❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w poprzedniej ciąży (2 trymestr) byłam w lipcu na Chorwacji i opalałam się w kostiumie dwuczęściowym. Nie zakrywałam brzucha. Stosowałam spf 50 ale unikałam słońca w godzinach 12-15. Nie miałam żadnych przebarwień. Córka urodziła się zdrowa. Skonsultowałam to wcześniej z moim lekarzem prowadzącym i nie miała żadnych przeciwwskazań. Kazała tylko zachować zdrowy rozsądek 😉Nadzieja777 wrote:Czyli wracając do wcześniejszych tematów i spokoju mojego męża - opalanie w ciąży ( mowa o krótkich spodenkach i koszulce bez rękawów ) jest ok ? Bo moj małż tylko chodzi i pyta czy mogę 😳
Nadzieja777 lubi tę wiadomość
-
obstawiam że HubiWorldMiszczynka wrote:A co to jest za polecany sprzedawca na allegro? Będę wdzięczna za namiary.
Miszczynka lubi tę wiadomość
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
-
Ja mam właśnie tego zapisanego, że był polecany. I drugi:aniołkowa_mama wrote:obstawiam że HubiWorld
https://allegro.pl/uzytkownik/Swiat____Dziecka
aniołkowa_mama lubi tę wiadomość
08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
Asasa wrote:Ja też nie mam żadnych pomiarów móżdżku, ani teraz ani przy córce nie miałam. Wpisane tylko jest, że jest. I to od Was się dowiaduje, że ważna jest jego wielkość.
Tym_janek a co jeśli u mnie zawsze obwód główki jest większy, tzn. mieści się w normie, ale np. pozostałe wymiary są na 50 centylu a głowa sporo większa. U córki tak było i teraz też mi tak wychodzi. Ciąża na pewno nie jest starsza.
Ja dzisiaj jadę na krzywą cukrową, trzymajcie kciuki.
Jeżeli jest w normie, to widać taka uroda u was w rodzinie, że głowa jest większa, przynajmniej na starcie
Przy główce z 90 centyla warto tylko pod koniec ciąży sprawdzić czy przejdzie przez kanał rodny - słowem jak twoja miednica ma się do tej pięknej, dużej głowy Ale jak rodziłaś sn pierwszą córkę, to będzie ok A jak nie i z pierwsze miałaś cc to temat do sprawdzania, ale to na prawdę na samej końcówce.
Asasa lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnyPrzez przypadek poubilam. Ja to samo od 3 dni budzę się ok 3. Potem zasnę na chwilę po 5. Ale dziś się na to nie zanosi. O i tak a to coś zjem a to poleżę a to coś oglądam..Mała_Gwiazdka wrote:Drugą noc z rzędu nie śpię od 3.30 🙄 wczoraj zasnelam o 6 rano, dzisiaj w ogóle nie czuje się śpiąca. Za to głodna... już 2 kawałki ciasta zjadłam 🤔 jak tak dalej pójdzie to oszaleje
-
nick nieaktualnyKropka4 wrote:Marta35 ja zamówiłam na olx dwie książki: Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy i Najszczęśliwsze dziecko w okolicy. 😊 ktoś tutaj kiedyś polecał i jeszcze na jednym forum. Obecnie czytam: Mocno mnie przytul.
Właśnie się zastanawiam nad kupnem tej książki 'mocno mnie przytul'. Jak ja oceniasz? Jest tam coś fajnego? -
Tym_janek dziękuję za odpowiedź. Tak, córkę rodziłam naturalnie, chociaż jestem z tych co "nie mają bioder".
Nadzieja pewnie, że możesz się opalać, oczywiście najlepiej zastosować kremy z filtrem. Mi w pierwszej ciąży, mimo filtrów i tak mała plamka na skroni wyszła, więc to chyba też kwestia predyspozycji.
Agnessa fajnie, że dołączyłaś w którym szpitalu myślisz rodzić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 07:08
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Oh ja tez dzisiaj z tych co spac nie mogą. Poszlam spac po 1 bo serial ogladalam i do 4 zasnac nie moglam a juz przed 8 sie obudzilam . Czuje sie jak po imprezie, moze w dzien mnie troche zlapie i odespie .👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
dzień dobry ☕
ja jeszcze póki co ze snem problemów nie mam
ale za to co chwilę jestem głodna
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
U mnie tez1 się jakość snu pogorszyła a na dodatek wczoraj wieczorem tak mnie rozbolał odcinek ledzwiowy, chyba po sprzątaniu bo co chwile się schylałam i mały jakiś leniwy był na wieczór i się denerwowałam. Ale dzisiaj jest o wiele lepiej, ta poduszka chyba mnie ratuje. Ale oczywiście co się chciałam przekręcić z prawego boku na lewy to zastałam męża okupującego moją poduszkę i leżałam na wznak 🙈
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
U mnie z tym spaniem to też różnie bywa często mam tak że coś mi się śni w nocy przebudzę się zdenerwowana ale jak się już uspokoje to zasypiam i budzę się tak po 8 chwilę poleżę i wstaje. Dziś maleństwo było spokojne i dało mi pospać ale wczoraj też już po 6 zaczęło mi w brzuchu się tak dawać ze nie było opcji zasnąć i tak leżałam i leżałam aż około 8 przestał się wiercić i ja przystnelam
-
Ja za to mam totalną narkolepsję, śpię jak zabita i jeszcze w ciągu dnia często jest mała drzemka, jak mąż ogarnia Młodego.
Co do jedzenia, zauważyłam że jem mniej niż przy pierwszej ciąży. Wtedy standardem była nocna pobudka na banana i z syna żarłok jakich mało... może teraz córka będzie po prostu mniejszym jadkiem.
Asasa, ciebie również miło widzeć. I Tym_janka również
Syna rodziłam na Kopernika i ogólnie plan jest taki sam, ale że to szpital jednoimienny teraz, to zobaczymy jak się to wszystko potoczy. Za pierwszym razem mieliśmy jako plan awaryjny, Siemiradzkiego, i chyba teraz też tak będzie.
Jaki plan jest u Ciebie?
Asasa, tym_janek lubią tę wiadomość
-
Ja codziennie między 3 a 5 rano ewakuuje się od męża do drugiego pokoju, bo już w sypialni nie ma opcji, ze zasnę. Zahaczam o kuchnie po banana i idę położyć się w salonie, ale z tym snem to już różnie bywa. Dzisiaj w nocy tez obudził mnie pierwszy raz silny ból odcinka lezdzwiowego. Coś czuje, ze będzie coraz gorzej z tym snem, a ja czuje taka zastana, spięta. Od jutra zamierzam codziennie spacerować w praku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 10:29
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
To ja problemów ze snem nie mam żadnych, wręcz przeciwnie - kładę się o 23, a budzę się o 9/10
oczywiście w ciągu nocy 5x do toalety, ale na razie dość mi to nie przeszkadza, bo lecę na śpiocha i szybko zasypiam z powrotem.
Kropka, mój mąż też mi okupuje poduszkę i chce żeby kupić drugą dla niego mamy chyba tą samą z Motherhood.
Miłej niedzieli dziewczyny
08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
nick nieaktualnyto_tylko_ja wrote:To ja problemów ze snem nie mam żadnych, wręcz przeciwnie - kładę się o 23, a budzę się o 9/10 oczywiście w ciągu nocy 5x do toalety, ale na razie dość mi to nie przeszkadza, bo lecę na śpiocha i szybko zasypiam z powrotem.
Kropka, mój mąż też mi okupuje poduszkę i chce żeby kupić drugą dla niego mamy chyba tą samą z Motherhood.
Miłej niedzieli dziewczyny
To ja mam tak samo, moge spac dluuuuugo, ale te wstawanie na siku..tez latam przynajmniej 5 razy 🤦🏼♀️ -
Mamuśka☺️ wrote:Właśnie się zastanawiam nad kupnem tej książki 'mocno mnie przytul'. Jak ja oceniasz? Jest tam coś fajnego?
Mamuśka, książka tłumaczy dlaczego maluch np. płacze w nocy i potrzebuje kontaktu z mamą, autor to przekłada też na sytuacje w świecie dorosłych żeby nam to lepiej zobrazować. Bardzo też porównuje do pierwotnych instynktow i do zwierząt zeby wytłumaczyć jaką naturę mają dzieci bo rodzą się z instynktem i po prostu nie rozumieją ze mama nie odeszła tylko jest np. w pomieszczeniu obok a one odruchowo placzą żeby dac znać o sobie w akcie obronnym. Itp... Dochodzę do połowy książki więc nie wiem co dalej. Tak w wielkim skrócie. Nie jest zbyt lekka ta książka ale pozwala bardziej zrozumieć dziecko.
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
