Styczeń 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Lilka a jak jest teraz z dziecmi ? Mam znajomych co mają dzieci rok po roku , teraz mają 5 i 6 lat i mówią że nadal jest masakra chociaż ja pamiętam że jak moja miała 6lat to juz mega ogarnieta bo wtedy w ciąży byłam to miałam mega luz. Teraz się strasznie boje że nie dam sobie rady , najgorzej że zawsze psychicznie do wszystkiego miałam dobre nastawienie a teraz masakra.. Nawet nie potrafię się cieszyć że w domu już płytkujemy bo jak pomyślę jaki bałagan będzie przy dwóch maluchach to szkoda gadać. Po prostu nic mnie nie cieszy odkąd zaszłam w ciążę. Wiem że marudzę i inni mają gorzej bo nawet jednego dziecka nie moga mieć ale ja serio jestem pełna obaw.
-
Karolcia marudzisz pewnie przez hormony i pogodę 🙃 Głowa do góry. Nie jesteś samotną matką - jesteś młoda, zdrowa... A mąż musi pogodzić się z tym,że rodzina się powiększy - po każdej burzy wychodzi słońce,a dzieci kiedyś dorosną! Ciesz się! To pewnie będzie twoja ostatnia ciąża.
Ja chciałabym znowu w niej być... A tu klops 😥Starania o pierwszego bobasa od I.2018
II - III.2020 - Clo 😥
X - XI.2020 - Aromek 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
VI - VIII.2024 - Aromek 😥
13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
XII. 2024 - nicość... -
Karolcia bywa różnie bo dzieciaki jeszcze nie potrafią się dogadać, kłócą się często o zabawki… Ale potrafią się do siebie przytulać i wygłupiać razem czasami i to jest najsłodszy widok na świecie… Córka go broni bardzo, jak on płacze to zawsze mówi w jego imieniu „mamo, Tadziu chyba jest głodny…” 😃 Jak dla mnie to teraz jest czasami trudniej niż na początku bo synek się zrobił marudny, wcześniej był aniołkiem… Ale ogolnie jak na taka różnice wieku nie jest zle. Córka już ładnie śpi w nocy także spoko…22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Azjak ja miałam mega problemy w zajsciu w ciąże z córką po śmierci pierwszej , miałam niepłodność wtórną ale po lekach się udało. Teraz mimo zabezpieczenia jestem w ciąży , jest to mega niesprawiedliwe bo są tysiące kobiet które ciąża by ucieszyła.
Lilka moja starsza córka będzie miała w czerwcu 8 lat więc wiem że mi pomoże przy małych tylko też nie chce zrobić z niej niańki. Wydaje mi się że najtrudniejszy wiek to tak od roku do 3 latek. U mnie mimo dużej różnicy wieku raz się bawią a czasem biją bo mały to lubi bić i zaczepiać ,uwielbiają się razem kąpać a jak nie raz się całują i przytulają to serce rośnie. Starsza cieszy się że bedzie miała rodzeństwo ale mały to mega zazdrośnik.
-
Ja bardzo chciałam mieć więcej dzieci, ale niestety zbyt długo trwało leczenie i starania i cieszę się że mam jedno i że się udało. Nie wiedziałam że będzie tak ciężko i trochę zderzyłam się z rzeczywistością ale odpuszczam starania o kolejne ze względu na wiek, nie chce kusić losu,może pomyślimy w przyszłości o adopcji jak Jula będzie starsza ...
-
Karolcia, wiem o co ci chodzi. Ja mimo że 2 ciąza mnie trochę mnie zaskoczyła ze tak szybko ale była gdzieś tam planowana. To od tego momentu nie jestem taka jak kiedyś.
Zawsze byłam bardzo pozytywna, uśmiechnięta, w 1 ciąży i na macierzyńskim, mimo że synek spał tragicznie i miał zaburzenia snu to byłam szczęśliwa. Tak od momentu drugiej coazy do teraz już nie ma tamtej dawnej dziewczynyAaggaa02 -
Aaggaa02 właśnie ja też zawsze doszukiwalam się plusów , mój mąż to mega pesymosta a ja na odwrót tak teraz noe wiem co się ze mną dzieje. Ja w ciąży z synkiem byłam bardzo zmierzła ale szczęśliwa i bardzo go chciałam. Właśnie siedzę i czekam na pierwszą wizytę u lekarza , jeszcze mam nadzieję że to może puste jajo czy coś
-
Karolcia, jak nie chcesz tego dziecka to nie musisz go mieć. Możesz go oddać do adopcji zaraz po urodzeniu,a z mężem proszę już więcej nie uprawiać seksu, żeby nie miały pretensji, nie daj Boże, jakbyś znowu zaciążyła.Starania o pierwszego bobasa od I.2018
II - III.2020 - Clo 😥
X - XI.2020 - Aromek 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
VI - VIII.2024 - Aromek 😥
13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
XII. 2024 - nicość... -
Azjak nie dałabym rady oddać. Podejrzewam że jak je tylko zobacze to pokocham całym sercem i mój mąż nz pewno też. On chyba nie ma pretensji tylko żal do siebie do nas..on strasznie martiwi się o sprawy materialne, bo chce zapewnić dziecią wszystko , nie umie im odmawiać.
Gadałam z lekarzem i jak się uda to będę miała podwiązane jajowody. -
Karolcia, na pewno będzie tak jak piszesz ze jak urodzisz to pokochasz całym sercem.
A teraz, możesz i to zrozumiałe ze masz różne myśli i że jest Ci ciężko.
Ja pewnie też tak bym miała na ten moment, ale ja już w 3 ciąży być nie powinnam że względu na zdrowie. 2 cesarka zostawiła takie konsekwencje, że mogłoby to być dla mnie i dziecka zbyt duże zagrożenie
Ale z drugiej strony nie wiem co będzie za parę lat.Aaggaa02 -
Karolcia ja tez jak najbardziej rozumiem Ciebie i Twoje obawy, tak samo Twojego męża. Ale niestety już za późno, stało się. Jestescie dorośli, macie już dwójkę dzieci i poradzicie sobie co by nie było… Nie ma co rozpamiętywać tylko trzeba się pogodzić z ta sytuacja i starać się myśleć pozytywnie 😉
Azjak Twój komentarz troche uszczypliwy, życzę więcej wyrozumiałości, każdy ma inne życie i inne sytuacje
…22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Szczerze mówiąc tez ten komentarz tak odebrałam ale mam nadzieję że intencje nie były źle.
Zawsze można powiedzieć że jest antykoncepcja, ale tak jak napisała Karolcia źle się czuję po tabletkach. Inne metody zawiodly. Ja też fatalnie znoszę tabletki i się na nich po prostu mecze, inne metody na ten moment oprócz prezerwatyw nie wchodzą w grę, no chyba że te ostateczne, które też nie są łatwa decyzja. Wpadka zawsze się może zdarzyć nawet u dorosłych ludzi.
I trochę czasu musi minac żeby się z nią oswoić i tyle
Aaggaa02 -
Dzięki dzieczyny za wyrozumiałość i pocieszenie 😘 fajnie że mnie rozumiecie. My po córce się nie zabezpieczalismy i udawało się 6 lat , pozniej chcieliśmy i udało się po 3 miesiacach. Teraz stosowaliśmy prezerwatywy i serio nie zauważyliśmy żeby pękła. Kurcze ja myślałam o wkladce ale znajoma zaszła po niej w ciążę pozamaciczną która rozerwała jej jajowód i dlatego tak zwlekałam. Wiecie że nie ma 100% antykoncepcji dlatego też zdecydowałam się na podwiązanie.
Wiecie ja się aż tak bardzo nie boję wychowania dziecka jak tej ciąży , bo czuję się koszmarnie i nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. -
Aga ja jak kiedyś brałam tabletki to bez przerwy robiły mi się torbiele na jajnikach, pryszcze na twarzy a jak miałam okres to zwijałam się z bólu , dodatkowo waga w górę i zerowe libido. Miałam kilka razy zmieniane tabletki i to nic nie dawało.
Teraz to się zmuszam praktycznie do wszystkiego..żeby rano wstać , zawieść starszą do szkoły i później do pracy. Mam wrazenie że z dnia na dzień jest mi coraz trudniej to wszystko znieść bo ileż można tak źle się czuć, jestem zła sama na siebie serio.