❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie jest nocna bezssenosc, leżę i myślę i nie śpię do 1. A potem wstaje o 7-8 I faktycznie muszę się położyć koło południa bo ledwo żyje. Ale to takie błędne koło, bo potem znowu nie mogę zasnąć w nocy.
Ale muszę to wyprostować, bo w poniedziałek wracam do pracy i pobudka o 5.40 😭
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny3razyK wrote:Zyje
Ale prawie zeszlam. Podobno r?adki przypaek ktory zdarza sie ran na 5 lat. Usunieto mi.macice...Wiec sie zegnam.
Zycze donoszonych ciaz
Mój Boże kochana tak mi strasznie przykro i nie wyobrażam sobie jak możesz się czuć 😓 modlę się o szybki powrót do zdrowia dla Ciebie i sercem jestem z Tobą ❤️ -
3razyK, strasznie mi przykro
zdrowiej szybciutko, masz do kogo wracać. Dużo siły Kochana!
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️ -
nick nieaktualnyEvli, przeczytałam Twój pamiętnik..jesteś bardzo silną mamą. Twoja Alicja na pewno wie, że zrobiliście wszystko, by było jej jak najlepiej. Myślę, że to ona jest Waszym Aniołem i chciała, żebyście mieli kolejną osobę do kochania.
Strasznie płakałam na Waszym pamiętniku, moja córcia ma na imię Alicja i jest z maja ❤️ przytulam Was mocno i trzymam za Ciebie szczególnie kciuki
agniecha2101, Evli lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Podziwiam, w kryzysowych dniach nie jestem w stanie wyjść dalej niż z łóżka do wcKagu3 wrote:Strasznie mi dziś niedobrze. Nie nadrobię Was nawet. Cały dzień leżę w łóżku i umieram. Jutro jeszcze muszę się dotelepać 100 km na uczelnię autem 😥 a w niedzielę zaliczyć 2 egzaminy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 21:13
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
nick nieaktualnyNiki345 wrote:O rety 3razyK.. Strasznie mi przykro, jeżeli nie jest to za trudne napisz proszę co się u Ciebie wydarzyło, że doszło do tak drastycznej sytuacji. Przytulam z całego serca.
Ciaza zsgniezdxila się w szyjce. Podczss usg dostalam takiegi krwotoku ze musieli mni ratowac.ciaza nie miala szans -
Kagu3 wrote:Evli, przeczytałam Twój pamiętnik..jesteś bardzo silną mamą. Twoja Alicja na pewno wie, że zrobiliście wszystko, by było jej jak najlepiej. Myślę, że to ona jest Waszym Aniołem i chciała, żebyście mieli kolejną osobę do kochania.
Strasznie płakałam na Waszym pamiętniku, moja córcia ma na imię Alicja i jest z maja ❤️ przytulam Was mocno i trzymam za Ciebie szczególnie kciuki
Dziekuje 😘😘😘
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Musi Ci być niesamowice trudno.. Wiem, że strata ciąży to straszny ból, ale najważniejsze, że udało się w porę Ciebie uratować, wspieram z całych sił.3razyK wrote:Ciaza zsgniezdxila się w szyjce. Podczss usg dostalam takiegi krwotoku ze musieli mni ratowac.ciaza nie miala szans🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
3razyK, sciskam mocno
najważniejsze, że żyjesz i trzymam kciuki abys szybko wrocila do formy i do rodziny.
Agniecha, ja kp. Zredukowalysmy do 2 karmien na dobe - rano i wieczorem. Mleka coraz mniej wiec mam cicha nadzieje, ze sama sie odstawi jak juz w ogole bedzie malo. A jak nie to bede probowac odstawiac w okolicy polowkowego.
Ja dzis nam mdlosci znow koszmarne, nic noe jestem w stanie jesc
Badania wyszly w miare ok. Glukoza 90, wiec uff, norma dla ciezarnych jest do 92 wiec sie zalapalam doslownie cudem, hehe. TSH rosnie pomimo zwiekszenia dawki euthyroxu, wiec chyba czeka mnie kolejna wycieczka do endokrynologa. Progesteron spadl o polowe, ale nadal jest powyzej norm dla 1 trymestru, bylo ok. 88 a teraz jest nieco ponad 44. Wiec chyba to wynika z tego ze ten jeden kropek sie nie rozwija, no bo roznica spora. Szkoda, ze spadek progesteronu nie spowodowal odejscia mdlosci, no ale coz...
agniecha2101 lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Ja jeszcze lepsza bo glukozę miałam 91 🙈😂 wiec w ogóle na styk! Pytałam nawet lekarza czy może powtórzyć jak wyszło tak na granicy ale mówił ze jestem w normie i nie ma potrzeby. Ja nigdy nie miałam problemów ani obciążeń żadnych ale wtedy miałam przed badaniem ponad 13h przerwy w jedzeniu (byłam w labo dopiero o 9 30) i może dlatego tak wzrosłotym_janek wrote:3razyK, sciskam mocno najważniejsze, że żyjesz i trzymam kciuki abys szybko wrocila do formy i do rodziny.
Agniecha, ja kp. Zredukowalysmy do 2 karmien na dobe - rano i wieczorem. Mleka coraz mniej wiec mam cicha nadzieje, ze sama sie odstawi jak juz w ogole bedzie malo. A jak nie to bede probowac odstawiac w okolicy polowkowego.
Ja dzis nam mdlosci znow koszmarne, nic noe jestem w stanie jesc Badania wyszly w miare ok. Glukoza 90, wiec uff, norma dla ciezarnych jest do 92 wiec sie zalapalam doslownie cudem, hehe. TSH rosnie pomimo zwiekszenia dawki euthyroxu, wiec chyba czeka mnie kolejna wycieczka do endokrynologa. Progesteron spadl o polowe, ale nadal jest powyzej norm dla 1 trymestru, bylo ok. 88 a teraz jest nieco ponad 44. Wiec chyba to wynika z tego ze ten jeden kropek sie nie rozwija, no bo roznica spora. Szkoda, ze spadek progesteronu nie spowodowal odejscia mdlosci, no ale coz...
tym_janek lubi tę wiadomość
-
3razyK tulę mocno :* najważniejsze, że Ty jesteś cała :*
ja dziś po pracy też musiałam uciąć drzemkę, bo nie byłam w stanie funkcjonować...
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
