Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
A propo bezpieczeństwa podczas jazdy.
Moja sąsiadka ma na mnie focha bo jej zwróciłam uwagę jak skrajnie niebezpieczne jest wożenie dziecka w puchowej kurtce w foteliku… No ale ona właśnie stwierdziła, że ona po Krakowie będzie woziła tak dziecko bo jak otwiera drzwi od auta to jej dziecko zawieje 👍🏽👍🏽 We wrześniu ! Jej 3,5 latke zawieje 😉 ale to już szczegół.
To tez a propo tego, że ludzie też kupują foteliki bez atestów tak zwane prowizorki nawet łupiny „ bo jeżdżą tylko po mieście”. A ja znam wiele bardzo wiele nieszczęśliwych historii gdzie pod bramą domu doszło do nieszczęścia 😞South lubi tę wiadomość
-
I.Ana.I wrote:Dziewczyny jakiej wielkości kupujecie butelki. Ja już nie pamiętam czy brałam 120ml czy od razu 240. Chyba mialam te 120.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2022, 18:06
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Żelka1990 wrote:A propo bezpieczeństwa podczas jazdy.
Moja sąsiadka ma na mnie focha bo jej zwróciłam uwagę jak skrajnie niebezpieczne jest wożenie dziecka w puchowej kurtce w foteliku…
Ja się dopiero poznaje na tym wszystkim, ale staram się właśnie nie komentować poczynań innych. Każdy niech sobie robi jak uważa i na swoją kieszeń...
-
Ja prałam wszystko w Lovella przy pierwszym synu i było wszystko ok teraz pewnie tak samo
Żelka mój też sobie urządził zawody karate tam na dole, jadąc autem dzisiaj czułam się mega nieprzyjemnie.
Poza tym niedziela w domu, synka coś temperatura złapała, zobaczymy jak nocka i w którą stronę później pójdzie. Dopiero co zaczęłam się lepiej czuć,a teraz on biedny 😢Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2022, 18:31
17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
I.Ana.I wrote:Dziewczyny jakiej wielkości kupujecie butelki. Ja już nie pamiętam czy brałam 120ml czy od razu 240. Chyba mialam te 120.
-
Miałam dokładnie ten sam na początek:)Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
A jak już jesteśmy przy butelkach, to polecacie jakieś smoczki które Wasze dzieci lubiły? Wiem, że lepiej jest wychowywać bez smoczka, ale ja wolę mieć pod ręką i dać jeżeli będzie miała mocny odruch ssania niż się wykończyć psychicznie Tylko teraz jest taki wybór, że nie wiem które są z tych bezpieczniejszych.
-
Patka ja tam smoczek polecam 😃
Moja mała miała z difraxa i teraz tez je kupuje. One są polecane przez logopedów ja sprawdzałam opinie tego smoczka z logopeda ale tez laryngologiem jak mała miała 2 tyg i podcinane wędzidełko.
I tak miałam smoczek już w szpitalu, córka miała smoka tylko do zasypiania później i mając 1,5 roku ja odsmoczkowalam. I doiła pierś butelkę i smoka 😃Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2022, 20:11
-
Ja zamówiłam dwa smoczki z lovi 0-2m (jeden z nich świeci w ciemnosci co wydaje się bardzo pomocne), dwa smoczki z Phillips Avent 0-6m (i widać że jest większy od lovi więc pewnie będzie później użyty) i na razie jednego Bibs Hevea 0+. Zobaczymy który się rzeczywiście sprawdzi 😊
-
Patka123 wrote:A jak już jesteśmy przy butelkach, to polecacie jakieś smoczki które Wasze dzieci lubiły? Wiem, że lepiej jest wychowywać bez smoczka, ale ja wolę mieć pod ręką i dać jeżeli będzie miała mocny odruch ssania niż się wykończyć psychicznie Tylko teraz jest taki wybór, że nie wiem które są z tych bezpieczniejszych.
Co do tematu czystości, ja nie będę dezynfekowac materaca. Dzieci raczej powinny mieć dostęp do zarazków domowych. Jedyne co będę dezynfekować to rzeczy po szpitalu czyli pranie + prasowanie. Dodatków u mnie w domu jest królik i jak zrzuca śierść to ona jest wszędzie 😃 nawet jak jesz śniadanie to patrzysz a tam mały, biały włosek. Btw Żelka napisałaś, że miałaś króliczka. Ile lat dożył? -
Marcysia1990 wrote:Ojj tak, ludzie mają to do siebie że się od razu obrażają jak im się powie że coś robią nie tak... Ale może potem się zastanowią na spokojnie i wyciągną wnioski. 🙂
Ja się dopiero poznaje na tym wszystkim, ale staram się właśnie nie komentować poczynań innych. Każdy niech sobie robi jak uważa i na swoją kieszeń...
Bo dużo matek ma taką w cholerę dziwną i irytującą manierę dawania dobrych rad, nawet jak nikt nie o nie nie prosi Byliśmy ostatnio na imprezie u znajomych, gdzie obskoczyły mnie maDki (nie znałam ich wcześniej) i właśnie milion „dobrych” rad. Mi to akurat nie przeszkadza, jednym uchem wpuszczam a drugim wypuszczam:) Ale nie ukrywam, że bardzo mnie to dziwi i może być irytujące.
Oczywiście jakby jakieś tego typu rady dotyczyły mojego ewentualnie złego postępowania pod kątem bezpieczeństwa mojego dziecka chociażby w kwestii fotelika etc. to potraktowanym je bardziej serio i zweryfikowała:) To inna kwestia. Ale tak ogólnie się nie dziwie, że „dobre rady” mogą ludzi irytować -
Oi biedny króliczek 🙁 nasza ma 7 lat i ma problemy z nerkami od tego roku. Raz była blisko uspania, ale udało się i kamień się przepołowił, jedna połówka wyszła a druga została. Na razie dobrze się czuje. Czasami zastanawiam się na jak długo. To taka tykającą bomba.
-
Marcysia1990 wrote:I był ok? 😀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2022, 21:26
Marcysia1990 lubi tę wiadomość
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Olciax przy czym ja nie dałam dobrej rady mojej sąsiadce. Tylko ja zapytałam „ czy ona wie, ze wożenie dziecka w puchowej kurtce w foteliku jest niebezpieczne?” A w odpowiedzi usłyszałam, ze to jak ona ma ja wozić skoro otwierając drzwi jej dziecko zawieje 🙈 i ze ona ja tak będzie wozić. Aha i jeszcze mi powiedziała, ze ona nie wierzy mi ze ja wożę dziecko bez kurtki, i zakładam jej dopiero w momencie wychodzenia z auta 😃 nie drazylam głębiej. 😉
-
Rady innych matek mogą denerwować, ale nic tak mnie nie śmieszy jak rady lasek bez dzieci, nie wiem czy śmiać się czy płakać jak słyszę, że wszystko jest kwestią przygotowania wcześniej (autentyczny tekst od mojej znajomej) albo na co nie powinnam pozwalać (rady singielki z rodziny).
Jeśli chodzi o smoczek to ja miałam Nuka i moja nie zaakceptowała, innych nie próbowałam, bo nie byłam przekonana do smoczków. Ale teraz na pewno się zaopatrzę w więcej, bo widziałam jakie to potrafi być wygodne.
A co do butelek to miałam medeli laktator i do tego butelki ze smoczkiem, ale córka też odrzuciła. Tym razem lepiej sie przygotuje i przyzwyczaje od początku mimo kp, bo z córką byłam więźniem i nie mogłam wychodzić na dłużej niż 2h i było to męczące. -
Ja ogólnie dla dobrych rad jestem otwarta. Ale na zasadzie, że czegoś nie wiem albo jeśli coś robie źle to ja się chętnie nauczę poprawie i skorzystam. Ale jeśli dobra rada ma na celu narzucenie mi racji No to soorryy.
Ja np jestem wdzięczna kumpeli, która zwróciła nam uwagę na to, że podnosimy mała na wprost a nie przez boczek. Nikt mi tego wcześniej nie powiedział, zaprosiłam fizjo wyjaśniła nam co i jak i się poprawiliśmy dzieki temu młoda nie miała problemów z napięciem mięśniowym. Ona już to wiedziała bo była matka dwójki dzieci i jej fizjo to pokazywała. Takie rady to ja propsuje.hakorośl lubi tę wiadomość