Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojejku ile nadrabiania
Już się do wszystkiego nie odniosę.
Ale South zgadzam się z dziewczynami, nie stresuj się na zapas. Twoi chłopcy super się rozwijają jak na ciąże bliźniaczą, zobacz jak fajnie przybierają, więc nawet po tym widać, że przepływy moim zdaniem były dobre. Niestety takie ciąże obarczone są wyższym ryzykiem, pewnie będziesz mieć częściej kontrole (i bardzo dobrze niech obserwują) ale będzie wszystko ok. Jeden organizm musiał stworzyć dwa ciałka, zobacz ile to pracy i wysiłku. A Ty jesteś na naprawdę fajnym etapie.
A u mnie nowość, zgaga w dzień 😒 ale znam winowajce - pieczywo. -
Żelka, dzięki za opinie o laktatorze. Ja kupię po porodzie, ale właśnie zastanawiałam się który z Neno kupić 🤔
U mnie całe pranie dla dziecka zrobione, walizka prawie spakowana. Jeszcze muszę wyparzyć smoczek i butelkę, zapakować i co mogłam to na razie spakowałam 😃 reszta rzeczy na karteczce do spamowania na szybki w razie czego.
Odnośnie aspiratodów, na razie kupiłam nosefrida, położna polecała. Mówiła, że ten do odkurzacza to może zbyt duże ciśnienie wytwarzać, co nie jest zbyt dobre dla dziecka. Jeśli ręczny nie będzie odpowiedni, to zamówię ten co Żelka poleca. Noosibo czy jakoś tak -
U mnie kolejny dzień prasowania, ale idzie to strasznie mozolnie, prasuje z dwóch stron🙈
Jeszcze zostało mi wyprać kocyki, prześcieradła czy takie inne tekstylia. No i wymyć gondolę bo używana.
Walizkę też już zacznę pakować, bo serio na tych styczniówkach to dzień w dzień nowe dzidzie dochodzą. Chociaż ja to jeszcze mam trochę czasu. -
Marcysia1990 wrote:Dzięki 😊
Ja bardzo doceniam ta nasza grupe, super że tyle tu piszemy i wymieniamy się przebiegiem ciąży 😊 jakoś tak raźniej od razu człowiekowi się robi. Mam nawet wrażenie, że już coś tam wiem. Jednak jak sobie pomyślę , że rodzę, wychodzę i wracamy do domu to mam w głowie takie myśli "i co dalej, co teraz?" 😂 czytam też trochę książek o rozwoju malucha, więc myślę że ogarniemy ale stresik jest 😀płakać mi się chciało. Już tu kiedyś pisałam najgorsze jest te 2-3 tygodnie bo trzeba to rozplanowac poznac trochę dzidziusia jak już będzie jakiś plan dnia to zobaczysz że będzie świetnie:) jeszcze jak będzie mąż obok do pomocy to już w ogóle rewelacja
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Ja się boję, że właśnie odwrotnie, jestem za spokojna myśląc o tym czasie po porodzie - że buchnie we mnie podwójnie i jakaś depresja będzie murowana.
Ale właśnie fajnie że są takie miejsca jak te, będziemy się wspierać w doli i niedoliMalamii26, Marcysia1990, Nyashka lubią tę wiadomość
-
Marcysia1990 wrote:Żelka a kupiłaś zestaw Angel czy sam laktator? Zastanawiam się co lepsze. Te woreczki z wężykiem wydają się wygodna opcja, chociaż z drugiej strony można chyba łatwo przelać mleko do butelki czy woreczka żeby np zamrozić?
-
Z tym odciąganiem nosa dziecku gdy nie ma kataru to tak nie do końca dobrze. Ja nie użyłam katarku do 9 Msc życia córki kiedy zaczęły wychodzić jej zeby dostała pierwszy lejący przezroczysty katar na noc jej odciagalismy.
Nasza Polozna pokazała nam sposób prostszy. Zakrapialam nosek chwilka na brzuszku patyczek kosmetyczny i spiki się tym wyciągało. Takie odciąganie jest nie do te dla śluzówki można łatwo ja przesuszyć i dziecko będzie mieć permanentny katar. Nawet jak młoda była przeziębiona to nam pediatra mówiła, ze trzy razy dziennie odciągnąć katar ale to wystarczająco bo ten katar będzie się dłużej leczył jak przesuszymy śluzówkę. Poza tym dziewczyny włączcie sobie pierw ten katarek 🙈😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2022, 14:56
-
No właśnie tak czytam i Ja podczas wieczorenej rutyny nie robiłam wodą morską ani aspiratorem. Nic sie nie działo. A katarek użyliśmy może z 3 razy jak już był starszy i mial katar
Tak te 2 -3 pierwsze tyg są ciężkie. Trzeba załatwić sprawy w urzędzie teraz można on-line tak tez zrobię. I nie pamiętam jeszcze kiedy jest wizyta u ortopedy. Ale to ze szpitala z wypisem sie dostaje skierowanie ( ja już miałam z datą i godziną)Marcysia1990 lubi tę wiadomość
-
ja sobie życia bez katarka nie wyobrażam. moi już sami wołają przy chorobie, że chcą użyć, nawet najmłodszy podchodzi bez afer. ale to tylko przy chorobie powinno się używać, inaczej się wysuszy nosek.
ja normalne gilki czyściłam albo patyczkiem do nosa, albo gruszką 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2022, 14:31
Marcysia1990 lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
ostatnio mam stale bóle okresowe. zaczęłam schizować czy ja dociągnę do stycznia. kurczę tak bym chciała w Święta jeszcze w dwupaku być... głupie wiem, ale obiecałam dzieciakom krokiety, pierogi... z dzieckiem pod cycem nic nie zrobię... 🙄
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2022, 14:39
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Marcysia1990 wrote:Dzięki 😊
Ja bardzo doceniam ta nasza grupe, super że tyle tu piszemy i wymieniamy się przebiegiem ciąży 😊 jakoś tak raźniej od razu człowiekowi się robi. Mam nawet wrażenie, że już coś tam wiem. Jednak jak sobie pomyślę , że rodzę, wychodzę i wracamy do domu to mam w głowie takie myśli "i co dalej, co teraz?" 😂 czytam też trochę książek o rozwoju malucha, więc myślę że ogarniemy ale stresik jest 😀Marcysia1990 lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
A co to tego powrotu do domu i całego macierzyństwa. Ja nie miałam leków mega pewna siebie byłam. Tyle szczeniaków co ja wyniańczyłam psom na wsi u babci 😂😂😂
Jak tylko odesłałam mamę do domu tak weszło mi macierzyństwo na pełnej 😉 działałam bardziej intuicyjnie i to się bardzo u mnie sprawdziło. Teraz bardziej przeżywam tylko to by córka nie złapała czegoś i nie zaraziła małego, bo mam dwie koleżanki co urodziły w październiku i obie maja dzieci 3,5-4 lata i te maluszki chore a ledwo co się urodziły. -
Espoir hahaha to pocieszyłas Marcysie🙈🙈🙈
Ja jednak świetego Mikołaja w tym roku nie prosiłam o żaden prezent bo chciałabym tego 5 stycznia dostać taki bezproblemowy egzemplarz jak ten pierwszy 😉😉🤣🤣🤣
Espoir a ustają coś te bóle czy takie narastające są?? Ja miałam 3 razy taki ból okresowy jakby ale nospa na niego nie działała dopiero paracetamol i to chyba był ból blizny bo wtedy mały bardzo mnie ubił po niej bo on się przekrecal.
Ale ogóle mój syn dzisiaj o 5 rano stwierdził, ze już poprzecznie to on jednak nie chce leżeć i wrócił główką w dół. I mnie już przez dzień naparza pod prawym żebrem i po trzustce chyba 🤔🤔🤔 ale czuje takie mrowienie dziwne na tym narządzie 😂😂 -
malinowa_chmurka wrote:Napiszcie proszę jeszcze raz gdzie kupujecie worki strunowe?/oprócz Ikei czy Auchan
Dzisiaj widziałam w Biedroncemalinowa_chmurka lubi tę wiadomość
-
Żelka1990 wrote:Mam z tymi woreczkami i kazałam mężowi je schować bo dla mnie to dramat 🙈🙈ja kupiłam sterylne woreczki na pokarm i jak będę miała potrzebę odciągnęła przeleje i zamrożę
Właśnie ja chcę kupić woreczki do mrozenia pokarmu i buteleczki do przechowywania w lodówce. I zastanawiam się czy brać zestaw czy lepiej osobno to kupić. A kolektor masz ten klasyczny? Bo jeszcze jest taki, ze można go schować jakby w stanik i zastanawiam się który lepszy , a może oba? Czy to już przegięcie? 😁
Wrzucam fotki
darmowy hosting zdjęć jpg -
espoir wrote:ja sobie życia bez katarka nie wyobrażam. moi już sami wołają przy chorobie, że chcą użyć, nawet najmłodszy podchodzi bez afer. ale to tylko przy chorobie powinno się używać, inaczej się wysuszy nosek.
ja normalne gilki czyściłam albo patyczkiem do nosa, albo gruszką 🙂
Aaa a ja myślałam że to tak rutynowo trzeba zawsze przy pielęgnacji . Co położna to mówi co innego 🙈 wydaje mi się że ja mam katarek tylko do odkurzacza , muszę później zobaczyć. Może dokupie gruszkę na takie małe glutki 🤔 -
espoir wrote:wychodzisz, wracasz do domu i trzymasz dziecko jakieś 2-3 miesiące na rekach, potem może da się w końcu odkładać 🙈🤪
😂😂😂 Hahaha 😁 Dzięki , to prosta sprawa jest 🤪🤣 -
Marcysia1990 wrote:Właśnie ja chcę kupić woreczki do mrozenia pokarmu i buteleczki do przechowywania w lodówce. I zastanawiam się czy brać zestaw czy lepiej osobno to kupić. A kolektor masz ten klasyczny? Bo jeszcze jest taki, ze można go schować jakby w stanik i zastanawiam się który lepszy , a może oba? Czy to już przegięcie? 😁
Wrzucam fotki
darmowy hosting zdjęć jpg