Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Lodowkowa nie powinna się popsuć, ale może pogoda ją psuje? Tzn ja biorę ze sobą insuline w torebce jak wychodzę z domu, żeby mieć w razie czego jak będę miała zbyt wysoki cukier. Czy te zimowe temperatury mogą ją psuć? Czyli raz w ciepłym 20 stopni a potem w aucie gdzie jest 0 stopni. No bo jak nie jest zepsuta, to czemu w ogóle nie działa. Aż tak mi zwiększyła się insulinooporność? 😮
Spróbuję poruszać się, żeby ten cukier spadł. -
Przyjechałam dziś do mamy bo mąż dostał 2 dni wolnego i oczywiście namówił mnie dziadek abym ciasto upiekła.
Zmierzyłam cukier bylo 105 wypiłam szklankę wody z dwoma plastrami cytryny i zjadłam po 5 minutach kawalek ciasta ( ciasto z jabłkami, na maśle, śmietanie, zwykły cukier) i po 30 minutach miałam 128 a po godzinie 115 -
Zazdroszczę tak pięknego cukru Ana. Ja zjadłam kilkanaście minut temu kanapkę razową na zakwasie z serem i cukier mi spadł... Co tu się dzieje. W sumie policzyłam sobie i dzisiaj nie zjadłam drugiego śniadania i miałam przerwę między posiłkami 5.5 godzin. Mierzyłam cukier przed jedzeniem wtedy i miałam 75, co pewnie w praktyce oznacza poniżej 70. Może to jest przyczyną długa przerwa i hipoglikemia? 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2022, 17:37
-
Nayashka ja tez zabieram ze sobą insuline jeśli wiem, ze pora obiadowa będzie w terenie. Także nie zepsuła się. Ale ja wczoraj po kartaczach miałam spory skok cukru dałam sobie jeszcze 5 J żeby zbić bo pokazało, ze będzie tendencja rosnąca zbił mi po 15 minutach później znowu podbiło. I po podwieczorku jeszcze tez mi podbiło, a w nocy niskie cukry a nad ranem niedocukrzenie także kompletnie już nie wiem co się dzieje z tymi cukrami 🙈
-
Nyashka wrote:Zazdroszczę tak pięknego cukru Ana. Ja zjadłam kilkanaście minut temu kanapkę razową na zakwasie z serem i cukier mi spadł... Co tu się dzieje. W sumie policzyłam sobie i dzisiaj nie zjadłam drugiego śniadania i miałam przerwę między posiłkami 5.5 godzin. Mierzyłam cukier przed jedzeniem wtedy i miałam 75, co pewnie w praktyce oznacza później 70. Może to jest przyczyną długa przerwa i hipoglikemia? 🤔
-
I.Ana.I wrote:Dziewczyny jak to z tymi dniami wolnego dla taty.
Wiem o 14 dniach. Ktore zalatwia się u pracodawcy i można je wykorzystać w ciągu 2 lat.
Są jeszcze jakieś? Jakaś opieka na dzievko czy coś?
Ale wytłumaczcie mi jak dziecku trzy letniemu mam ostatnio problemy z koncentracją i myśleniem. Co , jak i gdzie sie załatwianależy się też 2 tyg tatusiowego i chyba 2 dni okolicznościowego:)
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Chyba faktycznie ta przerwa i potencjalna hipoglikemia sprawiły, że mój organizm nie chciał pozwolić na zbicie cukru ze względu na "głód"? Teraz po kanapce cukier mi spada, a na logikę powinien rosnąć. Ta końcówka ciąży z cukrami to jakaś jedna wielka zagadka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2022, 17:41
-
Jeśli w szpitalu nie chcą wystawić L4, to często rodzinny nie robi problemu. A jakby to wolne było potrzebne na juz to można coś zawsze pokombinować, żeby mąż dostał zwykłe zwolnienie na siebie. L4 to l4. Ale fakt że wiele pracodawców wymaga zgłoszenia urlopu z tygodniowym wyprzedzeniem. Warto o to zapytać wcześniej.
A ten urlop 7tyg co ma wejść dla ojców to jeśli wejdzie w życie ustawa to będzie to działało w ten sposób że mama rezygnuje z końcówki swojego urlopu na rzecz taty. A tata będzie miał płacone 70%... Niestety nie będzie można tego wykorzystać w tym samym czasie.
Ja biorę macierzyński płatny przez pierwsze pół roku 100%, a potem 60% bo nie wiem czy przypadkiem nie zaciąże na koniec roku. 😜 To wezmę już zwolnienie lekarskie, a mąż może do końca pociągnie wtedy tacierzynskie 😊 zobaczymy.
Soth daj znać jak tam po KTG. Mnie czasami też tak boli podbrzusze ale przechodzi. Za to często brzuch mi się spina jak kamień . -
malinowa_chmurka wrote:
Wichrowe a buty, kurtka? Bo jakieś legginsy, koszulkę,można rzucić do torby, dużo miejsca nie zajmie.
U mnie w szpitalu to się daje po prostu do depozytu, oddają przy wyjściu, więc nie ma problemu
malinowa_chmurka lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Marcysia, Ty wiesz że chyba faktycznie przy starszej mąż wziął jakieś L4 od rodzinnej
Bo w szpitalu nie chcieli, niby byłam po normalnym sn, ale było mi ciężkawo, nacięcie, szycie... I dostał 14 dni w przychodni.
My się wymieniamy rodzicielskim i wychowawczymiBiorę 80% pewnie na minimum jakie mogę, a potem przejmuje mąż, bo jego 80% jest znacznie lepsze niż moje
Plus opyli się przy płaceniu zusu na działalności. A ja sobie skończę wychowawczy. Na starszą i średnią.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Marcysia, ale to 9 tyg dla ojcow to chyba jest dodatkowe? Nie idzie z puli mamy? I to chyba nie tak, ze rezygnuje na rzecz skoro nie mozna sie zrzec tego na matke. Kurcze mam nadzieje jednak ze ten rok dla matki to zostanie, bo moj maz jest na dzialalnosci i totalnie sie nie oplaca tego brac… a odawac dziecko ponizej roku do zlobka to bym nie chciala
-
bumbum wrote:Marcysia, ale to 9 tyg dla ojcow to chyba jest dodatkowe? Nie idzie z puli mamy? I to chyba nie tak, ze rezygnuje na rzecz skoro nie mozna sie zrzec tego na matke. Kurcze mam nadzieje jednak ze ten rok dla matki to zostanie, bo moj maz jest na dzialalnosci i totalnie sie nie oplaca tego brac… a odawac dziecko ponizej roku do zlobka to bym nie chciala
mój mąż też jest na działalności i też byłby podobny problem
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Patka123 wrote:Dziewczyny a jak to jest jak mąż dopiero zaczyna nową pracę, czy mu się należy po tak krótkim czasie te 2 tyg. tacierzyńskiego po porodzie?
Patka123 lubi tę wiadomość
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Teraz to wygląda tak, że:
• 20 tyg. urlop macierzyński od dnia porodu. Z tego 16 tyg jest obowiązkowe dla matki, nie można oddać tego ojcu
• 32 tyg. urlop rodzicielski - można go oddać w całości tacie, można się zrzec w trakcie. i wrócić do pracy. A można go razem z ojcem wykorzystać, to się po prostu przelicza na godziny. Więc jeśli oboje rodziców by go wykorzystywali cały czas to długość skróci się o połowę.
Jak się składa wniosek o urlop macierzyński i rodzicielski to trzeba powiedzieć jakie się chce otrzymywać wynagrodzenie, teraz do wyboru jest 80% cały rok albo pół roku 100% i drugie pół 60%. Ale możliwe, że zmienia się przepisy i będą płacić więcej za cały rok 81,5% lub 100% i 70% za drugie pół roku.
I tak Bumbum ma rację, to chodzi o 9 tyg dla taty (coś pomieszalam że 7tyg). Ale to ma wyglądać tak, że urlop rodzicielski zwiększy się z 32 do 41 tyg , przy czym z tych dodatkowych tygodni będzie mógł skorzystać tylko ojciec i będzie to płatne 70%, a mama wraca do pracy. Ale może to też wykorzystać w innym terminie, do 6rż dziecka az. Oczywiście te 9 tyg jest dobrowolne. Zobaczymy czy te przepisy wejdą w życie czy nie. 🤷🏻♀️ urlop płatny 70% to już wpłynie na wynagrodzenie znacznie, ale zawsze lepsze to niż bezpłatny wychowawczy. Chociaż na wychowawczym można legalnie pracować na pół etatu, no i okres na wychowawczym wlicza się w staż pracy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2022, 20:01
-
wichrowe_wzgórza wrote:Tak, urlop się należy nawet jak ojciec zaczął pracę PO urodzeniu się dziecka, o ile nie skończyło ono 2 lat
Potwierdzamojcowski po prostu się należy jako extra urlop 🙂
-
Jestem w domu. Wszystko okej, chociaz tak mnie ponaciskala na tym usg i ciezko było młodych pomierzyć ze brzuch boli mnie jeszcze bardziej.. i dodatkowo krzyż od tego ze lezalam trochę na lewym boku podczas usg bo było mi słabo na wznak. Ktg w normie, ale strasznie wariowali i co chwile pipczało. Skurczy nie było widocznych, zapis ładny. Szyjka 2,7cm zamknieta. A chłopaki wymierzone (ale trochę w to nie wierze) na 1970g i 2130g 🙃 Przepływy w normie. Jutro mam standardowa wizytę wiec zobaczymy co to wymierzy. Niby jestem uspokojona, ale z tego wszystkiego tak mnie łeb rozbolała ze szkoda gadać..