❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
No umarło umarło szkoda 😕
U mnie jakoś leci. Chusty nie opanowałam..to platanie nie dla mnie. Zamówiłam nosidło love & carry niby najbardziej polecane dla takich maluszków. Miałam już dość uziemienia w domu (nie mam windy/wózek w domu). Tak będę mogła chociaż zejść na dół po bagietkę Dalej na butli, nie umiem przestawić się na kp. Mleka mam za dużo przez ten laktator. Wiec mrożę i kąpie ją w nim też.
Na początku nie chciała spać w łóżeczku i znalazłam na nią patent, wsadziłam jej mojego rogala ciążowego i problem zniknął, aż muszę ją wybudzać na pierwsze jedzenie. Przerażała mnie ta metoda spania bo ja zawsze uważałam że łóżeczko musi być puste... mam monitor oddechu wiec mnie on uspokaja W czwartek pierwsze szczepienia 🥺2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Ja tez poddałam się z chusta, już od samego patrzenia na nią byłam spocona, a dodatkowo mała płakała. Tez kupiliśmy nosidło i Paulinka musi mieć na nie humor, ale zdecydowanie woli nosidło niż chustę. Zdecydowaliśmy się na nosidło, bo mam zapalenie barku i nie mogłam jej nosić na lewej ręce, wiec ciężko mi było się nią opiekować. Mam jeszcze zapalenie piesi. wyszła mi bakteria w pokarmie, biorę już drugi antybiotyk. Ból okropny. Mała pije tylko z piersi, nie akceptuje butelki ani smoczka. Jutro tez przyjdzie do mnie doradca laktacyjny skorygować przystawianie, bo lekarka powiedziała, ze inaczej zastoje będę miała co 2 tygodnie.
My już po szczepieniu, malutka była bardzo dzielna i dużo spała tego dnia. I chyba miała ostatnio skok rozwojowy, bo przez 2 dni dużo płakała, budziła się w nocy i nie spała przez 2h, a potem zaczela dostrzegać więcej rzeczy, dużo gluzy, śmieje się i jakaś taka kumata się zrobiła 😀Evli lubi tę wiadomość
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Evli, i_ka a powiedzcie czy był u was doradca chustowy? U mnie była w sobotę i bardzo mi się podobało. Mała bardzo płakała na początku i też już miałam ochotę powiedzieć tej lasce że to nie przejdzie ale podczas tego całego motania kazała mi się bująć góra-dół i mała zaczęła się uspokajać aż w końcu zasnęła no i udało się na szczęście. Nauczyła mnie tylko jednej metody motania i wczoraj wieczorem zamówiłam chustę bo też jestem uziemiona. Mąż pracuje od poniedziałku do soboty. W sobotę co prawda do 14 ale zanim dojedzie do domu, zanim zjemy to już powoli sie robi jakos ciemno na zewnątrz i nie mam juz ochoty wychodzić o tej porze. Poza tym nie mam siły 😅 A do południa jak słoneczko świeci to jakoś tak przyjemniej wyjść na spacer. Też myślałam o nosidle ale ostatecznie postawiłam na chustę.
Evli a o co dokładnie jest problemem w kp u was?
My szczepienie miałyśmy w środę i mała średnio to zniosła. Bardzo płakała. A na wieczór to już w ogóle był dramat. Na sygnale pojechalam do apteki po apap. Ale noc była już spokojna na szczęście 🙌 Ogólnie mała przesypia już nawet 8 godzin ciągiem w nocy. Za to starsza od jakiegoś tygodnia budzi się noc w noc i popłakuje. Nie wiem o co chodzi 😓 Być może zęby. A i bym zapomniała Oliwia waży 6200g 😁 i urosła 3 cm.
Szkoda że na forum tak ucichło.
A ja piszę tą wiadomość od 13 😅
-
Yoyo nie było u mnie doradcy, włączyłam filmik na you tube i możliwe, ze to był duży błąd. Ale moja mała jest tak ruchliwa, ze jakoś jej nie widzę w tej chuście.
Ładna wage ma Oliwka, moja kruszynka urodziła się 8.08. i ma dopiero 4500. Jest szczupła, ale długa i na długość urosła sporo. Mam problem z ciuszkami, bo muszę szukać węższych a dłuższych. Lekarz mówi, ze waga jest ok.
No i oczywiście śpi z nami, już poległam, bo może spać na kanapie w salonie albo w sypialni na łóżku, a jak ja odłożę do łóżeczka to od razi wyczuje i się budzi. Ale przyznaje, ze jest mi wygodnie, ze nie muszę w nocy wstawać na karmienie, tylko ja dostawiam i spie dalej.
Tez żałuje, ze na forum niewiele się dzieje.YoYo85 lubi tę wiadomość
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
U mnie też nie było doradcy chustowego. Jedynie położna pokazała mi jeden typ wiązania ale później wyczytałam że przy takich maluszkach wiązanie na krzyż miedzy nogami odpada. Z mężem pozniej próbowaliśmy z YouTubem inne wiązanie, wyszło nam nawet, wzięłam nawet małą dwa razy na zakupy w chuście ale mimo wszystko to wiązanie mnie denerwuje, wnętrzności mnie bolą 😅🙈
Yoyo co do kp to problem leży w mojej głowie. Zaczęłam odciągać pokarm bo jak każda z Was miałam pogryzione brodawki na początku, do tego w pierwszym tygodniu po wyjściu ze szpitala nie przybrała mi na wadze. Z butelki widziałam ile dokładnie zje...
No i tak funkcjonowalam z pierwsza córka, z racji wcześniactwa nie mogłam jej karmić piersią tylko odciągałam....i tak mi zostało 😏 nie umiem się po prostu przestawić.
Ja się dowiem w czwartek na szczepieniu ile przybrała Dzisiaj w ogóle ma dziwny dzień, cały prawie przespała z przerwami na jedzenie co 2 godziny.. nie wiem czemu tak czesto 🤷♀️
YoYo85 lubi tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Była dzisiaj pani doktor na poradzie laktacyjnej. Pokazała mi 2 dodatkowe pozycje do karmienia i skorygowała dotychczasowy sposób. Poza tym okazało się, ze w szpitalu za słabo odcięli małej wędzidełko i nadal nie może dobrze chwycić piersi. Wyjaśniło się dlaczego mała często chce jeść, bo jak chwyta płytko to leci wolniej i mniej, wiec nie najada się i nie opróżnia piersi, wiec robią się zastoje. Umówiłam się jutro na podcięcie i mam nadzieje, ze się poprawi. Poza tym niepodciete wędzidełko może skutkować seplenieniem w przyszłości, wiec i tak trzeba to zrobić.
Evli, YoYo85 lubią tę wiadomość
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Cześć dziewczyny!
Fajnie przeczytać choć pare wiadomości od Was Szkoda, ze tak tu ucichło.
Moja mała nadal głównie je i śpi, a gdy czuwa jest spokojna. Niestety, starszak to ancymon, daje mi popalić, mam przez to już zjazd psychiczny, odechciewa mi się siedzieć w domu i mordować się z piskami, wrzaskami i wszelkimi cyrkami na kółkach. Yoyo, a u Was jak jest?
Córa tez już jest po szczepieniach (6w1 i pneumo), ważyła tydzień temu 5,2 kg, czyli dobrze przybiera. Fajnie widziec jak rośnie o się zmienia w chuście nie nosze, bo jak na razie nie mam potrzeby. Ze sobą chodzę do fizjo i robię ćwiczenia na zamknięcie mięśnia prostego, jest tyci lepiej, ale na pełen efekt trzeba jeszcze poczekać. Jedzenia sobie odmówić za to nie potrafię przydałoby się i zadbać o zrzucenie tłuszczu z brzucha, ale jakoś tak nie po drodze mi z odstawieniem słodyczy choć ogólnie zostało mi już tylko +3,5 kgYoYo85 lubi tę wiadomość
-
I_ka, to dobrze, ze jutro idziecie na podcięcie wedzidelka. Oby się na tym skończyły Wasze problemy.
Evli, mówisz wybudzsz? Moja ostatnio przespała ciągiem 10 h, od 17:30, byłam pewna ze wstanie koło północy, ale nie, dopieor o 3:30. Wyszłam z założenia, ze może jej brzuszek musi odpocząć, wiec nie karmiłam, gdy kładłam się spac, ale sama nie wiem czy to dobrze.
Iskierko, hop hop! Jesteś tu? Co u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2020, 15:13
-
Molokay ja to mam wieki problem z czekoladą 🙈🙈🙈 masakra 😅 Przydałoby się zmobilizować bo kilogramy jeszcze zostały 😣
Co do wybudzania to ja nie wiem czy trzeba czy nie 🤷♀️ Moją po ok.5h budzę 😏
I_ka dobrze że przyczyna znaleziona, podetną wędzidełko i będzie lepiej 😊2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Cieszę się że trochę wskrzesiłam forum 😍 Nawiązując jeszcze do chusty to powiem wam że ja dopiero czekam aż do mnie dotrze. Ale tak naprawdę nie wiem jak nam będzię szło. W sobotę kupiłam na Lenny Lamb i oczywiscie nie bylabym sobą gdybym czegoś nie skopała. Wskoczył mi stary adres a ja tego nie zczaiłam 🙄 Ale już wszystko jest ok. I jak tylko dojdzie do mnie chusta to ją wypiorę żeby się złamała i jadę z koksem. Mam nadzieję że się uda ✊ Jak coś to ta laska od chustowania nie poleca uczyć się motać ze strony lenny lamb. Bynajmniej nie kieszonkę. Jak już to poleca kanał na YT "Foxywraps" albo coś w ten deseń. Tylko że babka tam nie gada tylko pokazuje a muzyka leci w tle. Ale ponoć najlepsza według niej, z tych które widziała. Przy okazji pokazała mi że źle trzymam córkę i jak ją poprawnie odbijać. Drugie dziecko a człowiek dalej się uczy 🤷🏼♀️
Evli rozumiem o co chodzi. Ale nie przejmuj się, kpi też jest ok. Szczególnie jak dziecko ma już dużo zębów 😅
Molokay u nas wydaje mi się że jest deczko lepiej ale znajac życie jutro będę żałować że to napisałam haha. Niestety musiałam zaopatrzyć się w bujaczek mamaroo bo mała do południa chcę być caly czas noszona i nie mam jak przygotować śniadania dla mnie i starszaczki, nie mam jak zrobić obiadu. Myślałam zamówić katering ale ceny z kosmosu więc wolę już się jakoś przemeczyć. Wkladam ją w bujaczek w ostatecznosci. Dziś była w nim 50 min a ja w tym czasie szybko zrobiłam obiad. Nie powiem bo mam wyrzuty sumienia że ją w to wkladam ale muszę jakoś funkcjonować. Może jak z chustą nam dobrze pójdzie to nie będzie potrzeby już tego używać.
Muszę spadać bo mi dziecko płacze pod karuzelą. Odzywajcie się 😘Evli, Molokay lubią tę wiadomość
-
Molokay dzięki, ze pytasz. Strasznie się stresowałam tym zabiegiem, musiałam ja trzymać, jak zobaczyłam te nożyczki do podcięcia to myślałam, ze sama zemdleje. Mała była dzielna i płakała w czasie zabiegu, ale później szybko się uspokoiła i zasnęła. Ale przed nami jeszcze trochę pracy, bo teraz przez 2 tygodnie trzeba jej to masować i musi nas poinstruować najlepiej neurologopeda. Jutro muszę kogoś znaleźć. A po dwóch tygodniach może się okazać, ze jeszcze trzeba dociąć, bo miała bardzo rozbudowane to wędzidełko, tak 3-4 stopień. Do tego od początku muszę ja uczyć chwytać pierś, bo ma już nawyk płytkiego chwytania. No, ale dobrze, ze ta lekarka zauważyła to teraz, unikniemy problemów logopedycznych w przyszłości.
YoYo85 lubi tę wiadomość
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
nick nieaktualnyHej hej dziewczyny 🤗
Molokay miło że pamiętasz o mnie 😘🤗
U nas co raz lepiej. Mleko dobrane, nie ma problemów z kupą ale niestety mamy kolki. Fakt że nie codziennie ale są i jak już są to jest tragedia bo za nic nie idzie małej uspokoić. Dajemy kropelki do każdego karmienia i czasem espumisan żeby się wygazowała, kupiłam też specjalna butelkę antykolkowa dr. Browna ale Anielka wgl nie chce z niej pić, przyzwyczaiła się do avent. Mam nadzieję że kolki dadzą nam spokój z 3cim miesiącem tak jak większość osób mi mówi. Oby 🙏 Jesteśmy tydzień po szczepieniach i wszystko dobrze, choć płakała to obyło się bez większych sensacji. Chustujemy się od czasu do czasu i mała nawet zasypia w niej więc jest przydatna 🙂 Zazdroszczę Wam waszych śpiochów że tak długo potrafią przespać w nocy bo moja to 3 godziny i się budzi na mleko ale nie jest już tak źle bo jak zje to zasypia i później znów za 3 godziny więc ujdzie 😉 Waży już 5kg i mierzy 58cm więc rośnie jak na drożdżach. Ma nawet druga brodę haha 😅 juz jest co nosić i jest coraz bardziej ciekawa świata. Rozgląda się, zadziera głowę a potrafi ją już tak długo trzymać że aż się dziwię. Czas leci jak szalony i dni mi mkną jak oszalałe i nim się obejrzymy będą pierwsze cudowne święta pełna rodzinką w końcu 🥰 Pogoda niestety nie rozpieszcza leje i wieje więc siedzimy w domu. Na szczęście Mąż jest przez cały czas z nami więc dzielimy się obowiązkami a w nocki mamy dyżury tj. raz ze mną śpi mała a raz z nim 🙂 Choć zmęczona i niewyspana jestem przeszczesliwa i czekam na każdy choćby najmniejszy postęp u malutkiej ☺️
Pozdrawiam Was wszystkie gorąco i całuski dla Waszych pociech. Niech zdrowo i szczęśliwie rosną 😘😘😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2020, 08:50
YoYo85, Evli lubią tę wiadomość
-
Dobrze poczytać co u was słychać.
Ciekawa jestem jak tam u Tym Janek, może się kiedyś odezwie jeszcze.
U nas jakoś leci, córka narazie jest z tych płaczących dzieci lubi leżeć na macie, oglądać kolorowe obrazki, zabawki i swoją starsza siostrę jak bryka koło niej ale jednak dużo i często płacze, zwłaszcza wieczorami (nie wydaje mi się żeby to były kolki). Do tego długo zasypia, w dzień w wózku jeszcze jakoś idzie i pada odrazu, wiec pomimo złej pogody wychodzimy tak często jak się da, a wieczorem pada przy piersi, ale nim usnie to trwa to z godzinę, wiec strasznie wymęczona tym jestem, bo jak kończę usypiać jedna, to druga już na mnie czeka. A z drugą schodzi mi i 2h (bo starsza jeszcze bardziej nienawidzi zasypiać jak młodsza) i wieczory mi przez palce uciekają
W nocy śpi ze mną bo nie daje się odłożyć bez rozbudzenia a tak to zje i zasypia obok, wiec o dziwo jestem bardzo wyspana, chyba że się budzi starsza to wtedy łażę pomiędzy pokojami po nocy.
Wczoraj starsza poszła ostatni dzień do przedszkola, zaczęła nas martwić sytuacja epidemiologiczna w Warszawie i chwilowo sobie darowalismy, boimy się ewentualnych kwarantan i innych utrapień z tym związanych a najbardziej rozdzielenia z dziećmi w przypadku choroby wymagającej szpitala.
Pogoda mnie dobija i by się nie dać jestem na etapie kompletowania ciepłych ubrań, kaloszy i mufki do wózka by żadnej deszcz nie był mi straszny i będziemy się szwendać na spacery ile się da
Wczoraj tak wracaliśmy z przedszkola, pół drogi w tandemie, drugie pół zaliczając każda kałuże. Przynajmniej w końcu przydała się parasolka przeciwsłoneczna - idealny patent na deszcz
A dziś zamieniliśmy dostawkę na hulajnogę i jakoś dni lecą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2020, 14:25
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Ja muszę się pochwalić,że jak do tej pory mam złote dziecko-Maja rzadko płacze- czasem po południu włącza jej się mały demon przy butli- nie chce jeść i krzyczy, w nocy budzi się raz góra dwa razy a dzisiaj przespała całą noc od 22-5 rano😊 Już poznaje osoby, świadomie się uśmiecha i skupia wzrok na przedmiotach. Nadal odciągam pokarm i karmimy się butelką, bo mała cyca nie chce, póki mam mleko to jeszcze się pomęczę z laktatorem.
Evli, YoYo85 lubią tę wiadomość
-
Flara boska czupryna 😀
U nas podobnie z zasypianiem, tez mała karmie na leżąco w łóżku wieczorem, bo jak ja chce odłożyć to się budzi. Ale zazwyczaj marudzi ze 2h zanim zaśnie porządnie. Zasypia i budzi się. Ostatnio tak koło 23 zasypia na dobre, wiec wieczorami jestem zmęczona, mąż choć stara się nie bardzo może pomoc, bo zazwyczaj chce być u mnie. W ciagu dnia śpi na spacerze dość długo, a w domu tylko krótkie drzemki na rękach.
Dzisiaj była polożna, wiec oprócz do neurologopeda muszę jeszcze iść na usg głowy i do neurochirurga, bo mała ma sporo krwiaczkow i kazała to sprawdzić.
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
nick nieaktualny