrze przybiera. Fajnie widziec jak rośnie o się zmienia :) w chuście nie nosze, bo jak na razie nie mam potrzeby. Ze sobą chodzę do fizjo i robię ćwiczenia na zamknięcie mięśnia prostego, jest tyci lepiej, ale na pełen efekt trzeba jeszcze poczekać. Jedzenia sobie odmówić za to nie potrafię ;) przydałoby się i zadbać o zrzucenie tłuszczu z brzucha, ale jakoś tak nie po drodze mi z odstawieniem słodyczy :D choć ogólnie zostało mi już tylko +3,5 kg

    YoYo85 lubi tę wiadomość

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 12 października 2020, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I_ka, to dobrze, ze jutro idziecie na podcięcie wedzidelka. Oby się na tym skończyły Wasze problemy.

    Evli, mówisz wybudzsz? Moja ostatnio przespała ciągiem 10 h, od 17:30, byłam pewna ze wstanie koło północy, ale nie, dopieor o 3:30. Wyszłam z założenia, ze może jej brzuszek musi odpocząć, wiec nie karmiłam, gdy kładłam się spac, ale sama nie wiem czy to dobrze.

    Iskierko, hop hop! Jesteś tu? Co u Was?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2020, 15:13

  • Evli Autorytet
    Postów: 3816 2518

    Wysłany: 12 października 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molokay ja to mam wieki problem z czekoladą 🙈🙈🙈 masakra 😅 Przydałoby się zmobilizować bo kilogramy jeszcze zostały 😣

    Co do wybudzania to ja nie wiem czy trzeba czy nie 🤷‍♀️ Moją po ok.5h budzę 😏

    I_ka dobrze że przyczyna znaleziona, podetną wędzidełko i będzie lepiej 😊

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 12 października 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elvis, to ja z kolei tak żelki wciągam :D eh wiem, ze to sam cukier, a nic sobie z tego nei robię ;)

    Evli lubi tę wiadomość

  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 12 października 2020, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się że trochę wskrzesiłam forum 😍 Nawiązując jeszcze do chusty to powiem wam że ja dopiero czekam aż do mnie dotrze. Ale tak naprawdę nie wiem jak nam będzię szło. W sobotę kupiłam na Lenny Lamb i oczywiscie nie bylabym sobą gdybym czegoś nie skopała. Wskoczył mi stary adres a ja tego nie zczaiłam 🙄 Ale już wszystko jest ok. I jak tylko dojdzie do mnie chusta to ją wypiorę żeby się złamała i jadę z koksem. Mam nadzieję że się uda ✊ Jak coś to ta laska od chustowania nie poleca uczyć się motać ze strony lenny lamb. Bynajmniej nie kieszonkę. Jak już to poleca kanał na YT "Foxywraps" albo coś w ten deseń. Tylko że babka tam nie gada tylko pokazuje a muzyka leci w tle. Ale ponoć najlepsza według niej, z tych które widziała. Przy okazji pokazała mi że źle trzymam córkę i jak ją poprawnie odbijać. Drugie dziecko a człowiek dalej się uczy 🤷🏼‍♀️
    Evli rozumiem o co chodzi. Ale nie przejmuj się, kpi też jest ok. Szczególnie jak dziecko ma już dużo zębów 😅
    Molokay u nas wydaje mi się że jest deczko lepiej ale znajac życie jutro będę żałować że to napisałam haha. Niestety musiałam zaopatrzyć się w bujaczek mamaroo bo mała do południa chcę być caly czas noszona i nie mam jak przygotować śniadania dla mnie i starszaczki, nie mam jak zrobić obiadu. Myślałam zamówić katering ale ceny z kosmosu więc wolę już się jakoś przemeczyć. Wkladam ją w bujaczek w ostatecznosci. Dziś była w nim 50 min a ja w tym czasie szybko zrobiłam obiad. Nie powiem bo mam wyrzuty sumienia że ją w to wkladam ale muszę jakoś funkcjonować. Może jak z chustą nam dobrze pójdzie to nie będzie potrzeby już tego używać.
    Muszę spadać bo mi dziecko płacze pod karuzelą. Odzywajcie się 😘

    Evli, Molokay lubią tę wiadomość

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 13 października 2020, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I_ka jak tam po zabiegu podcięcia?

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 13 października 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molokay dzięki, ze pytasz. Strasznie się stresowałam tym zabiegiem, musiałam ja trzymać, jak zobaczyłam te nożyczki do podcięcia to myślałam, ze sama zemdleje. Mała była dzielna i płakała w czasie zabiegu, ale później szybko się uspokoiła i zasnęła. Ale przed nami jeszcze trochę pracy, bo teraz przez 2 tygodnie trzeba jej to masować i musi nas poinstruować najlepiej neurologopeda. Jutro muszę kogoś znaleźć. A po dwóch tygodniach może się okazać, ze jeszcze trzeba dociąć, bo miała bardzo rozbudowane to wędzidełko, tak 3-4 stopień. Do tego od początku muszę ja uczyć chwytać pierś, bo ma już nawyk płytkiego chwytania. No, ale dobrze, ze ta lekarka zauważyła to teraz, unikniemy problemów logopedycznych w przyszłości.

    YoYo85 lubi tę wiadomość

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2020, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej dziewczyny 🤗

    Molokay miło że pamiętasz o mnie 😘🤗

    U nas co raz lepiej. Mleko dobrane, nie ma problemów z kupą ale niestety mamy kolki. Fakt że nie codziennie ale są i jak już są to jest tragedia bo za nic nie idzie małej uspokoić. Dajemy kropelki do każdego karmienia i czasem espumisan żeby się wygazowała, kupiłam też specjalna butelkę antykolkowa dr. Browna ale Anielka wgl nie chce z niej pić, przyzwyczaiła się do avent. Mam nadzieję że kolki dadzą nam spokój z 3cim miesiącem tak jak większość osób mi mówi. Oby 🙏 Jesteśmy tydzień po szczepieniach i wszystko dobrze, choć płakała to obyło się bez większych sensacji. Chustujemy się od czasu do czasu i mała nawet zasypia w niej więc jest przydatna 🙂 Zazdroszczę Wam waszych śpiochów że tak długo potrafią przespać w nocy bo moja to 3 godziny i się budzi na mleko ale nie jest już tak źle bo jak zje to zasypia i później znów za 3 godziny więc ujdzie 😉 Waży już 5kg i mierzy 58cm więc rośnie jak na drożdżach. Ma nawet druga brodę haha 😅 juz jest co nosić i jest coraz bardziej ciekawa świata. Rozgląda się, zadziera głowę a potrafi ją już tak długo trzymać że aż się dziwię. Czas leci jak szalony i dni mi mkną jak oszalałe i nim się obejrzymy będą pierwsze cudowne święta pełna rodzinką w końcu 🥰 Pogoda niestety nie rozpieszcza leje i wieje więc siedzimy w domu. Na szczęście Mąż jest przez cały czas z nami więc dzielimy się obowiązkami a w nocki mamy dyżury tj. raz ze mną śpi mała a raz z nim 🙂 Choć zmęczona i niewyspana jestem przeszczesliwa i czekam na każdy choćby najmniejszy postęp u malutkiej ☺️

    Pozdrawiam Was wszystkie gorąco i całuski dla Waszych pociech. Niech zdrowo i szczęśliwie rosną 😘😘😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2020, 08:50

    YoYo85, Evli lubią tę wiadomość

  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 14 października 2020, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze poczytać co u was słychać.
    Ciekawa jestem jak tam u Tym Janek, może się kiedyś odezwie jeszcze.

    U nas jakoś leci, córka narazie jest z tych płaczących dzieci :( lubi leżeć na macie, oglądać kolorowe obrazki, zabawki i swoją starsza siostrę jak bryka koło niej ale jednak dużo i często płacze, zwłaszcza wieczorami (nie wydaje mi się żeby to były kolki). Do tego długo zasypia, w dzień w wózku jeszcze jakoś idzie i pada odrazu, wiec pomimo złej pogody wychodzimy tak często jak się da, a wieczorem pada przy piersi, ale nim usnie to trwa to z godzinę, wiec strasznie wymęczona tym jestem, bo jak kończę usypiać jedna, to druga już na mnie czeka. A z drugą schodzi mi i 2h (bo starsza jeszcze bardziej nienawidzi zasypiać jak młodsza) i wieczory mi przez palce uciekają :(
    W nocy śpi ze mną bo nie daje się odłożyć bez rozbudzenia a tak to zje i zasypia obok, wiec o dziwo jestem bardzo wyspana, chyba że się budzi starsza to wtedy łażę pomiędzy pokojami po nocy.
    Wczoraj starsza poszła ostatni dzień do przedszkola, zaczęła nas martwić sytuacja epidemiologiczna w Warszawie i chwilowo sobie darowalismy, boimy się ewentualnych kwarantan i innych utrapień z tym związanych a najbardziej rozdzielenia z dziećmi w przypadku choroby wymagającej szpitala.

    Pogoda mnie dobija i by się nie dać jestem na etapie kompletowania ciepłych ubrań, kaloszy i mufki do wózka by żadnej deszcz nie był mi straszny i będziemy się szwendać na spacery ile się da :)
    Wczoraj tak wracaliśmy z przedszkola, pół drogi w tandemie, drugie pół zaliczając każda kałuże. Przynajmniej w końcu przydała się parasolka przeciwsłoneczna - idealny patent na deszcz :)
    a9fbb422ce6b.jpg

    A dziś zamieniliśmy dostawkę na hulajnogę i jakoś dni lecą
    0740ae16b374.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2020, 14:25

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 14 października 2020, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mały dziobak rośnie, włos najbardziej.
    ( nie cytujcie będę później usuwać :) )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 09:12

    Evli, Iskierka87, YoYo85 lubią tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Lidia87 Koleżanka
    Postów: 33 50

    Wysłany: 14 października 2020, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja muszę się pochwalić,że jak do tej pory mam złote dziecko-Maja rzadko płacze- czasem po południu włącza jej się mały demon przy butli- nie chce jeść i krzyczy, w nocy budzi się raz góra dwa razy a dzisiaj przespała całą noc od 22-5 rano😊 Już poznaje osoby, świadomie się uśmiecha i skupia wzrok na przedmiotach. Nadal odciągam pokarm i karmimy się butelką, bo mała cyca nie chce, póki mam mleko to jeszcze się pomęczę z laktatorem.

    Evli, YoYo85 lubią tę wiadomość

  • Evli Autorytet
    Postów: 3816 2518

    Wysłany: 14 października 2020, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    A mały dziobak rośnie, włos najbardziej.
    ( nie cytujcie będę później usuwać :) )

    [url=

    😍😍😍

    Ile włosów 🧡

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 14 października 2020, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara boska czupryna 😀
    U nas podobnie z zasypianiem, tez mała karmie na leżąco w łóżku wieczorem, bo jak ja chce odłożyć to się budzi. Ale zazwyczaj marudzi ze 2h zanim zaśnie porządnie. Zasypia i budzi się. Ostatnio tak koło 23 zasypia na dobre, wiec wieczorami jestem zmęczona, mąż choć stara się nie bardzo może pomoc, bo zazwyczaj chce być u mnie. W ciagu dnia śpi na spacerze dość długo, a w domu tylko krótkie drzemki na rękach.
    Dzisiaj była polożna, wiec oprócz do neurologopeda muszę jeszcze iść na usg głowy i do neurochirurga, bo mała ma sporo krwiaczkow i kazała to sprawdzić.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2020, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara czy Ty miałaś zgage w ciąży może? Bo ja miałam i moja mała też ma czuprynę haha 😄

    I_ka My mamy pieska czyli braciszka Twojej zabawki Szczeniaczka Uczniaczka 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2020, 18:22

‹‹ 1221 1222 1223 1224 1225 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ